Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tydzień czekałam na gbs, w 35tc miałam pobrany, ujemny na szczęście. Nawet męża udało się dorwać i okazało się, że tak jak ma grupe krwi rh- no i nie potrzebnie miałam odczyn robiony.
U mnie dwa razy podchodził do mierzenia na usg. Najpierw wyszło 2500 a później 2700 nie wiem co o tym myśleć. Duży nie będzie na pewno.
I jak tak się tym wszystkim cieszyłam to się okazało, że mam morfologie najniższą od początku ciąży, już wiem dlaczego nie mam tak na nic siły...
Mi się udało do torby plażowej spakować wszystko, a dla małego mam do wybrania w drugiej.
Ktg idealne, brak czynności skurczowych więc może nawet do terminu dotrwam...
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Ja myślałam na początku jak sie nic z pupą nie będzie działo, to żeby jej niczym nie smarować, a położna nam mówiła, żeby jednak smarować. I nie wiem czy tenm bephanten będzie dobry zapobiegawczo, czy lepiej zwykły jakiś krem nawilżający dla dzieci. Bo sudocrem to jak już jest odparzenie będę stosować, mam kupiony juz dawno bo jest najlepszy do gojenia odparzeń.
-
Co do opuchlizny to mi trochę odpuściła, ale stopy mam wielkie jak dinozaur normalnie, jak mi takie zostaną to sie załamie, żadnych butów eleganckich co mam nie wcisnę, chyba.
Mam dobrą wiadomość przedłużyli mi umowę
A Lena jak kostek nie widać a wyniki masz dobre, to może zrób kwas moczowy, bo jak sie ma podwyższony to lubią puchnąć kostki. Ja miałam podejrzenie podagry i też zazwyczaj mam kwas wysoki i takie objawy były. Na pewno zgłoś lekarzowi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 12:20
Lena19938, aphrodita, Scorpiolenka lubią tę wiadomość
-
manda21 wrote:Bephanten albo alantan jest dużo lepszy niż sudocrem, sudocrem lubi wysuszać a też drogi.
Alantanm to taki zwykły na poparzenia i stłuczenia co sie stosuje czy jest jeszcze jakiś inny specjalny dla dzieci? Bo ten zwykły mam i on jest tani bardzo nawet.
A sudocrem zapewnia najlepszą warstwę ochronną na odparzeniu przed moczem i kupą, żeby sie gorzej nie robiło. Na rany, odparzenia czy nawet odleżyny działa cuda wiem z doświadczenia, dlatego mam go zakupionego juz dawno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 12:24
-
Alantan jest maść i krem, jak jest podrażnienie to spokojnie może być maść. On kilka zł kosztuje.
No sudocrem bardziej zabezpieczająco, jak jest bardzo źle to nie pomagał, ale może to kwestia indywidualna...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 12:28
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Małamama miałam kwas moczowy robiony i wyszło ok. Myślę że to uroki ostatnich tygodni ciąży... Wiele z nas ma z tym problemy a inne nawet tego nie znają...
Ja biorę Linomag zielony do pupci. Sudocrem jest ostatecznością.małamama lubi tę wiadomość
-
U nas z kolei w szkole rodzenia mówili, żeby niczym nie smarować pupy "na zapas". Dobre chusteczki do wycierania zawierają substancje ochronne. A jeśli będzie się coś działo to niby Bepanthen najlepszy, a Sudocrem zanadto wysusza - to jest zdanie pani doktor pediatry-neonatologa z oddziału położniczego. Także jak widać, każdy ma jakieś swoje doświadczenia i myślę, że i tak pupy naszych maluchów same sobie wybiorą, czego chcą ;p
Wirginia, Paju lubią tę wiadomość
-
Co do opuchlizny, to ja już tak mam od jakiegoś miesiąca, palce u stóp i dłonie, a w poprzednich ciążach temat był mi obcy. Dodatkowo cierpną mi dłonie, od tygodnia to już wogóle nie mam czucia w palcach, najgorzej przy prowadzeniu samochodu, ciężko tak gdy nie czuje się rąk. No i oczywiście w nocy, drętwieją mi ręce po same łokcie, chwilami to aż swędzi i boli. Ale pocieszam się że to wkrótce minie. Po porodzie nie będę sypiała z troszke innego powodu
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
picollina pewnie uciska Ci gdzieś brzuszek na jakiś nerw
Ja osobiście bepanten bardzo lubię. Ja bym chciała na początku przemywać wacikami i wodą, żeby nie używać nawilżanych chusteczek przynajmniej w domu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 14:10
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Zraniłam się w palec. Dość głęboko, ale też nie mega głęboko przy obieraniu ziemniaków. Krwi sporo było, bo opuszki mają to do siebie. Przemyłam długo pod bieżącą wodą, potem Octanisept i jałowy opatrunek. Teraz się martwię, że rana miała kontakt z ziemią (brudne ziemniaki). Wiem, przesadzam, ale wiecie jak jest z ciężarnymi, więc mnie upewnijcie, że nic więcej nie muszę robić i jesteśmy z maluchem bezpieczni.
-
Zwykła woda utleniona i opatrunek i wszystko na pewno będzie ok. Octanisept też odkaża to na jedno wychodzi. Na pewno nic Wam nie grozi. Gdybyś sie skaleczyła jakimś starym pordzewiałym czy nie wiadomo jakim brudnym narzędziem to wtedy większa obawa, ale przy ziemniakach chyba nic nie grozi.
-
A swoja droga pytanie do mam chlopcow orientowalyscie sie badz pytalyscie lekarza badz poloznej czy macie ´`naciagac`` siusiaczka , ja pytalam i oni tutaj w Niemczech nie kaza tego robic, ale polozna mi powiedziala, ze rzeczywiscie nie kaza ale jej synek musial miec operacyjnie nacinanego bo zarosl i plula sobie w brode, ze im wszystkim zaufala... I ze mam robic tak jak uwazam za sluszne ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 14:44