Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pomimo iż ja nie pytam to dziękuję że piszecie co potrzebne
Nie lubię mieć dużo bo sama się gubię w tym więc fajnie że piszecie w szt co czego i tego będę się trzymać
Wczoraj zaczelam wyprawke ... kupiłam dwa kocyki grubszy i cieńszy
Oglądałam też wózki raczej zostanę przy bugaboo ale jak mało kto taki kolor chce to musi być czerwony
Jak u Was z zakupami np wózki lozeczka już coś kupujecie?
Ja myślę że z zakupem poczekam do września dłużej nie bo chce aby wywietrzal i pachniał świeżością z domu a nie czajnaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 14:35
RedRose lubi tę wiadomość
-
Ja też dziękuję dziewczyny! Zrobie sobie chyba screena tego co pisałyście ile czego. Ja kupiłam bodziaki na długi rękaw i takie spodeneczki do tego, a pajacyków czyli tych całościowych mam może z 3 szt. Miałam problem z rozmiarem i większość kupiłam 60-62, mam też 56, ale chyba za mało. Jakoś wydawało mi się to takie maciupeńkie, a mój mąż jest wysooki i stwierdziłam, że 56 będzie za małe. Dobrze jednak poczytać doświadczone mamy
Jastin76 lubi tę wiadomość
Pozytywny test 23.02 -
A jeszcze co do wyprawki, mamy łóżeczko 60x120 i szczerze mówiąc ciężko jest dostać kołdrę w takim rozmiarze. Czy któraś z Was ma dla malucha takie łóżeczko a kołdrę w jakim rozmiarze wtedy? 110x135? Szukam pościeli od razu, ale co sklep to inne rozmiary i głupieję.
Pozytywny test 23.02 -
nick nieaktualnyZ tą pościelą to niestety nie wiem,mamy łóżeczko 140x70 i pościel 110x135 ale jak mówiłam nie używamy, bo doprowadza mnie do białej gorączki
Mi kiedys teściowa wcisnęła posciel 160 i stwierdziła, że ładny wzór to sobie przerobię na niemowlęcą (w życiu nie używałam i nie mam maszyny do szycia) xD
Więc happywife może też sama sobie zrób("moja" pościel zaraz po wyjściu teściowej została wydana na Olx i temat nigdy nie wrócił
)
-
Jastin76 ja będę teraz w połowie sierpnia wózek kupowała, bo czas oczekiwania na ten model co chce jest 4-5 tygodni, a też chciałabym go trochę przewietrzyc zanim będzie używany
happywife ja też wyprawkę kupuję od rozmiaru 56, jeśli na późniejszych usg wyjdzie, że dzidzia jest drobna to wtedy kupie chociaż z dwa zestawy r 50siostra nawet nie zdążyła swojej córki w 56 ubrać, bo mała miała prawie 4 kilo i 60 cm
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny:) dawno mnie tu nie bylo.. zaczynam 24 tc. U mnie jedno dziecko to wyglądające na zdrowe to dziewczyna a drugi bliźniak cały czas ma bezwodzie ale serce bije i rosnie (trochę wolniej niż dziecko zdrowe). Lekarze nie dają mu zbyt dużych szans.. mówią że bez płynu owowdniowego mogę nie wykształcić się płuca i że ma torbielowate nerki. Dlatego ja nic jeszcze nie mam do wyprawki bo nawet nie wiem co będzie i co kupować... ogolnie trzymam się Jakoś i sie pogodzilam z ta sytuacja. Teraz mam wizyty co 2, 3 tygodnie. Plusem jest to że chociaż jedno dziecko wygląda na zdrowe i to że mam dobrą szybkę macicy. Też się cieszę że znalazłam wreszcie dobrego specjalistę od ciąż mnogich. Też rosne w oczach i słyszę od mamy że brzuch urósł
SuperGirl_83, magdzi, Jastin76, Jastin76, karolcia375, Mia21, bacha8709 lubią tę wiadomość
Jezu ufam Tobie -
RedRose
Czyli zdrowa jest dziewczynka, a chore dzieciątko nieznanej płci?
