X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3589 5840

    Wysłany: 28 lutego, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Dziewczyny myślicie, że 4 miesięcznika można wsadzić już do spacerówki, ale w takiej pozycji półleżącej? Gabi znowu się rzuca i awanturuje w wózku, nie jestem w stanie nawet z domu wyjść. Pomaga nosidło, ale już ewidentnie jest ciekawy świata. Głowę wystawia i wszystko chce oglądać. Wydaje mi się, że on już nie chce w gondoli leżeć na płasko. Próbowałam podnosić mu główkę wyżej, składać budkę, ale nic nie działa. Marzą mi się długie spacery, bo pogoda coraz ładniejsza, ale w nosidle dłużej niż godzinę mi kręgosłup nie wytrzyma :(

    Probuj tylko jak najbardziej na płasko. My teraz w gondoli mamy klin wsadzony żeby był wyżej pp chorobie, młody widzi szerszy zakres świata i mniej spi a więcej się rozgląda 😄

    👱‍♀️ 27lat
    ▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ▪️ C1
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 799 648

    Wysłany: 28 lutego, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Probuj tylko jak najbardziej na płasko. My teraz w gondoli mamy klin wsadzony żeby był wyżej pp chorobie, młody widzi szerszy zakres świata i mniej spi a więcej się rozgląda 😄

    Właśnie ja mam głęboką gondolę i nawet podniesienie dość mocno głowy i opuszczenie budki nie pozwala mu oglądać co sie dzieje, a wydaje mi się że o to mu chodzi. No nic, w weekend wyciągam spacerówkę i będziemy testować czy to się uda przy takim maluchu 🙈 myślałam, że wytrwam aż skończy 4msc chociaż, ale przy jego tempie wzrostu to mi prędzej kręgosłup strzeli 😂

    Niaha lubi tę wiadomość

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4238 3731

    Wysłany: 28 lutego, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Dziewczyny myślicie, że 4 miesięcznika można wsadzić już do spacerówki, ale w takiej pozycji półleżącej? Gabi znowu się rzuca i awanturuje w wózku, nie jestem w stanie nawet z domu wyjść. Pomaga nosidło, ale już ewidentnie jest ciekawy świata. Głowę wystawia i wszystko chce oglądać. Wydaje mi się, że on już nie chce w gondoli leżeć na płasko. Próbowałam podnosić mu główkę wyżej, składać budkę, ale nic nie działa. Marzą mi się długie spacery, bo pogoda coraz ładniejsza, ale w nosidle dłużej niż godzinę mi kręgosłup nie wytrzyma :(

    Wydaje mi się, że to za szybko. Spróbuj może na brzuszku w gondoli? I otworzyć wywietrznik żeby było coś widać?

    age.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 551 503

    Wysłany: 28 lutego, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut, już kilka razy na spacerze widziałam maluchy, które miały podłożone kurtki/kocyki właśnie po to, żeby leżąc na brzuszku wystawały z gondoli i sobie swiat oglądały. Tylko to nie było na płasko tylko na ukos, że góra ciała była wyżej.

    EDIT: może go uśpij przed wyjściem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 10:04

    age.png


    👩🏻33 lat
    👨🏼‍🦲39 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Waflut Autorytet
    Postów: 799 648

    Wysłany: 28 lutego, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Waflut, już kilka razy na spacerze widziałam maluchy, które miały podłożone kurtki/kocyki właśnie po to, żeby leżąc na brzuszku wystawały z gondoli i sobie swiat oglądały. Tylko to nie było na płasko tylko na ukos, że góra ciała była wyżej.

    EDIT: może go uśpij przed wyjściem?

    Właśnie robiłam tak, ale gondolę mam głęboką a Gabi jest drobny i nadal nie wystaje ponad nią żeby coś widzieć 😂 usypiania też próbowałam, obudził się po 30min i zrobił taką awanturę, że wracałam z nim na rękach i wózek pchałam drugą 🤡 wywietrzniki przerobiłam, działają na 2 minuty. Nie próbowałam tylko na brzuszku, ale ciągiem Gabi wytrzymuje tylko kilka minut i boję się że to też nie przejdzie.

