Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
pieluszkowazabawa wrote:kokon to kwestia bardzo sporna jest. Ogolnie wydaje mi sie ze poprostu jest teraz modny i dlatego go rodzice kupuja. Fakt faktem sprzedaje sie ich duzo np na prezenty ludzie biora. Ale czy ma zastosowanie ciezko powiedziec na kanapie i tak samego malucha w tym nie zostawisz chyba ze pierwsze 2 tygodnie a potem juz trzeba pilnowac bo zacznie sie maluch krecic. Lezaczek jasne ale to chyba sie stosuje od 2 tygodnia dopiero bo niestety pozycja jest pol lezaca.
Jestem przekonana, że gniazdko się sprawdzi
A jest to kwestia sporna, ponieważ nie jest to rzecz tania, a ludzie są uczuleni na "nadmiar" rzeczy, bo po co to czy tamto, skoro można tańszym kosztem... a przecież po to są te gadżety i udogodnienia, żeby sobie życie ułatwiać w dzisiejszych czasach. Np. po co sterylizator, skoro można wyparzyć butle w garnku, po co płyn do butelek, skoro można zwykłym, po co specjalny proszek do prania skoro można w zwykłym albo w czymś innych, niektórzy rezygnują też z kosmetyków (to już rozumiem, że ktoś może być mega eko, ja nie jestem więc kupię), dlatego napisałam że każdy kupi, to co uważa, że mu się sprawdzi. Na pewno każda lista będzie dostosowana również do warunków mieszkalnych itd. Wg mnie nie ma uniwersalnej listy wyprawkowej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2017, 10:00
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Ja to sprzedaje wiec mam tą przyzjemnosc albo i nie (czasami są straszni ludzie) ze moge poznac opinie osob ktore kupily i korzystaly u mnie koszt sklepowy tego kokonu to 150zł ale mozna go uszyc z orginalnych materiałów za 120zł tak naprawde z podrobek to koszt jakis 60- 80zł.
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
hmm ja mam brzuch raczej miekki chociaz czasami po wysiłku albo długim siedzeniu przy maszynie robi sie taki twardy jak kamien. Poleze troszke i puszcza i znowu taki mieciutki jest.
Sunshine_111 lubi tę wiadomość
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Dostalam zaproszenie od kolezanki na hmm piknik do niej do firmy bo maja otwarcie jakis tam magazynów i maja byc pokazy spadochroniazy i koncert disco polo ale nie wiem czy isc w tym stanie. impreza ma byc tak jakby zamknieta i tylko na zaproszenia ale ludzie bedzie pewnie od cholery
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Super te wasze listy dziewczyny, napewno z nich skorzystam jadę właśnie z koleżanką na otwarcie salonu la millou, pooglądać kocyki:) każda wybierała sobie z tej firmy lub colorstories na baby shower, podobno są dobre. Mają być jakieś promocje to zobaczymy co i jak
Mój mąż dzisiaj rano dostał prawie zawału jak mu powiedziałam, że zajęcia w szkole rodzenia trwają aż 3 godziny
i najpierw mówi, że on nie wiedział, że to tak długo i nie wie czy da radę, później spojrzał na mnie i mowi, ze jak to tylko 5 takich spotkań No tl musimy dać radę, więc mam nadzieję, że będzie chodził.
-
Dziewczyny poczytajcie sobie o poduszkach, ochraniaczach na szczebelki itp. Znam niestety przypadek nagłej śmierci łóżeczkowej. Może jestem przewrażliwiona ale ja nie będę kupować takich rzeczy. Piszę oczywiście o rzeczach, które wkładamy do łóżeczka na czas snu.
Wszystkie gadżety zostawiam dla rodziny
niech sie cieszą, że mogą kupić cos co się przyda:)
-
Zazwyczaj miekki. Jak leżę to też czuje twardą macicę ale brzuch ogólnie miękki. Gin mówił że martwić się należy gdy brzuch caly jest twardy i gdy zdarza sie to czesto i nie przechodzi po odpoczynkuSunshine_111 wrote:Dziewczyny, jaki macie brzuch, w sensie twardy czy miękki?
Ja jak wymacam to czuję dokładnie macicę i jest raczej twarda... Zaczęłam się zastanawiać, czy to normalne...
Sunshine_111 lubi tę wiadomość
-
Karola ja szyje wlasnie z tego samego minky co la millou tylko mam inne wzory bawełny.
agagaga tak owszem dlatego ja jestem zwoleniczka delikatnych ochraniaczy tych cieniutkich a napewno juz nie tych poduszkowych bo sa bardzo niebezpieczne.
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
No ochraniacze niestety tylko cienkie. A szkoda, bo te poduszeczkowe wwyglądają cudnie. Wczoraj właśnie oglądałam sobie na allegro pościele, sliczne można teraz kupić, dla każdego coś się znajdzie Niby to nie jest takie ważne, ale ja bardzo lubię mieć wszystko na tip top w domu i żeby ładnie współgralo więc dla mnie wzory, kolor i ogólnie estetyka są ważne we wszystkim.
Już się nie mogę doczekać kiedy zacznę zamawiać, choc nie wiem jak ja się zdecyduję na dwa tylko zestawy pościeli, jak tyle tych cudowności teraz!
pieluszkowazabawa przewidujesz W końcu jakąś sprzedaż swoich produktów przez internet w najbliższym czasie?