Jesteś bardzo silna, naprawdę cię podziwiam. I super, że trafiłaś w końcu na dobrego specjalistę, bo w twojej sytuacji to naprawdę podstawa! Caly czas trzymam za ciebie i twoje dzieciątka mocno kciuki!
Mia
Jesli chodzi o stawianie brzucha i twardnienie to zależy... Ja mam takie dni, że jak siedzę w pracy to twardnieje mi bardzo często i nie wiem dlaczego, a czasami przez cały dzień może tylko dwa razy? Ja na to w ogóle nic nie biorę, ani no-spy, nawet magnezu, bo szyjkę mam sprawdzaną na każdej wizycie i jest wszystko w porządku, nie skraca się. Więc mnie to nie niepokoi, wzięłam do głowy, że to skurcze Braxtona i tak musi być. Teraz może kupię magnez, ale będę łykać od czasu do czasu, zapobiegawczo. Natomiast jak od tych twardnień i akcji skraca się szyjka to już inny temat...Wtedy trzeba łykać tabletki, dużo odpoczywać i się nie forsować... Dzisiaj masz połówkowe? Trzymam kciuki! I niech ci sprawdzi szyjkę, to się uspokoisz, jak usłyszysz, ze jest w porządku
Happywife
Moje dziecko mnie kopie wszędzie...u góry, na dole, z boku jednego i drugiego. Przekręca się jeszcze na maxa bo to czuję, jest bardziej bolesne od słodkich kopniaczków
Co do kołdry to na razie chyba się wstrzymam.. tez kupuję łóżko 120x60, ale na początku synek będzie spał w rożku, później w śpiworku i nie będę go bardziej opatulać...Ale jak chcesz kupić kołdrę, to nie musi mieć rozmiaru łóżeczka, może być mniejsza albo większa, bylebyś na nią mogła znaleźć dużo poszewek i nie była rozmiarowo za bardzo "oryginalna". Poza tym jak planujesz zakup rożka, to można go rozłożyć i używać jako przykrycia
karmelowaaa
Gratuluję w końcu ujawnionego synka!!!Ja też jeszcze nie mam imienia wybranego..miał być Tomasz, ale mąż kręcił nosem, że ma w rodzinie bliskiej i mi się postawił
więc dalej myślimy...Na tapecie jest Bartuś, Ignaś czy może Marcin?
Krzywą cukrową mam za sobą, poszła zaskakująco łatwo i szybko... wcisnęłam pół cytryny, w smaku słodki napój i tyle. I się zdziwiłam, że nic mi nie było później, bo w 1.ciąży chyba po godzinie trochę słabo mi było, a teraz nic, przez całe dwie godzinyTakże nie ma się co na zapas martwić - te dziewczyny co są przed
A ja wczoraj byłam na wizycie (24+5) i mój synek zdrowy, wiercił się i kopał. Jak co wizytę świecił swoim sprzętemWaży już 840gr, także na następnej wizycie minę granicę kilograma :)Moje wyniki ok, krzywa w porządku. Od ostatniej wizyty przybrałam niecały kilogram, a łącznie 3,80kg.
I w końcu ruszam z wyprawkąDlatego cieszę się, że tu piszecie o tych zakupach, to sobie odświeżę pamięć
.kropka., magdzi lubią tę wiadomość
-
Red rose cieszę się że się odezwałaś bo zaczynaliśmy się martwić, trzymam cały czas kciuki za was.
A ja teraz siedze w diagnostyce po wypiciu glukozy. Powiem wam że nie ma się czego bać, kupiłam tą glukoze cytrynowa i nie było to złe, nastawiałam się naprawdę na jakieś obrzydlistwo;p tylko teraz to czekanie jest męczące, gorąco dzisiaj i tylek mnie już boli xD -
Red Rose
Fajnie, że się odezwałaś! Waleczny ten Twój drugi Maluszek...Trzymam wciąż i nadal za Was kciuki!! Dobrze, że jesteś pod opieką lekarza który specjalizuje się w ciążach mnogich. Ja tez na taka trafiłam i widzę, że kobieta wie co robi. Trzymajcie się!!
