Listopadowe mamy 2023 🤰🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
abbigal wrote:Trzymajcie kciuki, ja jutro jadę na ktg, USG i badanie transaminaz🙈 jak wszystko będzie git to wracam, jak nie to weekend już w areszcie szpitalnym😑 głównie boję się o szyjkę i wagę maluszka😱
Trzymam mocno kciuki 🤞 Daj znać, jak poszło.
Laktator Neno też słyszałam, że fajny. Ja chyba kupię kolektor na początek, jak nie da rady, będę kupować laktator. Ogólnie fajnie mówi o laktatorach Maria Lepucka, doradca laktacyjny z Wrocławia tu link
https://youtu.be/sOAtywxEgow?feature=shared
Może się komuś przyda 🙂
Fotelik kupiłam używany Avionaut i jest super lekki, poprzedni właściciele bardzo go chwalili w porównaniu do innego, który mieli wcześniej.
abbigal lubi tę wiadomość
-
No właśnie ten atest na samolot muszę o tym pamiętać😅😅😅 też słyszałam o Neno muszę go porządnie przestudiować. Teraz jak byłam w szpitalu wszystkie dziewczyny miały laktator i mówiły, że to niezbędnik a że się nie znam zupełnie to zostaje mi tylko wierzyć im.
Abbigal trzymam kciuki za badanie mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Ja odliczam dni do soboty bo wtedy będzie 30+0 i to będzie oznaczało jeszcze tylko dwa tygodnie lekko nerwowe a później w końcu odetchnę.
abbigal lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny , ja siedzę nad morzem , pogoda idealna bo nie ma upałow. Jutro wracamy.
Mam wizyte w poniedziałek mam nadzieje że wszystko jest ok i mała zwiększy swoją wagę bo wydaje mi się bardzo drobna.
Co do wyprawki to kupilam uzywany wózek bebetto torina ( lżejszy od bebetto holand ) , fotekik cybex atom ale nie wiem jaki model, ubranek też uzywanych nakupiłam , muszę je przejrzeć i sprawdzić co mi brakuje. Głowie się jaki kupić kombinezon czy taki przejsciowy czy zimowy, ale chyba kupie przejsciowy bo przewaznie listopad i grudzien cieply a mrozy przychodzą w styczniu lutym. Jeszcze muszę ogarnąć kołyskę , butelke na wszelki wypadek i inne pierdułki.
Juśka88, abbigal lubią tę wiadomość
-
Czas leci bardzo szybko nawet u mnie ostatnio przyspieszył chociaż głównie leżę i się nudzę. U mnie w sobotę 30+0 a dopiero liczyłam dni do 28 tc. 🙈 Jak u was ze spaniem dziewczyny bo u mnie coraz gorzej, jak się wybudzę na siku to bardzo trudno mi zasnąć 😔 chyba najgorsze teraz dla mnie są noce, bo zasnąć nie mogę i tylko głupie myśli mnie nachodzą.
-
Uff, wróciłam do domu. 29+2, maluszek 1300💪 dziwne, bo wychodzi, że przybrał ok 200g w tydzień🙈 wiadomo, błąd pomiaru itd...ale grunt, że rośnie i na razie nie grozi mi hospitalizacja z powodu hipotrofii...ba, zaczynam się stresować, że nie trafię do szpitala przed porodem, a niczego się bardziej nie boję, jak zaczęcia akcji porodowej w domu, bo i tak sn nie przejdzie i będę mieć cc😑 niby to pieśń przyszłości, bo jeszcze 2,5miesiaca, no ale jak się człowiek nie ma czym martwić, to i tak sobie coś wkręci🙈
A, no i dziwne, bo kurczę moja waga nie dość, że stoi w miejscu to nawet gdzieś spadła o 0,5kg w ciągu miesiąca 🙈
Szyjka 26mm, brak wskazań do pessara, bo nie skraca się, mam tylko nie myć okien i nie podnosić ciężarów. Wg mojej gin. miałam wskazanie przy 27mm, no ale co lekarz to inna teoria😑
Transaminazy nadal prawie 10krotnie zawyżone, ale powolutku spadają.Wróciłam więc do domu i odpoczywam😏 we wtorek wizyta u mojej docent, zobaczymy czy będzie taka optymistyczna jak dzisiejsi lekarze.
