X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello mamuśki :)

    24n4mkj.jpg

    wichrowe_wzgórza, Jooozefka, Asia_89, moremi, agagaga, czarnulka24, Zuza91, IZA92, Biedroneczka83, Majblanca, antonna, Invis, Sunshine_111, Pani Moł, MarthaA, Justine lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Holibka, niby tak, ale nie do końca. Niestety z racji zawodu widziałam wiele wypadków i niestety​ widziałam też sporo dzieci przewożonych w tzw. antymandatach, bez fotelików (tłumaczenia były różne - bo dziecko się denerwuję, bo chciałam nakarmić, bo myślałam, że utrzymam). Po tym co widziałam sprawdzam wszystko po kilka razy, oglądam testy, czytam wypowiedzi specjalistów itp. Naprawdę widok takiego maluszka z obrażeniami kręgosłupa (za wczesne przesadzenie do fotelika fwf), czy co gorsze martwego śni się przez wiele lat.
    Dlatego ja sobie "fiksuje", a wy róbcie co wam instynkt podpowiada.
    ps. Niedługo wejdzie w życie ustawa nakładająca obowiązek przewożenia dziecka tyłem do 15 miesiąca życia.


    Moj chyba mial jakies 18miesiecy jak sie przesiadl z maxi cosi do wiekszego ;).
    Teraz jezdzi tylem nadal i nawet jakby mial zygac za kazdym razem jak wsiada do auta to go nie przesadze do takiego montowanego przodem, bedzie tak jezdzil do oporu. (bo zdaza mu sie haftowac, w miescie glownie bo na prostej drodze jest ok, ale jest masa dzieci ktory zygaja mimo ze jzdza do przodu wiec to moze nie wina fotelika)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 11:12

    moremi, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joozefka, ile masz lat? Z ciekawości pytam, przypomniało mi się, że miałam wcześniej :D Tak w kontekście Twojej wesołej gromadki :)

    Ciekawe co napisałaś o mnie, tak poł na pół się zgadzam. Czy lubię o sobie? NIe, nie to że LUBIĘ. Nie mam charakteru aktora :P Ale w realu nie potrafię, natomiast w necie generalnie nie mam problemu z mówieniem o głębszych uczuciach. I nie chodzi o anonimowosc, bo mam kilka bliskich mi osób, z którymi gadam szczerze, ale...na czacie raczej. Jakoś tak wolę. Nie uczono mnie bycia twardą, raczej wychowywano na otwartą osobę, aż matka nie wie co mi się w głowie porypało :D Ale...dojrzewamy, nie? :) Po prostu się zmieniłam, bez traum przeżyć, tak wyszło i tak mi lepiej. O :)

    I jeszcze jedno - mieszkasz w domu czy w mieszkaniu? Ja nie wiem jak ludzie się ogarniaja w takich dużych rodzinach. Lubię idealny porządek, czystość, nawet wizja 1 brudnołapkowego bachorka mnie przeraża :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Moj chyba mial jakies 18miesiecy jak sie przesiadl z maxi cosi do wiekszego ;).
    Teraz jezdzi tylem nadal i nawet jakby mial zygac za kazdym razem jak wsiada do auta to go nie przesadze do takiego montowanego przodem, bedzie tak jezdzil do oporu. (bo zdaza mu sie, w miescie glownie bo na prostej drodze jest ok, ale jest masa dzieci ktory zygaja mimo ze jzdza do przodu wiec to moze nie wina fotelika)
    Mój jeździ na razie pierwszym (klippan jest do 18 kg), ale w październiku kupimy mu kolejny do 25 kg. Tyłem. Ale chyba musimy mu kupić dwa fotele do dwóch samochodów. Klippan mieści się w obu samochodach, a większy musimy mierzyć, bo jednak trzeba będzie za kierowcę go wsadzić.
    W każdym razie mało jest osób, które zwracają na to uwagę. Najczęściej już w 6 miesiącu życia przesadzają do fotelika montowanego przodem i to zazwyczaj "po kuzynie, który dostał go od koleżanki". Przepisy idą w tym kierunku, żeby jednak jak najdłużej było to tyłem. Mam nadzieję, że kiedyś będzie jak w Norwegii.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heyka.
    Wy się chwalicie, to i ja się pochwalę, chociaż za bardzo nie ma czym :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/159ecaec0453.jpg

