👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak wasze święta? 🙂
Moi rodzice w szoku ze dziecko moze płakać, nie zasypia samo ale po męczarniach i ciągle chce cyca 😛 za to jednej nocy aniołek, karmienie i przebieranie na śpiocha. Ale dzisiaj już znowu aferki za aferka, przetestowane 4 smoczki, wszystkie wyplute, zamówiona butelka, bede wsadzać siła 🤣
Jak moj maz usłyszał ze smoczek (luu) kosztował ponad 30ziko to stwierdził ze sam będzie ssać zeby sie nie zmarnowal 🤣
Kasiek7, flowery, izzou97, Asia091, Zumi lubią tę wiadomość
-
Fabregasowa moja mama do tej pory w szoku że mała płacze jak się ją przebiera ,jak zaczyna marudzić to szybko ją nosi i kolysa żeby tylko nie zaczęła płakać itd 🤣śmieszne to tymbardziej że przecież miała nas 🤣🫣 chyba że kiedyś dzieci były inne?
Fabregasowa lubi tę wiadomość
-
U nas bobas święta przeżywa w dobrym humorze, nawet mu wróciły chęci do bycia na rękach 🤣 niestety najbardziej pasują mu ręce mojej teściowej ale powiedzmy, że nie rzuca się narazie tak dziko jak go trzymamy 😅 po dłuższym trzymaniu się zaczyna denerwować ale chwilę poleży, dzisiaj jak był bardzo zmęczony to nawet zasnął u mnie.
-
U nas w tym roku wymarzone Święta. Sami w domu. Nix nie trzeba było robić i ogarniać. Zamówiłam pierogi i uszka, kupiłam barszcz z winiary, do tego cola 😁 posprzątaliśmy sobie mieszkanko, wieczorem oglądliśmy Netflixa tuląc Tosinkę ❤️ Byliśmy tylko wczoraj na chwilę u mojej mamy, bo przyjechał mój dziadek, chciał poznać jak najszybciej prawnuczkę, bo ma już 95 lat. Jakbyśmy nie pojechali to w lutym lub marcu musielibyśmy się organizować z wyjazdem do Niego do Wrocławia, to już łatwiej było przyjechać tu do mojej mamy. Z nikim więcej się nie widzieliśmy, od razu zapowiedzieliśmy, że my w Święta w tym roku będziemy sami. Tosia jest jeszcze za mała na jeżdżenie i odwiedziny z tyloma osobami, do tego po tym covidzie może mieć słabszą odporność, więc woleliśmy nie ryzykować. O dziwo każdy zrozumiał i nikt się nie czepiał
Kasiek7, Asia091, Dahlia, Zumi lubią tę wiadomość
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Dziewczynki, mam nadzieję, że spędziłyście dobrze święta 🎄✨️
Mnie nawiedziło jakieś rzygańsko i lekka gorączka po Wigilii. Mój madkowy mózg martwił się tylko o to, żeby nie zarazić młodej i żeby przypadkiem nie zmniejszyła mi się ilość pokarmu 🤡 Na szczęście już jest ok, dzisiaj byliśmy u rodziny i biedna klucha właśnie próbuje zasnąć po spotkaniu z głośnymi kuzynami 🫠
-
Wojtuś właśnie odsypia świąteczną tułaczkę po domach. Zaś nadostawał prezentów i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że dostał ogromnego pluszowego misia, pluszową pandę, pluszowego pieska. Przecież to mu będzie potrzebne za jakiś czas a ja nie mam gdzie tego trzymać. Leżę teraz obok niego jak śpi i puszcza takie śmierdzące bąki, że ciekawa jestem na kogo trafi przebieranie kupy 🤣
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
U nas całkiem fajnie, przyjechaliśmy na święta do teściowej na 5 dni i jutro wracamy. Synek bardzo dobrze zniósł podróż autem (2.5h) i ogólnie pobyt tutaj, zdaje się nie zauważać że zmieniliśmy otoczenie 😀 zabraliśmy połowę domu ze sobą bo przecież dla takiego malucha to muszę mieć wszystko, jechaliśmy zapakowani jak wóz cygański 😂
Anilorak88, Dahlia, Zumi lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨
22.11 (39+2) O 🩵💙

-
U nas już było ,,dlaczego ona płacze?’’ i ,,moje dzieci w ogóle nie płakały’’ - Mhmmm… tak było…Fabregasowa wrote:Jak wasze święta? 🙂
Moi rodzice w szoku ze dziecko moze płakać, nie zasypia samo ale po męczarniach i ciągle chce cyca 😛 za to jednej nocy aniołek, karmienie i przebieranie na śpiocha. Ale dzisiaj już znowu aferki za aferka, przetestowane 4 smoczki, wszystkie wyplute, zamówiona butelka, bede wsadzać siła 🤣
