Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Heh, mnie mój gin od początku męczył zwolnieniem :p Ale stwierdziłam, że poczekam na serduszko, żeby nie powtórzyła się sytuacja z listopada.
A na pieniaczy z reguły reaguję spokojem i opanowaniem. Przynajmniej zewnętrznie. Bo w środku z reguły aż mi się wszystko gotuje i najchętniej bym karku skręciła.
Aczkolwiek czasami jak mnie coś drażni to mam tendencję do komentowania na głos. Mój mąż mnie czasami ucisza, bo twierdzi, że kiedyś oberwę :p
Dzisiaj wizyta. Na szczęście będzie bliżej 14 a miała być przed 16Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Ja będę pracowała do konca roku szkolnego a później idę na zwolnienie, może jeszcze w między czasie wezmę jakiś tydzień zwolnienia jak będę miała dosyć wszystkiego. A tak jeszcze te 4 tygodnie i koniec. Za tydzień mam USg mam nadzieję, ze tym razem płeć się pokaże na 100%, a pewnie pod koniec czerwca połówkowe.
W którym tygodniu Wam lekaże zlecili połówkowe USG?
Czy którejś z Was pozmieniała się płeć?
Co do miejsca w autobusie - jak same nie zadbamy to nie ma co liczyć. W Biedronce nie ma szans na ustąpienie kolejki to nie to miejsce. W Auchman jest kasa pierwszeństwa i stoją do niej wszyscy bez pierwszeństwa.
Jedynie w Rossmannie jest inaczej -) -
Nie mislam w tej ciąży takich sytuacji póki co, w sobotę wracam do siebue wiec będę znowu autkiem jeździć. A co do brzucha to mój jest okrągły jak piłeczka juz, jeszcze wcięcie w talii mam a pępek wyglada jak dzwonek do drzwi
pierwsze co rzuca sie w oczy to mój pępek wystający Haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 08:57
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
pieluszkowazabawa wrote:Tak niestety usłyszałam na ulicy od takiego Pana na co się odwróciła i powiedziałam że dzięki temu że Pan głosował na PiS to będę mieć te 500+ także bardzo dziękuję... facet osłupial:p
Haha dobre! Widzisz, jakie czasy takie tekstyMoja mama jak była w ciąży z trzecim dzieckiem i stała w kolejce do sklepu po coś (a ciężarne były obsługiwane szybciej niż pozostali) to jakiś sąsiad jej powiedział, że ona to chyba ciąglę w ciążę zachodzi, żeby mieć pierwszeństwo w kolejkach :> Moja mama się popłakała przez tego typa i poszła do domu :>
👧 2017
👧 2021
👶 2022 -
Szczepienia jeszcze raz w tym temacie-dziewczyny, które decydujecie się nie szczepić, nie będziecie sczepić w ogóle, czy tylko poszczególnymi szczepionkami?
waga ja już niestety 4kg na plusie... w pierwszej ciąży przytyłam 26kg, w drugiej 19, strach się bać, co będzie teraz przy bliźniętach....
paznokcie i włosy paznokci nie nadążam obcinaćprzed ciążą robiłam sobie hybrydy, teraz ot nie ma sensu, bo co 5 dni miałabym odrost.... a włosy lecą niemiłosiernie, lenię się, jak mój piesek
prenatalne dzwoniłam, czy są wyniki z krwi i miła pani powiedziała, że wszystko jest w porządku, więc uff, spora ulga!
Jooozefka jakie to oświadczenie będziesz miała? Lekarz Ci podpisze, czy sama napiszesz?
Kaczuszka trzymam mocno kciuki!
mietataszczęściaro, dopiero teraz masz zachcianki! Mnie męczą już ponad miesiąc! Dobrze, że starszy syn ma motor, to jeździ do sklepu, jak mnie nosi
Ja pracuję w szkole, miałam zamiar do końca czerwca pracować, jednak koleżanka też jest w ciąży (zagrożonej) i musiałabym pracować za nas dwie, więc olałam sprawę. Od września na pewno nie wrócę, bo pewno brzucha nie uniosę. Z resztą odkąd wiem, że będą bliźnięta, to każdy, z ginekolog włącznie, radzi siedzenie w domu.
Invis bardzo proszę dopisz do listy moich dwóch synów
-
Dzień dobry dziewczyny
pieluszkowazabawa cóż ciężko zachować spokój jak jakaś babka Cię szarpieJa bym jej takiego rabanu zrobiła, że szybciutko nauczyłaby się dobrze traktować ludzi. W głowie się nie mieści... Co innego gadka, a co innego kiedy ktoś Cię dotyka. Dla mnie to jest niedopuszczalne.
Jeśli chodzi o L4 w ciąży, to w ciąży z córką pracowałam do końca ciąży i nie czułam się z tego powodu bohaterką. W tej ciąży jestem od początku na czymś w rodzaju L4, i to mi odpowiada. Ale fakt faktem, że mi na tej pracy nie zależy i nie mam zamiaru wracać, choć jest dobrze płatna to nieźle mi dała popalić
Gdyby to była moja pierwsza ciąża, a miałabym pracę którą lubię to pracowałabym jak najdłużejWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 09:17
-
Elizasz, u mnie ze szczepieniami wyjdzie w praniu
Wiem, czego na pewno nie chcę na dzień dobry, mam jeszcze kilka wątpliwości, szukam rozwiązań, ale generalnie nie jest to coś, co spędza mi sen z powiek
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
moremi wrote:Ja miałam wcześniej monitoring, więc też wiedziałam dokładnie, a z usg już różnie wychodziło.
