Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny.
Dawno do Was nie zagladalam. Bylam dzisiaj na USG i moje dzieciatko jest wieksze o tydzien. Jego waga to 124g sam lekarz powiedzial ze małe nie jesta jak u Was waga Waszych maleństw?
Tak sie zastanawiam bo wydaje mi sie ze czuje ruchy dziecka a raczej takie puknieca od srodka. Nie wiem czy to napewno to bo jest dosc wczesnie ale skoro dzieciatko jest nie male i jakby wieksze o tydzien to moze. Poki co nic jeszcze nie przytylam troche sie brzuszek zaokraglil. Jestem nornalnej postury 36/38. Myslicie ze to moga byc ruchy?
[ b ]Prosze o przesunięcie terminu porodu na 12.11 -duzo sie przesunelo;-)[ /b ]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:23
Sunshine_111, Mama2kituszek, moremi, Asia_89, Invis lubią tę wiadomość
-
Hej.prosimy serdecznie o kciuki.jutro mam ten zabieg zaszycia.o tyle o ile zabieg jest rutynowy to najważniejsze żeby się przyja i nie wywołał skurczy.
Mamy też ewidentnie potwierdzona płeć i zostaje chłopiecMajblanca, ASSA, Kaczorka, mietata, Sunshine_111, antonna, Enna, Karola___, annggela, Justine, Mama2kituszek, Aasienkaa, moremi, czarnulka24, wichrowe_wzgórza, Asia_89, Pani Moł, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Dziewczyny a ja za to przytylam aż 3 kg,.choć nie wiem gdzie te kilogramy są
Startowalam z wagą niecałe 59kg, dziś- 62kg.
Byłam dzisiaj w Rossnanie, gdzie zewsząd atakowały mnie plakaty o pierwszenstwa do kasy w ciąży. Wiem że kasjerka lukrowala mnoe wzrokiem conajmniej 3 razy, i brzuszek, którego z otyłością pomylić nie można bo jestem szczupłą osobą. No i stoję w tej kolejce grzecznie, babka lypie na mnie okiem z tej kasy jeszcze ze dwa razy, ale nie prosi mnie przed kolejkę, kasuje dalej. Były ze 4 osoby przede mną. Najgorsze że kasjerka ciągle na mnie zerkala. Podeszłam do kasy i nagle słyszę samą siebie: "Chyba nie bardzo przestrzegacie tego pierwszenstwa kobiet w ciąży, o którym tak trąbicie, prawda?" A ona do mnie, że jak jest dużo osób pryz kasie to jej się zdarza nie zauważyć... że poza tym ciąża nie jest na tyle duża, no i że sama powinnam się upominać. Mówiąc to dosłownie prychnela pod nosem.
Odpowiedziałam tylko, że następnym razem zapytam kierownika sklepu czy na pewno, i że to smutne że mówi tak kobieta i ze fajnie by było gdyby to ona wywolywala z kolejki. Dziękuję, do widzenia
Zwróciłam na to uwagę tylko dlatego ze ten Rossmann był taki oblepiony tymi plakatami, a ona ewidentnie zwróciła na mnie uwagę, jednak nie zareagowała. Inaczej miałabym to gdzieś.Majblanca, wichrowe_wzgórza, Asia_89 lubią tę wiadomość
-
Majblanca wrote:Czesc dziewczyny.
Dawno do Was nie zagladalam. Bylam dzisiaj na USG i moje dzieciatko jest wieksze o tydzien. Jego waga to 124g sam lekarz powiedzial ze małe nie jesta jak u Was waga Waszych maleństw?
Tak sie zastanawiam bo wydaje mi sie ze czuje ruchy dziecka a raczej takie puknieca od srodka. Nie wiem czy to napewno to bo jest dosc wczesnie ale skoro dzieciatko jest nie male i jakby wieksze o tydzien to moze. Poki co nic jeszcze nie przytylam troche sie brzuszek zaokraglil. Jestem nornalnej postury 36/38. Myslicie ze to moga byc ruchy?
Prosze o przesunięcie terminu porodu na 12.11 -duzo sie przesunelo;-)
U mnie dzisiaj po usg lekarka podała że maluch ma 125 g termin mam na 11.11.2017
Ja dziś chyba poczułam delikatne smyrniecie pod pepkiemMama2kituszek, Asia_89 lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Kaczuszka termin masz na ten sam dzien co ja. Wczoraj bylam na usg i moj maluch wazy 149g.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Kaczuszka86 wrote:U mnie dzisiaj po usg lekarka podała że maluch ma 125 g termin mam na 11.11.2017
Ja dziś chyba poczułam delikatne smyrniecie pod pepkiem -
I ja po wizycie. Maluch rośnie pięknie. Wygląda na dziewczynkę ale nie ma 100 % pewności, więc za tydzień na połówkowym będziemy potwierdzać.
