👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a trzymacie dietę po porodzie? W sensie sama zdrowa żywność? Bo u mnie wjadą czasem chipsy gdzie w ciąży nie jadłam, raz wypiłam karmi, a i zjadłam SUSHI! 🍱
Mnie nadal bolą plecy, mrowią mi ręce też masakra. 🤦♀️
Brzuch odstaje że hej, o udach nie wspomnę celulitu na celulicie, gdzie lubiłam swoje ciało w ciąży to teraz jest dla mnie odpychające. Cycki mnie bolą, sutki mnie pieką jak młody ssie. A dajcie spokój.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 09:51
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
CC 14.11.2025 22:00/2420g/50cm 👶 IGNACY 💓
-
Macie może tak, że jak dziecko Wam je z piersi i już się naje ale wciąż ciumka i rzadziej przełyka, to robi się z tej strony pod nim taka kałuża mleka, którego nie przełknie? Wszystko przemoczone… martwię się, czy ona jednak powinna była to przełknąć a ma jakiś nieszczelny chwyt i wylatuje bokiem
ale na początku przez kilkanaście minut je aktywnie i myślę, że się najada, bo wszystkie oznaki (wagowe i pieluszkowe) na to wskazują.
W ogóle cały czas mam nadprodukcję i często muszę sobie odciągnąć trochę pokarmu żeby w ogóle dało się z piersi jeść.. więc myślę że i potem leci nieprzerwanie ta rzeka i nie ma już komu przełykać 🤷♀️ dajcie znać, jeśli ktoś ma podobnie. W sumie już po naszych wizytach neuro i cdl tak jest i na razie już nie mam z kim skonsultować.
Co do wizyt gin i fizjo, u mnie akurat 6 tyg. mija w tym świątecznym tygodniu i wszystko udało mi się poustawiać od 19 do 23.12 włącznie z badaniami krwi i nawet masażem 23.12 jeśli będzie wszystko ok, więc jestem dumna z tego planowania
Zumi, Asia091 lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗
-
Ja miałam super ciało póki byłam w szpitalu 🤣 teraz rodzice mnie karmią i już czuję, że znowu tyję...jak zaczęłam karmić swoim pokarmem to szybko chudłam a teraz mimo że karmię piersią to już tak waga nie leci. Mam rozstępy na dole brzucha i na wzgórku łonowym ale nie ma tragedii. Brzuch mi nie zwisa, skóra jest ok, jedynie pępek mam rozciągnięty dziwnie. I tak uważam, że jestem szczuplejsza jak przed ciążą. Po świętach wracam do diety cukrzycowej, jednak czułam się na niej najlepiej. Jedynie kasz może nie będę jeść bo nie chcę być tak wzdęta przy KP. Boję się co tam słychać na dole...oby się goiło bo mam dziwne uczucie w pochwie jakby mi tam ktoś palca cały czas trzymał albo jakby mi powietrze utknęło 😵. Ale z dobrych informacji to nie boli mnie już cewka i łechtaczka więc fajnie się goi myślę, skoro w tydzień jest taki progres. W przyszły czwartek mam wizyte u ginekologa, inspekcja podwozia 😆. W styczniu idę jeszcze do innego ginekologa, który był przy moim porodzie. Martwię się o te moje okolice intymne, jak coż to będę działać z urofizjo i zabiegami u ginekologa. Akurat na to nie będzie szkoda mi pieniędzy. No i na zęby, jutro idę do dentysty 🤪.👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12
-
Ja bylam u neurologopedy, bo sama widze, ze dużo rzeczy nie gra, polozna tez ocenila wedzidelko na skrocone.
Do fizjoterapeuty tez pojde kontrolnie; ze starsza corka chodzimy do tej pory, bo ma wady postawy i problemy z napieciami, wiec nauczona doświadczeniem wole dzialac od razu.
Diety nie trzymam, bo nie mam czasu. 😅 a ze jestem ciagle turbo glodna to ciagle na szybko wpadaja jakies slodkosci. 🫠Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia, 21:04
2023 👧
💖20.11.2025💖
-
Asia091 wrote:Dziewczyny a trzymacie dietę po porodzie? W sensie sama zdrowa żywność? Bo u mnie wjadą czasem chipsy gdzie w ciąży nie jadłam, raz wypiłam karmi, a i zjadłam SUSHI! 🍱
Mnie nadal bolą plecy, mrowią mi ręce też masakra. 🤦♀️
Brzuch odstaje że hej, o udach nie wspomnę celulitu na celulicie, gdzie lubiłam swoje ciało w ciąży to teraz jest dla mnie odpychające. Cycki mnie bolą, sutki mnie pies jak młody ssie. A dajcie spokój.
