Listopadowe mamy 2023 🤰🏻

Jakbym była w Polsce to było by łatwiej zdecydowanie, zupełnie inny poziom leczenia jest w UK a inny w Polsce. Ja nie mogę wyjść z podziwu ile miałam szczęścia że dostałam progesteron w 5 tygodniu od lekarza z Grecji bo tutaj wogole się nie podaje progesteronu u jak napisał mi w karcie szpitalnej:"nie ma żadnych dowodów naukowych. Na to, że progesteron w jakikolwiek sposób zapobiega poronieniom, został jednak wydany pacjentce na jej własne żądanie". I wierzcie albo be ale teraz każdy jeden czlowiek-pielegniarka, położna lekarz pyta sie mnie dlaczego ja mam progesteron przepisany i po co. Z żelazem tak samo, wyszło mi że mam bardzo niski poziom, dostałam od ginekologa receptę, później poszłam do położnej a ona mi mówi że mam niski poziom ale nie muszę brać żelaza. Kolejna sprawa Acard- jeden każe mi brać 300mg dziennie(2 razy po 150), jeden tylko 150 dziennie, kolejny 75 dziennie a kolejny wcale. I za każdym razem widzisz tu inną osobę w szpitalu która ma odmienne zdanie na wszystko. Wyszła mi e-coli w moczu dostałam antybiotyk ale już nie sprawdził nikt po antybiotyku czy bakteria dalej jest. Musiałam iść prywatnie. No jest to zupełnie inny świat i niestety w porównaniu z polską wypada słabo. Kobiety mają 4-5 dzieci i nigdy na oczy nie widziały ginekologa.

Szok...naprawdę jak podróżuję czy słyszę takie rzeczy to coraz częściej leczę się z kompleksów bycia Polką. Choć mam też koleżankę, która ma dziecko z SMA i niestety musiała wyjechać do Niemiec, bo tu nie miała szansy na leczenie

Masakra..nie wiedziałam że tam jest aż taki poziom. W Polsce byłoby lepiej gdyby nie głupia ustawa. Nawet lekarz mi mówił że mam uważać na siebie bo oni teraz mają ręce zwiazane.
Ja na razie mam na plusie 2,5kg ale dla mnie to i tak dużo bo w każdej ciąży najpierw schudłam 2-3kg a dopiero po 22, 24tygodniu tyłam. Nie mogę się zapuścić bo im wiecej kg tym gorzej się czuję. Brzuch mi trochę zwolnił tempo wzrostu. W piątek mam 2 prenatalne mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.
Kiedy dziewczyny będziecie kompletować wyprawkę ?
Dziewczyny z małą różnicą wieku między dziećmi doradzcie co lepsze: między dziecmi będę miała 2lata różnicy i nie wiem czy kupić wózek taki że jest gondola i spacerówk czy dokupić do gondoli dostawek z krzesełkiem ?

Byłam na połówkowych. Dzidziuś ciągle siedzi tak, że nie da się zmierzyć dokładnie serduszka i sprawdzić nosek. Mam za półtorej tygodnia znowu jechać, może uda się sprawdzić to, co teraz nie było widać. Jak nie, to dostanę skierowanie na echo serca płodu. Tylko nie wiem, może wy możecie kogos polecić z Warszawy lub Białegostoku ? Martwię się, bo w pierwszych prenatalnych też słabo było widać buzię, więc nie wiem jak wyglądał nosek, wysoka była przezierność karkowa, nifty wykluczyły najpoważniejsze wady, ale martwi mnie to, że przez ułożenie dziecka nic nie wiem.

Co do wyprawki na dniach nieśmiało dokupilam body kopertowe, bo brakowało mi ich przy pierwszym dziecku, a już nie dokupowalam, bo miałam po kimś tych ubranek tyle, zresztą szybko zrobiło się ciepło i w same body go ubierałam. Teraz synek będzie na jesień, to martwię się, że trzeba dokupić ciepłe kombinezony, sweterki, rajstopki, bo tego w małych rozmiarach nie mam, planuje jakoś pod koniec sierpnia/początek września kupić.
Co do wózka ty najlepiej znasz swojego starszaka, moj jakoś na półtora roku nie chciał w ogóle w wózku siedzieć, płacz był niesamowity i ciągnęłam tylko posty wózek. Teraz ma ponad dwa latka za to nagle mu się zmieniło i mówi, że chce wózkiem jeździć i są dni, że naprawdę jeszcze korzystamy z tego wózka, kiedy chce szybko coś załatwić, albo jechać na zakupy. Tak na nóżkach. Planuje kupić dostawke, bo raczej taniej mnie to wyjdzie, a mam już dwa wózki, jeden ciężki i solidny, drugi to lekka spacerówka, nie ma gdzie tego trzymać, a bawić się mi w sprzedaż nie chce jak sprawdzają mi się te wózki. Chociaż boje się, że starszy synek jak zobaczy braciszka w wózku też będzie chciał, ale myślę, że da mu się to wytłumaczyć, że on teraz ma dostawke. Mam jeszcze chustę myślę, że jak będę sama cały tydzień z dwójką to łatwiej mi będzie na szybki spacer wyjść z niemowlakiem w chuście i ze starszakiem za rączkę, niż jeszcze z piwnicy tachac wózek, więc pewnie częściej będę korzystała z tej opcji, niż wyciąganie wózka, bo teraz już młody mi ucieka z klatki, zanim zdążę wyjąć z piwnicy, a co dopiero będzie jak sama z dwójką dzieci będę musiała ten wózek na podwórko wynieść.
Może gdybym miała windę albo mieszkała na parterze czy w domu rozważałabym podwójny wózek, ale jest on na pewno ciężki, nie do każdego sklepu się wjedzie. Moje pierwsze dziecko i tak nie chciało za niemowlaka za dużo jeździć, tylko na rękach albo chuście, jak się trafilby znowu taki to szkoda byłoby mi wydawać pieniądze na podwójny.

Hej, rano wróciliśmy z Chorwacji więc odsypiam po trochu.
Mam dostawkę easy x rider, z wyprawki nie mam nic, kompletne zero, wszystko zlikwidowałam po starszych. Nie mamy też imienia jeszcze, jakieś to wszystko abstrakcyjne

On mi na nóżkach fajnie chodzi i dość daleko , w wózku też lubi bardzo jeździć tylko martwi mnie że nie mamy chodnika ale chyba dokupie tą dopinke do wózka bo też mi szkoda kasya mam jeden wózek 2w1 i jedną spacerówke co prawda wózki są granatowe a będzie dziewczynka ale co mi tam

My myślimy nad Blanką . Starsza córka ma na imie Nina a syn Robert , córka która zmarła miała na imie Oktawia.
Ja muszę kupić wszystkie ubranka kocyki itp

Co do lekarza w Warszawie to polecam doktora Węgrzyna, jest ordynatorem na Żwirki i Wigury, usg robi m.in. na Waryńskiego w Multimed, polecany jest też doktor Kozłowski np. w Boramed przyjmuje na Pradze. Poza tym mogę też polecić dr. Arkadiusza Barana - cudowny lekarz.

Imię planujemy Brunon.

Wczoraj miałam wieczorem taką zgagę, że aż zwymiotowałam jedzenie z całego dnia

Co do wyprawki to zacznę w sierpniu/wrześniu jak pójdę na zwolnienie, ale w sumie największy do zakupu to jest wózek gondola + dostawka dla mojej Idy (2,5).
Aaa z tego co już zrobiłam to przejrzałam ubranka i podzieliłam na dziewczęce i chłopięce. Ooo, może któraś z Was ma odwrotną sytuację i chciała by przyjąć ubranka dziewczęce, a oddać chłopięce?

Ja kupiłam dosłownie dwa ciuchy - pierwsze body na 0-3 m-ce takie malutkie żeby mieć pojęcie jak małe jest to dziecko jak się narodzi 😍 no i taki kombinezon jesienny bawełniany(GAP). Chciałabym już się rozglądać za ubrankami ale ciągle nie wiemy czy chłopiec czy dziewczynka więc czekamy. Teściowa kazała nam be kupować aż do porodu nic (zabobony) ale to nie wiem jak ona sobie to wyobraża, że urodze i po urodzeniu będę kupować wszystko a dziecko zawine w prześcieradło?!?! 🤣 Poza tym wszystko póki co to czarna magia, nie wiemy jaki fotelik do którego auta będzie pasował, który do którego wózka pasuje itp itd im więcej czytam tym mniej wiem. My na pewno chustę kupić musimy bo mój mocno deklaruje się w noszenie dzieciaka w chuście, może macie jakieś pojęcie o chustach i możecie coś polecić?
Muszę przylecieć do Polski na polowkowe, niech dobrze sprawdza nam dzidzię, będę spokojniejsza. Ile prywatnie taka przyjemność w Pl teraz kosztuje? Plus minus?

Polecam tkane chusty lenny lamb , little frog albo fidella.
USG połówkowe tak myślę, że średnia to 350-400 w prywatnej klinice, ale ja akurat jestem 35+ więc ze skierowaniem nie płaciłam nic.

