X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 30 marca 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetta, bardzo mi przykro :(

    Katarzyna, progesteron rzeczywiście niski, pędź do gina po tabletki

    Mi też brzuch wybiło :) nie przyznam się z jakiej wagi startuję, hehe :) mam nadzieję, że w tej ciązy nie przytyję dużo, bo mam jeszcze zapasy po poprzedniej :)

    annggela lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 30 marca 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 09:15

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • ASSA Przyjaciółka
    Postów: 103 39

    Wysłany: 30 marca 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anett strasznie mi przykro. Trzymaj się.

    8p3oyx8do0sejm7n.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 30 marca 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetta bardzo mi przykro :(

    Mój brzuch w ciągu dnia wygląda jak malutki brzuch ciążowy, ale to zależy co zjem :) Rano jeszcze nic nie widać :>

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1969 3719

    Wysłany: 30 marca 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hopeless I Anetta tak mi przykro :( trzymajcie się dziewczyny mam nadzieje ze szybko sobacze Was tu z powrotem ♥️

    Ja dzisiaj na 14 mam wizytę i jak na razie zero stresu, ale wiem ze jak się już położę do badanie to pewnie serce mi się zatrzyma na moment.

    Blondik lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
    Usg prenatalne prawidłowe
    czekamy na wyniki PAPP-A i NIPT 🤞
    12/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 30 marca 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Mnie nadal nic nie wzrusza, ale ja taka niewrażliwa baba jestem i jak nie mam objawów tak mi emocje nie szaleją.
    Zawsze mnie dziwiły kobiety w ciąży rozczulające się nad reklamą proszku do prania i nie rozumiałam o co chodzi i nadal nie rozumiem ;)

    Ja jestem z tych co nigdy do wózków nie zaglądały i generalnie nie przepadam za dziećmi, swoje jakoś przejdzie hehe :), reszta jest mi kompletnie obojętna.

    Hehe, mnie cudze dzieci też jakoś specjalnie nigdy nie rozczulały :P Bardziej to się potrafię kotami zachwycać ;) Mąż się kiedyś ze mnie śmiał, że ja to taka Elmirka (?) jestem (ta psychiczna dziewczynka z bajki co ma świra na punkcie kotów).
    Ale jak teraz oglądam ten program o narodzinach to płaczę przy prawie każdym :P Oni to tak ładnie pokazują ;)

    Holibka lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Paulina099 Autorytet
    Postów: 496 194

    Wysłany: 30 marca 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hopeless, Aneta tak bardzo mi przykro :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 10:24

  • Zgredek 12 Autorytet
    Postów: 573 645

    Wysłany: 30 marca 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetta przykro mi. Trzymaj się kochana!!!

    Kuchcinka trzymam kciuki za wizytę!! Ktos jeszcze dziś podgląda kropka?

    Ja zaraz brykam na spotkanie działowe w pracy... ech....

    😇😁😇😇😁
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 30 marca 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się tutaj mało udzielam ostatnio, bo znów dużo latania związanego z budową domu :/ Ogólnie to ból piersi trochę się nasilił, więc trohę się uspokoiłam.

    Czy któraś myśli nad kupnem detektora tętna płodu? Wypowiedzcie się, a ja popołudniu poczytam :)

    Tak na marginesie to nigdy nie zdawałam sobie sprawy z ilości poronień... Dopiero to forum mnie uświadomiło.

    Hopeless, Anetta - dziewczyny przykro mi bardzo i będę się modlić, abyście szybko do Nas wróciły!

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 30 marca 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miesiąc przed ciąża 64kg przy 164cm niestety już po stymulacji doszło +2 no i teraz mam dokładnie +2,4 ale wszyscy mówią że jak tyje to jakoś rozkłada się to po całym ciele. Zawsze miałam kompleksy jeśli chodzi o wagę ale i lubię zjeść :) od kad staramy się (4 lata) to przytyłam 10 kg. Myślę że stres zrobił swoje :/ przemianę materii mam jak emeryt a apetyt nastolatka.

    annggela lubi tę wiadomość

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 30 marca 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w pierwszej ciąży ani razu nie bolały ani się nie powiększyły. W tej zaczęła poleć i są duże już tydzień po zaplonieniu. Nie muszą boleć w ciąży, jedną będą inną nie.
    PsotkaKotka wrote:
    A bola was piersi? Bo mnie nic a nic co mnie martwi.


    Anett przykro mi.