Ja nie trzymam żadnej diety, ale ja też w ciągu całej ciąży przytyłam finalnie niecałe 5kg więc moja głowa mi jakoś nie wkręciła takiej potrzeby chudnięcia Moja mama to nawet twierdzi że jestem szczuplejsza niż przed ciążą 🤣 ale brzuch mam odstający, mimo tego że waga spadła. Nie przejmuję się tym jak narazie, jak ogarnę do końca rzeczywistość z tą mała przylepą, to może się zabiorę naprawdę za powrót do formy 😀
Asia091 lubi tę wiadomość
12.2024 7tc 👼🏼
10.2025 A 🩵
-
Dziewczyny, jakieś porady na zator w piersi? Niestety od początku mamy jakiś problem z tą prawą piersią. Słabo z niej leci i Mały nie spija z niej do końca no i mamy zator. Cycek czerwony, rozpalony, gorączka 38+. Dajcie jakieś rady 😭🙏🏻
Plus - jakie macie laktatory? Ja mam ten muszlowy Momcozy ale nie radzi sobie z tym prawym cyckiem chyba też. Myślę nad butelkowym teraz.12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙
-
Domisiek wrote:Dziewczyny, jakieś porady na zator w piersi? Niestety od początku mamy jakiś problem z tą prawą piersią. Słabo z niej leci i Mały nie spija z niej do końca no i mamy zator. Cycek czerwony, rozpalony, gorączka 38+. Dajcie jakieś rady 😭🙏🏻
Plus - jakie macie laktatory? Ja mam ten muszlowy Momcozy ale nie radzi sobie z tym prawym cyckiem chyba też. Myślę nad butelkowym teraz.
Ja przyjmuję Milanellę complex i biom na lepszy wypływ i przeciwdziałanie zatorom (w 5. dobie mi doradczyni zaleciła bo wtedy był dramat i od tamtej pory już nic się na szczęście na razie nie porobiło).
Dodatkowo masuję sobie piersi przed odciąganiem i w trakcie tak delikatnie sprowadzam z kanalików jeśli są twarde miejsca. Niestety to często oznacza, że odciągam z każdej pojedynczo, żeby lepiej obsługiwać i masować.. Mam medelę swing maxi butelkową od początku (miałam po kimś) i chyba jest całkiem ok, ale właśnie nie do końca mogę mieć wolne ręce, nawet jeśli przypnę się do stanika sportowego, bo właśnie to masowanie i ściąganie z różnych zakamarków… Zamówiłam na black friday Momcozy s12 pro, wczoraj przyszedł ale jeszcze nie rozpakowałam. Pokładam w nim pewne nadzieje, żeby faktycznie być bardziej hands free.
Tzn najbardziej to bym chciała, żeby córeczka już mi w pełni jadła z piersi i nie trzeba było tyle czasu siedzieć na laktatorze, ale na razie nawet po jej jedzeniu muszę czasem ściągać do większej ulgi, plus jednak czasem je odciągnięte jak przy piersi się frustruje albo jak po całej nocy wiszenia na piersi wreszcie bym chciała zmrużyć oko i mąż jej da z butelki o jakiejś 6 żebym kimnęła…
Domisiek lubi tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗
-
Domisiek, u mnie prawa piers taka. Ibuprom wtedy biore, gorący prysznic i odciąganie laktatorem z masowaniem. Wygrzej sie tez i wypoczywaj i duuuuuzo pij wody.
Ja mam muszlowy babyono, ale nie wydaje mi sie zeby jakos rewelacyjnie ściągał, z medeli byłam bardziej zadowolona ale ten jest wlasnie handsfree i to jest mega plus.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia, 22:10
Domisiek lubi tę wiadomość
Dopegyt —> Metocard (nadciśnienie)
Pregna Plus
Magnez (tężyczka)
Acard 150
————-
2018👦 Ignacy
2019👦 Jan
2023 7tc 💔
2025 ❤️ czekamy na Stasia
28.11 termin usg
21.11 planowana indukcja
-
Domisiek wrote:Dziewczyny, jakieś porady na zator w piersi? Niestety od początku mamy jakiś problem z tą prawą piersią. Słabo z niej leci i Mały nie spija z niej do końca no i mamy zator. Cycek czerwony, rozpalony, gorączka 38+. Dajcie jakieś rady 😭🙏🏻
Plus - jakie macie laktatory? Ja mam ten muszlowy Momcozy ale nie radzi sobie z tym prawym cyckiem chyba też. Myślę nad butelkowym teraz.