Z moim najmłodszym synem miałam echo u Katarzyny Janiak w Łodzi w matce polce, z tego co kojarzę przyjmowała wtedy też w Warszawie

Dziękuję za namiary sprawdzę 🙂
Co do chust i nosideł to ja też polecam lenny lamb 🙂
Połówkowe teraz kosztowało mnie 490 zł.
Imię mamy wybrane, ubranka, zabawki i inne akcesoria to wszystko mamy po Straszyn synku, nic nie oddawałam i nie wywalalam, bo wiedziałam, że chce mieć jeszcze dzieci, a ubranka też kupowałam takie neutralne, żeby pasowały i dla dziewczynki i dla chłopca.
A co to że granatowy wózek, to według mnie i tak uniwersalny kolor. My mamy szary i niebiesko-zielony, ale jakbym miała dziewczynkę to też brslabym podobne kolory, bo odcienie takie jak czerwony czy różowy średnio lubię 🙂

Jeśli chodzi o dopasowanie fotelika do wózka, to można kupić specjalne adaptery🙂Ja już kupiłam wózek, bo ten, który chciałam jest niedostępny w sklepach i mam używany w świetnej cenie. Dziewczyna,która mi go sprzedała,dorzuciła w komplecie adaptery.Fotelik chcemy kupić od znajomych, mam nadzieję, że będzie pasował. My też mamy imię - Lena. Jedyne, które było wspólne na naszych listach🙂Wyprawkę zaczęłam kompletować, tylko nie ogarnęłam, że po rozmiarze 56 jest 62 i kupiłam 68.Zastanawiam się czy jak podwinę rękawki i nogawki obejdzie się bez 62?

Cześć dziewczynki:)

Brunetka- imię Brunon super:)

Co do wyprawki: mamy bardzo dobry fotelik z bazą,łóżeczko i ogólnie sporo rzeczy. Ubrań mam sporo zarówno po córkach jak i synku, jutro mam zamiar wszystko przejrzeć i dokupić co trzeba.
Wyprawkę zaczęłam od nowych toreb do szpitala, w razie w, bo stara się rozwaliła. Plus jakieś ubrania dla siebie i piżamy- czyli w sumie zaczęłam od siebie:D

Ostatnio kupiłam wózek spacerowy nowy z Cybexa, akurat dorwałam w fajnej cenie i dokupię używaną gondolkę ( w sensie budę)-wszak to się mało zużywa, a można sporo zaoszczędzić na tej kombinacji:)
No i kupiłam już śpiworek do fotelika i jakieś prześcieradła, rożek do łóżeczka, bo te, które miałam upatrzone akurat były z rabatem. Tym sposobem niewiele mi zostanie, ale muszę dokładnie przemyśleć kwestię przewijaka, bo będziemy się przeprowadzać do nowego domu i będzie inna organizacja niż tu;)

no może być ciężko szczerze mówiąc. Zwłaszcza,jeśli masz to z H&M lub Smyka- mają duże rozmiary. Lidl chyba też.

Dziewczyny w sinsay są fajne wyprzedaże , za 22.99 3pak bodów.
Co do ubranek 62 a 68 to troche się różnią bo np.body w ramionkach są szersze więc chyba warto dokupić po kilka sztuk 62. Na vinted czy olx za 80-100zl można kupić praktycznie wszystkie potrzebne ubranka

Sinsay lubię,często dla siebie kupuję. Rzeczywiście firma firmie nie równa i jak porównałam to, co mam, to niektóre 56 są niewiele mniejsze niż 68. A rozrzut w rozmiarze 56 mam duży, więc te większe 56 będą na 62🙂I chyba na bieżąco będę dokupować. Dzięki za odpowiedź🙂

Silvia, ja robiłam ze skierowania na fundusz echo serca w Warszawie na ul. Agatowej. Tam są bardzo dobrzy specjaliści. Odsyłają tam m.in. pacjentki ze szpitala na Karowej, czyli najczęściej takie które mają problematyczne ciąże. Byłam bardzo zadowolona, bo lekarz cierpliwie wszystko mi wyjaśni, empatyczny ale też bez ściemy, że wszystko będzie dobrze itd.

Jakbym czytała o mnie.🙈🙈 Córka idzie do drugiej klasy na stanie będzie 2 latek i noworodek 🙈🙈

Córka w tym roku 8 lat zaczyna drugą klasę. Młody będzie miał rok i 9 miesięcy dokładnie 🙈