Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Dzisiaj się dowiedziałam, że jestem w ciąży - 7 tydzień. Z miesiączki termin porodu wypada na koniec listopada. Jestem w szoku, bo miałam taki niby okres 20 marca, dokładnie o czasie, i od tamtego czasu plamiłam. Myślałam, że jakiś ogromny bałagan w hormonach mi się zrobił, albo jakaś torbiel znowu. A tu się okazało że dzidziulek! I serduszko jak dzwoń biło. Nadal jesteśmy w szoku, nie dowierzam no i mnie stresują te plamienia, ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Witam Was z radością po zielonej stronie ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 21:47
Angel1982, SuperGirl_83 lubią tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Angel1982 wrote:witaj kasiulka1082 gratuluję bijącego serduszka i życzę spokojnej ciąży
Dziękuję i mam nadzieję, że taka będzie! Dzisiaj z wrażenia po wizycie zrobiłam test ciążowy i natychmiast ujrzałam dwie piękne, grube krechy. ☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Dziewczyny jak tam wasze rozmiary? po mnie juz widać...niedosc ze mega piersi to jeszcze brzuch....rośnie w oczach, dzis zauważylam pierwszy rozstęp
czas najwyższy zaczać sie smarować. spodnie mi trudno dopiąć.....do 12 tygodnia chciałam pozostać w ukryciu ale raczej ciężko bedzie...
Lofewicz lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:Lofewicz Ty żyjesz hurra juz myślałam ze na dobre opuściłaś formu
Pisz zaraz co u Ciebie....serducho już słyszałaś?
O jak miło! Przestałam pisać, bo w sumie nastał u mnie spokój, forum tylko niepotrzebnie mnie nakręcało, dodatkowo miałam dość nerwowy nastrój. Ale zaglądałam co jakiś czas, pewnie dalej biernie bym obserwowała, gdybym jak zawsze nie poczuła potrzeby wytłumaczenia kilku spraw 
(za 2 m-ce będę lekarzem, mam dość sporą wiedzę z ginekologii, dlatego tak się mądruję).
U mnie serduszko widziałam już 4 tygodnie temu! Jutro o 8.00 idę na wizytę, mam mieć założoną kartę ciąży. Strasznie się denerwuję, ciągle się boję, że coś będzie nie tak, mimo że nie mam plamień, skurczów, ostatnio wszystko było ok, no ale ciągle mam tę myśl, że póki nie skończę 12 tygodnia to wszystko się może zdarzyć.
Kurczę, tym bardziej, że na własne oczy widziałam tyle poronień.. To nie pomaga
A jak u Ciebie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 22:36
Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
1 cs ---> i jest!
-
stresant wrote:Dziewczyny jak tam wasze rozmiary? po mnie juz widać...niedosc ze mega piersi to jeszcze brzuch....rośnie w oczach, dzis zauważylam pierwszy rozstęp czas najwyższy zaczać sie smarować. spodnie mi trudno dopiąć.....do 12 tygodnia chciałam pozostać w ukryciu ale raczej ciężko bedzie...
Ja bym się cieszyła! Przynajmniej zaczynasz czuć, że jesteś w ciąży Ja przechodzę ciążę bezobjawowo. Wbrew pozorom to nie jest aż takie fajne.. Wzmaga zmartwienia.
Co do mnie - myślę, że jestem grubsza w pasie, zwłaszcza wieczorem, ale wygląda to jakbym była po świątecznym serniczku
Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
1 cs ---> i jest!
-
u mnie dziś 9+5....ale jak bylam w zeszłym tygodniu na wizycie czyli w 8+5 to serce biło ale wymiary dzieciatka były 6+4.....i to mnie ogromnie martwi
oczywiscie wiem ze ovu mogła sie przesunąc ale az o 2 tygodnie!!!!!troche duzo...lekarz nic nie mówił kazał czekać, podobno przyrost od ostaniej wizyty w 5 tygodniu w granicach normy.....biore progesteron 2 x 2 tab. mowił ze do 12 tygodnia to loteria serce jeszcze moze przestać bić......wiec siedze i odliczam czas...wizyta za tydzien.....narazie piersi bola a brzuch rośnie...ale to tez moze być wynik progesteronu......
