X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 27 maja 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mam wyczucie. Pomyślałam - zerknę na listopadówki, a tu świeże posty :D

    Mam już dość ciąży, gorszy ten 3 trymestr niż poprzednio, ale i odpoczywać się tak nie da. Zostało mi tylko spakowanie walizki, i czekanie na lipiec (przed lipcem rodzić nie przewiduję, hehe).

    Starsza powoli się odpieluchowuje, wolno ale ja też nie mam ciśnienia. Epidemia zawaliła plany przedszkolne, bo miała chodzić od maja, i cóż... trzeba będzie sobie radzić z dwiema :)

    Majorka, spokojnej ciąży!

    Zuzik, trzymam kciuki, żeby choroba pozostała już niedługo tylko wspomnieniem!

    Majorka lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • zuzik88 Autorytet
    Postów: 253 114

    Wysłany: 27 maja 2020, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się Waszym szczesciem:)
    Franek też zapisany do przedszkola. Mam gadane, ze jak nie zdążymy odpieluchować to może w pampersie i dziadek go przebierze, bo pracuje w szkole lub Pani Gosia, która jest pomocą przedszkolna. Ostatnio ma fazę na kinder jajko to może tym go zmotywuję zeby usiadł:) kolorowe bokserki sie spisały.
    Mutacja genu brca1 odpowiada za nowotwor piersi, jajnika i otrzewnej. Profilaktycznie sie usuwa narządy rodne, mój wybór, ale podjęłam decyzję, ze nie będę czekać na kolejnego gada, bo mam dla kogo żyć i po kolei bede ciąć.

    relg3e5eqby9gulb.png
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 833 772

    Wysłany: 29 maja 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzik88, dobry wybór, na pewno bardzo trudny, ale masz dla kogo żyć :) trzymam kciuki żeby się wszytko jak najszybciej pozytywnie zakończyło!

    Majorka, informuj co tam u Ciebie mieszka jak się dowiesz :)

    Madzialenka, Yerenia, Katalonia, Sonia, co tam u Was? Dajcie znać :)

    Kaczorka, jak ogarniasz się z dwójką? dajesz radę sama czy masz kogoś do pomocy?

    Ja jestem ciekawa jak to będzie... Najbardziej boje się tej zazdrości córki o małego.... Tym bardziej że dziś Ulka do mnie z takim tekstem... Mamo, jestem bardzo smutna... Wy z tatą w ogóle mnie nie przytulacie i nie całujecie :( ;( :(
    załamałam się...
    a teraz jak od marca ma tylko mnie i męża (w sensie że z nikim się nie widujemy, aż do czasu porodu) to w ogóle będzie dla niej szokiem, jak się pojawi małe dziecko...


    Majorka lubi tę wiadomość

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Katalonia Autorytet
    Postów: 974 357

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim, moja córka zrobiła się grzeczna tzn mogę z nią zakupy zrobić, lubi się czesac, zeby zaczęła myc i coraz częściej mogę jej sama umyć. Nie ma jeszcze piątek. Nocnik parzy, rzuca nim, ale myślę że może jej się zmienić w ciągu 2-3 tyg. Nadal śpimy razem, cycamy. Mój mąż w delegacji, skończy w listopadzie, teraz na przyjechać na tydz po prawie 3 miesiącach. Obie cieszymy się jak wariatka, ja biorę urlop i poprostu będziemy razem. Tez myślę o drugim, ale może w przyszłym roku ;) pozdrawiam Was serdecznie i cieszę się że piszecie od czasu do czasu.

