👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
To Ignacy ma ksywę Adolf ☺️Kropka89 wrote:Dodaj jeszcze proszę naszą Godzillę - mąż nazwał tak ostatnio Stasia jak zobaczył moje dziury w piersiach 🙈🙈🙈🙈 a ja już wrzeszczę a nie płacze, znajoma mi załatwia “po znajomości” szybciej inna CDL bo oszaleje przysięgam…
-
Kropka a jak tam wyniki badań i przyrosty? Myślałam o Was jak się macie i przykro mi że nadal cierpisz

Może zanim przyjedzie CDL podawaj mu pokarm odciągnięty laktatorem? Żeby brodawki miały szanse się zregenerowac
-
Belma wrote:Cześć z wątku grudniowego!
Pytanie do mam po CC - czy bralyscie swoje dzieci jadąc do szpitala na zdjęcie szwów?
Mój mąż wpadł na pomysł, żeby 10dniowe niemowlę zostawić z teściową na jakieś min. 2 godziny w czasie kiedy pojedziemy na ściągnięcie szwów. Bo zarazki, bakterie, choroby i wiadomo.. Bobasa karmimy butelką MM i odciągniętym.
Powiedzcie czy to tylko według mnie jest szalony pomysł czy chłop ma trochę racji?
Mi szwy ściągała położna środowiskowa w domu. Może zapytaj swojej czy tego nie zrobi?
Wydaje mi się, że branie bobasa do szpitala to kiepski pomysł. Szpital to zarazki. Chyba że Ty pójdziesz na zdjęcie szwów z mąż zostanie z bobasem w aucieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia, 15:50
Belma lubi tę wiadomość
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Co do szwów jeśli mi nic nie mówili znaczy że mam rozpuszczalne 🤡🤪?nie pomyślałam nawet o tym 😆🫣
Edit. Moja mała odpukac dziś spoko ,zassała nawet dwa razy cyca bez kaptura 🥰
Dziewczyny po cesarce czy dalej macie problemy z 💩? Wczoraj mnie nic nie bolało podczas ,a dziś siedzę na jednej nodze i prawie piszczęWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia, 16:42
-
Kasiek7 wrote:Dziewczyny po cesarce czy dalej macie problemy z 💩? Wczoraj mnie nic nie bolało podczas ,a dziś siedzę na jednej nodze i prawie piszczę
Ja nie po cc ale sama poruszałam ten temat nie tak dawno temu bo ja mam dalej zaparcia i ból na toalecie, chociaż ostatnio już jest mała poprawa. Natomiast zaczynam rozumieć skąd u mnie problem - mam podrażnione nerwy po porodzie i tak jakby straciłam czucie w kroczu. Cały region między pośladkami aż do wejścia pochwy mam taki drętwy, jakby nie mój, jak taka bardzo opuchnięta tkanka że czujesz nacisk ale nie dotyk. Przez to odrętwienie i osłabione mięśnie mam problem z parciem 💩. Mam nadzieję że to tylko chwilowe i wróci mi czucie, ale na pewno umawiam już fizjo na styczeń 🙁👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨
22.11 (39+2) O 🩵💙

-
Mnie okropnie bolą jelita jak coś przez nie przechodzi
Dziewczyny, wykończy mnie ten Tosinkowy nos. Co z tego, że już nie ma kataru jak i tak oddychać nie może. Nie pomaga nawilżanie wodą morską ani solą fizjologiczną. Po godzinie snu wybudza ją nos zatkany tak, że ciężko jej wziąć oddech i chrapie. W mieszkaniu wilgotność i temperatura są dobre, mamy też oczyszczacz powietrza, nic nie pomaga, nic się też nie odciąga, mimo że robię to maks 2 razy dziennie
To jest coś strasznego ☹️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia, 17:04
Kasiek7 lubi tę wiadomość
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
U nas baaardzo spokojna noc, karmienie i jedno przewijanie a tak mloda spala na mnie grzecznie 🙃 moze kkedys nauczę sie ja odkładać
Pytanie z serii głupich i najgłupszych- moja słodycz jak je to słyszę albo ostre przełykanie (najczęściej jak ogrzeje cyce prysznicem, to wtedy az wyskakuje od tego przepływu), albo ciumkanie albo po prostu trzyma sutka w ustach ale po brodzie widzę ze przełyka- czy to wszystko oznacza ze ona mimo wszystko połyka pokarm? Tylko rozni sie efektywnościa? Pieluch moczy i brudzi sporo wiec o to się nie boję ale nie bede ukrywać ze ilosc razy wiszenia na cycku jest przytłaczajaca.