We wrześniu chodziłam do 10 tygodnia ze wszystkimi objawami a było puste jajo
Ciesze sie ze u ciebie wszystko ok i oby tak dalej odzywaj sie cześciej prosze
-
Mała_Mii wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a52302218e47.jpg
My już po badaniach
krew do Nifty pobrana wyniki za2 tyg ale Panie powiedziały ze jest naprawdę znikoma szansa na powtórkę , to się poprostu nie zdaza zwłaszcza ze obraz na usg jest idealny i nie ma Do czego się przyczepić ❤️Dzidzia ma 4,8cm ❤️ Odpowiada idealnie 11i3 ,ostateczny termin to jednak 29.10.2018 i tego do końca mam się już trzymać
Gabrys czuwa nad swoim braciszkiem albo siostrzyczka ❤️❤️
cudny maluszek niech zdrowo się rozwija
-
Lofewicz
Bardzo dziękuję za to co napisałaś Pięknie to wytłumaczyłaś i o to mi chodziło.. Ja uważam, że mój lekarz jest dobrym lekarzem od prowadzenia ciąży, przyjmuje tez w szpitalu. Na pewno nie jest specjalistą od niepłodności czy jakiś problemów, ale jako ginekolog- położnik słyszałam o nim same dobre rzeczy. No i trochę tych ciąż się już naprowadził
Trzymam kciuki dzisiaj za twoją wizytę, na pewno będzie wszystko dobrze!
Angel1982
Ja usg genetyczne plus krew mam końcem kwietnia, również bezpłatnie. Nie ukrywam, że mam stracha...Ale wierzę, że dzidzia rośnie zdrowa
Mała_Mi
Super! Bardzo się cieszę Piękna fotka małego człowieczka!
Też myślałam o Niftach (ze względu na wiek), ale powstrzyma dopóki nie zrobię testu Pappa. Zobaczę jak wyniki i wtedy zdecyduję.
Kasiulka1082
WOW! Gratuluję! Miałaś jakby okres, a tu jednak dzidzia?
Ja nie wierzyłam w takie rzeczy, dopóki moja kuzynka nie dowiedziała się o ciąży w 8tyg., kiedy ten 2.okres nie przyszedł...Ten w 4.tyg.miała. I jeszcze poleciała na wczasy do Grecji, a tam się nie oszczędzała...Drinki, nurkowanie, spacery po wiele km... Jak poszła do gina to okazało się, że jest dużo wyżej w ciąży niż myślała. W szoku byłam. Ja tez jak mi to opowiadała...
Strestant
Ja rano wyglądam jak człowiek Ale po obiedzie albo wieczorem to wyskakuje mi taka piła z przodu jakbym w 4m-cu była hahaha:) Ale spodnie mogę nosić normalne, raz, że do po południa jest ok, a dwa, że ta piłeczka jest wysoko, koło pępka, wiec spokojnie się zapinam w dżinsach i nic mnie nie uwiera
Tą różnicą między usg a OM się nie przejmuj, wyrówna się.. A nawet jeśli nie to może miałaś późno owulację i wtedy termin porodu powinnaś mieć centralnie wg usg a nie OM Będzie dobrze!
Ja dzisiaj sie słabo czuję.. Mam jakby zapchany nos i cały czas kicham, choć kataru wielkiego nie mam. I rano trochę gardło bolało. Teraz przeszło. Ale ogólnie jakiś kiepski dzień, chyba do pogody się dostosowałam, bo u nas leje od rana
-
SuperGirl_83 wrote:Lofewicz
Bardzo dziękuję za to co napisałaś Pięknie to wytłumaczyłaś i o to mi chodziło.. Ja uważam, że mój lekarz jest dobrym lekarzem od prowadzenia ciąży, przyjmuje tez w szpitalu. Na pewno nie jest specjalistą od niepłodności czy jakiś problemów, ale jako ginekolog- położnik słyszałam o nim same dobre rzeczy. No i trochę tych ciąż się już naprowadził
Trzymam kciuki dzisiaj za twoją wizytę, na pewno będzie wszystko dobrze!
Angel1982
Ja usg genetyczne plus krew mam końcem kwietnia, również bezpłatnie. Nie ukrywam, że mam stracha...Ale wierzę, że dzidzia rośnie zdrowa
Mała_Mi
Super! Bardzo się cieszę Piękna fotka małego człowieczka!
Też myślałam o Niftach (ze względu na wiek), ale powstrzyma dopóki nie zrobię testu Pappa. Zobaczę jak wyniki i wtedy zdecyduję.
Kasiulka1082
WOW! Gratuluję! Miałaś jakby okres, a tu jednak dzidzia?
Ja nie wierzyłam w takie rzeczy, dopóki moja kuzynka nie dowiedziała się o ciąży w 8tyg., kiedy ten 2.okres nie przyszedł...Ten w 4.tyg.miała. I jeszcze poleciała na wczasy do Grecji, a tam się nie oszczędzała...Drinki, nurkowanie, spacery po wiele km... Jak poszła do gina to okazało się, że jest dużo wyżej w ciąży niż myślała. W szoku byłam. Ja tez jak mi to opowiadała...