SuperGirl_83
840 gram to już poważna wagaFajnie, że wszystko w porządku.
Red Head
Ja też wizytowałam dzisiaj w DiagnostyceZ tym, że u mnie tylko podstawa czyli morfologia i mocz oraz uzupełnienie badania na różyczkę bo tego nie miałam robionego.
Co do krzywej...to tak jak Ci pisałam, ta glukoza cytrynowa jest na prawdę dużo znośniejsza do wypiciaŻyczę wytrwałości w siedzeniu na poczekalni
-
Tak zdrowa dziewczynka a chorowitek niewiadomo dlatego że bez tego płynu jest słaby obraz usg Plus jest plecami odkrecone i tak słabiej się rusza. Dzięki dziewczyny
jeszcze czeka nas wizyta u genetyka bo ma mam wytlumaczyc jak to się odbywa po porodzie czyli jeśli nie poznamy płci i nie będzie widoczna ona po urodzeniu (z powodu możliwego załączenia kończyn dolnych) to jakie będą działania podjęte itd. No ciężkie to wszystko dodatkowo to moja pierwsza ciąża.
P.s można kupić glukoza p smaku cytrynowym w aptece?? Jeśli tak to to mnie uratuje bo mam badanie niedługo a wiem jaki smak ma glukoza fujWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 10:11
Jezu ufam Tobie -
Tak, ja właśnie kupiłam cytrynowa w aptece i super;) za to juz siedzę tu 1,5h pośladki mi odpadają. Przed godzina po wypiciu zrobiło mi się słabo, nagle gorąco i zimny pot, już myślałam że zejde.. ale teraz już wracam do normy tylko spać mi się chcę
-
O matko RedHead uratowałas mnie bo ja się tak bałam tego badania.. robiłam przed ciąża i bym zwróciła całą glukoze w łazience ale jakoś się powstrzymalam.
Mamy bliźniaków lub trojaczkow na jakie rozmiary kupujecie pajacyki itp? Ja nie mam pojęcia jakie rozmiary są odpowiednie. Standard to 56 ale wiadomo słyszy się że bliźniaki się mniejsze rodzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 10:28
Jezu ufam Tobie -
RedRose
Ja raczej planuję od rozmiaru 56 (oboje jesteśmy wysocy, mąż 198 cm wzrostu). Ale biorąc pod uwagę, że bliźnięta mogą być mniejsze i urodzić się wcześniej przygotuję sobie też kilka kompletów na rozmiar 50. Jeśli będzie mało to mąż po porodzie dokupi
-
RedRose ja już doświadczona po poprzednich i wtedy mialam wszystkiego po 7 kompletów od r.50. Moi urodzeni 51cm A i tak wszystko wisialo. Tym razem robię tak samo. Jest bardzo dużo ogłoszeń używanych bodow i pajacow w r.50 więc teraz kupiłam nawet więcej bo początki są różne. A człowiek nie ma głowy żeby prać co 2 dzień. Poza tym ja kupowałam po 1-2 zł za szt Więc w ogóle koszt wyszedł śmieszny.
Jeśli już na usg widać że dziecko w górnych centylach to nie ma co się nastawiac na 50. I niby dziecko szybko wyrasta ale jak patrzę na zdjęcia to moi topili się w 50 A nogi nie były w miejscach nóg tylko fruwaly po całym pajacu. Więc ja jednak jestem za tym żeby w r.56 kupić chociaż ze 3 komplety (mowie o rych co juz teraz maja wieksze dzieciaczki) Chyba że ktoś idzie w używane jak ja to śmiało można więcej.
Co do koldry. Mamy łóżeczka 60x120 a koldra w ogóle nie pod wymiar. Ale to nie przeszkadza bo zawijam na bokach i przynajmniej dziecko nie wjezdza mi w szczebelki. Szkoda że kocyki są takie małe 75×100
A z tym "mąż dokupi"... po ostatniej wizycie mojego męża w smyku nie nastawialabym się na to. Mój 10x do mnie dzwonił A miałem kupić body na krótki w r.68 dziewczęce bo ma odwiedki. Ostatecznie kupił białe na długi A jak wrócił wkurzony to stwierdził że sama mogłam jechaćwięc chyba lepiej samej się zaopatrzyć.