Jak moj maz usłyszał ze smoczek (luu) kosztował ponad 30ziko to stwierdził ze sam będzie ssać zeby sie nie zmarnowal 🤣
A, no i jeszcze ,,trzeba dać jej smoczek’’ (ma 5 różnych i żadnego nie chce) 😂
-
Anilorak88 wrote:Wojtuś właśnie odsypia świąteczną tułaczkę po domach. Zaś nadostawał prezentów i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że dostał ogromnego pluszowego misia, pluszową pandę, pluszowego pieska. Przecież to mu będzie potrzebne za jakiś czas a ja nie mam gdzie tego trzymać. Leżę teraz obok niego jak śpi i puszcza takie śmierdzące bąki, że ciekawa jestem na kogo trafi przebieranie kupy 🤣
Mój Oliwer dostał pod choinkę rower dla dzieci 3-5 lat 😂😂😂 niby dzieci szybko rosną ale nie wiem czy aż tak szybko 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 20:09
Paulivvv, izzou97, Fabregasowa, Anilorak88, Asia091, Dahlia lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨
22.11 (39+2) O 🩵💙

-
A nam się dziecko popsuło… po każdym karmieniu jest płacz mimo że podajemy delicol… w dzień po takim płaczu potrafi usnąć i spać, tak ze przerwa między karmieniami to 4h. Dzisiaj w pół nocy spał z mężem pół na mnie i o dziwo- miał 6 godzinną przerwę w nocy. Zastanawiam się czy go nie wybudzać w ciągu dnia, żeby co te 3 godziny dostawał jedzonko, bo jak takie przerwy będzie miał to sumarycznie na dzień wyjdzie 6 karmień…
Mnie też dopadło jakieś choróbsko- mam gorączkę, dreszcze, łamie mnie w kościach i jest mi mega zimno
mam nadzieję że już jutro będę czuć się lepiej bo nie wyobrażam sobie opiekować się maluchem w takim stanie
-
My święta raczej na spokojnie, wigilia i pierwszy dzień u moich rodziców z rodziną siostry, dziś przyjechali do nas teściowie. Bobas był dzielny, ale widać że chyba trochę za dużo wrażeń jak dla niego i teraz jak wszyscy już poszli wisi na cycu
Ale za to w noc wigilijną dostałam od syna prezent, bo po karmieniu o 23 obudził się dopiero o 4 🥰 niestety kolejna noc wróciliśmy do standardowego trybu 1-3 karmienia, ale miło było w końcu się względnie wyspać 🥳 -
Jjkm brzmi grypowo, oby to nie bylo to
O tak, my też dostaliśmy ogromnego misia i nie wiem, gdzie będziemy to trzymać 🫠
Kalinok, minie zanim się obejrzysz 🤣 -
Kalinok, to ja już wolę rowerek niz kolejny poliestrowy kocyk czy durnostojki 😅
Moja mama spoko ale ojca rady to mnie doprowadzaly do szewskiej pasji - "nie nos bo przyzwyczaisz ", "nie jedz pikantnego bo małą będzie piekło ", "kladz do łóżeczka, zmeczy sie to zaśnie " itp itd 🤣
Dahlia, Asia091 lubią tę wiadomość
-
no i oczywiście do tego bingo dodajmy bose stópki zupełnie karygodne
ale moja mama to naprawdę z troski i bardzo subtelnie wygłaszała wszelkie te teksty, a raczej pytała, czy teraz już jest inne podejście odnośnie diety karmiącej, tego czy owego, więc jej wybaczam 🤝
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗

-
Fabregasowa wrote:Kalinok, to ja już wolę rowerek niz kolejny poliestrowy kocyk czy durnostojki 😅
Moja mama spoko ale ojca rady to mnie doprowadzaly do szewskiej pasji - "nie nos bo przyzwyczaisz ", "nie jedz pikantnego bo małą będzie piekło ", "kladz do łóżeczka, zmeczy sie to zaśnie " itp itd 🤣
O boże gadanie takie jak u mojej babci…
Moja babcia zdecydowanie nie uchodzi za najbardziej sympatyczną osobę w rodzinie, więc nie spodziewałam się wiele 🤣 ale jak słyszałam takie pieprzenie to mnie wyprowadzała z równowagi… u nas było: „nie noś bo się przyzwyczai”, „nie głaskajcie go po głowie bo się tak nauczy i będziecie go ciagle głaskać”, a jak raziło go światło i przymykał ciągle oczy więc mój mąż mu zasłonił „a po co mu zasłaniacie te oczy, niech się przyzwyczai do światła” - no ja pierdole XDDD nikt go nie izoluje od światła ale jak świeci lampisko jakieś prosto w twarz to dorosła osoba też się osłoni albo przesunie bo to przeszkadza, to chyba tym bardziej dziecko.
