👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia091 wrote:Zumi idealny pajac! Mój kawaler też ma klatę na wierzchu ale w bodach.
Fergabasowa trzymam kciuki żeby bobas chciał wyjść jutro najpóźniej 🤞
Mój Ignaś jeszcze nie ulewa (oby nie ulewał). Dziś za każdym razem po drzemce ciągnął cyca 20 minut +/-
Ale upodobał sobie lewego a na prawego marudzi.. .
No właśnie u nas te body wkładane przez głowę (te z zakładką) odsłaniają całą szyję i kawałek klatki. Już więcej takich nie kupie. A to właśnie z pepco jest takie dziadostwo. Ich pajace też całą szyję odsłaniają. Te fajne ciuszki mam ze sklepu dziecięcego z firmy Mrofi i Gamex. Obkupiłam się teraz na wsi jak byłam u rodziny męża 😁
Asia091 lubi tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
Ania 89 wrote:I jak Wam minęła dziś noc
?
U nas spoko, bobas miał widać sporą ochotę na spanko, a że w nocy już go nie wybudzamy to można było coś pospać.
Zasnął o 21:00, ok 22:30 przebudziliśmy go specjalnie żeby go przebrać i dorzucić mu jedzonka do organizmu na noc. No i zasnął 23:00 i spał do 3:30 potem przebieranie i jedzenie, zasnął już w trakcie jedzenia i dospał do 6:40.
Kropka89, Kasiek7 lubią tę wiadomość
-
Psaj trzymam również mocno kciuki i przesyłam wam dużo siły ✊🏼✊🏼✊🏼❤️👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
🩷27.09.25 - 9 dpo ⏸️
🩷30.09.25 - 12 dpo beta 56
🩷02.10.25 - 14 dpo beta 186
🩷21.10.25 - 6+5 ❤️
🩷19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺 Nipt - niskie ryzyka
🩷03.12.25 - 12+6 prenatalne

-
Kalinok wielki cycu na nogach 👊 żółwik 😅
Zumi już wjechały zakupy bodziaków ☺️ dziękuję 🤩
Ja dopiero wstałam ok 4 a tak to mąż karmił przebierał i podjadał cukierki w salonie 😅 także moja noc spokojna zaraz wstanie mój jegomość to wjeżdża karmienie mycie przebieranie i karmienie i znowu przebieranie 🙂 dziś na 11:30 sprawdzamy serduszko w poradni..09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
CC 14.11.2025 22:00/2420g/50cm 👶 IGNACY 💓 -
Kasiek7 wrote:Dziewczyny help ,jeśli pamiętacie karmię cały czas z kapturkiem bo bez nie umie zassac ..mimo że moim zdaniem nie mam jakiks małych sutków 🫤 dziś np rano od 7-9 potem od 11-1 tyle to trwa...ona pociągnie zamyka oczy i tak wkoło , dziś dokarmilismy ją teraz mm mam Avent natural response i tak z przepływem 1 je z godzinę a ubywa z 10 ml a z przepływem 2 dwa razy się dziś zakrztusiła ,co mam robić ?? 😟
Ps. Do tego po wypiciu 50 ml ulała dwa razy podczas przebierania,potem płacz i nagle nie umiała pociągnąć wogole z przepływu 1..
W oczekiwaniu na CDL napisze Ci moje przemyślenia. A jak coś ciekawego ona powie to też Wam tu napisze.
Moje dzieci są takie zasypialskie, ja przede wszystkim rozbieram do karmienia, wcześniej czasem turlam aby się dobudził. Generalnie gadam i rozbudzam. U mnie nie ma sensu karmienie na śpiocha bo zwyczajnie nie potrafią tak mocno ssać albo właśnie szybko zasypiają. Rozbudzonego i rozebranego karmie do czasu aż widzę że skończyło się aktywne ssanie. Jak się skończy i widzę że kawaler odpłynął to wkładam mały palec swój w jego paszczę i delikatnie wyjmuję sutek. Odbijam albo pionizuje przynajmniej na moment i odkładam. Jeśli po położeniu dalej jęczy to odbieram to jako nienajedzony i znowu rozbudzam trochę i daje tę samą pierś. Po 2/3 razach jeśli jeszcze jest jęczenie to daje drugą piers. Odkładam nie na płasko po takiej uczcie albo trzymam na rękach dłuższą chwilę.
