LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie puszczam młodemu ani bajek, ani piosenek (z teledyskami), ale czasami próbuje podglądać jak brat ogląda 😂
Starszakowi pozwalamy oglądać co chce, ostatnio włączyliśmy mu Misia Uszatka, ale niestety już za nudna bajka dla niego.
Co do wieku to tyle ile się uda nie puszczać tyle planuję. Z Maksem tak naprawdę mogłabym bardzo długo, ze starszym musieliśmy puszczać mu w aucie gdy miał ok roku, bo inaczej nie dało się go uspokoić, a płakał tak mocno, że mój mąż nie skupiał się na drodze.
Ja też uważam, że wszystko jest dla ludzi, ale nie warto przesadzać. -
Niaha wrote:A jaki macie stosunek do bajek? Kiedy planujecie wprowadzać je, no i które?
Widziałam na tik toku spore hejty właśnie na świnkę peppe. A tak to totalnie nie ogarniam współczesnych bajek, najchętniej to bym puszczała Muminki, Tabaluga i te bajki z lat 90 😅 myślałam też, żeby zacząć puszczać jak już młody się troszkę rozgada, ale sama nie wiem czy to nie będzie zbyt późno 🤔 bo nie chcę, aby odstawał w żłobku od innych dzieci pod względem ulubionych postaci z bajek 😅
Chciałabym jak najpóźniej ale wiadomo, że życie to zweryfikuje 😅 a do innych rodziców decyzji się nie wtryniam. Szwagierka mi opowiadała, że to chodzi o to jak często zmieniają się klatki w ciągu iluś tam sekund ale nie pamiętam dokładnie. Poszukam może później.Niaha lubi tę wiadomość
-
Ja swojemu starszakowi jeszcze nie puszczam bajek 🤭 W żłobku dzieci jeszcze nie rozmawiają o ulubionych bohaterach 😅 Widzę, że nie jest zbytnio gotowy na takie bodźce. Do inhalacji puszczamy mu krótkie filmiki z YouTube o tym, co akurat jest u niego na topie, czyli najczęściej samochody albo tramwaje. Strasznie się wkurza, jak kończy się oglądanie, więc zakładam, ze z bajkami byłoby jeszcze gorzej.
-
Sparky wrote:Ja swojemu starszakowi jeszcze nie puszczam bajek 🤭 W żłobku dzieci jeszcze nie rozmawiają o ulubionych bohaterach 😅 Widzę, że nie jest zbytnio gotowy na takie bodźce. Do inhalacji puszczamy mu krótkie filmiki z YouTube o tym, co akurat jest u niego na topie, czyli najczęściej samochody albo tramwaje. Strasznie się wkurza, jak kończy się oglądanie, więc zakładam, ze z bajkami byłoby jeszcze gorzej.
Nasz często woli te filmiki z YouTuba niż bajki 🙈 bo tam więcej się dzieje i są krótsze, więc tak szybko mu się nie nudząSparky lubi tę wiadomość
-
Jenny93 wrote:Dziewczyny co stosujecie przy ząbkowaniu? Widać już pierwszego ząbka ale jeszcze się nie przebił. Płacz niesamowity. Ibum nie pomaga. Te żele znieczulające czytałam, że nie powinno się stosować bo grożą zakrztuszeniem 😭 jak mam mu pomóc?Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Jenny93 wrote:Dziewczyny co stosujecie przy ząbkowaniu? Widać już pierwszego ząbka ale jeszcze się nie przebił. Płacz niesamowity. Ibum nie pomaga. Te żele znieczulające czytałam, że nie powinno się stosować bo grożą zakrztuszeniem 😭 jak mam mu pomóc?
U nasz czekają niemieckie ziarenka OSANIT, pomagały w rodzinie dzieciom podczas ząbkowania, mi samej na 8semke dały radę, liczę, że będą i u nas działać -
Ale mam do nadrobienia...🙈 Odnośnie przenoszenia do swojego pokoju... Myślę że po roku będę o tym myślała. Coreczka wyprowadziła się do swojego pokoju w dniu swoich drugich urodzin, i jakie było moje "rozczarowanie" bo w cale do nas przez cały rok nie przyszła, miała swoje królestwo,a rodzice nie byli potrzebni.