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4095 7241

    Wysłany: 28 lutego, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Właśnie ja mam głęboką gondolę i nawet podniesienie dość mocno głowy i opuszczenie budki nie pozwala mu oglądać co sie dzieje, a wydaje mi się że o to mu chodzi. No nic, w weekend wyciągam spacerówkę i będziemy testować czy to się uda przy takim maluchu 🙈 myślałam, że wytrwam aż skończy 4msc chociaż, ale przy jego tempie wzrostu to mi prędzej kręgosłup strzeli 😂

    Daj znać jak zareaguje. U nas też spacery na rękach lub w nosidle. W gondoli podwyższyliśmy oparcie do pozycji półsiedzącej, ale to nadal nie to.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 10:27

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Gusta Blu Autorytet
    Postów: 359 730

    Wysłany: 28 lutego, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część dziewczyn wspominała, że ich maluchy zasysają dolną wargę. Moja chyba chce być w awangardzie, bo od 3 dni zasysa górną. Czy ktoś wie co to i po co to? Wizytę u logopedy mamy dopiero 17.03

    age.png

    J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈‍⬛=🏡🩷

    ✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
    19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 551 503

    Wysłany: 28 lutego, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam, że zasysanie wargi jest całkowicie normalne i póki nie robi tego cały dzień non stop to nie ma się czym martwić. Po prostu kolejna faza rozwoju.

    Gusta Blu, Niaha lubią tę wiadomość

    age.png


    👩🏻33 lat
    👨🏼‍🦲39 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 649 456

    Wysłany: 28 lutego, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Czytałam, że zasysanie wargi jest całkowicie normalne i póki nie robi tego cały dzień non stop to nie ma się czym martwić. Po prostu kolejna faza rozwoju.

    Ja też tak sobie pomyślałam, że to jak z tym pakowaniem rączek do buzi. Usta i język są mocno unerwione i dziecko dużo się uczy poprzez te części ciała.

    Chciałam powiedzieć, że póki co po kilku łykach kranówy z wanny nic się nie zadziało 😅 Boże, teraz już do końca życia taki stres ze wszystkim? Chyba trzeba robić kolejnej bo podobno już się człowiek tak nie przejmuje

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 799 648

    Wysłany: 28 lutego, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wasze dzieci też się tak krztuszą nadmiarem śliny? 😭 już kolejny raz wyrwał się ze snu dusząc się, tylko tym razem nie mógł w ogóle złapać oddechu aż się blady zaczął robić. Życie przed oczami mi przeleciało, już myślałam, że skończy się pogotowiem. Zapisałam nas do pediatry ale dopiero we wtorek wizyta. Chyba nie będę spać do tej pory..:

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 649 456

    Wysłany: 28 lutego, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut - no ja właśnie miałam tutaj pisać jak odróżnić kaszel od zakrztuszenia 🫣 bo moja Gabi mam wrażenie ciągle się krztusi śliną i już się zastanawiałam czy to nie jest jakaś alergia albo przeziębienie

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 799 648

    Wysłany: 28 lutego, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z kaszlem nie pomylisz, bo najpierw panicznie próbuje złapać powietrze a później kaszle mokro. Dzisiaj to był już koszmar. Wzięłam do głowa do dołu i klepałam między łopatkami, a i tak dalej się krztusił aż się wiotki zaczynał robić. Jak mi adrenalina opadła to siadłam i zaczęłam płakać 🥲

    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 649 456

    Wysłany: 28 lutego, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję bardzo! Mi mała się zachłysnęła parę razy mlekiem (mam mega szybki wypływ i nie podołała) i też raz było klepane z głową w dół. Zastanawiam się na ile to też nie jest podyktowane przemianami w tym układzie oddechowym i pokarmowym. Chodzi k ten zwieracz przełyku itd. Czy któreś z Waszych dzieci jeszcze ma taki srogi refluks? Bo u nas właśnie się wyciszyło już parę tygodni temu i zaczęło to krztuszenie

    age.png
  • Gusta Blu Autorytet
    Postów: 359 730

    Wysłany: 28 lutego, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Czy wasze dzieci też się tak krztuszą nadmiarem śliny? 😭 już kolejny raz wyrwał się ze snu dusząc się, tylko tym razem nie mógł w ogóle złapać oddechu aż się blady zaczął robić. Życie przed oczami mi przeleciało, już myślałam, że skończy się pogotowiem. Zapisałam nas do pediatry ale dopiero we wtorek wizyta. Chyba nie będę spać do tej pory..:

    U nas był nawał śliny w okolicach 2 miesiąca i też było krztuszenie i nocne pobudki. Jedna noc całą przespałam z nią na rękach, bo wydawało mi się, że będę mogła szybciej zareagować. Po tym nawale zaczęła sobie lepiej radzić i teraz mimo ślinienia już nie ma takich akcji. Trzymam za was kciuki! Na bank wkrótce się ureguluje, tym bardziej, że nasze bobasy to już nie są takie leżące pierogi i coraz szybciej ogarniają 🥟

    age.png

    J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈‍⬛=🏡🩷

    ✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
    19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂
  • Waflut Autorytet
    Postów: 799 648

    Wysłany: 28 lutego, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero to u nas dokładnie to samo się dzieje, refluks się wyciszył ale zaczęło krztuszenie. Zastanawiam się czy Gabi nie będzie ząbkował, bo dzisiaj już okropnie rzucał się na gryzak z wypustkami i drapał sobie dziąsła, ta ślina by się też z tym zgadzała, bo na macie zostawia po sobie kałuże 🫣 ale to krztuszenie mnie przeraża na tyle, że nie wiem jak będę dziś spać. Chyba zostawię go przy sobie w łóżku, albo włożę do dostawki i ustawie pod kątem. Wczoraj złożyliśmy drewniane łóżeczko i już dziś w nim spał, ale po tej akcji chyba jeszcze chwilę zaczeka, chociaż na tą wizytę u pediatry.

