X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe mamuśki 2018
Odpowiedz

Listopadowe mamuśki 2018

Oceń ten wątek:
  • magdzi Ekspertka
    Postów: 173 83

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie...Maluchy dobrze się mają, ważą prawie po 600 gram :) Lekarka powiedziała, że jak przyjdę na wizytę za 4 tygodnie to prawdopodobnie podwoją swoja masę ;) aż strach się bać jak teraz brzuch zacznie szybko rosnąć :/
    Wczorajszy dzień dla mnie też był męczący. Pogoda robi swoje :/ Ale jakoś trzeba przetrwać :D

    ann1109, .kropka., SuperGirl_83 lubią tę wiadomość

    atdc2n0adheyq10q.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose trzymam mocno kciuki za obydwa maluszki :)

    SuperGirl ale Twój chłopak już duży :) ja we wtorek będę miała wizytę, zobaczymy co u małej :)

    SuperGirl_83 lubi tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karnataka wrote:
    Jejku dziewczyny czy tylko ja umieram dzisiaj? Te temp i w ogóle pogoda działa na mnie dobijajaco.

    Mnie te upały od środy dobijają, małą chyba też, bo szaleje niemożliwie od tych kilku dni :)

    Mia też czasem czuję spinanie brzucha ale nie zdarza się to często. U mnie też czasem mała w szyjkę uderzy, bo takie nieprzyjemne kłucie sporadycznie poczuję, a tak to zazwyczaj uderza w okolice pępka i po bokach :)

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 27 lipca 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to tak się fatalnie czułam że pojechałam dziś do lek. Bo.boli mnie cały dol. Ale szyjka 4,6 zamknięta. Dzieci mają się dobrze. Więc zostaje mi wyłożyć kopyta do góry i trochę zwolnić tempa.

    .kropka., Jastin76, magdzi lubią tę wiadomość

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 27 lipca 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny co ja mam powiedzieć jak będę musiała pilnować trzech siusiaków? Ja nie mam pojęcia ile mi potrzebnych bodziaków i całej reszty ale wczoraj kupiłam 3pajace takie śliczne że nie mogłam się powstrzymać;p narazie mam tylko trochę ubranek a i tak wiem że w większości z nich chłopaki będą się topić;p
    Co do pogody to jest tragedia a póki co nie zapowiadają zmiany.. wczoraj byłam tylko w sklepie i coś zjeść ale baaardzo męczy mnie wychodzenie gdziekolwiek a w domu siedzieć cały czas też męka. Chłopaki źle znoszą upały, brzuch mi się wtedy bardziej napina a wczoraj wieczorem to już zastanawiałam się nad nospa. I najgorsze jest to że znowu nie mam się w co ubrać już luźne bluzeczki podnoszą sie na tyle ze prawie brzuch widać. Obcislejsze sukienki i bluzki w tą pogode lepią się do ciała. Została mi jedna luźna sukienka więc ide dzisiaj coś sobie kupić;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 13:14

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 27 lipca 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red Head wrote:
    Oj dziewczyny co ja mam powiedzieć jak będę musiała pilnować trzech siusiaków? Ja nie mam pojęcia ile mi potrzebnych bodziaków i całej reszty ale wczoraj kupiłam 3pajace takie śliczne że nie mogłam się powstrzymać;p narazie mam tylko trochę ubranek a i tak wiem że w większości z nich chłopaki będą się topić;p
    Co do pogody to jest tragedia a póki co nie zapowiadają zmiany.. wczoraj byłam tylko w sklepie i coś zjeść ale baaardzo męczy mnie wychodzenie gdziekolwiek a w domu siedzieć cały czas też męka. Chłopaki źle znoszą upały, brzuch mi się wtedy bardziej napina a wczoraj wieczorem to już zastanawiałam się nad nospa. I najgorsze jest to że znowu nie mam się w co ubrać już luźne bluzeczki podnoszą sie na tyle ze prawie brzuch widać. Obcislejsze sukienki i bluzki w tą pogode lepią się do ciała. Została mi jedna luźna sukienka więc ide dzisiaj coś sobie kupić;)

    Ja już obiecałam sobie, że z ciuszków nic nie kupuję, bo dosyć sporo od siostry dostałam i sama też kupiłam, ale dziś do coccodrillo weszłam no i nie obyło się bez zakupów ;) ale tłumaczę sobie, że promocja była i trzecia rzecz za 1 grosz była :) mi też zaczynają się bluzeczki na brzuchu wznosić, ale jeszcze kilka mam, które wcześniej były luźniejsze więc teraz się nadają :) a w h&m kupiłam sobie teraz legginsy ciążowe i cały czas teraz w legginsach i bluzeczkach śmigam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 13:21