No miałam taki skrócony trochę "okres" i gdyby nie te plamienia, które miałam to też bym jeszcze nie wiedziała. Ze względu na te plamienia przyspieszyłam wizytę, bo miałam dopiero na 17 maja, gdzie mieliśmy zacząć przygotowania do inseminacji. Myślałam, że po torbieli mi się bałagan zrobił w organiźmie, w hormonami, i nie ominie mnie przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych. Chcieli mi je przepisać obrazu jak się torbiel zrobiła ale ja nie chciałam, liczyłam na cud że sama pęknie, wchłonie się, albo cokolwiek się z nią stanie. I się stało, zniknęła, a zaraz potem zaszłam w ciążę. Dzięki Bogu, że nie chciałam tych tabletek bo jeszcze pewnie długo bym na ten nasz mały cud czekała. Ja się dowiedziałam w 7 tygodniu o ciąży, za 6 dni spodziewałam się kolejnego okresu.
☺️
SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
stresant wrote:Dziewczyny jak tam wasze rozmiary? po mnie juz widać...niedosc ze mega piersi to jeszcze brzuch....rośnie w oczach, dzis zauważylam pierwszy rozstęp czas najwyższy zaczać sie smarować. spodnie mi trudno dopiąć.....do 12 tygodnia chciałam pozostać w ukryciu ale raczej ciężko bedzie...
Ja w ciąży z synkiem prawie od początku ciążowe spodnie nosiłam. Brzucha jeszcze nie było, ale strasznie przeszkadzały mi guziki, zamki. Taki wygodnicki był od początku młody. Dziś ma 10 lat i nic się nie zmieniło.
☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Red Head wrote:Trojaczki;) i na ostatnim badaniu miały dokładnie 2,22cm 2,19 i 2,21 więc bardzo podobnie. Jeżeli chodzi o mdłości to jest masakra, nie moge myśleć nawet o jedzeniu. Jak jestem glodna to jest mi niedobrze ajak zjem tak samo. Pije właśnie małymi łyżeczkami sok z marchewki to troche mi lepiej a tak to ja nie wiem skąd te dzieci mają brać dla siebie jedzonko jakja nic nie mogę
Wow!!!! Potrójne szczęście! To musi być niesamowite uczucie. Skąd taki wózek, tyle rąk do przytulania wziąć...? ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2018, 09:32
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
stresant wrote:Dziewczyny jak tam wasze rozmiary? po mnie juz widać...niedosc ze mega piersi to jeszcze brzuch....rośnie w oczach, dzis zauważylam pierwszy rozstęp czas najwyższy zaczać sie smarować. spodnie mi trudno dopiąć.....do 12 tygodnia chciałam pozostać w ukryciu ale raczej ciężko bedzie...
U mnie 12 tydzień (licząc od miesiączki, z usg to 11) i wierz mi, że jak noszę obcisłą górę to już widać brzuszek. Mąż zachwycony tym widokiem, a ja przyznam szczerze nie spodziewałam się, że tak szybko się pokaże. Nie jest ogromny, ale widoczny. Szkoda, że nie umiem wklejać tu zdjęć to bym Wam pokazała.
Mała_Mii, przepiękne zdjęcie. Kochany maluszek niech rośnie i rośnie
Kasiulka1082 - serdeczne gratulacje!
Supergirl, to wysyłam Słońce ode mnie, bo u mnie kolejny piękny dzień.
SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
Pozytywny test 23.02 -
Ja sie znow zastanawiam. Bo wg om(26.01) badanie pappa mam 13 tyg i 6 dniu a wg badan to ta ciaza jest o wiele mlodsza bo 23.02 test byl negatywny a 5 marca bete mialam 202.4. I nie wiem czy oni sie sugeruja data om czy wielkoscia maluszka. Zaskoczyla mnie babeczka z rejestracji tak predka wizyta (25.04 na 9.30) i chyba sie kopne pociagiem bo nie wiem czy 50 km dam rade dojechac. liczac od pseudo terminu to badanie bede miala rowno w 11 tygodniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2018, 10:58
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
AleksandraW
Mnie mój na ten test pappa, czyli krew i usg umowił dokładnie na 12 i 12+1 (dał mi do wyboru dwa dni) i powiedział, ze to akurat. Ale u mnie dzidzia troszkę większa, to będzie jakby okolice 13tygodnia. Myślę, że 11tydzień to chyba za wcześnie... A sama się umawiałaś na ten test Pappa czy kto sugerował datę?
Happywife
Wchodzisz na zapodaj. net i tam wklejasz fotkę, a później wstawiasz tu link
U nas pierwszy dzień deszczu po prawie 2tygodniach ładnej pogody