U mnie nie było gorączki ale zator mi się zrobił 2 razy na tym samym kanaliku. Ja poleciałam pod prysznic, rozgrzałam pierś, masowalam delikatnie w stronę sutka ten "kamień" i później powyciskalam sutka tak żeby udrożnić ten biały punkcik (czop mleczny) chociaż trochę. Resztę zrobił syn, przstawialam go głównie do chorej piersi a ze zdrowej ściągałam laktatorem. Ból straszny tam gdzie zator ale dziecko szybko "pomogło".
Domisiek lubi tę wiadomość
🚶🏼♀️29l 🚶🏼31l
10.24 - luźne starania
10.24 - ⏸️
11.24 - 8td puste jajo 💔
02.25 - starania
02.25 - ⏸️🎉
Robert SN 30.10.2025 -3100g 28tc+3
04.02 - 74 kg ➡️ 95kg - 30.10 ➡️ 82kg - 23.11
-
@asia współczuje historii z duszeniem się ;( co za masakra. Ja wbrew zaleceniom kładę Amelkę zawsze na boku,jakaś spokojniejsza jestem wtedy,no i mamy pod łóżeczko wsadzone książki,żeby było wyżej,tam gdzie główka
ponoć lepsze to,niż kliny.
👩⚖️94’ 👱♂️91’
🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
🧪morfologia ✅TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
AMH 0.81❌
suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka
24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
23.06.2025 330g małej kropeczki 🩷
🩷
7.08.2025 970g kropeczki 🩷🩷
2.09.2025 1417g kropeczki 🩷🩷
12.09 1970g kropeczki 🩷🩷
6.10 2400 g kropeczki 🩷🩷
30.10 3500 g kropeczki 🩷🩷
5.11 3130g 55cm kropeczki 🩷🩷
-
@Domisiek ja co prawda zatoru nie miałam, ale na początku miałam piersi jak kamienie i robiły się wyczuwalne pod palcami twarde kuleczki. Położna mi pokazała jak potrząsać pięrsiami. Tak od dołu i od boku potrząsałam nimi, taki shake. Pięknie się rozbijały te złogi. Nie doszło u mnie do zapalenia. A laktatorem odciągałam Lansinoh butelkowym na dwie piersi (ta wersja alumumatorowa bez baterii).
Domisiek lubi tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12
-
Ja jestem załamana, przestałam wierzyć, że ten katar kiedykolwiek przejdzie
znowu musiałam psikać nasivinem, a jutro już będzie 7 dzień używania go i ostatni, dłużej nie wolno. Nie wiem co potem, ma się dusić? 😭😭😭😭 jutro będzie już 8 dzień, a to ani trochę nie mija 😭😭😭
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc
-
Naturalna maść do nosa - NisitaNadzieja32 wrote:Ja jestem załamana, przestałam wierzyć, że ten katar kiedykolwiek przejdzie znowu musiałam psikać nasivinem, a jutro już będzie 7 dzień używania go i ostatni, dłużej nie wolno. Nie wiem co potem, ma się dusić? 😭😭😭😭 jutro będzie już 8 dzień, a to ani trochę nie mija 😭😭😭
Nasivin u takiego malucha 7 dni? Coś najgorszego dla śluzówki nosa.1;20716;93 -
@Domisiek
Mnie CDL zaleciła jak najczęściej przystawiać dziecko do tej piersi, ale do drugiej koniecznie też. Laktator oczywiście też, skoro używasz, ale po swoim dziecku widzę, że ma większą moc ssania 😀
Przed karmieniem/odciąganiem ciepłe okłady. Ja akurat brałam zwykle mega gorący prysznic w tej sytuacji. Delikatne masowanie piersi w kierunku brodawki przed i w trakcie karmienia/odciągania, a po karmieniu/odciąganiu zimny okład na 15 minut.
Tylko ja nie miałam objawów stanu zapalnego, na pewno ibuprofen będzie na to pomocny, ale chyba zadzwoniłabym do położnej dopytać, co ona proponuje.
Ja używam laktatora Philips Avent muszlowego, ale mam też butelkowy. Oba uważam za efektywne, wiadomo, że muszlowy jest nieporównywalnie wygodniejszy.
@Asia
Co za straszna historia! Aż się boję zasnąć dzisiaj przy małym...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 02:47
Domisiek, izzou97 lubią tę wiadomość
💙 10.11.2025
-
Asia dobrze, że zachowałaś zimną krew 💪
Domisiek dziewczyny juz chyba wszystko napisały, mam nadzieję, ze pomoze. Zumi musze zgłębić tajniki potrzasania bo w prawej piersi mam dwie twarde kuleczki.
Ja właśnie przy nocnym karmieniu zamówiłam nowy obrus świąteczny 😋 chyba na pocieszenie bo Wojtek wczoraj cały dzień był nieodkładalny i sam nie wiedział co ze sobą zrobić. Płakał, ciumkał na jedzenie, wkurzał się i w rezultacie o 20 płakał on i ja. Szczęście, ze mąż go przejął. I jeszcze matka moja na koniec dnia mnie wkur*wiła, że łohoho. Tak, że tak.
Ale cieszę się bo odciągam coraz więcej pokarmu 💪
Specjalnej diety nie trzymam ale ja raczej nie jem fast foodów czy jakiś gotowych rzeczy. Asia ja nawet wypiłam jedno ulubione piwo z prądem. Mąż patrzył czy się nie upije 🫣 co do ciała to zeszło mi 7 kg i od dwóch tygodni waga stoi w miejscu. Tyle dobrze, ze się zmieszczę w kurtke zimową to jest w czym wychodzić. Ale ciuchy ciążowe już za duże, normalne za ciasne. Chyba muszę iść na shopping.
Wojtkowi 6 tygodni wypada między świętami a sylwestrem wiec szczepić się będzie w nowym roku. Tez nie wiem jak to ugryźć bo każdy mówi co innego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 04:12
Domisiek lubi tę wiadomość
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
Klarara wrote:Naturalna maść do nosa - Nisita
Nasivin u takiego malucha 7 dni? Coś najgorszego dla śluzówki nosa.
Niestety nie mieliśmy wyjścia, bez nasivinu miała duszności takie, że zaciągała mięśnie międzyżebrowe, w tej sytuacji nasivin był lepszym wyjściem niż duszenie i nasza pediatra i w szpitalu mówili, że przy takich dusznościach mamy podać. Nie dalabym rady patrzeć jak się dusi, nic innego niestety nie pomagało
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc
-
Nasz pediatra raz polecił mi tą maść i od tamtej pory jest zawsze w naszej apteczce.Nadzieja32 wrote:Niestety nie mieliśmy wyjścia, bez nasivinu miała duszności takie, że zaciągała mięśnie międzyżebrowe, w tej sytuacji nasivin był lepszym wyjściem niż duszenie i nasza pediatra i w szpitalu mówili, że przy takich dusznościach mamy podać. Nie dalabym rady patrzeć jak się dusi, nic innego niestety nie pomagało1;20716;93
-
@Anilorak nasz wczoraj też nieodkładalny, w ogóle nie spał w dzień, no może chwile na spacerze i rano długo spaliśmy bo od 23 do prawie 11 w dzien z przerwami na karmienie i krzyki z powodu bólu brzucha. Ale od tej 11 do 23 bajlando. Jestem powoli wrakiem człowieka, a obiektywnie patrząc nie jest to najtrudniejsze dziecko. Wczoraj o tej 23 już zaczęłam kląć i podnosić głos. Musiałam się trochę wykrzyczeć przed siebie 😳😢. Mąż w tyn czasie starał się zajmować Jasiem a ja puszczałam wiązanki jak ziomki spod sklepu. Mnie rodzice też wkurzają strasznie, jak nie mama to tato, ale na razie korzystam z ich pomocy bo bym siku nie zrobiła nawet kiedy mąż jest w pracy, a tak to go chociaż wezmą na ręce i z nim chodzą non stop bo inaczej jest ryk...Trochę nam pomaga szumiąca wydra pluszak, ale sama już nie wiem czy to mi pomaga bardziej ten szum się uspokoić czy dziecku 🥲👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12
-
Hej. A ja z porannym pytaniem w temacie kupy.... Czy Wasze dzieci zwłaszcza KP załatwiają się codziennie? U nas do tej pory tak było, a teraz 2 dni nic... I już zaczynam się martwić 🤯wcześniej był dzień przerwy a na następny była giga kupa, pewnie później zadzwonię jeszcze do położnej ale jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?
Ogólnie Mała kończy jutro Miesiąc, nie mam pojęcia kiedy to minęło 🥹 powoli zmieniamy też garderobę, chociaż rozmiarów ja jest tak rozstrzelana że masakra.
Jeszcze nadal pojawia się u mnie plamienie po porodzie ale patrząc za pomocą lusterka to nacięcie jest niewidoczne, kontrolę mam po świętach
