Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w ogóle nie daje Bartusiowi jeszcze grudek jedynie je zupkę z bardzo miękkim ryżem albo pokrojonym drobno makaronem. Chlebem już się dławił wiec nie daje. Myśle ze dla każdego dziecka jest odpowiednia pora. Dla mojego za wcześnie. Musisz obserwować i z niczym się nie spieszyć na wszystko przyjdzie czas
-
Hehe, no ja tak podaje 200-250 zupy wychodzi. Ja ją karmie lyzeczka, ale czesc wyladuje na sliniaku, na krzesle itd, no ale zwykle wiekszosc zjada.To mnie pocieszylyscie, bo juz myslalam, ze za malo je.U nas sloiczki owocowe, czy owocowo warzywne to 113 gram i zwykle tez zjada caly na przekaske.
Ja pieczywa jeszcze nie podaje boje sie zadlawienia.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Dziecko może się zakrztusić czymkolwiek, nawet mlekiem ;] Ja próbuję podawać większe kawałki, ale na razie nie bardzo to ogarnia. Jak dorwie miseczkę i wsadzi tam łapiny, to memła memła, ogląda ręce całe w kaszy i warzywach i.... nic Ogląda tylko i rozgniata
Soków nie podaję, bo pije chętnie wodę, więc nie mam w ogóle takiej potrzeby.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Zakrztuszenie, a zadlawienie to rozne pojecia, ja boje sie tego drugiego. Moja na razie nie wklada sobie sama do buzi, tak samo jak wichrowe-bawi sie jedzonkiem jak wezmie w lapke.
Zachłyśnięcie może się zdarzyć w każdym wieku, gdyż spowodowane jest przedostaniem się płynu do dróg oddechowych. Dzieci już w okresie niemowlęcym mogą ulec zachłyśnięciu mlekiem czy herbatką. O wiele bardziej niebezpieczne i trudniejsze w opanowaniu są zadławienia. Zadławienie występuje wówczas, gdy ciało stałe lub kęsy pokarmowe znajdą się w drogach oddechowych, ich wyprowadzenie z organizmu jest znacznie trudniejsze.
Dzieci są znacznie bardziej narażone na zadławienia, każdy przedmiot w zasięgu dziecięcej rączki może automatycznie znaleźć się w ustach dziecka. Zazwyczaj jednak są to kęsy pokarmowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 18:37
Katalonia, K@sia lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
My się meldujemy po urlopie forum oczywiście na bieżąco czytane
Ulka waży 8200g, wybiła się lewa górna jedynka, po podłodze śmiga jak szalona! ale cały czas to raczkowanie. Na kolanka tylko w miejscu. Ale gdzie tylko się da to się podnosi i próbuje wstać. Parę dni temu nauczyła się WARCZEĆ!!! może dlatego że mąż mówi do niej Tygrys od urodzenia
Byliśmy 4 dni w górach, 2 dni w domu, i na 4 dni nad morze. Fotelik zmieniliśmy na ten kolejny, więc podróż dużo lepiej.
Wjechaliśmy z Ulką dwoma wyciągami na Szrenicę, potem schronisko, przez Hala Szrenicką, i Kamieńczyk w dół do samej Szklarskiej Poręby. Mała zachwycona. Ani raz nie zapłakała. Ale za to my przez 3 dni czuliśmy wszystkie mięśnie w dogach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 16:39
K@sia, Yerenia, Aniluap, zuzik88, Katalonia lubią tę wiadomość
-
Ale te dzieci fajowe teraz się robią : ) Ule pamiętam jeszcze jako brunetke;)
Moja uwielbia nowe miejsca, jak jest więcej ludzi. Rozgląda się, poznaje, nie ma czasu marudzić. Dzisiaj mamy w planach zajęcia plastyczne. Pewnie porozrzuca kilka kredek, ja pozbieram.
Też lubi wodę, jak nie dopije to ręce myjeAlma84, Yerenia lubią tę wiadomość
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Super pomysł! Zainspirowalas mnie i też zaczęłam szukać takich w mojej okolicy
U nas upaly, że nie idzie wytrzymać..
Czy Wasze Maluchy też tak lubią teraz oglądać książeczki? Ja mam wrażenie, że moglabym cały dzień tak z Filipem spedzic jedną bajke taka rymowaną, to chyba dziś z 50 razy przeczytałam - tak ją lubi
A na topie są jeszcze takie ze zwierzętami - zwłaszcza jak mama i tata przy tym dźwięki wydają
-
Ja właśnie dokupilam kilka książek, ale najbardziej lubi wygrzebany podręcznik klasa "0" kuzynki ktora teraz ma 23lata.
Moja zasypia w pieluszce, potem zakładam body krótki rękaw. Nie daje się przykryć bo zaraz kopie przez sen. Dopiero koło 4 rano akceptuje pieluszke bambusowa.Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Jest tragedia z tymi upałami... U nas wczoraj było 30C.... Mamy salon od zachodu. Na szczęście na poddaszu mamy klimę, więc to nas trochę ratuje... W nocy w body na ramiączkach tylko śpi. W ciągu dnia w samej pieluszce lata. Jedziemy zaraz posiedzieć na jezioro. Chyba wezmę mały basenik dmuchany.
-
No jest tragedia, u nas tez 30 albo ponad nawet...
W domu na szczęście jest klima, która chodzi na minimum caly dzien, więc da się spać w nocy nawet. Mamy parterówkę z nieuzytkowyą jeszcze górą, więc o tyle że problem ciepła na poddaszu nas nie dotyczy - a tam jest 27 stopni, mąż wczoraj patrzył..
Fifi śpi w samym rampersie.
Salon mamy od wschodu i południa, więc na tarasie się nie da w ciągu dnia wysiedzieć..
Dziś w Krakowie powietrze "stoi", jest obleśnie!
A w temacie zębów, to dziś jak zobaczylam te spuchnięte górne 1 i 2 oraz dolne 2 to dramat. Nie dziwię się, że Dziecko od dwóch dni chce zjeść swoje dłonie..
-
S jak tam u Was teraz rytm dnia? Najbardziej mnie ciekawi jak dzieciaki kp ile i jak często jedzą.
U nas wyglada teraz tak: Bartek wstaje po nocy koło 8.30 bawi się do 10.30 - cyc i śpi do około 12. Później zabawa do 15 - cyc i śpi krótko do 15.45 mniej więcej. O 19 kąpiel - cyc i śpi do 23- cyc śpi dalej do koło 1 - cyc śpi do 3.30 cyc i gadanie z godzinę ( ale ja jestem w sypialni i leżę i czuwam) sam zasypia, o 7 cyc i dosypia do tej 8.30. Już mnie to częste nocne cycanie meczy jestem wiecznie zmęczona.... w dzień po każdym stałym posiłku tez jest cyc. Nasze stałe posiłki to kaszka wielozbozowa rano, zupka, później coś z naszego obiadu ziemniaczek albo makaron albo jakiś owoc w gryzaku. Na wieczór je jeszcze jakiś przecier owocowy albo jogurt albo serek i cyc na potęgę bardzo lubi wodę i dużo jej pije
Strasznie dużo sika i pieluchę zmieniam co godzinę. Kupę robi teraz raz dziennie albo co drugi dzień.