.kropka. lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, bardzo dziękuję za wsparcie
jeszcze parę godzin do połówkowego, nie mogę sobie miejsca znaleźć.
Red Head, trzymam kciuki za wyniki!
Happywife, to jest takie specyficzne uczucie, jak kopie w szyjkę. Jakby gazy stamtąd szłytakie nadmuchy powietrza. Ciężko to opisać.
.Kropka., o widzisz, nie słyszałam tego z tym odruchem morou nas było zupełnie odwrotnie, odruch moro powodował okropne kolki nerwowe, płacz po naście godzin dziennie, dwa razy szpital z tego powodu. "odkryliśmy" otulacz i kolki minęły
(ogólnie ta metoda 5S u nas się super sprawdziła, no może poza smoczkiem
).
Rożek nam się mega sprawdzał na początku, ale Młody miał problemy adaptacyjny więc musieliśmy opatulać ciepło. Potem śpiworki (te z wycięciem na rączki), a kołda to tak dopiero koło 2 roku życia. Do tego czasu poduszka klin i śpiworki
A ten ochraniacz oddychający to BabyMatex ma (np. w Smyku).
Karnataka, u nas było dokładnie tak samo! Syn 51 cm, a wszystko wisiałoBył raczej wysoko w siatkach, ale urodził się 35i6/36i0 także na dzień dobry latanie za rozmiarem 50. Teraz robię 3 wyprawki 50/56/62
Trzymam kciuki za wszystkie glukozy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 11:27
.kropka. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem wam, że tak sobie przejrzałam wybiórczo kilka wątków (pierwsze strony, wymiary dzieci po porodzie) i to jest raczej norma, że o czasie dzieci się rodzą około 50-55cm, więc jak jakieś nie wchodzi w 56 to już chyba jakiś wyjątkowo duży noworodek
U nas było tak samo, córka 51cm w 40tc i 56 było za wielkie, dumny tata pojechał do sklepu po pajace i bodziaki 50 i pierwszy miesiąc ich używaliśmyoczywiście dostał wskazówki jakie pajace (rozpinane od góry do dołu),jakie bodziaki... Nawet nie pamiętam, chyba zadzwonił ze sklepu na konsultację
ale kupił dobre i ładne, więc dał radę
Tym razem wolałam sobie kupić wcześniej r50 (używane), jak się nie przyda to trudno, ale mam wrażenie że na wypis będą ok, bo przecież dziecko też spada z masy w pierwszych dniach -
nick nieaktualnyWybrałam położną, zadzwoniłam żeby upewnić się, że ma wolne miejsca i... Wprosiła mi się na wizytę w piątek
szczerze to średnio chce mi się z nią widywać przed porodem, więc jej w piątek powiem, że miałam nadzieję tylko na wizyty po porodzie
ale pamiętam jak poprzednia położna tak mi się wprosiła na kilka wizyt przed porodem i pytała "czy ma Pani do mnie jakieś pytania?" A na moje "nie bardzo" patrzyła się na mnie dość dziwnie (chodziłam do szkoły rodzenia, więc serio nie miałam pytań). Więc teraz wolałabym mieć jednak jakieś pytania
Dziewczyny które chodzicie na szkołę rodzenia lub korzystacie z tych wizyt położnej przed porodem, macie jakiś plan zajęć?Na pewno zapytam ją o pielęgnację chłopca, bo dziewczynkę mam opanowaną... A poza tym nie wiem co jeszcze mogłabym chcieć się od niej dowiedzieć (o szpitalu, wyprawce, porodzie, torbie do szpitala wiem wszystko bo będę rodzić tam gdzie ostatnio). Poratujcie
-
Kropka. Ja pamiętam jak co chwila mówiłam że nie mam pytań i to już po porodzie. Bo serio nie miałam. Sama wszystko mówiła więc dla mniej było wszystko jasne. Też się na mnie dziwnie patrzyła, ale w końcu przyjęła do wiadomości.
.kropka. lubi tę wiadomość