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2205 3220

    Wysłany: 30 marca 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem z tych co rozczulają się bardziej nad pieseczkami niż nad cudzymi dziećmi ;) też nie zaglądam po wózkach i mam nadzieję, że nad moim dzieckiem też nie będą się jakieś obce baby nachylały ;)

    Wiecie czego się boję? Macania po brzuchu. Mam swoją strefę komfortu i nie lubię jak mnie niezbyt bliskie osoby dotykają, a wiem że ciężarówki padają ofiarą macania brzucha przez nawet dalsze znajome, ciotki, babcie, kuzynki itp. Brrr, aż mnie ciarki przechodzą jak o tym pomyślę.

    Pozwolenie na macanie mojego brzucha ma tylko mój mąż i pies, ich dotyk lubię ;) A jak to wygląda u was?

    Nieśmiało donoszę, że obudziłam się bez mdłości i wszamałam normalne śniadanko, póki co czuję się ok, oby już było lepiej :)

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 30 marca 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 09:16

    Holibka, afrykanka lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczyny bardzo mi przykro, ktoś tu zgrabnie napisał choć z lękiem że "dobrze ze na takim etapie niż później" i ja tej osobie rację przyznaje , nie wydaje mi się że było to za ostro, brzmi okrutnie ale tak właśnie jest. Oby były to ostanie złe wieści. Niestety na każdym etapie coś się może zdarzyć, odetchnąć to można jak się już dziecko urodzi.

    btw większość objawów to raczej z narastającego progesteronu, i obecności bhcg niż z "uciśnietych jelitek" bo macica na tym etapie jeszcze za mała jest aby zmieniała anatomie jamy brzusznej.

    Invis daj znać jak wyniki.

    u mnie 170cm 54kg startowa, mimo ze mało jem już jest prawie 56, w pierwszej ciazy było 9 kg na plusie przy końcu , i mam nadzieje ze tym razem będzie podobnie ja jednak się żle czułam z taką wagą. Już teraz żle się czuje taka opuchnięta.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 12:28

    Holibka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do problemu dotykalstwa, mnie poza mężem nikt raczej nie próbował głaskać sama tez nigdy żadnej ciężarnej nie macam. Do brzucha też nie mówię bo chyba już za dorosła jestem na takie rzeczy.Ale nich sobie każdy robi jak chce

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 30 marca 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 09:16

    Holibka lubi tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2205 3220

    Wysłany: 30 marca 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja widziałam takie macanie brzucha, stąd pytam co o tym sądzicie. Mam nadzieję, że faktycznie to problem marginalny i że mnie nie spotka, ale jeśli ktoś mnie zechce pomacać to pacnę po łapskach ;)

    Mietata zazdroszczę mocnego charakteru, który inni wyczuwają, chciałabym taki mieć.

    kameelka zazdroszczę wagi :) ja zawsze lubiłam dobrze zjeść i mało się ruszałam w zimie i wiem że moje kilogramy nie wzięły się z powietrza.

    Ej, do was też ludzie zaczynają się zwracać per "wy"? "Jak się czujecie? Co u was słychać?" :P Do mojej prababci tak się wszyscy zwracali :P

    age.png

    age.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2205 3220

    Wysłany: 30 marca 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    mówienie do brzucha to chyba nie jest kwestia dorosłości :) bo dorosłe to chyba wszystkie jesteśmy ;)
    To zależy chyba od człowieka, od charakteru. Ja tam do siebie nigdy nie gadałam, a dziecko jest dla mnie bytem abstrakcyjnym stąd żadnego dialogu wewnętrznego nie prowadzę. Za to gram mu fajne piosenki na pianinie :)

    oo, fajnie ci muzykalny człowieku :) ja niestety jestem antytalent muzyczny, za to z juniorem dużo rysuję :D liczę, że trochę przeniknie mu po mnie chęć do bazgrania ;) mnie ponoć łatwo było zająć na długo dając do ręki kilka kartek i długopis.

    age.png

    age.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 30 marca 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co wszyscy mówią do mnie w liczbie pojedynczej. Brzucha też mi nikt nie rusza - poza mężem. Ale nie wiem jak będę reagować, gdy ktoś inny będzie chciał to zrobić. Nie mam problemów z bliskością, więc może nie będzie mi to jakoś przeszkadzać.

    Detektora tętna póki co nie planuję kupować. Chyba, że nagle mi się coś odmieni.

    Ja myślałam, że jak odstawię całkiem Duphaston to będę się czuła lepiej. A tymczasem jest chyba gorzej.. spać mi się chce, muli mnie i głowa jakaś taka ciężka. Może minie. Oby do świąt, bo do teściów jedziemy i średnio by było tak się czuć.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 30 marca 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 09:16

    afrykanka, Elutka lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
‹‹ 109 110 111 112 113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