Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Red Head, mi się obiło że te sterydy działają około 4 tyg. Trochę dziwne że Twoja prof czeka na ostatni gwizdek, co prawda mocne kciuki żeby wszystko szło planowo ale jednak wolę jak mój dmucha na zimne. Z resztą kładę się dziś na samolot, ten popatrzył na mój brzuch i się śmieje (nie drwiaco tylko tak uprzejmie) że mi to tylko rodzic bliźnieta. Dobre sobie. Wyglądam jak krowa rozplodowa,cyce po kolana, brzuch że tylko płyne jak wieloryb przez korytarz, z największą gracją na jaka może stać +16 na wadze.
Ja na szczęście nie muszę iść do szpitala na sterydy, jutro po 17 kolejna dawka na miejscu u lekarza.
Molisia i mi się kojarzyło że te zastrzyki bola cholernie, ale dzisiaj zostałam bardzo miło zaskoczona. Komar mocniej dziobie więc to chyba kwestia pielęgniarki. Chyba że moja się nade mną zlitowala
-
Karnataka w sumie dobrze ci powiedział. Mimo brzucha i wagi dobrze znosisz ciążę mimo że to twoja druga w dość krótkim odstępie. Ja bym chciała mieć taki mocny organizm.
Bolesność sterydów to kwestia indywidualna. Ja i dziewczyna z sali miałyśmy podawane jedna po drugiej przez tę samą pielęgniarkę i mnie nie bolało a ja tak. A też czytałam że bardzo boli i potem cały tyłek obolaly
-
Dzisiaj pani profesor powiedziała że na kolejnej wizycie ustalamy kiedy mam się kłaść do szpitala, prawdopodobnie już za 2tyg. Mam tam leżeć i będą już codziennie monitorować maluszki i dadzą sterydy. Więc za dużo czasu na wolności mi nie zostało;)
molisia, .kropka., ann1109 lubią tę wiadomość
-
Red Head wrote:Dzisiaj pani profesor powiedziała że na kolejnej wizycie ustalamy kiedy mam się kłaść do szpitala, prawdopodobnie już za 2tyg. Mam tam leżeć i będą już codziennie monitorować maluszki i dadzą sterydy. Więc za dużo czasu na wolności mi nie zostało;)
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Natalka, no właśnie mój wyeksploatowany do granic. Do października zeszłego roku karmiłam dwoje swoim, non stop w szpitalach, zero witamin, normalnego jedzenia, bardzo dużo nerwów że myślałam że skończę na lekach. Tylko pozory że ja się tak dobrze trzymam w tych ciazach
Red Head, to Ty już jednym krokiem na ostatniej prostej. Fajnie jakby się udało żeby maluszki dłużej posiedzialy ale prof i tak decyduje.mój to nad wyraz optymistyczny. Ale z jego wizyt wychodzę pozytywnie nastawiona więc może się uda do tego 36tc
nawet myślę żeby parę dni dłużej bo chciałabym cc 13.10
pomarzyć można
-
molisia piękna waga
RedHead jak na trójkę w brzuchu to wagę mają pokaźną razemnie zazdroszczę tak szybkiego położenia się do szpitala, ale w twoim przypadku już na koniec września możesz zostać mamą
trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
My mieliśmy dziś wizytę, mała waży 1670 g, ciąża z USG jest cały czas o tydzień do przodu, więc pewnie do końca października mała będzie już z nami
nie mogę się doczekać
od przyszłego tygodnia zaczynam robić wielkie pranie i prasowanie, bo obawiam się, że później mogę nie mieć sił
brzuch mi zaczął strasznie ciążyć i te bóle w pachwinach
molisia lubi tę wiadomość
-
Ann to już kawał baby.
ja myślę że mój prof trochę zaszalal z wagą dziewczyn. Bo w 2 tyg po prawie pół kg każda...słabo. Ale skoro u Ciebie dziewuszka i z taka wagą to może realne. Tyle że u mnie dwie A zawsze się mówi że bliźniacze przybierają wolniej. I tak nastawiam się że za kolejne 2 tyg usg zweryfikuje ten nadmiar
chociaż mój prof już się śmieje że idzie na oko od głowy i reszta ciała bo już się gubi czy którejś nogi nie mierzy dwa razy. Ja to w ogóle nic nie widzę na tym monitorze A gdzie jakby miała być trójka...
