X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 👶 Listopad 2025 👶
Odpowiedz

👶 Listopad 2025 👶

Oceń ten wątek:
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3890 1795

    Wysłany: 1 października, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to nic nie biorę do porodu na przekąskę jeżeli nie uda mi się CC. Jedzenie to ostatnia rzecz o jakiej myślę w sytuacji kiedy zacznie się poród😱 najlepiej bym chciała żeby malutka się nie obróciła bo wtedy od gornie zrobią CC. Jak się obroci to prywatnie chce zrobić CC. Choć najbardziej się obawiam nagle zaczętej akcji porodowej i że będę zmuszona rodzic naturalnie 🥹😬

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze☺️
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe Zdrowa dziewczynka ☺️🩷
    16 września 3 prenatalne:)
    preg.png
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3890 1795

    Wysłany: 1 października, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i powolutku zaczynam ogarniać wyprawkę dla bobaska :)

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze☺️
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe Zdrowa dziewczynka ☺️🩷
    16 września 3 prenatalne:)
    preg.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6249 7880

    Wysłany: 1 października, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy w czasie porodu nie myślałam o jedzeniu. Przy tych skurczach trudno nawet skupić się na głodzie 😛

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 1238 1841

    Wysłany: 1 października, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ja miałam akcję. Zmierzyłam ciśnienie, dwa razy, tak jak się powinno i było ok, ale zawsze drugi pomiar mam niższy, a tu był trochę wyższy, więc zmierzyłam 3 raz i znowu wyższy, już zaczęłam się stresować trochę, zmierzyłam po 10 minutach znowu, a tam 144/88, no to już stres, a że mam zaburzenia lękowe to się koło zaczęło kręcić. Poszłam do łazienki, pod prysznic, poleżałam, trochę się uspokoiłam, wydawało mi się, że jest lepiej, a tam 156/99. No to zaczęłam pakować torbę, macica mi się zaczęła napinać co chwilę. Spakowałam wszystko, mąż był z psem na spacerze w razie jakby długo nam zeszło w szpitalu, zmierzyłam ciśnienie i zaczęło spadać 138/86, no to mówię poczekajmy. Za kolejne 10 minut już 126/83. Położyłam się, po jakichś okropnie długich 15 minutach, Tosia zaczęła się ruszać, więc się uspokoiłam. Stres mi wywalił w kosmos od tego. Nigdy, nawet w stresie nie miałam tak wysokiego ciśnienia. Jutro napiszę do mojej lekarki rano i opiszę sytuację, może każe przyjść szybciej na wizytę, bo mam dopiero 13.10. No i jutro absolutnie pakuję walizkę do szpitala i piorę ubranka. Może ta akcja była po to, żebym w końcu się do tego zmobilizowała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października, 21:46

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 1238 1841

    Wysłany: 1 października, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anilorak, współczuję stresu. Dobrze, że pojechaliście to sprawdzić na SORze. Może umów się jeszcze kontrolnie do jakiegoś gina, żeby mieć trzecią opinię? Trzymaj się 🫂

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Asia091 Autorytet
    Postów: 897 1121

    Wysłany: 1 października, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a zaczynacie już jeść daktyle? Bo ja czytałam że to pomaga w naturalnym porodzie że idzie jak po maśle.

    Co do ułożenia, mój synek dupcią w dół i to tak bokiem sobie siedzi po turecku - Panicz 🙃
    Ale mój brat i ja w ostatniej dobie przed porodem odwracaliśmy się dupką w dół.

    09.2024 💔
    15.03.2025 ⏸️
    02.04.2025 0,93 mm + 💓
    09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
    24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
    21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
    26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
    09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
    TP 18.11.2025. 🤞
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 1238 1841

    Wysłany: 1 października, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi przekąskami do porodu to nam położna tłumaczyła na szkole rodzenia, że to nie chodzi o to, żeby się najeść, a utrzymać cukier i nie opaść całkiem z sił, bo poród może trwać nawet kilkanaście godzin i jest to olbrzymi wysiłek dla organizmu

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Asia091 Autorytet
    Postów: 897 1121

    Wysłany: 1 października, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anilorak88 wrote:
    Biorę luteinę 200 co drugi dzień, na noc. Teraz będę brać codziennie. Magneb6forte 2 tabletki, teraz sobie zwiększę do 3.
    No mega stresująca sprawa,... jakby była pilna sprawa to by Ci lekarka kazała jechać od razu.
    Wiem że to łatwo się mówi bo niedawno była na twoim miejscu, ale stres to najgorsze co może się przytrafić w ciąży, i nawet patrząc na moje ostatnie kto to dziecko miało 166 /170 tętno i wiem że to tylko i wyłącznie mój stres tak wpłyną na mojego syna i pierwszy raz w życiu zobaczyłam to na własne oczy że faktycznie stres oddziaływuje na dziecko 😞

    Co do leków to magnez zwiększ do 2x1, ja dostałam też scopolan czopki który łagodzi skurcze brzucha.
    Co do stawiania się macicy to też miałam od dłuższego czasu tylko ja nie sądziłam że to właśnie to, tylko sądziłam że ruchy i rozciągnie synka.

