Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wirginia wszystkiego już próbowałam. Błonnik jabłkowy, nasiona chia, babka płesznik, musli u mnie na porządku dziennym, kiwi, jabłka, truskawki, duża ilość wody, boldaloin, otręby... Nic. Kiedy brzuszek mi odpuścił w 7 miesiącu stałam się bardziej aktywna bo już nie czułam bólu a teraz mam masakrę
z początkiem 9 miesiąca wszystko wraca. Jestem załamana siemię lniane pewnie byłoby w porządku ale wcześniej go nie próbowałam ze względu na to że wspomaga akcje skurczową. Ale teraz się skuszę może...
-
Kurcze.. to masz naprawdę ciężko. Już nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Na wzdęcia chyba możesz wziąć espumisan, jak byłam w szpitalu na początku ciąży to dziewczyna brała bo już wtedy miała z tym problemy więc myślę że teraz tez możesz
-
Ale ja mam chyba takie predyspozycje. Moja mama przy chorobie nowotworowej miała to samo. Nic nie jadła bo nie chciała pogarszać tej sytuacji tylko piła nutridrinki. Ja teraz obojętnie co zjem mam takie wzdęcia i zaparcia że sobie nie radzę. Najlepiej jak zjadłam zupę buraczkową kiedyś przed wizytą a waga skoczyła o 1,5 kg. no przecież paranoja
-
Ja dzisiaj jak szłam na to czwarte piętro z mężem rano to powiedziałam do Oli że już niedługo... Jeszcze conajmniej 3 tygodnie i będę miała swoją kruszynkę przy sobie. Oby nie w przyszłym tygodniu. Mój mąż dostał dziś telefon z tego centrum w Kajetanach! Myślał że będzie czekał na termin do kwietnia przyszłego roku a tu niespodzianka! Od poniedziałku do środy w przyszłym tygodniu będzie pod dobrą opieką... W koncu po tylu latach dowiemy się co mu tak naprawdę dolega!!!
Wirginia lubi tę wiadomość
-
A mnie pech nie odpuszcza, do przeziebienia, bolu zeba, lekarza na urlopie to jeszcze dziś poslizgnelam sie i prawie zrobilam szpagat. Tak mną szarpnelo zw myślałam że pękło mi spojenie albo nie wiem co. Tak mnie boli podwozie że nie moge zrobić kroku, ale maluch się rusza więc też nie chce jechac na IP bo mnie już nie wypuszcza a weekend idzie i tak nic nie podzialaja. Chyba ze zacznie się coś dziać to nie będę miała wyjścia
-
nick nieaktualnyCzęść z Was ma dzieci.
Czy jak zaczną się skurcze to będę wiedzieć, że to już? Jak Wy czulyscie?
Zaraz ide pod prysznic. Zobaczę, co dalej będzie. Na razie podchodzę ze spokojem. Jest czas.
Boję się, że przegapie. Za późno pojadę. Skurcze pojawiają się od zeszłego wtorku. Nieregularne. Co raz częściej. Na ktg skala maksymalna to tylko lekkie ała. Skali 5 wogole nie czuje... W poniedziałek brak rozwarcia. -
nick nieaktualnyCzytam Was regularnie przepraszam, że się nie udzielam.
Lena- zdrówka!
Eunice- jak popekam wypróbuję na następną ciążę
Magda- też zdrówka. Mam nadzieję, że tulisz
Picolona- też ze względu na weekend boję sie szpitala. U mnie zakaz odwiedzin...
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Hey dziewczyny my już po wizycie podwyższone crp to nic innego jak reakcja po urazie. Temperatura też przez to podwyższona. Moja mała ma 2300 i jest slodziakiem. Przepływy w normie, tętno prawidłowe szyjka skrócona ale na tym etapie jest to normą. Jest twarda zamknięta i raczej nie zapowiada się poród. L4 już do porodu.
Picollina ja w zeszłym tygodniu a Ty w tym? Uważaj na siebie kochana!!! Ja musiałam na szpital jechać niestety ale udało mi się nie zostać na weekend...
aphrodita, Scorpiolenka, Wirginia lubią tę wiadomość
-
Kalinka jest juz z nami. Kruszyna 2600g i 50 cm. Urodzila sie dzisiaj (21.10) przed 9.
Po 18 godzinach skurczy co 4 minuty brzucha i kregoslupa, wypracowalam 2 cm rozwarcia. Rano zadecydowali o cc. Ale ile bolu mnie to kosztowalo i strachu to moje.
Ale jestesmy juz razem
Neo84, zxc, agata.gie, kas50, małamama, radiszka, Lena19938, aphrodita, Scorpiolenka, megimeg, Paju, klauuudia, gama, Wirginia, maggda, kataloza, manda21, sara_nar, eunice. lubią tę wiadomość
🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Mysza123 wrote:Kalinka jest juz z nami. Kruszyna 2600g i 50 cm. Urodzila sie dzisiaj (21.10) przed 9.
Po 18 godzinach skurczy co 4 minuty brzucha i kregoslupa, wypracowalam 2 cm rozwarcia. Rano zadecydowali o cc. Ale ile bolu mnie to kosztowalo i strachu to moje.
Ale jestesmy juz razem
Cudowne wieści, gratulacje!!! Dużo zdrowia!Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Gratulacje Mysza:* ważne, że mała juz przy Tobie i jednak zrobili to cc. Trzymaj się i wracajcie jak najszybciej do domu:)
A u mnie niby to rozwarcie jest, miękka szyjka, lekarz mówił ze w październiku mały juz na pewno będzie z nami a tu cisza... Nic się nie dzieje...
temperatura 37,2 