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny możecie polecić jakieś książki, które lubią wasze dzieci ?
    Córka jest na etapie kiedy uwielbia jak jej się czyta, lub sama potrafi długo wertować stronice i mi już trochę się pomysły skończyły a muszę coś zmienić bo ileż można czytać to samo (chociaż jej to nie przeszkadza i po 2 tyg męczymy codziennie po kilka razy ten sam tytuł)

    Za nami już:
    - Pucio (wszystkie części)
    - Elmer ( cała seria) to był hit, polecam
    - Kicia kocia
    - różne wiersze i wierszyki polskich poetów
    - Opowiadania dla 3 latka - całkowicie bez szału
    - Reksio - ok ale bez szału u nas
    - Muminki - tutaj już szał był :)
    - Kubuś Puchatek (tutaj miłości nie było i nie dokończyliśmy, może wrócimy jak będzie starsza)
    - Martynka - księga przygód (piękne obrazki, miłe dla ucha historie - długo czytaliśmy w kółko wszystkie opowiadania
    - opowiadania o Basi - jakoś miłości nie było, bo jednym przeczytaniu nie chciała już do nich wracać
    - Misia i Królik - cała seria, nie rozumiem czemu ale córka kocha tą książkę a mi już uszami wychodzi bo ileż można czytać to samo

    Chętnie poczytam co u was jest lub było na topie.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Katalonia Autorytet
    Postów: 974 357

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś widzialam ladna Biblię dla dzieci

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 833 772

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia, fajnie że piszesz co u Was :) z tym kp to podziwiam! Jesteś wielka!
    I tak sama z małą walczysz jak męża nie ma? Masz jakąś pomoc? Chodzi do żłobka?

    Flara, u nas Pucio też hit. Kicia Kocia równinie. Mamy wszystkie ich książki. Uwielbia te 4 z okienkami jak i te wszystkie małe, cienkie. Chyba około 30szt kupiłam na olx. Ale tak jak mówisz... W kółko to samo, tak że obie już nie które fragmenty na pamięć znamy 😂

    U nas też się super sprawdzają różnego rodzaju encyklopedie malucha. Głównie mam z Biedronki za grosze! A pięknie wydane, super wszystko przedstawione! Koleżanka mi też poleciła serię Małgorzaty Strzałkowskiej ABC. Też zamówiłam z olx 72szt. Za 200pln... Każda książka poświęcona innej tematyce. Ulka ma 4 ulubione które w kółko czytamy 🙈 ale wydaje mi się że to jeszcze rok, dwa. Jak dlanie napisane dziwnym językiem rymowanym. Ale parę osób też je zachwalało, choć ja tak do końca nie jestem przekonana...

    c22995a799dc.jpg

    A u nas HITem jest od paru dni Ulica Czereśniowa!

    c400218f3a04.jpg

    Mega fajne. Aż nie wiem komu bardziej się podoba 😀 książka gruba, sztywna, bez tekstu 😉 ale można opowiadać, szukać, odgadywać i co chwilę coś nowego odkrywać. Tą bardzo polecam.

    Aaaaa a ostatnio jej kupiłam Alfabet Miłości. Tu też nie ma tekstu. Ale książka jest tak pięknie wydana. Że codziennie oglądamy!!!

    Więc Dziewczyny jak będziecie mieć jakieś HITy to piszcie 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 14:32

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czereśniowa super, w tym samym stylu jest Mam oko na miasteczko.
    Każdy bohater ma swoją kontynuacje na kolejnej stronie i można opowiadać miliony historii o ich przygodach ale z czasem już mi pomysłów brakowało i wolałam książki z tekstem bo dla umysłu matki lżej, zwłaszcza ciężarnego umysłu :)

    Zerknę na te ABC I encykoplopedie.
    U mas na topie jeszcze właśnie jest pierwsza encyklopedia, bardzo fajne i dziecko chłonie jak gąbka i czasami zaskakuje nas dziwnymi faktami, ostatnio chodzi i mówi że jest silna jak mrówka bo w książce było że mrówki są jednymi z najsilniejszych zwierząt na ziemi :)

    4174e5106b87.jpg

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tupcio Chrupcio :)
    Moja ma trochę czarny humor bo lubi wszelkie bajki o złym wilku. Czerwony kapturek, Wilk i siedem kozlatek, trzy świnki. Jak wilk puka do drzwi to i ona puka a jak wilk zjada to się śmieje 😄 myślę, że nie boi się bo i tak kończą się te bajki dobrze :)
    Wiersz Lokomotywa ,ja czytam i się wczuwam im szybciej jedzie to ja szybciej czytam i dziewczyny mają radochę :)
    Katalonia Biblię też czytamy, mamy taką fajną typowo dziecięcą
    Edit: zapomniałabym najlepsza bajka to Brzydkie Kaczątko co mnie cieszy bo to bardzo mądra bajka 😊 był czas, że chciała jej słuchać codziennie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 19:37