Wolfmama trzymam kciuki za Twoje decyzje i pozytywne wiadomości.
kameelka Ja chętnie usłyszę Twoje zdanie - wręcz jestem ciekawa. Ja jestem na etapie zgłębiania wszelakich tematów i szukam różnych stron każdego z nich (pierwsza ciąża, nie mam w otoczeniu od kogo czerpać).
pako_mrrr Twój wynik ciężaru moczu jest praktycznie w normie. Nie ma się czym przejmować nie doszukuj się niczego.
Co do zwierząt się nie wypowiem, bo lubię ale nie mam z uwagi na pdróżniczą duszę i kupę czasu poza domem. Nie maiałabym sumienia zostawiać zwierzaka w jakimś hotelu czy czymś podobnym.
annggela lubi tę wiadomość
-
Invis odowiedź pani była nie na miejscu i opryskliwa, ale coś ci powiem....niestety na początku ciąży, łypią okiem, bo rozkminiają, ciąża czy nie ciąża. Serio, jak byś się czuła gdybyś w ciąży nie była a pani poprosiłaby cię do przodu?
Nie powinna była w taki sposób się odnieść, ale najwidoczniej bała się, że się wygłupi. Ja przyjmuję zasadę, że jak ktoś zauważy i wywoła mnie z kolejki, ustąpi miejsca to gites, ale jak nie, a mi źle, niedobrze, albo chce skorzystać z przywileju pierwszeństwa to najzwyczajnie w świecie o tym mówię, proszę o ustąpienie i mówię,że jestem w ciąży.
W naszych głowach jest tak, że my wiemy,że jesteśmy w ciąży, z każdym dniem brzuch wydaje nam się coraz większy i ewidentnie ciążowy,no bo przecież w ciąży jesteśmyNatomiast ludzie z zewnątrz niekoniecznie tak to widzą
Ja p uważam, że mam wielki ciążowy brzuch, a dziś na spotkaniu z pewną panią dowiedziałam się, że jak na koniec 4 miesiąca to dosłownie nic nie widać po mnie
Także więcej luzu i trochę zrozumienia dla otoczenia, nie ma nic niegrzecznego w upominaniu się o swoje, bo jak już wcześniej pisałam, nie każdy zauważy, a nie każdy kto zauważy jest dobrze wychowany. Rozumiem też że u nas przyjęło się, że w dopominaniu się o swoje jest coś negatywnego i roszczeniowego, ale nie powinnyśmy się tym przejmować.Blondik, Pani Moł, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Mietata, u mnie akurat ciąża jest widoczna gołym okiem i to nie moje subiektywne zdanie...o czym świadczy między innymi to, że jakoś tydzień temu w banku Pani wywolala mnie bez problemu z kilkunastoosobowej kolejki, i to z daleka, jak to w banku.
Specjalnie podałam tyle szczegółów, żeby nikt mi nie pisał tego co Ty mi napisałaś- że może nie widziała że to ciąża (bo widziała), bo może było jej głupio (a nie było jej głupio prychnac pod nosem chamsko?). Zresztą, ja nie pyskowalam do niej, nie opierdzielilam jej, tylko spokojnie zwróciłam uwagę.
Każdemu radzisz wiecej luzu...hm dzięki za złotą radę. W tym wypadku to ja proszę o zrozumienie od otoczenia, bo jakoś ja nie mam problemu w ustepowaniu i byciu uprzejmym w kontakcie z osobami starszymi, z dziecmi, kobietom w ciąży czy niepełnosprawnym. Zresztą... jakbyś się z tym spotykała na codzień (nawet upominajac sie o pierwszenstwo) to jestem ciekawa bardzo czy byłoby w Tobie tyle luzu. Nasze społeczeństwo niestety zbyt uprzejme nie jest, ja zazwyczaj grzecznie stoję w kolejkach, dzisiaj był test w punkcie w którym niby przepuszczanie kobiet w ciąży jest na porządku dziennym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:58
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Invis miałam bardzo podobna sytuacje do twojej tyle ze ja juz byłam na końcu ciąży, czyli nie dało się jej nie zauważyć, z tym ze ochroniarz patrząc na mnie nie zrobił nic, a ja specjalnie zerkalam to na niego to na ten szyld o pierwszenstwie a on nic, olał sprawę.
-
Invis spokojnie, sama pomyslalam tak samo jak mietata, nic złego nie miala na mysli:-) Oczywiście babsko powinno sie zawstydzic, kobieta kobiecie małpą, taka prawda, nigdy nie wiesz co siedzialo wtedy w jej glowie, może sama pragnie tez ciąży.. Ja jak zwykle próbuje usprawiedliwiac..
A wiecie, ja po ciazach mimo swej chudosci mialam po jedzeniu ciazową pileczkę. I kilka osob mi zdarzylo pogratulowac ciąży. Jakiez bylo ich zażenowanie, kiedy odpowiadalam, że nie jestem w ciąży...A mozecie sobie wyobrazic kiedy slyszalam te gratulacje po poronieniach..
