Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Malamii26 wrote:kochana sporo to jeśli można spytać ile Twoim zdaniem?Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Lilly_Ana wrote:Po odstawieniu antykoncepcyjnych i skoku tsh przybyło mi prawie 25 kg. 5kg udało mi się zrzucić. Teraz ważę prawie 86 przy wzroście 170 wiec sporo na plusie.
Czym się przyjmujesz lecimy w ten samej kategorii wagowej zobaczysz jak po ciąży szybko nam zleci tzn tobie bo ja to nigdy chuda nie byłam więc ja nastawiam się że kg ze mną zostaną hehe -
Lilly_Ana ja do szczupłych też nigdy nie należałam zawsze tu i ówdzie wisiało ale po odstawieniu głównie papierochow pewnie tabletek też przybyło prawie 20. Przy wzroście 156 ważę obecnie 78 kg.Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Kuchcinka wrote:M_ia gratulacje! Beta pięknie rośnie i oby tak dalej
Kochana w najbliższy wtorek na wizytę? Nie będzie za wcześnie? Z tego co widzę na Twoim suwaczku to we wtorek będzie to 4t3d to wiesz może nawet pęcherzyka jeszcze nie być widać w macicy i żebyś się tym tylko niepotrzebnie nie zestresowała. :* -
A no i moje kochane trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ja właśnie jestem w krwiodawstwie z mężem musieliśmy jechać do innego miasta bo u nas zamknęli a on oddaje regularnie krew, ja też kiedyś oddawalam ale za bardzo mi hemoglobina spadała... Ale za to jestem zarejestrowana w DKMS jako potencjalny dawca szpiku, chociaż na okres ciąży jestem wykluczona, a wy jak tam dzielicie Sue tym co macie?Wojcinka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny a ja się troche martwie. Byłam u lekarza zaraz na początku 6 tc i lekarka twierdzi, że ona tam nic nie widzi. Pusty pęcherzyk. Czekam na wizyte do nast piątku. Mam nadzieje, ze w końcu zobacze swoje malenstwo.
Bolą mnie piersi, czasami miewam nudności. Więc chyba jest dobrze. Chyba to dobre symptomy. -
Ja z wagą zawsze na minusie byłam. 51kg przy wzroście 170cm. Teraz skacze mi do 52-52,5 I przynajmniej teraz mam cycki
My już jesteśmy pewni, że poinformujemy rodzinę w Prima Aprillis, już widzę te niepewne miny i pytania czy to kolejny żart mojego M. Ale już nie chcemy wykluczać ich z Naszej radościWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 08:45
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
IZA92 wrote:Ja z wagą zawsze na minusie byłam. 51kg przy wzroście 170cm. Teraz skacze mi do 52-52,5 I przynajmniej teraz mam cycki
My już jesteśmy pewni, że poinformujemy rodzinę w Prima Aprillis, już widzę te niepewne miny i pytania czy to kolejny żart mojego M. Ale już nie chcemy wykluczać ich z Naszej radościNasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Bajkaaa - ja też oddawałam swojego czasu krew później niestety operacje mnie trochę wykluczyły. No a teraz ciąża.
I od 5 lat jestem w bazie DKMS jako potencjalny dawca
Mam dość rzadką grupę krwi i kiedyś stwierdziłam, że trzeba się tym podzielić
Dzisiaj mam problem z jedzeniem.. jestem głodna, ale nie mam na nic ochoty.. nawet na kiełbaski! I znowu głowa boli
Ale za oknem deszcz, więc to może kwestia niskiego ciśnienia.
M_ia - też mam dwurożność macicy ale lekarze nie każą się tym przejmować. Bardzo często kobiety dowiadują się o tym w trakcie porodu dopiero
Jak nie masz przegrody to nie jest źle -
nick nieaktualnyDooti wrote:Iza, widzę że moja kategoria wagowa i też w końcu te cycki moje jakoś wyglądają
u mnie też podobny przedział, 53kg przy 170cm.
Pacjentki z nadwagą i otyłością po prostu muszą się bardziej w ciąży pilnować, ich granice przyrostu m.c w ciąży są mniejsze niż pacjentek w normowadzeWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 09:34
-
mindusia87 wrote:Hej dziewczyny a ja się troche martwie. Byłam u lekarza zaraz na początku 6 tc i lekarka twierdzi, że ona tam nic nie widzi. Pusty pęcherzyk. Czekam na wizyte do nast piątku. Mam nadzieje, ze w końcu zobacze swoje malenstwo.
Bolą mnie piersi, czasami miewam nudności. Więc chyba jest dobrze. Chyba to dobre symptomy.
U mnie było identycznie tzn miałam usg w połowie 5tc (z powodu plamień) i był również pusty pęcherzyk (brak ciałka żółtego nawet). Zgodnie z zaleceniami odczekałam do połowy 7tc (6t4d) i było już serduszkoRysiowa lubi tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Hej
Piekny miesiac nam sie trafil nie ma co .
