Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczorka wrote:Dooti - Kochana, pytałam wczoraj specjalnie ginekologa o te opóźnienia i on powiedział, że na tym etapie te kilka dni różnicy to nic złego że później maluszki szybko nadrabiają. Więc uszka do góry, nie płacz :* rozmawiaj ze swoim Antosiem, myśl pozytywnie a zobaczysz, że na następnej wizycie będzie już super
Kochana, dziękuję :*Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
A w ogóle to pokazałam wczoraj mężowi te poduchy dla ciężarnych i stwierdził, że też chce taką :p
Jak wszystko będzie ok to w kwietniu sobie taką zamówię
Tymczasem się zastanawiam jak to zrobić, żeby iść na głodnego na badania.. jak ja już o 5 jestem tak głodna, że mnie mdli. A co dopiero do 8 czekać?! -
Hej dziewczyny
Ja dziś okropne sny miałam masakra ale to stres przed wizytą... Co prawda i tak nie mam na nic wpływu ale i tak się stresuje... A na dodatek nie śpię od 5... Masakra. ..
Na dodatek widziałam duże zamieszanie w badaniach i prawdopodobnie będę musiała dopłacać do badań albo kłócić się w przychodni... A uwierzcie mi nie chce mi się płacić kolejne 200 zł za badania które mi zdublowali... I chciałam zaoszczędzić a wyjdzie ze zapłacę dwa razy tyle... -
Kaczorka wrote:A w ogóle to pokazałam wczoraj mężowi te poduchy dla ciężarnych i stwierdził, że też chce taką :p
Jak wszystko będzie ok to w kwietniu sobie taką zamówię
Tymczasem się zastanawiam jak to zrobić, żeby iść na głodnego na badania.. jak ja już o 5 jestem tak głodna, że mnie mdli. A co dopiero do 8 czekać?!
Co do badań to fakt jest to ciężko do zrobienia... Jeszcze jeśli można by skorzystać z tego że ciężarne bez kolejki... Ale raczej e takiej ciąży to nikt nie wpuszcza bez kolejki...
Zaopatrz się w wodę i myślę że dasz radę -
A tak czytam o tych pakietach badań dla kobiet w ciąży i chyba pojadę do jakiegoś punktu Diagnostyki i się dopytam. Bo prawie wszystko w tym jest - poza tarczycą. I mają tylko IgM na różyczkę i toksoplazmozę a gdzie jest oznaczenie IgG?
Orientowała się już któraś z Was w tym temacie?
A może coś wiecie na temat karty stałego klienta u nich?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 07:36
-
Diagnostyka ma kartę stałego klienta daje to 5 % rabatu, nie wiem co to za pakiety mają bo u mnie w jednym punkcie jest -30% na wszystkie badania więc tam poszłam zrobić te różyczki itp no i wyniki na necie miałam tego samego dnia, plusem karty stałego klienta jest to że masz dostęp do wszystkich badań które u nich kiedykolwiek robiłaś
-
U mnie trochę tych punktów pobrań mają.. wolałbym ten w mojej przychodni, ale tam jest tylko 2 razy w tygodniu, więc musiałabym się gdzie indziej dowiedzieć więcej.
A badań mam całą listę! Przeciwciała, morfologia, mocz, glukoza, kiła, różyczka, toksoplazmoza, HIV, HCV, TSH, FT3, FT4.
Tylko grupa krwi mi odpadła, bo mi kiedyś w szpitalu zrobili i dali świstek -
Witam, gratuluje dobrych wizyt. Mało sie udzielam bo na tym etapie nie wiem co pisać, wizyt nie mam, badań żadnych tez. Nawet nie znam pomiarów mojej kruszynki bo lekarz nic mi nie podał muszę za jakiś czas sie umówić do lekarza bo tu kartę zakładają od 12 tyg. Jak narazie to mam lekkie zawroty głowy. Dzis jest u mnie szaro, buro i ponuro wiec nie mam pomysłów jak spędzić czas z synkiem.
-
Bajkaaa - no właśnie pierwszą możliwą wizytę na NFZ miałabym dopiero 6.04, a to trochę późno.. Poświęcę się i zapłacę Na szczęście w kolejnych etapach ciąży badań jest mniej i wizyt mniej, więc chyba wydolę finansowo.
Zawsze sobie tłumaczę, że przed zajściem w ciążę się nie wykosztowałam, bo obyło się bez leczenia specjalnego, bez badań. To teraz nadrobię. Aczkolwiek jak czytam, że niektóre dziewczyny by dobry samochód kupiły za tą wydaną kasę to ja chyba musiałabym za to gromadkę dzieci urodzić
annggela - to się musisz cierpliwością wykazać.. masakra! Nie mają litości dla kobiet w ciąży!! -
A no widzisz każdy ma inne podejście Ja to nawet mogę zapłacić Dziś drugi raz za te badania byle by okazało się że dziecko żyje i ma się dobrze, Jezu co ja mam w głowie przez te cholerne badania... Naprawdę oszaleje do tej wizyty, nie umiem miejsca sobie znałesc.
-
Ja mam po wizycie mieszane uczucia. Ciaza o tydzien mlodsza niz z om. Na razie tylko pecherzyk. Mam przyjsc za 2 tygodnie i wtedy zobaczymy. Staram sie myslec pozytywnie, ale ostatnio tez tak bylo i nie skonczylo sie dobrze.
Gratuluje wam dziewczyny pieknych sedruszek a za mnie, prosze potrzymajcie chwile kciuki. -
Bajkaaa - a na którą masz dzisiaj wizytę?? Będę mocno trzymać kciuki
Leslie - a na jakim etapie ciąży jesteś?? Już tu dziś pisałam, że wczoraj pytałam ginekologa o te opóźnienia i mówił, że na tym etapie to tydzień czasu to prawie tyle co nic i że nie należy się przejmować, bo maluchy szybko nadrabiają
Zgredek - zaciskam kciuka, żeby jutro był piękny wynik bety -
Ja dziewczyny trzymam tak samo mocno kciuki za was i wasze fasolki jak wy za mnie:) Ja mam na 15 i kurcze nie umiem się wyluzowac, najchętniej poszlabym spać do 12 potem bym wstała umyla się ubrała i poszła do lekarza ale nie zasne już mimo iż noc znowu miałam kiepską jeśli chodzi o sen, u mnie nie ma opcji żeby ciąża była młodsza bo już tydzień temu mi potwierdziła że jest dokładnie jak wg om, więc jeśli dziś mi powie że jest młodsza tzn ze przestało się rozwijać Boże ile ja mam tragicznych scenariuszy w głowie masakra... Na dodatek tego wszystkiego głową mnie boli...