Co do kultury ludzi, to w 9 mscu z córka nikt mi w tramwaju nie ustapil, a byl pustawy, nie zginelam w tlumie. wszyscy glowy w szyby. Dopiero jedna babka zrobila mężczyznom awanture, zeby mi ustąpili. Ja bylam tą akcją zażenowana. Smutne to.. Dobrze, że teraz mam autoBlondik lubi tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Ale ja jestem bardzo spokojna
nie wiem dlaczego niektórzy uważają, że jak się odpowie co się myśli, zamiast grzecznie wygarnac to sie od razu denerwuje.
Myślę ze akurat w tym temacie powinnyśmy się jednoczyc, bo takim tokiem myślenia zbyt wiele nie zmienimy...wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Majblanka mogą to byc ruchy:-)
Wiecie co, ja to moje dzieciątko wciaz czuje nardzo nisko, ciagle w okolicy linii majtek. Dno macicy coraz wyzej a Ono wyzej nie wędruje..hmm.. Mam nadzieje, że jest wszystko w porządku..Majblanca lubi tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
A to odnośnie ustępowania miejsca ciężarnym przypomniała mi się sytuacja jak byłam w szpitalu oddać krew na badania (dodam, że był to szpital ginekologoiczno-położniczy) i była mega długa kolejka do oddania krwi. Oczywiście w kolejce same babki w ciąży, krzeseł starczyło na połowę. I najzabawniejsze było to, że 1/3 miejsc siedzących zajmowali towarzyszący paniom mężczyźni
Ja tam sobie usiadłam na ziemi, ale to był 13 tc, no ale co musiały sobie myśleć te babki stojące w zaawansowanej ciąży?
W końcu przyszła pielęgniarka, opieprzyła facetów i wstali
Ale największą zagwozdkę w sumie mam, czemu te kobiety pozwoliły swoim facetom siedziećSame powinny wiedzieć najlepiej jak to przyjemnie się w ciąży stoi w dusznym pomiezczeniu :>
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 21:43
Blondik lubi tę wiadomość
👧 2017
👧 2021
👶 2022 -
Majblanca wrote:Czesc dziewczyny.
Dawno do Was nie zagladalam. Bylam dzisiaj na USG i moje dzieciatko jest wieksze o tydzien. Jego waga to 124g sam lekarz powiedzial ze małe nie jesta jak u Was waga Waszych maleństw?
Tak sie zastanawiam bo wydaje mi sie ze czuje ruchy dziecka a raczej takie puknieca od srodka. Nie wiem czy to napewno to bo jest dosc wczesnie ale skoro dzieciatko jest nie male i jakby wieksze o tydzien to moze. Poki co nic jeszcze nie przytylam troche sie brzuszek zaokraglil. Jestem nornalnej postury 36/38. Myslicie ze to moga byc ruchy?
[ b ]Prosze o przesunięcie terminu porodu na 12.11 -duzo sie przesunelo;-)[ /b ]
No to fajnie, że bobas już taki dużyMnie jeszcze na żadnej wizycie nie podali wagi, nawet na prenatalnych
-
Kaczuszka86 wrote:Hej.prosimy serdecznie o kciuki.jutro mam ten zabieg zaszycia.o tyle o ile zabieg jest rutynowy to najważniejsze żeby się przyja i nie wywołał skurczy.
Mamy też ewidentnie potwierdzona płeć i zostaje chłopiec
Gratulacje! Fajnie już znać płećTrzymam kciuki za zabieg! Na pewno będzie wszystko dobrze
Kaczuszka86 lubi tę wiadomość
-
Mama2kituszek wrote:Majblanka mogą to byc ruchy:-)
Wiecie co, ja to moje dzieciątko wciąż czuje nardzo nisko, ciagle w okolicy linii majtek. Dno macicy coraz wyzej a Ono wyzej nie wędruje..hmm.. Mam nadzieje, że jest wszystko w porządku..Także nie ma co się stresować
-
invis no na mnie się nie denerwuj
Przecież nie widziałam sytuacji, twojego brzucha też nie znam, a po prostu też miałam kilka lat temu sytuację, że ktoś mi ciąży pogratulował a mi po prostu kg tak jakoś w brzuch wlazły, że się zaokrągliłam, stąd ta moja uwaga, że czasami ludzie mają dziwne podejście do zauważania ciąży
Piszę o tym luzie, bo sama widzisz, ludzie są różni i nie ma się co nakręcać. Mi tam nie przeszkadza proszenie o ustąpienie miejsca, nawet dziś podeszłam w metrze i poprosiłam takiego młodego faceta zaczytanego czy mógłby mi ustąpić miejsca (wracałam z fizjoterapii i taka była obita i zmęczona, że faktycznie miałam ochotę usiąść) pan się uśmiechnął, powiedział, że przeprasza bo czytał nie zauważył, ja mu że spoko, nie ma problemu, wszystko w miłej atmosferze.
I mi jak tobie zdarzało się, że ktoś wywołał z kolejki, ktoś sam się domyślił i ustąpił miejsca, ale bądźmy realistami, nie wszyscy są tacy uważni i domyślni, czasami trzeba im pomóc
moremi lubi tę wiadomość