Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelowaaa co do harczenia to Polo u nas ma to samo, ale ciągnie się już miesiąc. Prawdopodobnie to wiotkość krtani i dlatego takie dźwięki się wydobywają.
Już chwilami się zastanawiam czy nie męczy to dziecka.
U nas od kilku dni codziennie o 4, Antek miał kolki. Meczyliśmy się do kolejnego karmienia czyli 7 a potem Antek spał a pozostała dwójka wyspana. Dzisiaj jakiś przełom bo Antek co prawda nie chciał spać bo spał cały dzień, ale widać że nic go nie boli. Guga sobie;)
Luuna co do kupki to ja jsk karmiłam tylko swoim mlekiem to też ich prawie nie było. Olek to potrafił i 6dni nie robić, ale nic go nie bolało.
Co do probiotyków to my użylośmy biogai, przez 2dni i chłopaki zaczęli srać na potęgę. Chyba te 5kropli to za dużo i się męczyliWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 04:42
-
nick nieaktualny
-
zimowa stokrotka wrote:Luuna A karmisz piersią czy mm? Czy prócz braku kupy coś jeszcze cię niepokoi? Pręży się? Placze? Są pierdy czy też nie ma?
Czopek to ostateczność i tylko wtedy powinien być używany. W ostateczności żeby ulżyć dziecku jeśli tego potrzebuje. Dzieci kp po 6 tyg mogą oddawać jeden stolec na kilkanaście dni. Jeden na nawet 2 tyg i jest to normalne. Mleko jest lepiej przysfajalne z dnia na dzień, praktycznie w całości przysfajalne przez organizm i masa kalowa nie ma z czego się tworzyć codziennie dlatego kupa moze pojawiać się rzadziej.https://www.maluchy.pl/li-73391.png
Mam 3 skarby
-
Dziewczyny a powiedzcie mi jak pidawac te probiotyki? Jutro ma byc kurier i chce zaczac malemu podawac (zamiast tych espumisanow i calej reszty) tylko nie mam pojecia jak czesto, w jakiej ilosci itd.Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
Natalka to chyba normalne. Mój na początku jak jest zaangażowany to je spokojnie, a jak już jest w połowie butelki to mruczy xd
Luna dobrze że już macie tą kupę z głowy
Klaudia ja dałam w sumie raz ten dicoflor. Wkropiłam do mleka w butelce. Ale więcej nie dałam bo zmieniliśmy mleko i chciałam zobaczyć czy czasem małemu mleko nie pasuje.
U nas noc okej, ale od rana nie miałam chwili aż do 13.. Od 6 do 13 młody spał jakieś 40 minut. W tym czasie zdąrzyłam mleko sciaganac i to nie całe, a po nocy to miałam tyle mleka że aż mnie wszystko bolało. Ten płacze, mnie boli tak że też chętnie bym płakała.
Ehh..
O 14 byliśmy na bioderkach, Pan doktor do bani jakiś ale na NFZ. Za miesiąc idziemy znów.
Ogólnie dzisiejszy dzień to jakaś masakra. Ja wiem że to męczy nos i gardło, ale jak robimy inhalacje to płacze i ucieka głową, mimo że wcześniej było okej. Jak mu smarki odciągam z nosa to też źle i płacz. No to ja już nie wiem jak mu pomóc.. -
U nas znowu dziecko nie do poznania. Odkad przyjechala moja mama tj zeszla sobota moj synek jest nie do poznania - spi w lozeczku, daje sie odlozyc w dzien no ogromna zmiana!
czasem jak w nocy sie budzi, a mi sie juz nie chce odkladac to biore go do nas, ale pierwszy nocny sen zawsze w swoim lozeczku
moja mama miala wczoraj wracac do pl, ale odwolali jej lot i wraca dopiero w czwartek takze dla mnie super - kilka dodatkowych dni pomocy
moj maz tez pracuje teraz do piatku i zaczyna 11 dni wolnego
)))
Dzisiejszy dzien super - na spacerze spal od 10:30-13:30 , w domu zjadl i zasnal o 14 i spal do teraz! Oby noc byla dobraogolnie praktycznie codziennie spi okolo 14-15 i budzi sie 18-19, nastepnie nocne spanie tak kolo 21-1, a pozniej roznie czasem do 5, a czasem budzi sie co 1,5-2h roznie to bywa.
My zmienilismy ostatnio mleko, to bidulek tak sie wieczorem meczyl plakal ze rano polecialam do sklepu i kupilam to ktore uzywalismy do tej pory, uwazam ze jest super oby tak dalej. W poniedzialek idziemy do lekarza zobaczymy co powie, bo cholera mala bardzooo duzo je, moze powie aby wprowadzic cos zeby sie bardziej najadal. Raz potrafi zjesc 90ml, a raz 160 :o nie ma stalych por jedzenia, czasem je co 3h, a czasem co 30min jak mu sie uwidzi.
