X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe mamuśki 2018
Odpowiedz

Listopadowe mamuśki 2018

Oceń ten wątek:
  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 17 listopada 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam butelki dr browns ale rozmiar 2. Próbowałam karmić 1 to w ogóle nie leci. Może moje dziewczyny mają małe ssanie ale póki się nie krztusza to rak karmie. Chyba że któraś mocno glodna to nakladam r.1 żeby ciut ja ostudzić. Ale nie wiem czemu U nas jedzenie idzie marnie. Dziewczyny powinny jeść te 70-80 co A to ledwo 50-60 i to na dwa podejścia. Nie wiem już jak ugryźć temat. Próbuje wprowadzić tak jaki starszych pory karmien ale przy takich porcjach nie będą zjadać dobowej ilości.

    Red Rose, ja nawet nie rozmawiałam z lek o ciazy ale znajoma miała teraz cc to jej gin każe odczekać 2 lata. W sumie nie wiem o co dokładnie chodzi bo wydaje mi się że moje dwie bliźniacze z roczną przerwa to największe wyzwanie dla organizmu j samego cięcia A jedbak przetrwałam i to nawet lepiej niż pierwsza ciążę.

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • plemniczka Autorytet
    Postów: 3730 7598

    Wysłany: 17 listopada 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Kiedys ktoras z was polecala mufke do wòzka z aliexpress.Prosze podeslijcie linka ☺

    2nn3skjo0mk8tm7j.png

    0ep1dkp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam z tego linku czarną, tylko wtedy płaciłam 19zł ;)
    http://s.aliexpress.com/rqARbami

    Teraz zamówione to może dojść styczeń/luty, więc nie wiem czy jest sens... ale można próbować, może dojdzie szybciej ;)

  • Kodora Koleżanka
    Postów: 60 17

    Wysłany: 17 listopada 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, trochę trwało zanim się ogarnęłam po porodzie. Marcin urodził się 9 listopada o 9.58 przez CC z wagą 2910 i miał 52 cm. 9 punktów abgar ze względu na środki które mi podano do zabiegu był jak to pediatra określiła "takim śpiącym księciem" i musieli go pobudzać.
    W środę wyszliśmy ze szpitala, ponieważ byłam pod obserwacją że względu na ciśnienie. Miałam podobno stan przedrzucawkowy i płytki spadły do 70000. Z tych względów zostałam uspana do CC i jak się obudziłam to patrzyły na mnie oczka jak węgielki :-) Dziwne uczucie - budzisz się i masz dziecko :-) W szpitalu lekki bur... chociaż trochę usprawiedliwia ich natłok cesarek. W tym dniu było ich ponoć 17. Z wypisu dowiedziałam się że to była moja druga ciąża ???!!! Rodziłam zarówno 7 i 9 listopada a synek miał zarówno 9 jak i 10 punktów. Wypis dostałam dopiero w piątek razem z receptą i okazało się że w domu też mam brać zastrzyki przeciwzakrzepowe. Powinni mnie o tym poinformować wcześniej albo dać receptę a była dołączona do wypisu, czyli przez 2 dni ich nie dostawałam bo o niczym nie wiedziałam. A jeśli chodzi o synka to jest śliczny i kochany, tylko nerwusek. Jak się zacznie denerwować to ciężko go uspokoić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 22:24

    .kropka., karnataka, yaminka lubią tę wiadomość

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 17 listopada 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komora gratulacje. Urodzilysmy tego samego dnia:-)
    Faktycznie niezły sajgon w tym szpitalu, tragedia.

    Pytałam was o krwawienie bo już 2 dni nie miałam tylko takie żółtawe upławy, a dziś mnie na noc też zalało więc jednak wszystko w normie :-P

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 18 listopada 2018, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze trochę się zmartwiłam bo u Poli dziś wyszły na buzi czerwone krostki, plamki. Zastanawiam się czy to nie reakcja na pokarm. Nie jem smażonych, wzrymajacych potraw, ale resztę jem normalnie. Winę zganiam na herbatę z cytryną, ale jej niewielka ilość raczej nie wpłynęła na mój pokarm ..., Albo na mleko, pije do kawy Inki i raz zjadłam płatki z mlekiem. Ewentualnie słodycze bo mam ochotę na słodkie ostatnio... Od jutra jem oszcEdniej może małej znikną te plamy

