Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
właśnie zamówiłam takie, akurat w h&m jest teraz promocja na darmową dostawę i 15% zniżki
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0244747015.html#Wiśniowy
są inne kolory, ale już ciut droższe -
mietata wrote:czarnulka, to bardzo indywidualne, ja nie miałam swojego progesteronu przy cyklu IVF i brałam końskie dawki do około 10-11tc, odstawiałam stopniowo, ale wszystko pod kontrolą lekarza.27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Podobały mi się jedne spodenki w h&m ale nie mogę ich zlokalizować na stronie, a wahałam się czy ich nie wziąć przy okazji innych zakupów. Ale pierwsza połowa maja raczej zachęcała do kupienia swetra albo kurtki zimowej ;p a w moim wielkim mieście h&mu nie ma...Syn
-
Elizasz wrote:Ooo, jesteś czarnulka, zastanawiałam się, co u Ciebie, jak Twoje maluchy!27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Czarnulka, moja przyjaciółka jest z takich bliźniaków, ona maleńka 150 cm wzrostu a jej brat chyba ma z 170 i kawał chłopa
Ekspansywny był i tyle, ale oboje zdrowi
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
mietata wrote:Czarnulka, moja przyjaciółka jest z takich bliźniaków, ona maleńka 150 cm wzrostu a jej brat chyba ma z 170 i kawał chłopa
Ekspansywny był i tyle, ale oboje zdrowi
Mam nadzieje ze ta różnica z biegiem czasu się wyrowna i to nie system podkradania. .27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Macie rację kij z taką koleżanka już mi przeszło i się nie przejmuję. Ale naprawdę chciałam jej pomóc
Ja po prenatalnych i jestem mega zadowolona przejął mi wszystko łącznie z jajnikami wszystko jest ok pokazał wszystko paluszki raczki nóżki no i pupę:p
Teraz jestem spokojna i szczęśliwa.moremi, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
-
Holibka, ja w tej ciąży ruchy poczułam jakoś kilka dni temu, dokładnego dnia nie pamiętam ale pisałam tu na forum, ale teraz się chyba nie dokopię
Ale to jeszcze takie baaardzo delikatne. Podobno w pierwszej ciąży pojawiają się około połowy ciąży, także spokojnie
Btw, pomysł na zdjęcie z arbuzem i takim napisem- extra pomysł
Agusia2312 ja odstawiłam niedawno Duphaston. Z brania 3x1 stopniowo brałam kilka dni 2x1, później kilka dni 1x1 i koniec. Teraz jestem w trakcie odstawiania Luteiny dopochwowej, brałam od początku ciąży 2x1, teraz od dwóch dni 1x1 na noc, i jeszcze tak kilka dni, a później zamierzam 1x1 co drugi dzień i później koniec. Mam nadzieję że obejdzie się bez plamienia czy komplikacji
Dziewczyny, ja również widziałam rajstopy ciążowe w Rossmannie. U nas były one na półce z artykułami ciążowymi, czyli z olejkami na rozstępy, witaminami, kremami itd.
Jeśli chodzi o temat szczepień... Myślę, że ile nas, tyle opinii. Nie mniej jednak, bardzo chętnie czytam wszystkie Wasze doświadczenia w tym temacie, to ważne moim zdaniem. Wkurza mnie tylko jak ktoś próbuje kogoś przekonać do tego aby absolutnie nie szczepić, i koniec. Uważam, że to bardzo rozległy i skomplikowany temat. Nie ma co się też do końca podpierać artykułami internetowymi...
Moje doświadczenia w temacie szczepień są takie: Ja córkę szczepiłam na wszystkie obowiązkowe szczepienia, i tylko na obowiązkowe. Czyli te widniejące w książeczce zdrowia dziecka. Nie korzystaliśmy ze szczepionek typu 5w1 czy 6w1. Nie wiem od czego zależy to jak dziecko zareaguje na szczepionki, ale moja córka akurat każdą jedną szczepionkę znosiła bardzo dobrze, nie było żadnych efektów ubocznych... do tej pory na szczęście nie chorowała na nic poważniejszego niż zwykłe przeziębienie (które również przechodzi lekko). Na rota nie chorowała. W ogóle mam wrażenie że wszystkie te przeziębienia, jeśli się zdarzają, to przechodzi baaardzo łagodnie, ale to chyba kwestia odporności, która jest u niej godna pozazdroszczenia. Życzyłabym sobie takiej dla całej swojej rodziny i oczywiście dla kolejnego malucha.
Raz w wieku 2 lat przyniosła z przedszkola Ospę, którą przeszła łagodnie i bez powikłań.
Chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach dot. szczepień. Na dzień dzisiejszy drugiego maluszka chciałabym zaszczepić na obowiązkowe szczepienia, tak samo jak córkę. Zastanawiałabym się nad pneumokokami i meningokokami, na które córka nie była szczepiona. Co o nich sądzicie?
madzialenka84 zazdroszczę mieszkania na Florydzie! Chciałabym kiedyś zobaczyć jak tam jest
-
Ja pierwsza coreczke urodzilam w 36tc i na pneumo mieliśmy zlecenie. Tzn nie nie zaplacilam za nie. A jesli chodzi o szczepienia to kulismy tyle razy ile szczepien, bo te 5w1 mnie przerazaly ile nawalone jest do jednej strzykaweczki. Zadnych odczynow nie mialysmy na szczescie.
Jutro jade na wizyte do kliniki i modle sie aby te NT5mm bylo pomyłka. Chyba dzis nie zasne ! 3Majcie kciuki prosze ! A te wierzace mamusie niech jedna zdrowaske odmowiaodwdziecze sie heh. Milej nocki kochane listopadówki.
-
wichrowe_wzgórza wrote:Invis, statystyki niestety pokazują, że te pneumo to pomyłka - odkąd szczepienie jest "obowiązkowe", liczba zachorowań wzrosła
Pamiętam jak miałam taki epizod w życiu, ze miałam wyjechac z córką do Anglii mieszkać. I przed planowanym wylotem byłam u pediatry i ta "nakazala mi" przed wyjazdem zaszczepić dziecko na Pneumo i Meningo, bo "wstyd nie mieć za granicą" i "co sobie o nas pomyślą tamtejsi lekarze"Myślałam że padnę
oczywiście to olalam, bo takie argumenty żeby zaszczepić, to jak dla mnie żadne.
Ale tą pediatre ogólnie dobrze wspominam, nigdy córki nie faszerowala antybiotykami (córka raz w życiu brała antybiotyk i to dlateho że trafiliśmy do innego lekarza) i zawsze wspierała mnie w karmieniu piersią, i takim budowaniu naturalnej odporności dziecka. Niestety jest już na emeryturze od kilku miesięcy i jesteśmy w tej chwili jakby bez pediatry
Btw. Zapisałam się na USG połówkowe w końcuBędę wtedy w 20+5, mam nadzieję że to nie wcześnie ale Pani w przychodni sama wyliczyla taki termin. Z córką na polowkowych byłam jakoś w 23/24 tc i z rozrzewnieniem wspominam to badanie- właśnie wtedy dowiedziałam się że będzie córeczka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2017, 22:45
-
Od 1 stycznia jest niestety wśród obowiązkowych. Jak tak dalej pójdzie, to będà szczepienia na wszystko
kurczę no, wiele bakterii może zabić, ale walka z nimi taką metodą powoduje zastępowanie jednych szczepów drugimi, lekooporne "wersje", i efekt jest odwrotny. Tak samo jak ze sterylnoscią - w nadmiarze przy dziecku robi krzywdę, wystarczy po prostu czystość i zdrowy rozsądek, a naturalna immunizacja jest ważna i dobra.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:Od 1 stycznia jest niestety wśród obowiązkowych. Jak tak dalej pójdzie, to będà szczepienia na wszystko
kurczę no, wiele bakterii może zabić, ale walka z nimi taką metodą powoduje zastępowanie jednych szczepów drugimi, lekooporne "wersje", i efekt jest odwrotny. Tak samo jak ze sterylnoscią - w nadmiarze przy dziecku robi krzywdę, wystarczy po prostu czystość i zdrowy rozsądek, a naturalna immunizacja jest ważna i dobra.
Ooo to nie wiedziałam nawet. Zgadzam się z tą sterylnoscią, nie wolno przesadzać w żadną stronę. Nie wiem jak to będzie ze szczepieniami, chyba czas zagłębić temat bardziej.
-
Witajcie:) widzę temat o szczepieniach.. hmmm.. my 12 lat temu szczepiliśmy córkę- 5w1. Teraz kompletnie jeszcze nie wiem jak cały ten proceder wygląda, jakie są szczepionki itp.
Wolfmama trzymam kciuki, oby był błąd pomiaru i maleństwo było zdrowe.
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
No właśnie z tym duphastonem to będę tak jak mówicie stopniowo bo mi lekarz kazał od razu odstawić Ale jakoś do mnie to dziwne i się tak boję. No ja brałam słupka ze względu na poronienia , mój bilans to 1 ciążą obumarla 12 tc , później ciążą odnoszenia ale na stymulacji Clo i zastrzyk na pęknięcie miałam bo miałam.problemy zajść w ciążę. 4 poronienia i teraz ciążą na naturalnym cyklu. Staraliśmy się o nią 14 miesięcy .
Co do ciazowych rzeczy to trochę mam z 1 ciąży później teraz kupiłam sobie sukienki ale używane i spodenki z h&m . Szkoda jakoś mi kasy na nowe i drogie . Po pierwszej ciąŻy trochę nowych mam więc ok. Zresztą teraz sezon letni n i to jakieś sukienki i tuniki i będzie ok.[/url]
[/url]