Aa i moje TOP TOP TOP ulubione „nie ruszajcie tego dziecka za dużo z łóżeczka BO KIEDYŚ TO TAKICH MAŁYCH DZIECI SIĘ WCALE NIE RUSZAŁO JAK NIE BYŁO TRZEBA, LEŻAŁY W BECIKU Z TWARDĄ WKŁADKĄ a teraz te dzieci to jakieś inne są czy co, ledwo się urodzą a zaraz się im robi ćwiczenia” 🤣 no śmiech przez łzy
-
My spędziliśmy Wigilie i I dzień świąt u mojej Mamy, i tu przyjeżdżali goście, Ignaś nie wytrzymał emocjonalnie tej szarańczy co nas odwiedzała, płacz co 30 minut i wiszenie na cycu w pokoju obok po 1-1,5h więc nawet nie najadłam się zbytnio i nie spędziłam czasu z rodziną bo dziecko na rękach jak nie u mnie to u męża i wtedy było " o już na rękach, już przyzwyczailiście, a kiedy rodzeństwo ? I inne durne teksty. Na szczęście nie dostał dużych pluszowych misiów tylko jednego królika średniej wielkości było kilka ubranek, baśnie Andersena, grzechotka. Dziś byliśmy u mojego brata i Ignaś przespał cały pobyt obudził się tylko na zmianę pieluchy i szybkiego cyca i kimono aż nie wiedziałyśmy co mieliśmy zrobić z rękoma z mężem to wsuwaliśmy jak wariaty 😅 wróciliśmy do domu i Ignacy wrócił na stare tory czyli się nie da odłożyć i śpi przy cycu. 🤡
-
Jjkm97 wrote:A nam się dziecko popsuło… po każdym karmieniu jest płacz mimo że podajemy delicol… w dzień po takim płaczu potrafi usnąć i spać, tak ze przerwa między karmieniami to 4h. Dzisiaj w pół nocy spał z mężem pół na mnie i o dziwo- miał 6 godzinną przerwę w nocy. Zastanawiam się czy go nie wybudzać w ciągu dnia, żeby co te 3 godziny dostawał jedzonko, bo jak takie przerwy będzie miał to sumarycznie na dzień wyjdzie 6 karmień…
Mnie też dopadło jakieś choróbsko- mam gorączkę, dreszcze, łamie mnie w kościach i jest mi mega zimno
mam nadzieję że już jutro będę czuć się lepiej bo nie wyobrażam sobie opiekować się maluchem w takim stanie 
U nas też wychodzi 6 karmień
Jak masz test combo to zrób sobie bo panuje teraz grypa a jeśli to grypa to jest lek który trzeba łyknąć do 48h od pojawienia się objawów. Sama niestety miałam ostatnio i gorączka mi się utrzymywała ponad 39 stopni przez jakieś 3 dni a później spadła na 38. Dalej jestem osłabiona i mnie kaszle ale już jest zdecydowanie lepiej. -
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH











