Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak ja bym chciala do was strasznie dołączyć. Wykres cudowny,jednodniowy spadek jest. Jeden test wyszedł z blada kreska prawie że nie widoczna,który uznałam za negatywny i beta <0.1
Wczoraj był termin a jej dalej nie ma nawet szyjka nie chce współpracować i zamknięta jest.
A wam życzę spokojnych ciaz a za 9 miesięcy szyki i bezbolesnych porodowWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 15:19
-
Ja urodziłam 3tygodnie przed terminem...wiec też nastawiam się na październik barrdzej
A bólami się nie przejmuj, tak to bywa w pierwszych tygodniach. Ja zupełnie inaczej się czuję niż w 1 ciąży. Teraz tylko pobolewa mnie lewy jajnik i na dole brzucha rozpycha. Do tego senność ogromna i lekkie mdłości... i to mega szybko bo ostatnio dopiero w 5 tygodniu się zaczęły. I śluzu prawie nie mam.. ale moze to czas jeszcze -
Plemniczka, ja tez przed terminem @ i troche po terminie mialam bole jak na @ i bole plecow w dole. W poprzedniej ciazy mialam to samo.
Sluz mam troche jak woda, taki przezroczysty, wiec mysle, ze mamy podobnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 20:32
plemniczka lubi tę wiadomość
Henio (*) 12tc - 12.2014
Adaś (*) 11tc - 03.2018
-
Plemniczka
Tak,jestem przed terminem @. I to kilka dni- @ miała być w poniedziałek najwcześniej albo czwartek (przyszły) najpóźniej. Teraz zrobiłam test przed terminem, wtedy dopiero tydzień po...a bóle małpowe miałam dopiero po terminie @, ale przed zrobieniem wtedy testu. Teraz mam zupełnie inaczej. Ale tamte objawy mogą jeszcze przyjść. Bólów małpowych w ogole nie mam...
Iza
Ja śluzu mam mało, na razie przynajmniej. Bardziej kremowy,choć nie aż taki gesty jak myślałam że będziemyślę, że jednak jeszcze sie pojawi.
-
Ja planuję za dwa tygodnie wizytę.
Co do bólu brzucha - ja w pierwszej ciąży na samym początku miałam strasznie silne bóle, takie jak na @, a @ zawsze miałam jak z horroru. Przez dwa tygodnie od testu ciążowego nie byłam w stanie funkcjonować bez nospy max 3x dziennie.
Teraz o dziwo wszystko idzie zupełnie bezobjawowo, nie mam póki co nawet mdłości. Ciekawe co będzie dalej, oby spokojnie... -
wogole dziewczyny nie smiejscie sie z mojej nazwy, ale 5 lat temu jak zakladalam tu konto i wpisując kolejno rozne nazwy wszystkie byly zajete w koncu postanowilam wpisać cokolwiek, no i tak plemniczka wyszla... wiem obciach ale nie sadzilam ze tak tu sie zadomowie
Iza_86, SuperGirl_83, truskawka_oli lubią tę wiadomość
-
Plemniczka, przynajmniej wszyscy Cie od razu zapamietaja
Co do wizyty, ja tez planuje za jakies 2 tyg, chce, zeby na pewno juz bylo cos widac na Usg.
Na razie objawow jakichkolwiek brak, poza pozytywnym testem.
Henio (*) 12tc - 12.2014
Adaś (*) 11tc - 03.2018
-
Panienka z okienka
Ja też jestem zdziwiona swoim brakiem objawów jako tako... gdzie te bóle brzucha co ostatnio i mega śluz?ale z drugiej strony powtarzam sobie, że każda ciąża inna, a po drugie moze jeszcze wszystko przyjść.
Tez bym chciała wytrzymać te dwa tygodnie do wizyty...zobaczymy
Plemniczka
Nie, no nick superłatwo cię zapamiętam Haha
Mój nich tez już był,dlatego dołożyłam liczbę
Iza
Ja mdłości mam, ale na razie lekkie. Przechodzą po zjedzeniu czegoś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 22:48
-
plemniczka wrote:Czesc dziewczyny. Ja jutro powtarzam bete, jutro tez moj termin @, boje sie. Teraz leze z bolami jak na @ brzucha i plecow do tego jajniki kluja. Tez tak macie? Martwi mnie jeszcze sluz ktory pomiedzy kremowym jest rozciagliwy jak plodny
Miałam identyczne objawy 22 tygodnie temu
Bóle menstruacyjne miną ok. 7-8 tygodnia, kłucia w jajnikach zostaną nawet do 2 trymestru, śluzu będzie dużo.
Póki nie zwijasz się z bólu i nie krwawisz to wszystko jest OK. Gdyby jednak ból był bardzo silny i wystąpiłoby krwawienie/plamienie to migiem na izbę przyjęć.
PS. Krwawienie nie jest jednoznaczne z poronieniem - u mnie wystąpiło na skutek krwiaka. Więc nigdy nie panikujcie i zachowajcie optymizm do samego końca.plemniczka, Iza_86, SuperGirl_83 lubią tę wiadomość