Ja mam termin z om na 18.11. Ale mysle ze bedzie cc wiec termin moze inny. lat 33. cykl staran nie wiem ktory, ciezko stwierdzic. W sumie to taka troche wpadka byla haha. W tym cyklu stwierdzilam ze jednak nie chce teraz byc w ciazy, ze chce isc do pracy, moglibysmy kredyt wziac, jakis domek moze....No i bum - Fakt, czas serduszkowania byl ksiazkowo idealny prawie . W poprzednich cyklach nie staralam sie jakos szczegolnie trafiac w okolice owulki, wiele cykli sie zmarnowalo ze wzgledu na wjazdy i choroby albo zwykle zmeczenie. O jakie bylo moje zaskoczenie gdy w 26dc zobaczylam na termometrze 37°C....
A tak chcialam sie napic piwa latem...w lodowce jeszcze lezy pszeniczne...i wina w Grecji....No i pod koniec lipca idziemy na wesele a ja tam o samej wodzie bede.. i z brzucholem...bosko
Terminu lekarza jeszcze nie mam, poczekam do 7tc.
Rodzice mojego juz wiedza. Moim powiem jutro. Nie bede czekac do 12tc. Jak cos bedzie nie tak to i tak chcialabym zeby wiedzieli.
Tylko znajomym nie mowie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 10:13
Blondik lubi tę wiadomość
-
Majetta wrote:U mnie było identycznie tzn miałam usg w połowie 5tc (z powodu plamień) i był również pusty pęcherzyk (brak ciałka żółtego nawet). Zgodnie z zaleceniami odczekałam do połowy 7tc (6t4d) i było już serduszko
no wlasnie ja sie chyba gdzies na jakiegos 7 kwietnia umowie, chociaz moze przynajmniej zadzwonei do swojej ginki. -
O mojej ciąży wiedzą na razie tylko nieliczni. Powiedziałam moim rodzicom.
Znajomi tutaj z Danii wiedzą i na razie tyle Na razie nie chce nikomu za wczasu mówić i niepotrzebnie zapeszać. Jeśli wszystko będzie z dzieckiem dobrze to może tak po 12tc ciąże zaczne innym wspominać i wtedy się już oficjalnie chwalić.
Majetta dzięki za wiadomość. Podtrzymałaś mnie na duchu -
Witaj PsotkaKotka
Dziewczyny jak u Was z objawami? Mi te mdłości bie pozwalają normalnie funkcjonować... dosłownie od rana do nocy jest mi niedobrze. Czuję się jakbym była wiecznie chora. Nie wspominając o tym ze mam teraz bardzo ograniczone menu bo nic mi nie wchodzi... wymiotuje sporadycznie wieczorami. Ale generalnie głównie leżę i wegetuje bo jest mi tak źle od kilku dni że nie jestem w stanie wyjsc. Wczoraj bylam w Lidlu to ledwo wytrzymalam. Musze sobie narazie odpuscic zakupy. Help...
Jakie macie plany na weekend? U nas były fajne konkretne plany ale biorąc pod uwagę to jak się czuję to nie wiem co z tego będzie.
-
Hejka ja zostaje w szpitalu do poniedzialku ,brudzenia delikatne dalej sa , ale objawy ciazowe nie odpuszczaja , czuje sie czesto zmulona , piersi bola okropnie , czeste wizyty w toalecie.Tylko zeby te brudzenia ustaly I bede szczesliwa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 11:14
Anetta31 -
PsotkaKotka wrote:Hej
Piekny miesiac nam sie trafil nie ma co .
Ja mam termin z om na 18.11. Ale mysle ze bedzie cc wiec termin moze inny. lat 33. cykl staran nie wiem ktory, ciezko stwierdzic. W sumie to taka troche wpadka byla haha. W tym cyklu stwierdzilam ze jednak nie chce teraz byc w ciazy, ze chce isc do pracy, moglibysmy kredyt wziac, jakis domek moze....No i bum - Fakt, czas serduszkowania byl ksiazkowo idealny prawie . W poprzednich cyklach nie staralam sie jakos szczegolnie trafiac w okolice owulki, wiele cykli sie zmarnowalo ze wzgledu na wjazdy i choroby albo zwykle zmeczenie. O jakie bylo moje zaskoczenie gdy w 26dc zobaczylam na termometrze 37°C....
A tak chcialam sie napic piwa latem...w lodowce jeszcze lezy pszeniczne...i wina w Grecji....No i pod koniec lipca idziemy na wesele a ja tam o samej wodzie bede.. i z brzucholem...bosko
Terminu lekarza jeszcze nie mam, poczekam do 7tc.
Rodzice mojego juz wiedza. Moim powiem jutro. Nie bede czekac do 12tc. Jak cos bedzie nie tak to i tak chcialabym zeby wiedzieli.
Tylko znajomym nie mowie.