U mnie tak samo Stasio podsypial z butelką jak i z piersią.
Kasiek7 lubi tę wiadomość
-
Ania 89 wrote:I jak Wam minęła dziś noc
?
U nas nocka jak ostatnio, od 1-3 nie spałem, kilka karmień przewijanie jęczenie i tak w kółko. Najchętniej by spał ze mną w łóżku ale mój mąż bardzo się tego boi i mnie straszy że na pewno zgniotę dziecko. Także dziś się pomęczyłam trochu zanim dał się odłożyć. Za to potem do 6:00 mocno spał, trochę się przebudzał ale finalnie pospaliśmy do 7:00. Teraz już ogarniam chatę na wizytę cdl, zastanawiam się czy jak nie ogarnę zmywarki to będzie duży przypał że naczynia w zlewie.
Z upierdliwych rzeczy to moje dziecko tak zaciska szczękę że już nie tylko mnie piers cała boli i sutek ale aż cały nerw w ręce do palców włącznie i nie mogę dobrze ruszać dłonią. Posmaruje chyba voltarenem albo na yolo popiję kawusia Metocard i Ibuprom, raz się żyje 🤣🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:32
-
Co do nocki to się nie wypowiadam bo ostatnio jak pochwaliłam to potem był dramat.
Asia trzymam kciuki za dobre wieści.
Dziękuję za porady odnośnie trądziku. Drugi dzień smaruję a jest o wiele lepiej 🥰
Asia091 lubi tę wiadomość
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
U nas po wizycie Cdl udaje się przystawiać bez kapturków i okazało się że bez nich karmienie mnie wgl nie boli, a w kapturkach miałam mega zgryzione cyce. Jednak Jasiu nie ssie wystarczająco dobrze, więc cały czas odciągam i dajemy mu z butli ok 60 ml. Ostatnio widzę że ich nie dojada więc tak jakby trochę więcej z piersi umiał pobrać. Jutro idziemy do fizjo, bo już wiemy że ma za niskie napięcie i dlatego nie potrafi tak dobrze ssać.
Ale idzie ku lepszemu, jak ktoś się zastanawia nad Cdl to moim zdaniem warto.
wellwellwell, izzou97, kalinok, Asia091, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
My wczoraj byliśmy u neonatologa (wszystko okej) ale chciałam Wam napisać, że to była pierwsza osoba, która jak usłyszała, że karmię mm to zapytała czy chce to zmienić i czy może mi jakoś pomóc. Do tej pory albo musiałam się tłumaczyć albo słuchałam, ze tylko mleko mamy jest okej. Byłam traktowana jak wygodna, wyrodna matka.
Mąż zabrał Wojtusia i pogadałysmy. Rozpisała mi na kartce co i jak i w ostatnim punkcie napisała Uwierzyć, że się uda. Dobrze, że trafiają się tacy ludzie. Jedynie co to Wojtus jak usiłuje go dostawić na te kilka kropel to się denerwuje, ze nie leci i nie bardzo chce nawet pocyckać brodawkę. Aleee probujemy!
Psaj! Trzymam kciuki.
wellwellwell, izzou97, Ilka96, Fabregasowa, kalinok, Asia091, Kropka89, Rudka lubią tę wiadomość
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
Kropka ja też staram się kickac w uszka i masować żuchwę jak zasypia tak jak mi w szpitalu pokazywali. Dziś nocka ni przespaną ,dopiero zasnęła od 5-8 . Ryk krzyk nie umiała chwycić ani butelki ani cycka,końcowi zaciągała tego kapturka z cyckiem i zasnęła . Rano też dałam cycka i znów śpi. Znalazłam jedna cdl w okolicy niestety nie dojeżdża więc wybierzemy się . Powiem wam że jestem załamana po dzisiejszej nocy,ryk mam na końcu nosa i co chwilę pochlipuje. Tak bardzo bym chciała karmić piersią
-
Kasiek, u nas samo przystawienie trwa myślę do 2 min., rzadko kiedy udaje się że młody od razu załapuje.
Rozumiem frustrację, bo wtedy już drze się w niebogłosy i ja chce mu dać jak najszybciej, a on nie umie złapać. No ale uczymy się siebie.
Ja mam duże piersi, rozmiar F/G i jemu też nie jest łatwo złapać.