Pierwsze swieta, prezent juz kupionydzisiaj kupilam bodziaka z muszka i czarne spodnie na wigilie
oby z dnia na dzien bylo coraz lepiej, jest coraz starszy i jakos tak mi sie latwiej z nim dogadac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 18:11
.kropka. lubi tę wiadomość
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
A mi mała tak wisiała na cycku wczoraj i nie mogła się najeść. Mąż ja wziął na trochę a ja się wykąpałam. Po kąpieli spróbowałam ja przystawić ale zaczęła się rzucać i zrobiłam jej butle. Chyba już jej nie leciało z piersi i dlatego. Zjadła 90ml z butli na dwa razy bo usnęła w międzyczasie na trochę. Zjadła i usnęła a po chwili zaczęła się drzec. Ale jej nie brałam na ręce. Wcisnęłam smoka, pogłaskam po buzi i włączyłam.szumisia. w końcu się uspokoiła i usnęła, spala od ok 24 do 5 po tej butli. Dlatego rozważam dokarmianie na noc. Jedna butle przed snem i się wszyscy wyspia.
Dziś była położna i uwaga. Pola w tydzień przybrała mi 600g!
My jutro idziemy na USG bioderek. A w środę idę na kontrolę do gina a po południu zabiorę mała żeby lekarka obejrzała ta wysypkę. Żółtaczka wydaje mi się że błędnie, więc idziemy w dobrym kierunku
-
nick nieaktualnyA mój młody coś słabo je i nie wiem czemu... 2 tygodnie temu wciągał już cała porcje 100ml a teraz zjada 60-70ml, może raz na dobę zdarzy się, że zjada całe 100ml. Tydzień temu jak położna go ważyła to przybrał 100g przez 7 dni, teraz będzie w środę ale chyba będzie podobny przyrost. I chyba znowu muszę iść z nim do lekarza bo wysypka z brzucha zeszła a teraz mamy na buzi jakieś krosty
-
nick nieaktualnyKlaudiaRbn wrote:Dziewczyny a powiedzcie mi jak pidawac te probiotyki? Jutro ma byc kurier i chce zaczac malemu podawac (zamiast tych espumisanow i calej reszty) tylko nie mam pojecia jak czesto, w jakiej ilosci itd.
ja leje na łyżeczkę i do buzi przed jedzeniem (bo mój nie zjadła całej porcji mleka a tak wiem że cały probiotyk połknął)
-
Tez bym chciała dawać mm na noc tylko nie wiem jakie , tyle tego na rynku
Moja przez dzień cały spała ze dwie godziny i buszuje nadal
je i ulewa je i ulewa czyli dzień jak codzień
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Dziewczyny a co na kolki? Kurde wczoraj pierwszy napad masakra plakalam razem z nim
nic nie pomagalo, zadna suszarka, masaze, jesc nie chcial, zachodzil sie z placzu
w koncu po 2h zasnal
bidulek. Boje sie, ze teaz codziennie bedzie to samo, czego uzywacie na te pierd***ne kolki?!
czy ten probiotyk noze cos pomoc? Czy jesli jest napad to podac bezposrednio espumisan? Dziewczyny doradzcie bo serce mi sie kroi
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
KlaudisRbn ja dawałam espumisan bezpośrednio do buzi 8kropli i po chwili jest lepiej. Teraz zaczęliśmy dawać do każdego nocnego mleka. Nie wiem czy to coś pomaga ale odpukać od dwóch dni jest spokój. No po za tym, że Antek po 3 już nie chce spać i sobie gada a potem się nudzi. Dostaliśmy od znajomej lefax na kolki, ktoś z was używał? Kurcze tak patrzę na te moje dzieci i oni każdego dnia się zmieniają. Czekam już na te usmieszki i powoli coś tam chłopakom wychodzi xD
-
Czyli jak widze, ze powoli zbliza sie godzina zero to 10 kropli bezposrednio do buzi, tak? Do nocnego mleka tes mu dam. A ten probiotyk to niezaleznie od pory dnia mozna podac czy jak? No i czy moge go podac bezposrednio do buzi? Czytalam, ze zazwyczaj to jest 5 kropki tak?Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
Ja daję wszystko do buzi bo wtedy wiadomo że dziecko dostało ile trzeba. Mleka może nie dopuścić, albo lek może osiąść na butelce.
Ja wkraplalam do buzi ale czasami te krople lecą tak powoli j mała się denerwuje. Więc ja wkraplalam na plastikowa łyżeczkę otwieram jej buzię i wlewam
Co do probiotyku to stosuj jak na opakowaniu. U mnie jest 10kropli w 2 lub 1 dawce
-
nick nieaktualnyMojemu na kolkę nie pomaga nic. Jedyne co łagodzi kolkę to gdy się zaczyna, noszenie na brzuchu i jednoczesne masowanie (układam go na brzuchu, głowa w zgięciu mojego łokcia, dłoń pod brzuch/pupę i drugą ręką masuję chodząc po domu żeby bujało). Jak to mój ojciec skwitował "na leniwca" xd ogólnie z kolką jest tak, że to boli chwilę, przestaje boleć, znowu boli i tak dalej. Dziecko się drze gdy boli i drze się gdy nie boli bo boi się że znowu zacznie się ból i samo się nakręca... Jak go tak na brzuchu noszę i masuję to jest chwila krzyku ale pomiędzy napadami się rozluźnia i przysypia aż w końcu kolka się kończy, on zasypia i odkładam go na brzuchu do łóżeczka, jak się wyspi to już jest ok
-
Ja stosuje 5 kropli biogai do odciagnietego mleka codziennie:) dzisiaj mielimy super noc. Leoś poszedł spać o 00.00 i wstał o 5.50
więc noc przesłana. Czasami zdarzają się nam zielonkawe kupki- nie wiem czy to normalne...?
Dziewczyny A w jaki sposób pielegnujecie noski maluszków?