Juśka88, KatrinaG lubią tę wiadomość
-
Kochana abbigal możemy sobie przybić 5, na wypisie ze szpitala mała 1400 tydzień wcześniej 1180 tak, że tego. Szyjki mamy podobne, pessara dać nam nie chcą, ja to się martwię wszystkim i jak jeden problem się rozwiąże to zaraz coś innego znajdę a no i schudłam kilogram tak jak gdzieś tam wcześniej pisałam oczywiście według mojego gina i ginekologów ze szpitala wszystko jest ok. Więc może panikujemy 🙈🙈🙈🙈🙈 ja już nie wiem. Ja mam wizytę u nowej ginekolog 31.08 bo zmieniam szpital do porodu więc zobaczymy co ona powie😅 w każdym razie cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze, między nami to dosłownie 3 dni różnicy jest🤗
abbigal lubi tę wiadomość
-
Juśka, to teraz nic, tylko dotrwać te parę tygodni do szczęśliwego finału🤗 damy radę 💪💪Juśka88 wrote:Kochana abbigal możemy sobie przybić 5, na wypisie ze szpitala mała 1400 tydzień wcześniej 1180 tak, że tego. Szyjki mamy podobne, pessara dać nam nie chcą, ja to się martwię wszystkim i jak jeden problem się rozwiąże to zaraz coś innego znajdę a no i schudłam kilogram tak jak gdzieś tam wcześniej pisałam oczywiście według mojego gina i ginekologów ze szpitala wszystko jest ok. Więc może panikujemy 🙈🙈🙈🙈🙈 ja już nie wiem. Ja mam wizytę u nowej ginekolog 31.08 bo zmieniam szpital do porodu więc zobaczymy co ona powie😅 w każdym razie cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze, między nami to dosłownie 3 dni różnicy jest🤗
Juśka88 lubi tę wiadomość
-
Juśka88 wrote:No właśnie ten atest na samolot muszę o tym pamiętać😅😅😅 też słyszałam o Neno muszę go porządnie przestudiować. Teraz jak byłam w szpitalu wszystkie dziewczyny miały laktator i mówiły, że to niezbędnik a że się nie znam zupełnie to zostaje mi tylko wierzyć im.
Abbigal trzymam kciuki za badanie mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Ja odliczam dni do soboty bo wtedy będzie 30+0 i to będzie oznaczało jeszcze tylko dwa tygodnie lekko nerwowe a później w końcu odetchnę.
To zależy do czego niezbędnik.Przy nawale? Trochę tak,chociaż trzeba pamiętać,zeby ściągać tylko troszkę,do uczucia ulgi.
Ale do rozkręcenia laktacji?Nie.Wszystkie cdl mówiły mi,ze to rozkręcenia najlepiej po prostu przystawiać często dziecko.Żaden laktator nie pobudza tak oksytocyny jak właśnie kontakt z dzieckiem.I z mojego potrójnego doświadczenia- to prawda.Takze ja w szpitalu nigdy nie używałam,dopiero w domu przy nawale właśnie.Aaaa i polecam liscie kapusty z lodówki potłuczone tłuczkiem jako zimne okłady ba piersi- No złoto na początki i wszelkie bóle 🙂2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Nie wiem jak Wy to robicie że nie tyjecie a jeszcze spadacie z wagi , ja jem tyle samo.lub nawet mniej niż przed ciążą a tyje..wole nie wiedziec nawet ile..ostatnio bylo +5.
Juśka88 z tym spaniem to też tak mam ale to chyba uroki 3 trymestru , natura nas przygotowuje do nocnego wstawania. -
ja zawsze tyję,a jakoś bardzo tego po mnie nie widać.Chyba,że po prostu wszystko rozkłada się rownomiernie.Jem jak zawsze przed ciążą.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Dzięki za dobre rady, zapisane bo z pamięcią ostatnio u mnie krucho, coś czuję, że te liście to będzie moja codzienność 🙈Natosia wrote:To zależy do czego niezbędnik.Przy nawale? Trochę tak,chociaż trzeba pamiętać,zeby ściągać tylko troszkę,do uczucia ulgi.
Ale do rozkręcenia laktacji?Nie.Wszystkie cdl mówiły mi,ze to rozkręcenia najlepiej po prostu przystawiać często dziecko.Żaden laktator nie pobudza tak oksytocyny jak właśnie kontakt z dzieckiem.I z mojego potrójnego doświadczenia- to prawda.Takze ja w szpitalu nigdy nie używałam,dopiero w domu przy nawale właśnie.Aaaa i polecam liscie kapusty z lodówki potłuczone tłuczkiem jako zimne okłady ba piersi- No złoto na początki i wszelkie bóle 🙂 -
Juśka88 wrote:Dzięki za dobre rady, zapisane bo z pamięcią ostatnio u mnie krucho, coś czuję, że te liście to będzie moja codzienność 🙈
to jeszcze dodam,że jeśli w szpitalu trzeba będzie podać mm (bo pokarmu jeszcze nie będzie,u mnie tak zawsze jest po cc) to najważniejsze-przystawiać dziecko głodne do piersi. Dopiero potem podać butlę. Bo jak będzie najedzone i leniwe,to nie będzie mu się chciało ssać= rozkręcać laktacji:)
abbigal, Juśka88 lubią tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Też słyszę od położnych i cdl, żeby odciągać tylko do odczucia ulgi, bo potem laktacja się za bardzo rozkręci. Dziecko mówią, że najlepsze 🙂
Na szkole rodzenia położna odradzała liście kapusty, bo mówiła, że mogą powodować zakażenia. Polecała kompresy żelowe na piersi, można je stosować na zimo lub na ciepło. Albo zamrożonego pampersa (to mi przyjaciółka polecała, bo sama stosowała w szpitalu).