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • Mia21 Koleżanka
    Postów: 36 10

    Wysłany: 27 lipca 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem załamana... Zupełnie nie miałam pojęcia, że na L4 ciążowe mają wpływ wcześniejsze L4... wynagrodzenie 700 mniejsze niż normalnie... jak sobie pomyślę, że z tego macierzyński 80% to ryczę :( wiem, że kasa to nie wszystko, ale jestem w szoku.... :(

    m3sxskjocy1o0f5x.png
  • happywife Autorytet
    Postów: 407 265

    Wysłany: 27 lipca 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzi, super że wszystko dobrze. Ja teraz też widzę, że z dnia na dzień brzuch rośnie.
    Red head, u mnie też wszystkie koszulki na brzuchu się podnoszą. Kupiłam sobie takie bawełniane spódnice z wysokim stanem, więc nawet jak koszulka się podnosi to nie widać brzucha.
    A co do samopoczucia, siódmy miesiąc, więc i ciężej zdecydowanie. Mi się ciężko oddycha, w pracy mam dość duszno więc jak wracam to jestem wykończona.

    Mia21, jak to wcześniejsze L4 mają wpływ? Chodzi Ci o L4 sprzed ciąży czy o co ? Sama jestem zdziwiona.

    w57vrjjg1zel16f1.png

    Pozytywny test 23.02 <3
  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 27 lipca 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia - jeśli byłaś na jakiś zwolnieniach w ciagu ostatnich 3 miesięcy to niestety podstawę ci pomniejszą - bo liczą się przepracowane dni. :( niestety zus to potworne złodziejstwo i wiele rzeczy trzeba brać pod uwagę, o których zwykły człowiek nie myśli,a przez te naciągania na wysokie świadczenia w poprzednich latach to ciężarne są traktowane jak złodziejki:(

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 27 lipca 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety też znam ten ból... Boli mnie najbardziej że przed samym zwolnieniem dostałam podwyżkę, ale... Niestety nie przepracowalam tych 3 miesięcy, a wcześniej miałam różne inne zwolnienienia no i masz baby placek. Też o wiele mniej dostawalam i teraz znowu dostaje, ale. Chociaż jest skok u mnie bo macierzyński był znacznie niższy.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • Mia21 Koleżanka
    Postów: 36 10

    Wysłany: 27 lipca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Happywife, chodzi właśnie o to, co napisały Yaminka i Zimowa_Stokrotka. Byłam na zwolnieniu na dziecię w styczniu, potem na siebie w kwietniu i maju (po 2-3 dni te zwolnienia, bo zmienialiśmy się z mężem, ale były) i teraz ciążowe od lipca.. i średnia jest taka sama, jak ta ze stycznia, bo nie minęły 3 msce...
    Ale wiecie co? Nie to jest najgorsze, bo to aż tak dużo by nie zmieniło. Ale boli mnie, że przez półtora roku wypracowałam/dostawałam różne premie, nagrody, podwyżki, trzynastki itd. Pracuję w budżetówce więc myślałam, że skoro to wszystko wpływa oficjalnie na konto to wszystko się liczy i z tego średnia, a tu dupa blada, u nas do chorobowego wchodzi tylko zasadnicze...I tym sposobem mój macierzyński będzie się niewiele różnił od Kosiniakowego, a pensja różniła się znacznie... Ech, przepraszam, że tak o sobie, ale musiałam się wyżalić. Nie boli mnie nawet sama kwota, bo wierzę, że skoro Bóg daje dziecko to daje i kołyskę, ale sam fakt, że półtora roku pracy w tej firmie nic nie wniosło jeśli chodzi o podstawę chorobowego.. Czuję się jakbym zrobiła wielki krok w tył i dodatkowo, w związku z ciążą, sama mam zawiązane ręcę by coś zmienić... Teraz muszę liczyć na męża. A ja taka Zosia-Samosia :P No, ale nic, trzeba schować dumę w kieszeń, zdrowie dużo ważniejsze :)

    Cieszę się z Waszych połówkowych, że wszystko dobrze. Happywife, ale super, że masz już 27 tc, niedługo 29, a po nim właściwie już w miarę bezpiecznie, zazdro :)

    RedRose, nie znałam Wasze historii... Trzymam mocno kciuki! Na prawdę. Daj znać po wizycie u genetyka!