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 568 261

    Wysłany: 28 lutego, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój dzisiaj wykonał sam w 95% obrót z pleców na brzuch 🫣 musiałam mu pomóc jedynie z rączką.

    Ale już zaczynam się bać co będzie jak zacznie coraz częściej próbować i wykmini już o co chodzi :D

    Skończą się samodzielne zabawy na macie i samodzielne spanie w naszym łóżku :D

    Wero0707, Niaha lubią tę wiadomość

    age.png
  • bambari Autorytet
    Postów: 389 554

    Wysłany: Dzisiaj, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od 2 dni (dziś będzie3 ) mega pogorszenie spania, na regres chyba za szybko. Ledwo skończył 3 miesiące 🤔 ostatnio u lekarza lekarka powiedziała, że dziąsła rozpulchnione i zęby będą szły, może to to? 🤔 Nie wiem, w każdym razie spanie a szczególnie drzemki się popsuły, bardzo ciężko mu zasnąć i szybko się budzi. Dob tego jest rozdrażniony i nawet smoczek chce ciumkac, a zdecydowanie nie jest zwolennikiem smoczka i zawsze się tylko bardziej wkurzal i od razu wypluwal. Zamówiłam gryzaki, bo jakoś nie przygotowałam się, że to już i mamy tylko grzyba z mombella

    W gondoli w tym całym kombinezonie to już ledwo się mieści, jest szczupły ale kombinezon robi swoje i na szerokość też jakoś ciasno. Póki co spanie w wózku nadal jest ok, dlatego przy tym pogorszeniu drzemek i płaczliwości wychodzę dwa razy na spacer. W wózku też robi turbo drzemki ale pomiędzy 1 a 2 spokojnie leży aż odpłynie, w domu robi awanturę 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:57

    ❤️

    age.png
  • bambari Autorytet
    Postów: 389 554

    Wysłany: Dzisiaj, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaaaa wrote:
    Mój dzisiaj wykonał sam w 95% obrót z pleców na brzuch 🫣 musiałam mu pomóc jedynie z rączką.

    Ale już zaczynam się bać co będzie jak zacznie coraz częściej próbować i wykmini już o co chodzi :D

    Skończą się samodzielne zabawy na macie i samodzielne spanie w naszym łóżku :D
    Zaczyna się obroty i skończy się "gdzie położyłas tam znajdziesz" 😅 ale dla mnie z takim bardziej kontaktowym bobasem jest lepiej niż z tym leżącym pierogiem, już przynajmniej jakieś interakcje uśmiechy 😄

    ❤️

    age.png
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 568 261

    Wysłany: Dzisiaj, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambari wrote:
    Zaczyna się obroty i skończy się "gdzie położyłas tam znajdziesz" 😅 ale dla mnie z takim bardziej kontaktowym bobasem jest lepiej niż z tym leżącym pierogiem, już przynajmniej jakieś interakcje uśmiechy 😄


    To prawda, można sobie pogadać, pouśmiechać się ;) taka aktywna kluska i kontaktowa to zdecydowanie lepiej :)

    age.png
  • Zuzanna_999 Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: Dzisiaj, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pisałyście jakiś czas temu o rozszerzaniu diety. Macie może jakieś książki/ strony www warte polecenia w tym temacie?

    Ja myślę o zakupie:
    https://sklep.szpinakrobibleee.pl/planer-smakow/

    Czy któraś z Was może go ma? Warto kupić?

    Dodatkowo mam jeszcze pytanie. Czy wiecie może jak znaleźć lokalnie jakieś miejsca / grupy dla mam gdzie mozna się spotkać z innymi mamami na macierzynskim i dzieciaczkami?

    Czytam Was od jakiegoś czasu i przez wpisy tu przebija się dużo pozytywnej energii i radości z macierzyństwa. A ja większość czasu czuję się taka przytłoczona, uwięziona nad opieką nad dzieckiem 24/7 mimo że strasznie go kocham. Czy Wy też czasem macie takie odczucia ?

‹‹ 771 772 773 774 775
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