    Flara lubi tę wiadomość

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 3 czerwca 2020, 02:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczcie sobie aktywneczytanie.pl :)

    Alma, też się boję o tę zazdrość, jednak młoda przyzwyczaiła się, że ma nas tylko dla siebie. Nie zdążyła pójść do przedszkola, od urodzenia ze mną... Czytam jej różne Kicie Kocie, Pucie i tym podobne, gdzie jest akcja z nowym członkiem rodziny :D Na razie się cieszy, gada do siostry, kładzie mi się głową na brzuchu żeby poleżeć "obok siosi" ;) Ale zobaczymy w praktyce w lipcu :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 3 czerwca 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się szykuje raczej na chłodne przyjęcie przez córkę. Od samego początku nie pała radością do brzucha, nawet nieraz zabrania mi go dotykać. Pomimo czytanek, opowiadania i mówienia o młodszej siostrze jest bardzo powściągliwa. Oczywiście mówi że się urodzi itp czasami nawet chce żeby malutka spała z nią w jej łóżku.
    Jak piorę ubranka to co pamięta że było jej odrazu zabiera i chowa w swojej szafie :) ale jak coś z jej obecnych rzeczy jej nie pasuje, to odrazu mówi że to będzie dla Niny :)
    Mam wrażenie że liczy na to że przyniosę że szpitala duża dziewczynkę z która będzie mogła się bawić a nie małego szkraba który matce pewnie przez 2 miesiące z rak nie zejdzie.

    Także psychicznie szykuje się na armagedon i już szkoda mi tego mojego dzieciaka, bo wiem że będzie to przezywać mocno.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara moja jeszcze nic nie wie bo za wczesna ciąża ale już teraz wiem, że będzie na początku zazdrosna i będzie łaknęła uwagi. Myślę, że u mnie pójdzie łatwiej bo ma starszą siostrę, która odciągnie trochę jej uwagę i pobawi się z nią gdy będę się zajmować maleństwem. Musisz tak zorganizować czas aby móc poświęcić go jak najwięcej dla pierworodnej, dziecko w tym wieku nie należy do wyrozumiałych. Kiedyś czytałam artykuł psychologa na temat właśnie zazdrości gdy pojawia się młodsze dziecko i dobrze by było czasem zostawić młodsze z tatą i spędzić trochę czasu sam na sam ze starszym nawet to na zwykłym spacerze. Podobno czasem dzieje się tak, że aby zwrócić uwagę rodziców zachowują się jak te młodsze.. zaczyna się branie smoczka do buzi, siusianie pod siebie..
    Powiem Ci sama jestem ciekawa jak to przebiegnie u nas. Moja jest rozpieszczana nawet przez starszą siostrę więc nie wiem czego mam się spodziewać. Trochę też się boję tego.

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie chciałabym tak jakoś dzień poukładać żebym miała chwile np na spacer że starszą sama na sam. Ale na początku może być ciężko, wszystko zależy kiedy tatuś będzie wracać z pracy i jak bardzo wymagający brzdąc się trafi. Bo z pierwszą przez 3 miesiące był sajgon.
    A że mieszkamy tutaj sami to nie ma co liczyć na pomoc babć.

    Obstawiam że na pewno przytrafi się regres w pewnych czynnościach, już widzę że czasami ma takie dziecięce zachowania jak coś za dużo wspominamy o maluszku.
    Naszczescie najczęściej wszystko szybko wraca do normy, więc oby się jakoś ogarnąć i będzie dobrze. Jednak wiem że w duszy, córka przeżyje to bardzo. Bo jednak jest narazie jedynaczką i cała uwagę jej poświęcamy (chociaż super się zajmuje sama sobą, wymyśla zabawy, sama odgrywa jakieś scenki z zabawkami, idzie do pokoju i układa puzzle albo słyszymy jak wyciąga warzywa drewniane i gotuje zupę :) jednak teraz przez korona jesteśmy obydwoje w domu, ma nas na każde zawołanie i wyciągnięcie ręki.
    Więc nie ma zmiłuj, ale na pewno odczuje różnice, no bo jednak nie da się zwłaszcza przy noworodku a cierpliwość starszej nie jest jej mocna strona :)