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 18 listopada 2018, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 a to nie będzie najzwyklejszy i najbardziej naturalny trądzik niemowlęcy? Zanim ty zaczniesz doszukiwać się drugiego dna i katować dietami jakimiś to weź pogadaj z pediatra albo położną, bo takie odstawianie produktów na własną rękę jest bez sensu po prostu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 01:21

    .kropka. lubi tę wiadomość

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 18 listopada 2018, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położna będzie we wtorek więc mi ja obejrzy

    zimowa stokrotka, .kropka., Jastin76 lubią tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    U mnie dzisiaj termin z USG, a taka cisza i spokój.. Nadal jesteśmy w dwupaku i nie zanosi się chyba na żadne zmiany :) Synek uparciuch, a wszyscy już chcieliby go poznać :D
    Wczoraj na imprezie babci goście pytali kiedy urodzę, denerwują, bo ja już bym też chciała małego mieć przy sobie, a tu nic, on się nigdzie nie wybiera haha

    KlaudiaRbn, .kropka. lubią tę wiadomość

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmelowaaa spoko spoko u mnie tez cisza :D no masakra, wszyscy dzwonia, pisza pytaja no mam dosc :P skurcze mam codziennie - szczegolnie wieczorem i w nocy, sa coraz to mocniejsze ale co z tego :D moj synek ma to gdzies :D ja to sie smieje, ze powoli przestaje juz wierzyc, ze kiedys urodze :D dzisiaj skladalam bujaczek, wlaczylam melodyjke a maly zaczal skakac jak szalony - moze w podziece eksmituje sie :P juz robie wszystko sprzatam, zamiast winda to schody, pije te liscie, nawet maz przelamal strach i poprzytulalismy sie w piatek... a gdzie tam mlodego nic nie rusza :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 16:37

    .kropka., Angel1982 lubią tę wiadomość

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. z tego co dobrze pamietam to Ty urodzilas 40t4d prawda? Od rana dzisiaj mysle o Tobie :D tez bylas w tym punkcie gdy pisalas ze chyba nigdy nie wyjdzie, a urodzilas 4 dni po terminie - moze podziele Twoj los i nagle jak z nieba spadna mi skurcze :D powiedz mi jak to sie u Ciebie zaczelo? Tak nagle? Wiem wiem moze szukam pocieszenia, ale juz na prawde wariuje :P

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 18 listopada 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia jak ja mam jeszcze czekać do 40+4 albo dłużej to już w ogóle chyba wybuchnę, pęknę i stracę cierpliwość milion razy odpowiadając na te pytania wszystkie haha
    Mama mi wróży 23.11, narzeczony najchętniej już by był na porodówce tydzień temu xd Za to narzeczony siostry mówi żebym urodziła 26.11 bo to jego urodziny haha
    Ja takich wymagań nie mam, byle żeby mały nie zapomniał o tym że ma się urodzić xd :D
    Klaudia zazdroszczę Ci jakichkolwiek skurczy, ja chyba jeszcze nie miałam ani jednego :O Albooo ich nie czuję :D Położna mi opowiadała na ostatniej wizycie że miała pacjentka która dopiero co urodziła ale miała mega ekspresowy i mega lekki poród.. Skurcze czuła dopiero przy 9 cm rozwarcia :O Dobrze że wcześniej wiedziała żeby jechać bo jej wody odeszły, bo tak to by pewnie chwilę przed urodzeniem dziecka zauważyła że to już haha Skurczy partych miała 5 minut i mała na świecie :D No szok..
    Klaudia, ja regularnie chodzę po schodach, spaceruje ile się da, herbaty pije 3 dziennie i jeszcze przytulanko minimum raz dziennie i nie działa :P

    KlaudiaRbn, .kropka. lubią tę wiadomość

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia na 17:45 miałam gina, rozwarcie nadal miałam na 1,5 palca (dwa tygodnie z takim chodziłam), szyjka długa, skurcze w nocy też chyba ze dwa tygodnie miałam i nad ranem przechodziły. Gin powiedział, że na poród się nie zanosi. W drodze do domu miałam ze dwa skurcze (takie jak zwykle w nocy, więc to olałam). O 20 zaczęły mi się znowu skurcze co ok 3 minuty, niezbyt mocne. Poszłam pod prysznic na 30 min i nie przeszły, więc wysłałam męża z córką do dziadków a godzinę później pojechaliśmy do szpitala bo skurcze były już co 2 min i dosyć mocne (na tyle mocne, że w trakcie skurczu musiałam przerwać to co akurat robiłam i poczekać aż przejdzie). Trzymam kciuki żeby i u ciebie się szybko zaczęło :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 20:37

