Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Red Head, ja kupuje kolzym. Niby objętość ta sama co delicol ale mam wrażenie że jest bardziej wydajny. Delicol gestnieje już na następny dzień A kolzym nie. Poza tym jest tańszy. Ja na porcje 70ml daje 6 kropli ale w opakowaniu jest instrukcja.
-
nick nieaktualnyCzy któraś z was miała problem z nocnym spaniem dzieci? Naszemu coś się pomyliło chyba i w dzień śpi a w nocy drze jadaczkę
dziś o 2 wstał na jedzenie i poszedł spać dopiero o 5:30, spał do 8, zjadł i spał dalej do 11. Nic go raczej nie boli, przewinięty, najedzony, na rękach źle, w łóżeczku źle... To już kolejna taka nocka, mąż się wyprowadził do innego pokoju i ogarnia nocne pobudki córki a ja siedzę w nocy z tym diabłem. O 8 córka wstaje i już sobie nie pośpię, więc chodzę jak zombiee
ja wiem, że on ma dopiero tydzień,musi się przystosować itd ale i tak mam ochotę sobie strzelić w łeb.
-
nick nieaktualny
-
My nie spaliśmy całą noc praktycznie takie było darcie. Dziś zadzwoniłam do położnej zapytać co robić i że jest zielonkawa kupka i mniej je a ona zapytała czy jadłam coś nowego. A ja jadłam selera naciowego pierwszy raz od dawna. Powiedziała że to może przez to i żeby spróbować z delicolem i espumisanem. Wyczytałam w necie że seler może zmieniać smak mleka i może być alergenem. Myślałam że tak na zdrowo sobie zjem warzywo a tu chyba zaszkodziła jeszcze
Dowiedzieliśmy się dziś że nasz mały bohater to chłopczyk. Serce boli jak pomyślę ale trzeba żyć dalej i ogarniać dla córki..Jezu ufam Tobie -
Ja miałam z szymkiem tak więc łącze się w bólu. Ja bujalam w wózku. I to tak żeby kołami przejeżdżał przez próg między pokojem a przedpokojem. Bo bardziej bujalo. Tylko u nas to się pojawiło na późniejszym etapie na pewno po 2 miesiącu.
Dla pocieszenia z bujania go wyleczyłam jak miał 2 lata i 2 miesiące....Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 17:09
-
U nas jedna diabliczka taka rozdarta - w nocy to najlepiej nosić i gadać do niej - no i problemy z brzuchem są, bo najlepsze lekarstwo na nudę to żarcie - je bez umiaru a potem płacze bo brzuch boli - brzuch boli więc chce jeść - błędne koło. Delicol trochę pomaga,ale i tak trzeba w nocy z godzinę poświęcić na opanowanie histerii i wymasowanie brzucha,o pobudkach co chwila nie wspominając. Bogu dzięki,że siostra po tacie spokojna i śpi grzecznie, bo z dwoma takimi to nie wiem czy bym dała radę...
Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 -
nick nieaktualnyNatalka to miało być pocieszenie?
mam jeszcze nadzieję że to wydłużona adaptacja i mu za chwilę przejdzie bo nie wiem jak ja ogarnę żywiołową 1,5 roczną córkę i takiego trudnego noworodka
córka nie lubiła być na rękach, najlepiej jak leżała na kocyku a ja obok niej, ale ona też uwielbiała spać, wystarczył jej pełny brzuch i sucha pielucha i dziecka nie było
-
RedHead a jaki model bujaczka wybraliście? bo też mamy zamiar kupić tylko nie wiemy co wybrać. Ja tez się czasem łapie na tym, że tracę cierpliwość, tylko u mnie to jest spowodowane tym, że nie mogę małej za dużo pomóc jak ją tak boli brzuch i ta bezsilność mnie dobija, a patrzenie jak ona się męczy jest nie do zniesienia
Yaminka u nas dziś to samo. Mała cały czas chce ssać, brzuch boli, pręży się, nawet się dziś pozwracala z tego wszystkiegow końcu ją do piersi przystawilam i tak półtora godziny z nią leżałam, aż w końcu się zmęczyla i zasnęła.
Mnie przeraża to, że mąż od poniedziałku wraca do pracy i boję się jak sobie z małą same poradzimy. -
.kropka. wrote:Czy któraś z was miała problem z nocnym spaniem dzieci? Naszemu coś się pomyliło chyba i w dzień śpi a w nocy drze jadaczkę
dziś o 2 wstał na jedzenie i poszedł spać dopiero o 5:30, spał do 8, zjadł i spał dalej do 11. Nic go raczej nie boli, przewinięty, najedzony, na rękach źle, w łóżeczku źle... To już kolejna taka nocka, mąż się wyprowadził do innego pokoju i ogarnia nocne pobudki córki a ja siedzę w nocy z tym diabłem. O 8 córka wstaje i już sobie nie pośpię, więc chodzę jak zombiee
ja wiem, że on ma dopiero tydzień,musi się przystosować itd ale i tak mam ochotę sobie strzelić w łeb.
U nas to samo... zrobiła sobie królewna dzień za noc A noc za dzień
A my ledwo na oczy widzimy ... -
.kropka. wrote:Natalka to miało być pocieszenie?
mam jeszcze nadzieję że to wydłużona adaptacja i mu za chwilę przejdzie bo nie wiem jak ja ogarnę żywiołową 1,5 roczną córkę i takiego trudnego noworodka
córka nie lubiła być na rękach, najlepiej jak leżała na kocyku a ja obok niej, ale ona też uwielbiała spać, wystarczył jej pełny brzuch i sucha pielucha i dziecka nie było
A z innej beczki. Jak długo miałyście krwawienie po CC? U mnie mija dziś tydzień i już nie krawilam. Zastanawiam się czy się martwić czy nie. Pamiętam że po pierwszym porodzie jak wyszłam do domu to nosiłam zwykle podpaski i że też miałam krótko. Tylko teraz mam jeszcze sporo brzucha do wchłonięcia i się zastanawiam czy już mi tak zostanie
-
Ja krwawienie miałam krótko ale ocxyszczał mi się brzuch z takim śluzem dość intensywnym z 2tyg. Później już podpaski i wkładki. Dzisiaj byłam na kontroli i macica już wróciła na swoje miejsce za to mam rozstęp mięśni tzw kresy białej. Muszę poszukać jakiegoś fizjoterapeuty to może uda się jakimiś ćwiczeniami to naprawić.