-
karnataka wrote:Bacha A miałaś wcześniej konflikt serologiczny? Ja mam grupę 0+ więc nie mam wskazań. A Ty masz. "-"?
-
karnataka wrote:Ann to już kawał baby.
ja myślę że mój prof trochę zaszalal z wagą dziewczyn. Bo w 2 tyg po prawie pół kg każda...słabo. Ale skoro u Ciebie dziewuszka i z taka wagą to może realne. Tyle że u mnie dwie A zawsze się mówi że bliźniacze przybierają wolniej. I tak nastawiam się że za kolejne 2 tyg usg zweryfikuje ten nadmiar
chociaż mój prof już się śmieje że idzie na oko od głowy i reszta ciała bo już się gubi czy którejś nogi nie mierzy dwa razy. Ja to w ogóle nic nie widzę na tym monitorze A gdzie jakby miała być trójka...
U nas od samego początku wymiary do przoduwg USG dziś 30+6 i termin porodu na 30 października
ogólnie u mnie w rodzinie duże dzieci się rodzą
ja miałam 4100 jak się urodzilam
ja współczuję Wam w ciążach bliźniaczych tego ciężaru na tym etapie ciąży, ja na ból pachwin nie mogę wyrobić
a co dopiero u Was jak już dzieciaczki razem mają 3 kilo, a gdzie tu jeszcze te kilka tygodni wytrzymać
-
.kropka. wrote:Ja nie liczę ruchów codziennie, zwracam tylko uwagę czy w ogóle jest aktywny - jak za długo jest spokój to wtedy liczę (nie wiem czy to dobrze czy nie, ale nie mam czasu na ciągłe liczenie)
Jeszcze tydzień muszę czekać na wizytę, jestem ciekawa co tam u małego i jaki jest już dużya za dwa tygodnie mam USG 3 trymestru.
W ogóle odkąd wybił 30tc to mnie spokój ogarnął, może przez to że ostatnio czytałam o szansach wcześniaków w kolejnych tygodniach i teraz to już niby 98%
Ja ogólnie odczuwam spokój, szpital, w którym będę rodzić posiada 3 stopień referencyjnosci. Kilkoro dzieci urodzonych przedwcześnie z waga poniżej kilograma zostało uratowanych i jakoś to mnie napawa optymizmemwcześniaki też mają bardzo dobrą opiekę
-
Pozdrawiam was ze szpitala - po dzisiejszej wizycie mnie zostawili - dziś i jutro dostanę sterydy dla dzieci na płuca. Szyjka 1.6 cm. Możliwe,że zostawią mnie już do końca
Co do konfliktu - jak ma się 0 rh- to powinno się dostać immuno:/ ja mam konflikt głównych grup krwi jeszczs dodatkowo do rh więc też mam już wypisane zlecenie na podanie antyD.Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 -
Ja mimo ogromnego brzucha chyba dobrze się trzymam;) boli mnie tylko lewa pachwina jak trochę postoje i pochodzę. U mnie wszystkie badania wyszły dobrze i nawet dzisiaj obiad ugotowałam. Już 8tydz. Czekam na szafe dla dzieci i dalej nie ma;/ ale że za 2tyg mam już być w szpitalu to kupiłam pudelka i już pierwsze pranie chodzi;) jutro zrobie 2 kolejne;) co do wagi dzieci to zawsze jest ta granica błędu i wiadomo że przy wieloraczkach jest dużo ciężej określić. Yaminka trzymam kciuki żebyście jak najdłużej jeszcze były w opakowaniu;)
-
Dziewczyny bylam wczoraj u lekarza i okazalo sie, ze maly wazy 1200g - czy to nie malo? Ma 36cm lekarka powiedziala, ze wszystko okej ale jakos to mi tak chodzi po glowie. Dodam, ze ja wazylam 2600g, a maz 2900Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
yaminka wrote:Pozdrawiam was ze szpitala - po dzisiejszej wizycie mnie zostawili - dziś i jutro dostanę sterydy dla dzieci na płuca. Szyjka 1.6 cm. Możliwe,że zostawią mnie już do końca
Co do konfliktu - jak ma się 0 rh- to powinno się dostać immuno:/ ja mam konflikt głównych grup krwi jeszczs dodatkowo do rh więc też mam już wypisane zlecenie na podanie antyD.