    KlaudiaRbn lubi tę wiadomość

  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 19 listopada 2018, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po porodzie ani śladu. Także...czuje że będzie ciężko tym razem. Dzisiaj mam wizyte i zobaczę czy coś się zmieniło od ostatniej. Jak nie to przyszły poniedziałek szpital... Strasznie ta wizja mi się nie podoba :(

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 19 listopada 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimowa ja mam tak samo.. Oznak porodu zero, skurczy zero, dziecię uparte haha U mnie wizyta dopiero w czwartek i będzie KTG, obczaimy co tam w trawie piszczy, ale mam nadzieję że samo jakoś się ruszy do tego czasu.. Już chcę małego tulić <3

    Dzisiaj może sięgnę wreszcie moją piłkę do fitnessu i zacznę na niej coś działać, bo wszystko inne nie daje rady. Wczoraj wzięłam mojego w obroty, najpierw tańce w pokoju, później przytulańce i nic haha Nawet chyba jednego skurczu nie było xd

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 19 listopada 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to samo co od kilku dni - brzuch czasem potrafi zabolec naprawde mocno, twardnieje coraz czesciej i mam wrazenie ze skurcze sa coraz to bardziej dokuczliwe... ale co z tego jak po jakims czasie wszystko sie normuje :/ jakby tego bylo malo to dopadlo mnie jakies przeziebienie, z nosa mi sie leje, glowa boli ehh jak mi przyjdzie rodzic z takim zatkanym nosem to sie chyba udusze :D najgorszy ten bol glowy, cisnienie 120/70 wiec okej widocznie boli od przeziebienia. W srode wizyta zobaczymy czy do niej dotrwam, oby nie bo coraz bardziej zaczyna mnie to wszystko wku***ac! :x

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 10:52

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie straszaki strasznie straszą. Mam wrażenie że z dnia na dzień są coraz mocniejsze. Tylko co z tego skoro wszystko przechodzi... ja od jutra przechodzę już pod opiekę szpitala. Pewnie będę musiała przyjeżdżać na ktg czy coś... Zobaczymy jak to będzie

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 19 listopada 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zimowa stokrotka czy dobrze rozumiem, ze Ty gdzies poza Polska? :)

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 19 listopada 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaudiaRbn wrote:
    zimowa stokrotka czy dobrze rozumiem, ze Ty gdzies poza Polska? :)
    Nie ;) ja jestem na samym srodeczku Polski. Ale tym razem chodzę sobie i korzystam z opieki na NFZ. Do terminu porodu opiekował się mną lekarz na wizytach, a teraz przejmuje mnie właściwie w szpitalu po prostu ;) jeśli na niego akurat trafię :D wizyty teraz ostatnio miałam co 2 tyg. Dziś wydspada ostatnia, bo za 2 tydognie już musowo będę miała malucha przy sobie ;) teraz pewnie czeka mnie ten tydzień co 2-3 dni ktg a w przyszłym już wywoływanie jak nic się nie zadzieje samo. ;( Przynajmniej tak mi mówił ostatnio że są szpitale gdzie przetrzymują do skończonego 42 i dopiero działają ale oni wywołują od 41. Dla mnie lepiej tak na prawde, bo szybciej będę s maluchem, a i chyba balabym się konsekwencji takiego długiego przenoszenia ciąży.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 19 listopada 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj była położna i pogadalysmy o tym jak to będzie z tym moim szpitalem jak nic się nie ruszy.. No i wyszło tak że jak mój lekarz prowadzący mnie skieruje to położną mnie na patologii i tam najpierw będą lekami skręcać szyjkę i czekac.. A wywołanie dopiero W 41 tygodniu, więc 4 dni bezsensownego leżenia by mnie czekały.. Pogadam z moim ginekologiem w czwartek na wizycie żeby może mi to skierowanie dał w późniejszym terminie np 1 czy 2 dni przed 41 tygodniem, bo nie uśmiecha mi się bezsensowne leżeć plackiem co kompletnie nie pomoże..
    Eh.. Małe uparciuch z tych naszych dzieciaczkow dziewczyny. :D

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
‹‹ 382 383 384 385 386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