Edka, twoje wszystkie bobsony karmione kp? Masz jakies tipy jak przetrwać te pierwsze tygodnie? To minie?🤣 -
Belma wrote:Cześć z wątku grudniowego!
Pytanie do mam po CC - czy bralyscie swoje dzieci jadąc do szpitala na zdjęcie szwów?
Mój mąż wpadł na pomysł, żeby 10dniowe niemowlę zostawić z teściową na jakieś min. 2 godziny w czasie kiedy pojedziemy na ściągnięcie szwów. Bo zarazki, bakterie, choroby i wiadomo.. Bobasa karmimy butelką MM i odciągniętym.
Powiedzcie czy to tylko według mnie jest szalony pomysł czy chłop ma trochę racji?
Mi szwy wyciągała położna podczas wizyty u malucha. Lekarz mówił, że jak ogarnięta to sobie poradzi i faktycznie szybko i sprawnie jej to poszło.
Belma lubi tę wiadomość
-
Belma mi została mama. Pojechałam do mojego ginekologa prowadzącego na zdjęcie szwów
Belma lubi tę wiadomość
-
Nadzieja32 wrote:Mnie okropnie bolą jelita jak coś przez nie przechodzi
Dziewczyny, wykończy mnie ten Tosinkowy nos. Co z tego, że już nie ma kataru jak i tak oddychać nie może. Nie pomaga nawilżanie wodą morską ani solą fizjologiczną. Po godzinie snu wybudza ją nos zatkany tak, że ciężko jej wziąć oddech i chrapie. W mieszkaniu wilgotność i temperatura są dobre, mamy też oczyszczacz powietrza, nic nie pomaga, nic się też nie odciąga, mimo że robię to maks 2 razy dziennie
To jest coś strasznego ☹️
Nadzieja czy wydlubujesz jej kozy patyczkiem wcześniej zakrapiajac solą?może to one tak świerczą w tym nosie jak katarWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia, 17:53
-
Kasiek7 wrote:Nadzieja czy wydlubujesz jej kozy patyczkiem wcześniej zakrapiajac solą?może to one tak świerczą w tym nosie jak katar
Nie, zakrapiam i próbuję odciągać, nie odważę się grzebać w nosie patyczkiem👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Nadzieja32 wrote:Nie, zakrapiam i próbuję odciągać, nie odważę się grzebać w nosie patyczkiem
Kurde nas tak uczyła na szkole rodzenia i w sumie co rano jej wyciągam -
Fabregasowa wrote:U nas baaardzo spokojna noc, karmienie i jedno przewijanie a tak mloda spala na mnie grzecznie 🙃 moze kkedys nauczę sie ja odkładać
Pytanie z serii głupich i najgłupszych- moja słodycz jak je to słyszę albo ostre przełykanie (najczęściej jak ogrzeje cyce prysznicem, to wtedy az wyskakuje od tego przepływu), albo ciumkanie albo po prostu trzyma sutka w ustach ale po brodzie widzę ze przełyka- czy to wszystko oznacza ze ona mimo wszystko połyka pokarm? Tylko rozni sie efektywnościa? Pieluch moczy i brudzi sporo wiec o to się nie boję ale nie bede ukrywać ze ilosc razy wiszenia na cycku jest przytłaczajaca.
Edka, twoje wszystkie bobsony karmione kp? Masz jakies tipy jak przetrwać te pierwsze tygodnie? To minie?🤣
Minie kiedys. U mnie najgorsze byly pierwsze 2 tyg jesli chodzi o wiszenie, mialam schize przez chwile, ze pewnie sie nie najada skoro tak wisi, ale okazuje sie ze na wadze przybiera bardzo dobrze. Takie maluchy musza sie jeszcze ogarnac w nowej rzeczywistości, potrzebuja duzo bliskosci i ssanie je wycisza.
A czemu podejrzewasz, ze je nieefektywnie? Macie slabe przyrosty?
My tez dzis mielismy sesje, ale w domu, takze nawet piesel sie zalapal na foteczki. 🐶 -
Moja juz na mnie (poki co?) nie wisi, naje sie i bye. Czasami probuje jej jeszcze wcisnac cyca i tak smiesznie odwraca glowe, wkurzona, ze jej przeszkadzam w spaniu.
Nie wiem, jak u was z apetytem, ale ja mam ogromny, o wiele wiekszy niz w ciazy. Plus mega ciagnie mnie do nabialu, codziennie pije wielki kubek mleka i jem jogurty. -
Foxy96 wrote:Moja juz na mnie (poki co?) nie wisi, naje sie i bye. Czasami probuje jej jeszcze wcisnac cyca i tak smiesznie odwraca glowe, wkurzona, ze jej przeszkadzam w spaniu.
Nie wiem, jak u was z apetytem, ale ja mam ogromny, o wiele wiekszy niz w ciazy. Plus mega ciagnie mnie do nabialu, codziennie pije wielki kubek mleka i jem jogurty.
Taak, ja tez ciagle glodna chodze… przez co podjadam slodycze, bo najszybciej i najlatwiej po nie siegnac. 🫣
Przy KP zwiększa sie zapotrzebowanie kaloryczne o ok. 500kcal. Ja musze zaczac pilnowac co i ile jem, bo dalej mam +10kg na liczniku. -
Kasiek7 wrote:Co do szwów jeśli mi nic nie mówili znaczy że mam rozpuszczalne 🤡🤪?nie pomyślałam nawet o tym 😆🫣
Edit. Moja mała odpukac dziś spoko ,zassała nawet dwa razy cyca bez kaptura 🥰
Dziewczyny po cesarce czy dalej macie problemy z 💩? Wczoraj mnie nic nie bolało podczas ,a dziś siedzę na jednej nodze i prawie piszczę
Kurde ten zewnętrzny szew na skórze wydaje mi się że rzadko jest rozpuszczalny, chyba że gdzieś w innych krańcach kraju stosują 🤨. A nie wisi ci żadna twarda nitka z rany? Albo jak tak lekko naciągniesz to coś tam widać? 🧐U mnie szyli tym ciągłym szwem, że wystawała taka pętelka na szerokość rany… A położna nie chciała oglądać rany jak przyszła do Ciebie?
Jeśli chodzi o 💩 to mnie tak do 3 tygodni bolało ale nie podczas robienia tylko jak się przesuwała w jelitach.. Zanim mi się zachciało był taki moment, że wiedziałam że będę musiała do kibelka, bo przechodził mnie w środku na wysokości rany taki dziwny ból w brzuchu 🫣
Nadzieja32 lubi tę wiadomość
-
Kasiek, ja miałam szwy całkowicie rozpuszczalne - tzn nie wszystko rozpuściło się jak trzeba przez moje zakażenie rany, ale w teorii po podcięciu końcówek szwów w szpitalu reszta miała rozpuścić się cała i adios, więc może u Ciebie też tak jest, skoro nikt nic nie mówił 😆 spójrz sobie jeszcze na swój wypis ze szpitala, w zaleceniach na końcu powinno być coś wspomniane w tym temacie
Paulivv, my mieliśmy sesję świąteczną końcem listopada i caaaaaalutką przespał, nawet między ujęciami nie otworzył oka 😆 na początku byłam rozczarowana, ale na zdjęciach ma to swój urok 🥰
Paulivvv lubi tę wiadomość