Anilorak, cudownie ze są takie osoby 💕 nam też cdl powiedziała że musimy wierzyć i się pozytywnie nastawiać, myślę że to ma związek z samospełniającą się przepowiednia, że podświadomie dąży się do tego co się myśli. Trzymam kciuki 🥰
Od wczoraj myślę o psaj, nawet nie wiem co napisać. Wysyłam modlitwy i dobre myśli
Anilorak88, Asia091, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Kasiek7 wrote:Kropka ja też staram się kickac w uszka i masować żuchwę jak zasypia tak jak mi w szpitalu pokazywali. Dziś nocka ni przespaną ,dopiero zasnęła od 5-8 . Ryk krzyk nie umiała chwycić ani butelki ani cycka,końcowi zaciągała tego kapturka z cyckiem i zasnęła . Rano też dałam cycka i znów śpi. Znalazłam jedna cdl w okolicy niestety nie dojeżdża więc wybierzemy się . Powiem wam że jestem załamana po dzisiejszej nocy,ryk mam na końcu nosa i co chwilę pochlipuje. Tak bardzo bym chciała karmić piersią
Skorzystajcie z pomocy tej cdl, na pewno doradzi wam jakies rozwiazania. Teraz jak sie stresujesz to tez nie pomaga przy laktacji, ale czasem wystarczy drobna pomoc i juz inaczej to wszystko idzie.
U nas tez jest czesto problem ze zlapaniem, zanim uda mi sie mloda przystawic to jest walka z placzkami, musze jej naprawde dobrze zgarnac ta piers zeby w koncu chwycila.
Glowa do gory, na pewno z czasem i ta drobna pomoca bedzie lepiej. 👌❤️ -
Bo tak jest. Zawsze jak pochwalisz, to potem się zepsuje 😛Anilorak88 wrote:Co do nocki to się nie wypowiadam bo ostatnio jak pochwaliłam to potem był dramat.
Ilka96, Asia091 lubią tę wiadomość
-
Laseczki może podpowiecie. Dostałam kasę z Zus i wydaje mi sie za dużo. Urodziłam 19.11 a zwolnienie lekarskie miałam do 28.11 ( i tu wydaje mi sie ze dostałam 100%) jakby nie uwzględnili macierzyńskiego do końca listopada. Możliwe? Wniosek złożyłam do pracodwcyvo urlop macierzyński, z tego co wiem to pracodawca składa wniosek. Na koncie pue zus widać urlop macierzyński ? Widzę tylko zwolnienia lekarskie
-
Justa877 wrote:Laseczki może podpowiecie. Dostałam kasę z Zus i wydaje mi sie za dużo. Urodziłam 19.11 a zwolnienie lekarskie miałam do 28.11 ( i tu wydaje mi sie ze dostałam 100%) jakby nie uwzględnili macierzyńskiego do końca listopada. Możliwe? Wniosek złożyłam do pracodwcyvo urlop macierzyński, z tego co wiem to pracodawca składa wniosek. Na koncie pue zus widać urlop macierzyński ? Widzę tylko zwolnienia lekarskie
Obstawiam ze w grudniu bedzie dokładne rozliczenie i dostaniesz mniej. Tez pytanie czy wnioskowałas o 100%+70% czy całość 81.5%? -
Justa877 wrote:Laseczki może podpowiecie. Dostałam kasę z Zus i wydaje mi sie za dużo. Urodziłam 19.11 a zwolnienie lekarskie miałam do 28.11 ( i tu wydaje mi sie ze dostałam 100%) jakby nie uwzględnili macierzyńskiego do końca listopada. Możliwe? Wniosek złożyłam do pracodwcyvo urlop macierzyński, z tego co wiem to pracodawca składa wniosek. Na koncie pue zus widać urlop macierzyński ? Widzę tylko zwolnienia lekarskie
Wejdź na pue zus- świadczeniobiorca i zakładka zasiłki. Tam jest macierzyński, info o % i kwocie brutto.
-
Psaj, jestem od rana myślami z Tobą 🫂🫂👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Hej, nadrobiłam trochę ostatnich stron…
Psaj, ogrom ogrom wsparcia i pozytywnych myśli dla Was ❤️
Widzę, że wiele z nas zmaga się z różnymi historiami przy karmieniu. U nas też wszystko kręci się wokół tego i odciąganie i próby przystawiania zajmują mam wrażenie 75% czasu… do tej pory odciągałam co 4-5h i miałam bardzo dużo mleka i mroziłam nadwyżki, aczkolwiek córka wcale nie miała jakichś niesamowitych przyrostów, dopiero w 16. dobie odbiła i teraz drżę, czy nie są ciut za wolne.
Natomiast udaje nam się teraz przystawić na nakładkach do piersi i nie wiem jak to pogodzić z odciąganiem, w sensie teoretycznie bym może i tego nie robiła, ale wolę mieć rezerwę jeśli w histerii jednak nie uda się przystawić, plus mam wrażenie, że ona za szybko na tej piersi zasypia, 12-15 min na jednej (efektywnego ssania), ale to wszystko a pierś wciąż prawie pełna…
Ma może ktoś doświadczenie w przechodzeniu z KPI na KP, ale żeby nie oszaleć, żeby cycki nie wybuchły i żeby przede wszystkim dziecko zjadło wystarczająco?
Ale co do samego sukcesu przystawienia to jakoś się teraz zaczęło udawać, bo chyba jest trochę spokojniejsza, robiłyśmy trochę skóra do skóry, na razie 1 wizyta u osteo która może coś rozluźniła, no i położna środowiskowa pokazała pozycję, w której mi wygodnie razem ze zwykłą poduszką rogalem (spod pachy albo krzyżowa teraz też wychodzi). No ale na nakładkach, bez na razie nie ma opcji…
Ech, co każda z nas to inna historia z tym karmieniem
już się obkupiłam w dużo części zamiennych żeby tak często nie sterylizować, zwłaszcza w nocy, plus mąż wraca do pracy za kilka dni…
Rada, którą bym miała dla samej siebie sprzed kilku miesięcy (lub do podczytywaczek z przyszłych miesięcy 🫶), to żeby zamiast kupować jakieś dodatkowe ciuszki czy śliczne pieluszki muślinowe, to odłożyć sobie więcej a konto zakupów nagłych po porodzie, bo ja jednak non stop coś zamawiam na allegro głównie, a to właśnie jakieś akcesoria do alternatywnego karmienia, a to z vinted skupuję kompresy multi mam, a to preparaty na zastoje w piersiach, dodatkowe buteleczki żeby jeszcze lepiej dobrać do dziecka… nie mówiąc o regularnych już wydatkach na pieluchy itp. i wydatkach na wizyty czy konsultacje cdl - mieliśmy to wkalkulowane niby, ale i tak gdyby to zliczyć to wychodzi duuużo. Na BF połasiłam się też na laktator muszlowy momcozy (bo miałam butelkową medelę i jest spoko, ale trochę uziemia) oraz kilka bluzek/bluz do karmienia, bo koszule nocne porodowe może i miałam fajne, ale teraz przez te zmiany temperatury i dreszcze jest mi zimno i lubię być w domu poubierana w legginsy i bluzy.
@Fabregasowa, last but not least, pamiętam o Tobie i jeśli jeszcze jako jedyna jesteś w ciąży, to trzymaj się bardzo i jednocześnie doceń te ostatki, mnie czasami bierze taka nostalgia, jak to jednak było łatwo (mimo trudności na końcówce) obsłużyć tylko siebie…
Ale no dajemy radę, powoli się stabilizuje ta rzeczywistość.
Pozdrowienia i uściski dla nas, dzielnych listopadówek ❤️
izzou97, Fabregasowa, Asia091, kalinok, Kropka89, Ilka96, Anilorak88 lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗

-
U nas była położna, Antosia od piątku przybrała 90g i waży 3590. Bilirubina spadła z 11,2 na 10 😍 mamy zgodę na to, żeby w nocy karmić się co 4h, w dzień nadal co 3h. Bardzo się z tego cieszę, że w nocy mogę wydłużyć o tą godzinkę.
U nas karmienie idzie dobrze (odpukać), Tosia ładnie się przystawia, ssie, ja mam wystarczająco mleka, sutki coraz mniej bolą. W czwartek ma przyjść CDL, którą umówiłam jak tak bolały sutki i teraz nie wiem co robić, ale chyba zostawię. Niech spojrzy jeszcze, może coś doradzi.
Dziś miałam zdjęte szwy, w piątek już jestem umówiona do fizjo, żeby zacząć pracę z blizną
wellwellwell, Paulivvv, Dahlia, Fabregasowa, Asia091, Kropka89, Anilorak88 lubią tę wiadomość
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc














