Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ją ostatni @ miałam 16 lutego tak jak ty byłam na USG we wtorek był pęcherzyk i echo,nie było jeszcze dobrze widać zarodka nic się nie martw będzie zależy pewnie kiedy miałas owulację :-)zajrzyj sobie do tabelki która tu wczoraj wstawilam wszytko ładnie pokazane co i kiedy się pojawia głowa do góryania15 wrote:a ja zaczynam wariować, wizytę mam dopiero 19.04, oszaleję do tego czasu, chociaż doktorka stwierdziła, że jak bardzo nie będę mogła wytrzymać to mam dzwonić.Martwię się bo ostatnią @ miałam 17.02 a we wtorek był widoczny jedynie pęcherzyk i nic poza tym.W dodatku jestem przeziębiona i nic nie mogę brać.
klauuudia lubi tę wiadomość
-
Witam jestem tutaj nowa i nie jestem w stanie przeczytać wszystkich Waszych postów
ale mam do Was kochane pytanie moze będziecie mogły mi pomoc... Otóż ost @ miałam 5.02 wg testów owu była 21dc co by sie zgadzało bo pierwsza Beta wyszła mi 4.03 i pięknie sobie rosła cały czas, wczoraj miałam prawie 70 tys zgodnie z data ost @ czyli jakiś 7 tydzień. Byłam w 5 tyg na usg i pokazał 5 tydzień plus minus 10 dni i był sam pęcherzyk pojawiłam sie 2 tyg pózniej znów na usg i pęcherzyk miał juz 2,64 cm ale był pusty bez ciałka i zarodka lekarz odrazu dał mi skierowanie na zabieg wyluzeczkowania macicy. Ja jednak nie daje za wygrana... Tamta lekarka dała mi jeszcze skierowanie na betę ale mówiła ze Beta pewnie stoi w miejscu lub juz zdążyła spaść... W 6 tyg była na poziomie 7224 a teraz prawie 70tys... Napisałam jej ze Beta wzrosła a ona napisała żeby sie wstrzymać bo moze zarodek jednak sie pokaże... Byłam dziś u innego lekarza który stwierdził ze skoro owu była 3 tyg pózniej to faktycznie na usg moze nie byc nic widać poza czarna dziura... Tylko ze na usg zgadza sie wiek ciąży i pęcherzyk rośnie sobie zgodnie z tygodniami... Czy któraś z Was miała podobna sytuacje? Możliwe ze pęcherzyk sobie rośnie ale dop ciałko i zarodek sie pokażą? Pęcherzyk jest okrągły lekko lezkowaty ale nie spłaszczony, kosmowka opisana jako bez cech odwarstwienia... Myślicie ze jest jeszcze na co czekać? Dziś lekarz mówił ze jego zdaniem Beta jest ładna wiec moze i gdzieś jest zarodek, ze za wcżesnie było usg robione dop teraz w 8 tyg jak sie zacznie mogę zrobić i powinno byc cos widoczne... Będę wdzięczna za pomoc, moze któraś miała podobna sytuacje lub słyszała o czymś takim... Dziękuje!
-
nick nieaktualnyDzięki kochanakaterineczka wrote:Tak to jest obraz Twojej choroby wiadomo im mniej tym lepiej. Robi się je raz nie ma potrzeby powtarzać. Moja endo twierdzi ze kluczowe w ciąży jest ft4 bo to jest właściwe nasycenie hormonem organizmu. Specyfika hashimoto jest taka ze tsh skacze. U mnie to jest nagminnie. W styczniu miałam 3,14 potem spadło mi do 0,6. W ciąży skacze jeszcze bardziej dlatego ja byłam na miejscu Aleks tsk się tym nie martwiła.
Grunt to brać leki i delikatnie reagować na zmiany wysokości tsh.
Ano i w ciąży podwyższają dawkę żeby i dla Dzidzi było. Bo dzięki temu jemu może wytworzyć się prawidłowa tarczyca. I niweluje my możliwość wrodzonej choroby tarczycy ze wszystkimi jej nieprawidłowościami. -
nick nieaktualnyklauuudia wrote:Mieszkam w Niemczech To moja pierwsza ciaza, ach jestem taka podekscytowana rocznik 89
Martwie sie tylko troche swoja macica, niestety jest "wadliwa" . 4 lata temu dowiedzialam sie ze mam macice siodelkowata ... Moze byc wszystko dobrze ale i nie musi... Mialyscie moze jakies znajome ktore tez to mialy badz same borykacie sie z takim problemem ??