-
Ile wasze dzieci jedzą? Bo ja 3tyg. Temu jak wyszliśmy że szpitala to dawałam 50ml teraz do tej pory 90 i 80ml a dzisiaj dałam 110 i 100 i wszystko zjedli. Jutro powinni się urodzić. Polo waży ponad 3kg a Olek trochę mniej. Nie wiem czy można przekarmić dzieci swoim pokarmem? I jakich smoczków w butelkach używacie? Mi Olek zasysał i nic nie leciało i więcej się męczył niż jadł. I kiedy po cc dostaje się okres?
-
Red Head słyszałam o tym rozstępie od dziewczyn z grudnia 2015. Jedna zaczęła ćwiczyć i po tygodniu już miała efekty.
Swoim pokarmem ponoć nie da się przekarmić. Karmisz na żądanie. Jak karmisz mm to się trzymasz tej rozpiski ile i co jaki czas.
Ja uzywalam z szymkiem butelek z aventu i smoczek 0+ i ten smoczek bardzo długo mieliśmy. Potem już pił tylko wodę z butli też z tym smoczkiem.
Po pierwszym porodzie brałam tabsy dla karmiących i dostałam dopiero jak je odstawiłam. Młody miał ok rok i 2 msc. Ale jak miał 9msc byłam u gina i pytam czy tak może być że nie mam okresu i mówił że tak może być jak się karmi piersia
-
nick nieaktualny
-
RedHead malutka dostaje 90 mm i wypija wszystko, czasem musi jeszcze cycem popchnac
ale to tak 10 minut
Używamy butelki z aventu i dr browns ze smoczkami 0, przy smoczkach 1 strasznie jej się ulewało.
Mała była ważona jak miała 2 tygodnie i 3 dni i ważyła 3660.
Gdzieś czytałam, że dziecko powinno wypijać w ciągu doby między 140 a 160 ml na kg masy ciała. Ale wiadomo każdy maluch jest inny.
Natalka ja też krwawilam ok tygodnia. Teraz cały czas się jeszcze oczyszczam. 28 listopada mam wizytę u ginekologa i zobaczymy co mi powie.
Jak karmie małą lewą piersią to czuje tak jakby bóle miesiączkowe, wiec pewnie jeszcze ma co się oczyszczaćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 06:40
-
Ja krwawilam 2.5 tygodnia teraz widzę że mi zanika. Najpierw mocno potem jak okres i stopniowo coraz mniej.
Moja malutka nie wiem ile ilościowo ale mniej więcej co 1:40 /2 h 15-20 min je cyca. Staram się ja już przeciągnąć do przerwy 2h jak się da bo waży już raczej te 3kg to nie ma strachu a czytałam w książce że jak ma ponad 3kg to mozna przyzwyczajać do stałej przerwy pomiędzy kamieniami.
A mówili wam lekarze coś na temat następnej ciąży po cc czy to raczej się rozmawia na wizycie kontrolnej po porodzie? Czy w ogóle lekarz nie podjął tematu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 08:36
Jezu ufam Tobie -
No ja muszę ufać, że dziewczyny się najdają bo tylko na cycku jedziemy, butla jest w rezerwie dojadkowej albo jak ktoś zostaje z nimi - ale przyznam,że nie wiem ile jedzą - karmimy do sytości (czyli ile się da tyle zjedzą - przynajmniej Hela)
Butle mamy avent ze smoczkami 0
Co do krwawienia - to u mnie tak podstępnie - po 6 dniach już prawie nic nie było - ja ucieszona że to koniec,a potem kilka razy po wysiłku czy po wieczornym myciu mnie zalało - więc noszę wkładki prewencyjnie. Się już strasznie męczę bo nie cierpię podpasek,a tamponów niby nie wolno
Brzuch mi już prawie zszedł - została taka skóra która opada w wałeczek- to chybacjuż muszę ćwiczeniami zgubić.
W ogóle po porodzie jak wróciłam do domu to od razu -11kgwięc do wagi sprzed ciąży mi zostało jeszcze 4 kilo przy czym mocno mi sięwydaje że 90% masy tutaj mam w cyckach
Ja się takstrasznie cieszę,że mogę już wreszcie chodzić i że wyglądam 'normalnie' bez bezbzona zasłaniającego stopy że prawie nad ziemią latamDziewczyny są z nami! 30.10.2018 -
Ja mam butelki dr Browna antykolkowe dla wcześniaków przy tych butelkach Chłopcy bardzo się męczą i prawie nic nie idzie. Przy zwykłych smoczkach aventa się krztuszą a przy szpitalnych zaciagają smoczki i nic nie leci, trzeba butelką kręcić. Przejdę się dzisiaj do sklepu i kupię kilka rodzajów smoczków bo każdy z chłopaków inaczej je. Karmie co 3-3,5h.
Co do brzucha to myślałam że będę miała skórę wiszącą ale akurat tu się miło rozczarowałam bo nic nie wisi. Za to mam rozejscie tych mięśni no i rozstępy do których się zaczęłam przyzwyczajać ;p