Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolka14 wrote:Cieszę się ,że wszytko ok :-)jejku jak ja Wam zazdroszcze ...ją dopiero za tydzień pierwsze USG dni się dluza strasznie
Karolka,
Za tydzień. To my będziemy zazdrościły Tobie tej wizyty
Paradoksalnie myśle że za tydzień lepiej niż teraz byś miała iść bo już będzie doświadczeń widać
Życzę serduszka!
Karolka14 lubi tę wiadomość
-
małamama wrote:No mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i sie zrobi bardziej okrągły. Mam zdjęcie ale na moim mało widać, jest zrobione z daleka, ale na żywo widziałam z bliska i tętno jak szybciutko pulsuje. To się uspokoiłam całą resztą.
A Twoje zdjęcie Sówko jest chyba ok.
Małamama,
Ja teź mam zdjęcie z daleka i na wizycie identycznie jak Ty widziałam z bliska
-
Sówka_83 wrote:Patrzę na zdjęcie z dzisiejszego usg i jakos tak dziwnie fasolka wyglada, taka jakby poprzerywana i jakis dziwny ksztalt, nie przypominający dziecka.
Wydaje mi się że to kwestia jakości usg i ujęcia.
Trzymam kciuki żeby kolejne były wyraźniejsze i nie budziły Twoich obaw i watpliwości
Sówka_83 lubi tę wiadomość
-
Super wieściEllasi wrote:Już po wizycie
Jest dobrze!
CRL 3,4 mmm (odpowiada 6 tygodniowi, a u mnie owu była ok. 18-19 dc więc to by się zgadzało.
Pęcherzyk ciążowy 21 mm.
I najważniejsze jest serduszko! Jeszcze nie słyszałam ale widziałam jak bije. Moja gin uważa że słuchanie serduszka na takim etapie nie jest wskazane bo to silne fale na malucha daje.
Następnym razem pewnie usłyszę
Jestem zadowolona!
Ellasi lubi tę wiadomość
-
czarująca wrote:hejjj...
zaraz odpisze na reszte.
mialam dzis wizyte- pecherzyk w macicy 0,56 cm...bardzo malusi..nic nie widac w srodku.... mam przyjsc za 2 tyg na wizyte...
okazalo sie ze na lewym jajniku mam torbiel ciałka zółtego 6 cm !!!! i torbiel endometrialna 2,7 cm.
Ta pierwsza ma sie wchlonac po luteinie, mam brać 2x 10 mg
znowu nerwy, znowu stres..... ehhhh((
Czarująca,
Trzymam kciuki. Na tym etapie wszystko może się zdarzyć i maluch pewnie niebawem nadrobi wszystko
Ostatnio podobną sytuację miała Małamama i przy kolejnej wizycie okazało się że wszystko jest ok i serduszko bije
Oszczędzaj się, dbaj o Was a ja trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 22:39
czarująca lubi tę wiadomość
-
Ellasi wrote:Wydaje mi się że to kwestia jakości usg i ujęcia.
Trzymam kciuki żeby kolejne były wyraźniejsze i nie budziły Twoich obaw i watpliwości
Gratuluję owocnej wizyty
Mój lekarz przyłożył się dzisiaj do pokazania mi serduszka, więc zdjęcie mało ważne
,Ha, i wizyta nie taka droga, 30 zł
Ellasi lubi tę wiadomość
-
Michasia,michasia-K wrote:Jestem po wizycie.
Pierwszy raz slyszalam bicie serduszka mojego kropka. Ma ok 11mm. Lekarz zadowolony
W drugim pecherzyku brak akcji serca
Bedzie ciaza pojedyncza.
Sama nie wiem co napisać- strasznie mi szkoda że tylko jedno serduszko zobaczyłaś
Ale teraz musisz się skupić na tum jednym maluchu i z niego się cieszyć
-
Po cichu też mam nadzieję że będzie widać serduszkoEllasi wrote:Karolka,
Za tydzień. To my będziemy zazdrościły Tobie tej wizyty
Paradoksalnie myśle że za tydzień lepiej niż teraz byś miała iść bo już będzie doświadczeń widać
Życzę serduszka! ale nie nakręcam się za bardzo bo jak nie będzie widać to żebym depresji nie dostała a nast wizyta dopiero 13 kwietnia ale jestem dobrej myśli i już nie mogę się doczekać... 3 majcie w kciuki
Ellasi lubi tę wiadomość
-
Sówka,Sówka_83 wrote:Gratuluję owocnej wizyty
Mój lekarz przyłożył się dzisiaj do pokazania mi serduszka, więc zdjęcie mało ważne ,Ha, i wizyta nie taka droga, 30 zł
I właśnie to serduszko które widziałaś jest najważniejsze
A cena wizyty powala! Jestem w szoku... Dla porównania u mnie wizyta 150 zł, usg 150 zł, a wizyta z usg 260 zł- nie wiem czy się śmiać czy płakać
Ale moja gin jest ordynatorem dużego, nowoczesnego oddziału ginekologii i położnictwa w jednym z warszawskich szpitali i pewnie dlatego taki ceny.
Teraz zapisuję się do jej przychodni przyszpitalnej źeby mieć badania bezpłatne a prywatnie będę chodzić z wynikami i żeby mieć u niej miejsce do porodu
-
Ciesze sie z tego jednegoEllasi wrote:Michasia,
Sama nie wiem co napisać- strasznie mi szkoda że tylko jedno serduszko zobaczyłaś Ale teraz musisz się skupić na tum jednym maluchu i z niego się cieszyć
Bylam przygotowana na to, ze tego drugiego moze wogole nie byc.
Oby ten jeden kropek byl silny i zdrowy
-
Działa obkurczajaco na błony śluzowe. Uważajcie bo to kurestwo strasznie uzależnia. Byłam uzależniona 4 lata. Odstawiłam bo zaczęłam pdchodzuc do in vitro i musiałam odstawić jak myślałam serio o dziecku. To działało jak narkotyk, uzalenialo i niszczylo mi sluzowke. do tego byłam nadpobudliwa.Nie byłam w stanie bez tego funkcjonować i oddychać. Przesusza blone w nosie. Najlepiej używać dawki dla dzieci.. jeśli już. A najlepiej wcale .maaadzik1207 wrote:takasobieja czemu nie wolno stosowac otruvinu? mi lekarz przepisał sam..no nie wiem..Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Kochana to poprawia przepływy krwi w macicy.pabelka88 wrote:Po co Ci clexane? To zastrzyki na rozzedzenir krwi.ja je brałam kilka dni po transferze,miały pomóc w zagniezdzeniu... a tobie już kazali odstawić?
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Gratuluję wszystkim fasolek z serduchami! Super ze jesteście spokojniejsze
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Tak...miałam jedno opakowanie po transferze i koniec.W sumie 10 dni brałam...takasobieja wrote:Kochana to poprawia przepływy krwi w macicy. a tobie już kazali odstawić?2007 Maciuś
02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 KOCHAM!!!
2 mrożaczki -blastki 422 i 322
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Siemanko.
Tyle dobrych wieści!! Super!!
My mieliśmy dzis wizytować ale mały mi sie rozchorował i nie mam z kim go zostawić;( więc musimy przełożyć wizytę;/
Michaśka mimo wszystko przykro mi;( teraz ten jeden kropek musi być silny;)
Powodzenia na dzisiejszych wizytachRośnij kinderku ❤❤❤