-
Pani Moł wrote:Wichrowe - co do ukrywania ciąży - ja bym pękła chyba jak przedmuchany balon jakbym trzymała sekret przez tyle miesięcy!!
eksplodowałabym. I tak starałam się nie mówić rodzicom czy teściom zanim zobaczyłam serduszko bijące, ale dłużej bym nie utrzymała japy zwartej i faktycznie tak jest, że tylko chwilę trwają rozmowy o ciąży. Dziś gdy byli u nas znajomi to poszczuli mnie piwkami, ech! Alkusem nie jestem, ale ochota na piweczko w te upały jest! Nawet pepsi light pijąc miałam trochę wyrzut sumienia.
Ja piję bawarię 0% i radlera Warki 0% - w nich ani odrobiny alko nie ma wczoraj jakoś poszło, okazało się że tylko 2 osoby pija, reszta albo karmiąca, albo autem, albo cièżarna - śmiech byl, bo nigdy nie było tyle bezalkoholowych butelek starość nie radość ja w sweterku niewidzialna, po jedzeniu mnie wywaliło, ale nikt nie zwracał uwagi - przynajmniej głośno, więc nawet jak pomyśleli to nie mówili
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja miewam twardawy jak sie zmecze, jak nie bylam w wc dlugo. Pije wtedy magnez i staram sie polozyc. Wczoraj nawet nospe wzielam. Czytalam ze takie krotkie okresy napinania sa jeszcze normalne, godrzej jak dlugo nie przechodzi
Sunshine_111 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyTeż mi tak twardnieje brzuch czasem, i to cały - nie tylko okolice maciczne, ale faktycznie to przechodzi jak chwilkę sobie poleżę. A dziś w nocy nijak nie moglam znaleźć dogodnej pozycji do spania - z prostymi nogami mnie ciągnęło, a ugiętymi - cisnęło, no myślałam, że oczadzieję
-
pieluszkowazabawa wrote:XAXA nie martw się na zapas moze poprostu maluszek nie chce dać mamie popalić podczas porodu i urodzi sie np 52cm a nie jak osoatnio widziałam same dzieci 60cm. Wy jesteście wysocy czy niscy??? Bo jak niscy to moze poprostu nie ma po kim byc duzy:) JA trzymam kciuki zeby było dobrze:)
Ja jestem niska i malutka ale chłop może nie jakoś super wysoki ale jest bardziej taki typowy "chłop"
Zrobiłam dzisiaj te badanie, wyniki do 2 tygodni
ale w czwartek idę do hematologa i zobaczymy co powie...
btw wiecie może czy mogę sobie założyć pessar na moje żądanie nawet jak nic się nie dzieje? Zapomniałam się lekarza zapytać a myślę o tym bo szyjką też się stresuje, wczoraj miała 3,69cm a 2 tyg temu grubo ponad 4... a przez ten czas prowadziłam bardzo kanapowy tryb życia
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
Sunshine_111 wrote:Xaxa, daj proszę znać jak to badanie się robi - też powinnam, D-dimery mi się podniosły. Ile Ci wyszły?
Chodzi o te anty Xa? to zwykłe pobranie krwi ale trzeba zrobić około 4 godziny po przyjęciu heparyny - wtedy kiedy jest jej największe stężenie. U mnie w laboratorium nazywa się to badanie "aXa w monitorowaniu terapii heparynami drobnocząsteczkowymi". Nie każde laboratorium to robi niestety.
Mi ddimery wyszły 532, niby jak na ciążę jest ok ale miesiąc temu miałam połowę mniej. Po morfologii też widzę, że coś się dzieje bo spadły płytki krwi i erytrocyty a podniosło się MPV i nie jest to anemia. Przy moim zestawie mutacji to wiadomo było, że dawki heparyny trzeba będzie zwiększać, mam zestaw trochę hardcorowy nawet genetyk tego nie ogarnął
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
Xaxa wrote:Ja jestem niska i malutka ale chłop może nie jakoś super wysoki ale jest bardziej taki typowy "chłop"
Zrobiłam dzisiaj te badanie, wyniki do 2 tygodni ale w czwartek idę do hematologa i zobaczymy co powie...
btw wiecie może czy mogę sobie założyć pessar na moje żądanie nawet jak nic się nie dzieje? Zapomniałam się lekarza zapytać a myślę o tym bo szyjką też się stresuje, wczoraj miała 3,69cm a 2 tyg temu grubo ponad 4... a przez ten czas prowadziłam bardzo kanapowy tryb życia
Ojej 2 tygodnie aż?
A robiłaś na czczo czy 4 godziny po zastrzyku, bo tak właśnie gdzieś przeczytałam... Musiałaś zostawić w labo 1 zastrzyk?
-
Pani Moł wrote:Też mi tak twardnieje brzuch czasem, i to cały - nie tylko okolice maciczne, ale faktycznie to przechodzi jak chwilkę sobie poleżę. A dziś w nocy nijak nie moglam znaleźć dogodnej pozycji do spania - z prostymi nogami mnie ciągnęło, a ugiętymi - cisnęło, no myślałam, że oczadzieję
Mnie też twardnieje cały, głównie po jedzeniu, ale czasem nawet kilka godzin taki mam
Powiem o tym na wizycie kontrolnej. Za to nic mnie nie boli i nie ciągnie.
-
Xaxa rzeczywiście trochę hardcorowy masz ten zestaw mutacji... ja mam dwie z MTHFR ale heterozygoty (tak sie pisze chyba? :p) i PAI-1. U Ciebie widzę że nie dość że więcej, że mix, to jeszcze homozygoty... hmmm no trzeba rzeczywiście uważnie kontrolować te poziomy, no i trzymać rękę na pulsie.