Jeśli chodzi o bajki/ekrany... U nas udało się do 3 roku bez bajek/ piosenek... Obecnie za miesiąc kończy 6 i w cale jakoś chętna na oglądanie nie jest, znacznie woli raz na jakiś czas iść na bajkę do kina. ( Ona ma w głowie przebieranie, sukienki i taniec) .Ekran typu telefon/ tablet- do tej pory nie miała jeszcze styczności.. póki się nie upomina nie myślę jej pokazywać.😉juss92, Wero0707 lubią tę wiadomość
-
KarolinaAnastazja wrote:U nasz czekają niemieckie ziarenka OSANIT, pomagały w rodzinie dzieciom podczas ząbkowania, mi samej na 8semke dały radę, liczę, że będą i u nas działać
O to dla mnie. Mojej też idą zẹby a wiadomo, że większości z tego co polecicie w DE nie dostanę
Podobno schłodzony (nie zmrożony!) smoczek też troszkę pomaga. -
Dziewczyny, a u was jakie dodatkowe objawy maluchy miały przy ząbkowaniu? Po czym poznać, że to to?
Gabi od tygodnia zrobił się ultra marudny, płaczliwy. Wybudza się bardzo łatwo i często wieczorem, w dzień drzemki 20-30min max o ile w ogóle uda mu się usnąć. Czasem w wózku zdarzy się 40-60min, ale to wyjątki. Wcześniej kontaktowe to i po 2h mogły być, a teraz nie ma znaczenia czy śpi na mnie czy w łóżeczku. Slini się na potęgę, zaczął znowu strasznie ulewać. Wszystko gryzie i pcha do buzi, ale z gryzaków tylko grzybka chce używać, reszta jest fe, szczególnie te z wypustkami. Ostatnio też miał problem ze zrobieniem 💩, poprzedzał ją wrzask w niebogłosy a jak już zrobił to śmierdziała trochę rybą (sorki za szczegółowy opis 😅). Najpierw myślałam, że to regres, ale teraz zastanawiam się czy to nie zęby… tylko, że póki co zero przekrwienia dziąseł, zero opuchlizny, temperatury. Nic w buzi nie widać. W poniedziałek mamy szczepienie więc pogadam z pediatrą dopiero wtedy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 08:10
-
Jenny93 wrote:Dziewczyny co stosujecie przy ząbkowaniu? Widać już pierwszego ząbka ale jeszcze się nie przebił. Płacz niesamowity. Ibum nie pomaga. Te żele znieczulające czytałam, że nie powinno się stosować bo grożą zakrztuszeniem 😭 jak mam mu pomóc?
Mam olejek do stosowania na skórę (smaruję pod dolną wargą), nie do wewnątrz. Widzę, że przynosi młodemu ulgę a stosuje tylko wtedy jak widzę, że bardzo go swędzi.Jenny93 lubi tę wiadomość
-
Natalia K wrote:O to dla mnie. Mojej też idą zẹby a wiadomo, że większości z tego co polecicie w DE nie dostanę
Podobno schłodzony (nie zmrożony!) smoczek też troszkę pomaga.
(Później edytuje i wstawię jego nazwę, nie mam go teraz przy sobie)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 08:39
Natalia K lubi tę wiadomość
-
Natalia K wrote:O to dla mnie. Mojej też idą zẹby a wiadomo, że większości z tego co polecicie w DE nie dostanę
Podobno schłodzony (nie zmrożony!) smoczek też troszkę pomaga.Natalia K lubi tę wiadomość
-
Waflut wrote:Dziewczyny, a u was jakie dodatkowe objawy maluchy miały przy ząbkowaniu? Po czym poznać, że to to?
Gabi od tygodnia zrobił się ultra marudny, płaczliwy. Wybudza się bardzo łatwo i często wieczorem, w dzień drzemki 20-30min max o ile w ogóle uda mu się usnąć. Czasem w wózku zdarzy się 40-60min, ale to wyjątki. Wcześniej kontaktowe to i po 2h mogły być, a teraz nie ma znaczenia czy śpi na mnie czy w łóżeczku. Slini się na potęgę, zaczął znowu strasznie ulewać. Wszystko gryzie i pcha do buzi, ale z gryzaków tylko grzybka chce używać, reszta jest fe, szczególnie te z wypustkami. Ostatnio też miał problem ze zrobieniem 💩, poprzedzał ją wrzask w niebogłosy a jak już zrobił to śmierdziała trochę rybą (sorki za szczegółowy opis 😅). Najpierw myślałam, że to regres, ale teraz zastanawiam się czy to nie zęby… tylko, że póki co zero przekrwienia dziąseł, zero opuchlizny, temperatury. Nic w buzi nie widać. W poniedziałek mamy szczepienie więc pogadam z pediatrą dopiero wtedy.
Przepraszam, czy my mamy to samo dziecko? xD Bo oprócz płci, to nawet imię się zgadza 😅 tez wróciło nam ulewanie, mamy wzmożone marudzenie, kąpiel (ktora wczesniej byla lubiana i relaksująca) to jakby diabła w wodzie święconej moczyli. Co ciekawe kupa się reguluje, bo wcześniej było ich chyba z 6-7, po każdym karmieniu prawie, a teraz są większe i 3-4, ale za to zauważyłam w nich śluz (chociaż on jest w kolorze kupy i podobno wtedy ok). Zębów nie widzęWaflut lubi tę wiadomość
-
Wero0707 wrote:Przepraszam, czy my mamy to samo dziecko? xD Bo oprócz płci, to nawet imię się zgadza 😅 tez wróciło nam ulewanie, mamy wzmożone marudzenie, kąpiel (ktora wczesniej byla lubiana i relaksująca) to jakby diabła w wodzie święconej moczyli. Co ciekawe kupa się reguluje, bo wcześniej było ich chyba z 6-7, po każdym karmieniu prawie, a teraz są większe i 3-4, ale za to zauważyłam w nich śluz (chociaż on jest w kolorze kupy i podobno wtedy ok). Zębów nie widzę
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama 🤣 ja jestem straszna zosia samosia, ale pierwszy raz od porodu musiałam sama z siebie poprosić pomoc moją mamę, bo w czwartek już zastanawiałam się nad swoimi decyzjami życiowymi 🤡 na rękach źle, na macie źle, łóżeczko parzy, na brzuchu nie, na plecach gorzej, bujaczek fuj, wózek fuj, a na nosidło nawet bałam się spojrzeć 🫣 wrzask co chwila, płacz okrutny. W pewnym momencie płakałam już razem z nim 🙈 Do tego wszystko, ale WSZYSTKO pcha do buzi, łącznie z moim kciukiem, bo jego własny już nie wystarczył 😂
Z tym wypróżnianiem to u nas nie ma reguły, są dni że potrafi 3-4 razy zrobić, a są dni że się męczy i z ogromnym płaczem jedną robi, ale wtedy już mamy 10 sekund żeby dobiec do przewijaka żeby ubranka przeżyły to starcie 🤷🏻♀️😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 13:00
-
Byliśmy na szczepieniu i ponoć u nas już się zaczęło ząbkowanie, ale powiedziała że i tak to może potrwać 🫠 mały jest ostatnio bardziej marudny i gorzej śpi, więc moze to przez to 🤔
Co ubieracie teraz maluchom do wózka gondoli? Niby zimno, ale słońce tak daje, że w sumie jest ciepło... No i jak planujecie na wiosnę, jaki wtedy kombinezon? Młody ma już trzy miesiące a ja dalej nie wiem jak go ubierać do wózka. Wypracowałam jakis zestaw to wyrósł 😅 i nie wiem co teraz kupić, do tego on nienawidzi być ubierany w kombinezo