Ja mam dwurozna, mam się oszczędzać maksymalnie, duphaston 3x1, a tak normalnie funkcjonuje, świetnie sie czuje, nawet nie czuje sie jak w ciąży, tylko cycki i brzuch większe
-
zxc wrote:Ja mam dwurozna, mam się oszczędzać maksymalnie, duphaston 3x1, a tak normalnie funkcjonuje, świetnie sie czuje, nawet nie czuje sie jak w ciąży, tylko cycki i brzuch większe
Mam nadzieje, ze poradzimy Mi doktorka mowila, ze najprawdopodobniej bedzie wszystko w porzadku bo juz zaczela sie powiekszac z jednej strony... Ale jak narazie jakos nie moge wybic sobie tego wszystkiego z glowy. Ale trzeba myslec pozytywnie bedzie dobrze
BYLE DO LISTOPADA
-
Canna osobiście nie znam takiego przypadku ale w internecie można przeczytać o takich przypadkach
Kiedy masz kolejną wizytę u ginekologa?
Ciekawe jak tam dzisiaj Mirabelka, mam nadzieję, że się odezwie.
Mirabelka30 lubi tę wiadomość
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Dziewczyny zapisana jestem na przyszły tydzień ale nie znam jeszcze daty czekam aż sie jakieś miejsce zwolni a jutro zaczynam 8 tydzień czyli wg mojej owu 5 ... Mam nadzieje ze bedzie cos widać chce mieć pewność zanim będę zmuszona poddać sie zabiegowi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 19:23
-
nick nieaktualnyJest ludzik! Sztuk 1. Serduszko bije. Rozmiar 6,97 mm. Wedlug usg 6 tydzien +4 dni, wedlug parenting, wymiary idealnie na 7 tydzien 1 dzien. Więc zostaję przy moim suwaczku z terminem OM
Karta ciąży założona.
Wszystko git, kolejna wizyta za miesiąc.
Ale w poniedziałek ide do innego lekarza po wyniki cytologii, to może też sobie podejrzę
Jolcia1985, klauuudia, pabelka88, maggda, magdaa, Pistacja, Ellasi, Scorpiolenka, Karolka14, Moko lubią tę wiadomość
-
Canna wrote:Witam jestem tutaj nowa i nie jestem w stanie przeczytać wszystkich Waszych postów ale mam do Was kochane pytanie moze będziecie mogły mi pomoc... Otóż ost @ miałam 5.02 wg testów owu była 21dc co by sie zgadzało bo pierwsza Beta wyszła mi 4.03 i pięknie sobie rosła cały czas, wczoraj miałam prawie 70 tys zgodnie z data ost @ czyli jakiś 7 tydzień. Byłam w 5 tyg na usg i pokazał 5 tydzień plus minus 10 dni i był sam pęcherzyk pojawiłam sie 2 tyg pózniej znów na usg i pęcherzyk miał juz 2,64 cm ale był pusty bez ciałka i zarodka lekarz odrazu dał mi skierowanie na zabieg wyluzeczkowania macicy. Ja jednak nie daje za wygrana... Tamta lekarka dała mi jeszcze skierowanie na betę ale mówiła ze Beta pewnie stoi w miejscu lub juz zdążyła spaść... W 6 tyg była na poziomie 7224 a teraz prawie 70tys... Napisałam jej ze Beta wzrosła a ona napisała żeby sie wstrzymać bo moze zarodek jednak sie pokaże... Byłam dziś u innego lekarza który stwierdził ze skoro owu była 3 tyg pózniej to faktycznie na usg moze nie byc nic widać poza czarna dziura... Tylko ze na usg zgadza sie wiek ciąży i pęcherzyk rośnie sobie zgodnie z tygodniami... Czy któraś z Was miała podobna sytuacje? Możliwe ze pęcherzyk sobie rośnie ale dop ciałko i zarodek sie pokażą? Pęcherzyk jest okrągły lekko lezkowaty ale nie spłaszczony, kosmowka opisana jako bez cech odwarstwienia... Myślicie ze jest jeszcze na co czekać? Dziś lekarz mówił ze jego zdaniem Beta jest ładna wiec moze i gdzieś jest zarodek, ze za wcżesnie było usg robione dop teraz w 8 tyg jak sie zacznie mogę zrobić i powinno byc cos widoczne... Będę wdzięczna za pomoc, moze któraś miała podobna sytuacje lub słyszała o czymś takim... Dziękuje!
Witaj Canna ja byłam w takiej sytuacji 2 tyg temu. Ostatnią @ miałam 6 lutego na usg byłam w 5t 3d i też nic nie było widać tylko puste rozciągnięte jajo ( pęcherzyk). Miałam juz takiego doła, myslałam, że nic z tego nie będzie. Po 5 dniach miałam wizytę i już było widać zarodek z widocznym tętnem , ale za to był bardzo słabo widoczny żółtkowy. Nie stresuj się, tylko cierpliwie czekaj, wiem, że łatwo powiedzieć, ale grunt to dobre nastawienie i nadzieja. Życzę żeby u Ciebie też się tak rozwinęło, nie daj za wygraną. Zwłaszcza, że owulke miałaś późno, ja miałam 14 albo 15 lutego i w 6 tyg. też było puste jajo.
[/url]