    09.2024 💔
    15.03.2025 ⏸️
    02.04.2025 0,93 mm + 💓
    09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
    24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
    21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
    26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
    09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
    TP 18.11.2025. 🤞
  • anna.90 Autorytet
    Postów: 413 366

    Wysłany: 1 października, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze daktyli nie jem, zobaczę co jutro na wizycie będzie i może wtedy zacznę.
    Nadzieja32 kurcze to się najadłaś stresu aogolnie masz jakieś ryzyko odnośnie stanu przedrzucawkowego?
    Czy koszule które kupujecie/pakiecie typowo do porodu są rozpinane z przodu od samej góry do dołu? 🤔

    preg.png
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 1238 1841

    Wysłany: 1 października, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna.90 wrote:
    Ja jeszcze daktyli nie jem, zobaczę co jutro na wizycie będzie i może wtedy zacznę.
    Nadzieja32 kurcze to się najadłaś stresu aogolnie masz jakieś ryzyko odnośnie stanu przedrzucawkowego?
    Czy koszule które kupujecie/pakiecie typowo do porodu są rozpinane z przodu od samej góry do dołu? 🤔

    No właśnie nie mam z badań z I prenatalnych, ale lekarka i tak kazała brać Pluscard z racji wywiadu kardiologicznego

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Natha Ekspertka
    Postów: 181 493

    Wysłany: 1 października, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 89 wrote:
    A jak mówią wasi lekarze. Do kiedy bobas może się przekręcić , aby mieć ułożenie główkowe :)?
    Mi pani doktor mówiła ostatnio, że mały ma czas do 35 tc, potem obraca się kilka procent dzieci, chyba że masz dużo płynu owodniowego :)

  • Anilorak88 Autorytet
    Postów: 401 451

    Wysłany: 1 października, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja32 no to też miałaś przygody. Dobrze wiem jak nerwicowe koło potrafi samo się nakręcić ale dobrze, że mąż był z Tobą.
    Ja tym sposobem mam w pokoju dwie walizki. Jedna jakby trzeba było jechać i leżeć, druga jakby trzeba było rodzić.
    Asia twardnieje mi brzuch, juz w 14 tygodniu robiła mi sie taka mała, twarda piłeczka. Na ktg nie pisały sie skurcze. Robię co mogę a co będzie to zobaczymy. Chciałabym donosić do 23.10.
    Anna.90 ja kupiłam takie z trzema guzikami u góry. I tak jak któraś tu pisała nie mam szlafroka tylko taki cieniutki kardigan do kolan.
    Daktyle jak dla mnie są fuj więc ja jeść nie będę 😉

    👩🧔‍♂️ 37

    8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
    25.03 ❤️

    preg.png
  • Natha Ekspertka
    Postów: 181 493

    Wysłany: 1 października, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ma któraś z Was problemy z jedzeniem? Ja mam wrażenie że mój żołądek został sprasowany do minimum, mogę jeść cokolwiek więcej tylko rano, później zjedzenie kanapki to już wyzwanie :| zaczyna mnie to już trochę martwic. Mam bardzo mały brzuch, synek jest spory i chyba przestaje się to wszystko we mnie mieścić 😵‍💫 a dopiero 35 tydzień kończymy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października, 22:29

  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3890 1795

    Wysłany: 1 października, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak Ja z jedzeniem zdecydowanie gorzej niż wcześniej. Na dodatek jak się przejem a zjem nie dużo to wręcz mam wrażenie jakby duszno mi było i ten brzuch tak ciągnie że szok. Ja w ogóle to mam brzuch wywalony na przód. Po bokach nie ma brzucha 😆

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze☺️
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe Zdrowa dziewczynka ☺️🩷
    16 września 3 prenatalne:)
    preg.png
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3890 1795

    Wysłany: 1 października, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/plik-iM7A0i2OVj

    Zumi, anna.90, Foxy96 lubią tę wiadomość

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze☺️
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe Zdrowa dziewczynka ☺️🩷
    16 września 3 prenatalne:)
    preg.png
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3890 1795

    Wysłany: 1 października, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i to mój bęben 😆 pokażcie swoje brzuszki aktualne:)

    Test pozytywny 12 marca❤️
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze☺️
    06.06 wizyta❤️🍀
    04.07 wizyta❤️🍀
    08.07 połówkowe Zdrowa dziewczynka ☺️🩷
    16 września 3 prenatalne:)
    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2489 519

    Wysłany: 1 października, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Mi 16.10. stuknie 30. 🤡

    100 lat 🎊🎉

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2489 519

    Wysłany: 1 października, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zumi wrote:
    Jezu dziewczyny co ja za stresa dziś przeżyłam... byliśmy z mężem i moimi rodzicami oglądać to mieszkanie, wszystko pięknie, wyremontowane, nic tylko się wprowadzać. Ale zapytaliśmy się czemu w jednym pokoju są dwie ścianki z kartongipsu dodatkowo i takie cokoły u góry pod sufitem w pokoju i korytarzu. A Pan mówi: aaa to przez pożar w mieszkaniu, ale technicznie jest wszystko okej bo inspekcja budowlana to klepnęła. No i sprawdziliśmy w internecie już w domu jak wróciliśmy czy jakiś pożar był na tej ulicy. Moja mama znalazła a tam pożar jak szlag, 3 osoby spaliły się żywcem w tym mieszkaniu, ciała były tak zwęglone, że nie dało się ich zidentyfikować, kto był kim 😭 prawie zeszłam na zawał jak to przeczytałam. Pomijając ryzyko, że strop może nie wytrzymać... to przecież te ciała mogły się wtopić w posadzkę betonową. Ciśnienie mam chyba z 200 (boję się sprawdzać, ale zaraz muszę to zrobić), nie umiem się uspokoić mimo że przecież nie kupiliśmy tego mieszkania. Ale pomyślałam sobie, że było blisko. Szukamy nadal gniazda dla nas, ale już nie patrzę na bloki z wielkiej płyty z lat 80. Dużo starszych osób tam mieszka, zawsze ktoś może gazu nie przypilnować, stara elektryka, nie remontują emeryci przecież tak gruntownie mieszkań. Sprawdziliśmy w internecie ile było pożarów na tym osiedlu to znaleźliśmy 4 poważne pożary w ciągu ostatnich 5 lat w tym jedno z tego mieszkania co oglądaliśmy...Albo mamy pecha albo wielkie szczęście, że w porę to wyłapaliśmy.

    Możesz chyba wziąć własnego specjalistę żeby ocenił stan budynku i ewentualne niedoróbki?
    Nie namawiam do zakupu takiego domu, ale mało prawdopodobne żeby historia się powtórzyła, po za tym po takim pożarze to tam było wszystko zerwane i położone od nowa. U nas w bloku kiedyś się zapaliła wersalka w piwnicy to cała klatka i ( co może się wydawać dziwne) mieszkanie na ostatnim piętrze były całe czarne i wymagały remontu.

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2489 519

    Wysłany: 1 października, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalinok wrote:
    Wellwellwell, Foxy zbijam piątkę za październikowe urodziny, z tym że ja za już za trzy dni kończę 32 😱 chyba powoli przerzucę się na świętowanie imienin zamiast urodzin 😂 a tak serio to ciągle się czuję na jakieś 26 lat, nie przejmujcie się dziewczyny 😝

    Anilorak88 współczuję stresu, mam nadzieję że to jakiś błąd pomiaru u prowadzącej albo przypadek, dobrze że sprawdziłaś na SORze co i jak zanim się zgłosiłaś na oddział! Trzymam kciuki żeby szyjka została długa

    Paulivvv o, ja też już się szykuje na sushi, tego chyba najbardziej mi brakuje w tej ciąży. Wczoraj zabrałam męża do fajnej knajpy azjatyckiej na dzień chłopaka i wzięłam sobie 6 kawałków z pieczonymi łososiem - pyszne, dawno nie jadłam tak świeżego sushi, no ale jednak to nie to samo co surowa ryba 😅

    Zumi omg, dobrze że to wyłapaliście, straszna historia... Wiadomo że z rynku wtórnego to mogą być różne historie (moja babcia też umarła w domu w swoim łóżku, nie chciała w szpitalu przeżywać ostatnich dni) ale chyba raczej nikt się nie spodziewa takiej makabry

    Wszystkie macie urodziny w październiku i listopadowe dzieci - może którejś uda się z tym samym znakiem zodiaku 😅

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2489 519

    Wysłany: 1 października, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ja nigdy w czasie porodu nie myślałam o jedzeniu. Przy tych skurczach trudno nawet skupić się na głodzie 😛
    .

    Mi się kojarzy że o północy mogłam wypić wodę, a później już nic i w czasie psn nie mogłam jeść tylko pić, szczególnie jak się przedłuża i istniej ryzyko cc.

    event.png

    preg.png
‹‹ 622 623 624 625 626 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