-
Co położna to inna szkoła🙈 nam na szkole rodzenia położna mówiła, że to niemedyczne podejście, ale że liście kapusty są najlepsze😅KatrinaG wrote:Też słyszę od położnych i cdl, żeby odciągać tylko do odczucia ulgi, bo potem laktacja się za bardzo rozkręci. Dziecko mówią, że najlepsze 🙂
Na szkole rodzenia położna odradzała liście kapusty, bo mówiła, że mogą powodować zakażenia. Polecała kompresy żelowe na piersi, można je stosować na zimo lub na ciepło. Albo zamrożonego pampersa (to mi przyjaciółka polecała, bo sama stosowała w szpitalu).
Też słyszałam, że zamrożone pampersy robią robotę, ewentualnie gotowe kompresy z Lansinoh i multi-mam
KatrinaG lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny bylam dzis na wizycie i lekarz mimowi że mam cukrzyce 98/182/124. Kazał na szybko zrobić jakies sodatkowe badanie na cukrzyce a jutro kazał zapisac się do diabetologa..jestem załamana bo teraz potrzebujemy kasy a tu znowu dodatkowe wydatki.. Co ile chodzicie do diabetologa?
-
A chodzisz prywatnie czy na NFZ? Chociaż nie wiem czy ze skierowaniem nawet od prywatnego nie powinnaś móc skorzystać z NFZ. Ja w poradni byłam na NFZ w szpitalu położniczym na jednodniowym szkoleniu co i jak jeść, dostałam glukometr, a teraz tylko badam cukier i pokazuję lek. prowadzącemu karty z zapisami wyników. W razie wątpliwości mogę dzwonić do poradnii diabetolog.Karolcia15031 wrote:Hej dziewczyny bylam dzis na wizycie i lekarz mimowi że mam cukrzyce 98/182/124. Kazał na szybko zrobić jakies sodatkowe badanie na cukrzyce a jutro kazał zapisac się do diabetologa..jestem załamana bo teraz potrzebujemy kasy a tu znowu dodatkowe wydatki.. Co ile chodzicie do diabetologa?
PS. Z ciekawości - jakie dodatkowe badania oprócz krzywej cukrowej robi się na cukrzycę ciążową? Ani teraz ani w poprzedniej ciąży nic oprócz krzywej nie robiłam🤔
-
Cieszę się jednak że w UK wszystko dają za darmo, każdy lek ciężarna ma za darmo+ rok po porodzie i dzieci do pełnoletności też.Karolcia15031 wrote:Hej dziewczyny bylam dzis na wizycie i lekarz mimowi że mam cukrzyce 98/182/124. Kazał na szybko zrobić jakies sodatkowe badanie na cukrzyce a jutro kazał zapisac się do diabetologa..jestem załamana bo teraz potrzebujemy kasy a tu znowu dodatkowe wydatki.. Co ile chodzicie do diabetologa?
abbigal i Juśka88, zazdroszczę że u Was już 30 tydzień, ja dziś dopiero wkroczyłam w 27 😉 chociaz w 22 tygodniu tak się martwiłam żeby chociaż do 24 dociągnąć.
Ja tutaj rzadko ostatnio, dzień po wyjściu ze szpitala zabrała mnie karetka z domu. 🥺 I oni dalej twierdzą że moje samopoczucie nie ma nic wspólnego z metformina... Ale ja już mam dość, odstawiłam skoro nie chcą mi pomóc, nie biorę nic. Cukier jest taki sam, rano podwyższony, w ciągu dnia dobry, co któryś dzień po posiłku zdarzy się za duży ale wolę nic nie jeść niż się tak beznadziejnie czuć po tej metforminie.
Już wypralam pierwszą partię ubranek dla małej i chodzę i wącham jak fajnie delikatnie pachną 😂
Na zaufaj położnej jest teraz szkoła rodzenia z dużym rabatem, chyba się skusze.
Ja dalej zero apetytu, od początku ciąży tylko 1 kg na plusie ale brzuch już mam duży. Chyba musiałam schudnąć z innych części ciała bo samo dziecko już ponad kilogram waży więc innego wyjścia nie ma. Zadnych zachcianek, gdzie te obżarstwo ciążowe ja się pytam?!
-
Abbigal wczoraj lekarz od razu mnie zapisał prywatnie na dziś.
Miałam dodatkowe badanie które pokazuje cukry z ostatnich 3 miesięcy ale diabetolog powiedziała że to jest potrzebne jak kobieta ma cukrzyce i zachodzi w ciążę w nie potrzebnie wydałam 50zl.. Kazała tez żebym po każdym większym posiłku chodziła na spacer jak tylko mogę.
Nusia właśnie mnie to wkurza u lekarzy że coś im się mówi a oni swoje a my najlepiej chyba wiemy że czujemy że coś jest nie tak..wspolczuje Ci.
Ja prać będę na początku października bo na razie nawet szafki dla małej nie mam 🤦 termin mam na 25.11 ale lekarz mówił że zrobimy cc wczesniej bo on wyjezdza 21 , wiec albo mi zrobi 20 albo 17.