Teraz też znam dokładną datę owulacji i zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieję, że nie trafię w urodziny synka. Jednak wolałabym, żeby to były różne daty, mogą się rozjechać o 1 dzień, ale niech nie będą razem.
Moremi czy masz termin porodu na ten sam dzień, w który urodziłaś pierwszego synka? Ja miałam termin z synkiem na 20.11 urodziłam 24.11. Teraz znów mam termin na 20.11 i zastanawiam się czy mi się urodziny nie zdublująmoremi lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale wy absolutnie się nie wpędzajcie w poczucie winy co do zwolnienia, jak sam ginekolog was wysyła.
Ja podobnie jak Antona mam fajną pracę, mogę też częściowo z domu pracować, a że to moja pasja, to czasami i w weekend pracuję, więc nawet na zwolnieniu siedziałabym i dłubała w swoich projektach
Wiadomo, że zwolnienie jest po to, żeby chronić siebie i dziecko. Mi lekarz nawet się nie zająknął bo jak mówię, że się dobrze czuje, to przecież mnie nie wyśle na zwolnienie
A ja też nie chcę byc uwiązana w domu, chciałabym na wakacje sobie jeszcze jakieś pojechać a na zwolnieniu niezbyt mogę więc dla mnie ok.
Co do komentarzy ludzi, kobiety w ciąży są bardzo wrażliwymi jednostkami, zwłaszcza jak je hormony dopadną i wtedy się płacze z byle powodu. Niestety takie dziady i baby zawsze sobie wybiorą najsłabszego do ataku, bo przecież z mocnym nie będą się siłować (widziałyście kiedyś babcię ciągnącą za szmaty kibica legii? bo ja nie
Jeszcze nie spotkałam się z takim dziadowskim komentarzem, ale powiam wam, że raz miałam sytuację w metrze, szłam na peron i jakieś koleś bezczelnie złapał mnie za pośladek, ja jak z automatu obróciłam się i dałam mu w twarz z odpowiednim komentarze...ale był zdziwionyale to były ułamki sekund, nie spodziewałam się że tak zareaguję!
-
Co do L4 mam zamiar pracować do końca sierpnia, chyba że zadzieje się coś wcześniej, muszę wdrożyć osobę która mnie zastąpi na czas rodzicielskiego, żebym później nie musiała siedzieć nocami korygując błędy. W pierwszej ciąży też tak pracowałam, więc nie każdy w zdrowej ciąży ucieka od razu na zwolnienie
Sądzę, że to indywidualna sprawa kobiety i jej lekarza.
-
jacky88 wrote:Moremi czy masz termin porodu na ten sam dzień, w który urodziłaś pierwszego synka? Ja miałam termin z synkiem na 20.11 urodziłam 24.11. Teraz znów mam termin na 20.11 i zastanawiam się czy mi się urodziny nie zdublują
Znam faceta, który ma rodzeństwo - z tego samego dnia, i on też miał być tego samego, ale został wcześniakiemZastanawiam się, jak jego rodzice to robili
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Moja koleżanka pracowała do 30 tc w korpo. Wszyscy jej mówili (tzn. poza pracą), żeby szła na zwolnienie, ale jej było głupio, bo miesiąc przed ciążą tę prace dopiero zaczęła. Skończyło się tak, że urodziła w 35 tc, przez CC, bo miała stan przedrzucawkowy. Oczywiście nie wiadomo, czy by tak samo się to nie skończyło nawet gdyby wcześniej poszła na zwolnienie, no ale jednak stres w pracy i szybkie tempo życia mogło jej ten stan pogorszyć :> Także naprawdę jestem zdania, że nie ma co pobijać rekordów w kategorii "kto pójdzie później na zwolnienie" i jak organizm zaczyna odmawiać posłuszeństwa to jeśli się da, to trzeba iśc na zwolenienie i na nikogo się nie oglądać. Dziecko jest najważniejsze.
jacky88 lubi tę wiadomość
👧 2017
👧 2021
👶 2022 -
wichrowe_wzgórza wrote:Znam faceta, który ma rodzeństwo - z tego samego dnia, i on też miał być tego samego, ale został wcześniakiem
Zastanawiam się, jak jego rodzice to robili
Mam w rodzinie taki przypadek, że siostry mają urodziny w ten sam dzień. Różnica wieku 7 lat
A ja właśnie doszłam do wniosku, że kobietom w ciąży nie powinny rosnąć włosy łonowe. Już teraz mam problem, żeby wszystko zobaczyć i trzeba sobie lusterkiem pomagać:p
-
Antonna, racja. Dlatego ja sama poprosiłam gina o zwolnienie, on nie proponuje, ale jeśli mówisz, że jest już nie bardzo, to uważa, że lepiej się oszczędzać.
Zresztą...no pisałam, mam dość specyficzną sytuację w tej chwili i z przyjemnością pieprznę to wszystko ;] Niech sobie radzą, chętnie udowodnię, że nie będzie łatwo beze mnie9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mnie by to nie przeszkadzalo. u mnie bedzie miesiac między urodzinami dziecmi i sie ciesze, bede póki co robila wspólną impreze urodzinowa dla rodziny:-P
Co do zwolnienia, to jestem od początku, bo plamienia, relanium, ogromny lęk.. Ale też i sam charakter pracy- 35 malych dzieci. Kazda idzie do domu, za duże ryzyko i obciazenie fizyczne, psychiczne i zdrowotne. W drugiej ciąży chcialam nawet popracowac, ale po poronieniu stwierdzilam, że to zly pomysl. Dobrze, że zrobilam bad genet, bo dodatni wynik sprawil, że nie obwinialam siebie i dzieci i moglam do tej pracy wrocic..
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]