    Jeszcze raz dziękuję Wam za wsparcie <3 jesteście wspaniałe!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 19:58

    m3sxskjocy1o0f5x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No do podstawy liczą średnią z 3mc, niestety. Ja miałam spoko szefa który mnie uprzedził, przed L4 jeszcze weszła premia kwartalna, więc całkiem dobra podstawa wyszła. Mimo to na macierzyńskim te 80% nie powalało i było dość mocno odczuwalne... Teraz na szczęście kilka miesięcy "podwyżki" bo znowu L4 100% :)

    Położna do nas nie przyszła, uprzedziłam że córka ma trzydniówkę i przeniosła wizytę na za tydzień :P ale nie dziwię się, też bym nie chciała żeby mi położna zaraziła noworodka wirusem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 20:03

  • Mia21 Koleżanka
    Postów: 36 10

    Wysłany: 27 lipca 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .Kropka., z 12 mscy liczą... Ale widzisz, tu jest różnica, że w Twoim zakładzie premia wchodzi w skład, a w moim nie... :(

    Yaminka, jak szyjka? Leżysz dalej, czy dreptasz powoli? To 1 ciąża?

    .kropka. lubi tę wiadomość

    m3sxskjocy1o0f5x.png
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 27 lipca 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze wam się pochwalić tym wielkim brzuchem, póki jeszcze dobrze wygladam i mieszczę się w sukienki;p happywife zapomniałam że moge kupić spódnicę przecież;p bo w tych luźnych sukienkach nie wyglądam zbyt dobrze i czuje się jak worek kartofli;p
    Co do zusu to mi lekarka wystawiła zwolnienie na 6tyg. Minęło już 7 i pieniędzy od zusu nadal nie mam, teraz prosiłam o zwolnienie tylko na 4tygodnie bo znowu będę czekać;/ oczywiście też mam słabo bo najniższą krajową ale to i tak dobrze bo pracodawca zwolnił mnie przed ciąża i zaszłam na wypowiedzeniu. Wiec dobrze że w ogóle coś mam xD
    W poniedziałek mam usg i ciekawe ile chłopaki ważą bo już trochę czasu minęło od ostatnich pomiarów z wagą;)

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 27 lipca 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7090280222c8.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 20:46

    Jastin76, Mia21, .kropka., SuperGirl_83 lubią tę wiadomość

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • Mia21 Koleżanka
    Postów: 36 10

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red Head, jaki worek, co Ty gadasz! Ślicznie wyglądasz :) Piękny brzusio!

    m3sxskjocy1o0f5x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia21 wrote:
    .Kropka., z 12 mscy liczą... Ale widzisz, tu jest różnica, że w Twoim zakładzie premia wchodzi w skład, a w moim nie... :(

    Yaminka, jak szyjka? Leżysz dalej, czy dreptasz powoli? To 1 ciąża?
    Masz rację, pokreciłam... po macierzyńskim trzeba przepracować 3mc żeby nowa podstawę naliczyli :)

  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka to ja nie wiem ale U mnie był macierzynski, 1,5 mies urlopu wypoczynkowego i znowu L4 ciążowe i dostaje wypłatę taka jak przy pierwszej ciąży.
    Przy blizniakach dłuższy macierzynski i korzystniej jest 100 i 60%. To dopiero ból.

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 27 lipca 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia21 chodziło mi o luźne sukienki;p a chyba niedługo tylko takie będą dobre;p

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 28 lipca 2018, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karnataka - wypoczynkowy masz liczony jako okres niezasiłkowy:) czyli się wlicza jak normalna pensja - podobnie macierzyński
    Z premiami itd nie wiem które się wlicza,a które nie :/

    No ja żeby coś mieć na macierzyńskim na działalości to muszę zapomnieć o urlopie i zwolnieniach l4 - i oddawać takie kwoty do zusu,że aż ssie po kieszeni :( i jeszcze mieć nadzieję, że to wystarczy żeby odpowiednio naliczyli podstawę.

    Redhead - super wyglądasz!
    Mia - nie wiem :) na razie staram się o tym nie myśleć - wizytę mam dopiero 8.08 a do tego czasu mam się oszczędza. Są dni że leżę grzecznie plackiem,ale tak cały czas to się nie da - staram się tak zorganizować dzień żeby np. Nie łazić gdzieś kilka razy,tylko zrobić wszystko 'za jednym zamachem' a potem już jak najwięcej na leżąco zdalnie przed kompem. Sprawiłam sobie taki stolik do łóżka nawet :D

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
‹‹ 298 299 300 301 302 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