Trzymam kciuki żeby dzieci jak najdłużej zostały w brzuszkuWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 05:52
-
KlaudiaRbn wrote:Dziewczyny bylam wczoraj u lekarza i okazalo sie, ze maly wazy 1200g - czy to nie malo? Ma 36cm lekarka powiedziala, ze wszystko okej ale jakos to mi tak chodzi po glowie. Dodam, ze ja wazylam 2600g, a maz 2900
Zawsze jest jakiś margines błędu jeśli chodzi o określanie wagi dziecka, albo po prostu dzidziuś będzie drobnej budowy. Ja urodzona w 40t ważyłam 4100, a mąż jakieś 3 kg, tyle, że urodzony był w 37 t -
Ja mimo wszystko się nie przejmuje wagą bo usg miałam 25+3 i jak lekarka zwazyla dziecko wyszło 800g co wg usg oznacza 25+0 chyba więc można powiedzieć że jest w normie.
U mnie jest jeszcze kwestia że ja liczę datę wg miesiączki z 23.02. a tak naprawdę ja miałam jeszcze miesiączkę 18.03. Ale na pierwszym usg jak poszłam to byłby dopiero 4tc więc nawet by nic nie było a usg wyliczyło że to 7t5d więc pasowało do miesiączki z lutego. A marcowa to nie miesiączka tylko jakieś krwawienie we wczesnej ciąży. Więc na dobrą sprawę nie wiem kiedy doszło do zaplodnieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 07:28
-
bacha8709 wrote:Tak, mam Rh minus, mąż i pierwszy syn Rh plus. Lekarz mówił że wszystkie pacjentki od marca tego roku z grupą krwi Rh minus powinny dostać ten zastrzyk w 28 tc
chociaż ja stanelam na wiedzy że dopiero jak pierwsze dziecko urodzi się z plusem to podają ale widać zmieniły się zalecenia. Jak trzeba to trzeba.
Red Head, wiesz nie masz co jeszcze panikowac ze mało czasu bp Twoje maluszki i tak posiedzą trochę w szpitalu czego nie zazdroszczę. Ale pranie zrobić można.Ja to jestem zła że nie mogę się wziąć za przygotowania ale nie mam jak. Wszystkie rzeczy niemowlęce spakowane u teściowej, remont jeszcze nie skończony. Ja już czuje noż na gardle bo zaczynam 31tc i tak jakoś czulabym się spokojniej gdybym chociaż ogarnęła te ciuchy, laktator trzeba sprawdzić czy działa czy jakiś części nie trzeba kupić.
Co do tp to ja w ogóle mam inaczej bo to jedyny cykl który sobie zapisałam (nie wiem po co), okres był 2.02, seks (jedyny w tamtym mscu) 8.02, owulacje czułam około 11.02. Więc w ogóle jakoś się nie zgadza. A lekarzowi podałam okres 1.02 żeby łatwiej było mi zapamiętać.
Co do wagi i usg, ja nie biorę do głowy. Moje poprzednie szkraby były coraz mniejsze od 28tc w stosunku do pojedynczych. Spadały w siatkach. A ur 2500 i 2700. A na usg w szpitalu w dniu cc w ogóle wyszło że są mniejsi po 200g każde. Tak więc to tylko orientacyjnie. Mimo wszystko ja jestem w szoku że moje już 1500 przekroczyły, może zapowiada się że mimo że urodze wcześniej to uda się że będą ważyć podobnie. Bo wtedy gdyby nie to że mialam krwiaka na szyciu to wyszlibysmy po 3 dniach że szpitala.