    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się śmiać chce, jak młoda patrzy na brzuch i mówi "ooo siosia się tłucze!", bo ja czasem tak mówię, że "się tłucze" właśnie, jak jest spory ruch pod żebrami :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • Alma84 Autorytet
    Postów: 833 772

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny. Ja od wczoraj rana już na oddziale. Miałam skierowanie od mojego lekarza, i jutro miała być cc. Ale dziś się okazało że jak już to kolejny tydzień. Więc sobie poleże. 😉
    drugi dzień na oddziale... I już mam dość. Nie wiem jak ostatnio wytrwałam 3tyg przed porodem. Jesteśmy w 5 na sali. Cały czas coś się dzieje. Więc nawet książki jeszcze nie otworzyłam. Wczoraj o 23.00 skończyły się zapisy ktg. Potem co 2h wchodziły położone badać dziewczynom cukry. O 5.00 rano pobudka... 🙈

    201711152165.png

    202006124562.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, już?!? :O Czemu tak szybko? :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alma84 wrote:
    Hej Dziewczyny. Ja od wczoraj rana już na oddziale. Miałam skierowanie od mojego lekarza, i jutro miała być cc. Ale dziś się okazało że jak już to kolejny tydzień. Więc sobie poleże. 😉
    drugi dzień na oddziale... I już mam dość. Nie wiem jak ostatnio wytrwałam 3tyg przed porodem. Jesteśmy w 5 na sali. Cały czas coś się dzieje. Więc nawet książki jeszcze nie otworzyłam. Wczoraj o 23.00 skończyły się zapisy ktg. Potem co 2h wchodziły położone badać dziewczynom cukry. O 5.00 rano pobudka... 🙈
    A jak Ulka? Dają radę w domu? Pewnie tęskni?
    Szpital to jednak szpital.. ja się męczę po jednej dobie zawsze ... współczuję

  • Alma84 Autorytet
    Postów: 833 772

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka powodów. Pierwszy poród zakończył się cesarką. Bo po terminie i nie było żadnego postępu porodu. Potem blizna mi się "otwierała" od środka... Potem ciąża pozamaciczna w tej bliznie... Więc lekarz zadecydował że nie pozwoli mi naturalnie rodzić. A do tego mam dużo wód płodowych i dziecko już 4kg 🙈 i się bała żeby coś nie pękło... Tylko mówiła że w tym tygodniu zakończą więc tak się psychicznie nastawiłam...
    A Ulka jest w amoku 😉 od 12 marca była tylko że mną i z mężem. A teraz jak już jestem w szpitalu to mogła się w końcu spotykać z dziadkami, więc przeszczęśliwa 😉

    201711152165.png

    202006124562.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie nieciekawie miałaś.
    Super, że córeczka zadowolona! ☺️ Moja na początku bardzo się wstydzi nawet jeżeli widziała dziadków dzień wcześniej ale później też już jest szał ☺️ baba, dziadzia
    Życzę szczęśliwego rozwiązania 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 18:01

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 4999 1715

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 01:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, te Twoje przejścia to pamiętam :/
    Obyś szybko wyszła, dla mnie szpital to jest masakra pod względem "wypoczynku", tam się nie da zdrowieć no :D Nie rozumiem, czemu jakoś wspólnie nie łażą po salach o jednej godzinie, tylko pyk leki, śpisz, 15 minut, pyk ciśnienie, śpisz 15 minut, znów ktoś czegoś chce, zaraz obchód... Cholery można dostać :D No i teraz przerypane z brakiem odwiedzin :/
    Ja dziś walizkę w połowie spakowałam :))

    9 tc (*) 24.01.2016

    0971057ffa.png
    cb9a2083b4.png
    251a14f481.png


‹‹ 1248 1249 1250 1251 1252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