    Raz jest większy, a raz mniejszy. No i kopniaki Małej czasem widać już przez ubranie (bielizne i leginsy), więc silna baba Nam rośnie (baba, jeżeli się potwierdzi) :D

    Co do kilogramów to póki co stoję w miejscu, ani nie schudłam, ani nie przytyłam. Aż zaczynam się tym martwić. Chociaż może teraz coś ruszy ;) Na kolejne USG ide 29 czerwca, więc mam nadzieję, że potwierdzi się już w 100% płeć :)

    moremi, agagaga, czarnulka24, wichrowe_wzgórza, Holibka, antonna, Invis, Jooozefka, Sunshine_111, MarthaA, Pani Moł, Justine lubią tę wiadomość

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękna dyskusja się wywiązała :)

    Jooozefka chapeau bas :) jak ulegnę mężowi i zajdę kiedyś w kolejną ciążę to zgłoszę się do Ciebie :)

    wichrowe_wzgórza ja kocham malca w moi brzuchu :) rozumiem też, że może być inaczej, ale podobnie jak Ty nie lubię słodko pierdzących klimatów ;P nie mam jeszcze nic z wyprawki i pewnie długo nie będę miała :) może po wakacjach coś kupimy

    Zuza91 baby shower zdecydowanie nie dla mnie. Wieczór panieński był fajny ;) ale to trochę inne klimaty :P

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Dziewczyny, ale czy to nie jest tak, że większość kobiet nie wariuje jednak po zobaczeniu dwóch kresek? Nie wiem czy są jakieś statystyki, ale jak gadam z koleżankami, to żadna nie zakochała się w potencjalnym dziecku od początku i uważam to za całkowicie normalne, ba większość z nich zajęło 1-6 miesięcy zakochanie się w już urodzonym dziecku, także nie przesadzajmy z tym brakiem emocji. Nie słuchamy otoczenia, forum, tylko siebie :)

    To moje pierwsze dziecko, właściwie cud bo że nam się IVF w takiej sytuacji udało to faktycznie cud, a ile razy już rozkminiałam czy dobrze zrobiłam hehe, najlepsze miny niektórych znajomych jak to mówię. Ale cóż kobieta nie robot, a ja mam dość przypisywania nam jakiejś obłędnej miłości do zarodka. Fakt, po otrzymaniu wyników badań genetycznych bardzo się wzruszyłam tym, że zdrowe, dbam o siebie, żebym mu tam dobrze było, ale na razie tego miłością bym nie nazwała. Są osoby bardzo religijne, które "kochają Boga" (też byt abstrakcyjny dla mnie), podziwiam, nie praktykuje, ale może taka umiejętność sprzyja "kochaniu nienarodzonego dziecka" :) Tak czy inaczej nie ma co panikować, wszystko przyjdzie z czasem.

    Ja wczoraj przed powrotem zaszalałam na zakupach bo w kilku sklepach były boskie ubranka w super cenie i kupiłam, tu w pl w ogóle mnie nie ciągło, na szczęście nie trafiłam na ładne chyba :) Kupiłam piękne body i pajace welurowe w kolorze białym, szarym, miętowym, bosko wyglądają. Kupowałam większe ubranka na ok 3 miesiące, wiadomo w nich dłużej może pochodzi, tych maciupkich bałam się kupować bo nie wiadomo jakie nam dziecie duże urośnie :)

    U mnie też połówkowe 22 czerwca i czeka mnie zmiana lekarza prowadzącego. Widzę, że szał na chłopaków w tym roczniku, gratulacje dla tych, które poznały płeć :)
    Ja przy pierwszej, drugiej czy 3 ciąży się cieszyłam a teraz może wam się to wyda śmieszne ale tak kocham moje maluchy ze wszystko bym oddala dla nich oby tylko się urodzily. . Nie wyobrażam sobie nawet co bym zrobiła gdybym je straciła :(
    Jak uda mi się donosić i urodzić to chyba będę plakac ze szczęścia

    wichrowe_wzgórza, moremi lubią tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    holibka jaka ty szczupła jesteś!!!!! Piekny brzusio juz widać:)

    Kurcze a mi się wydaje ze dzieciaki się męczą tak tyłem do kierunku jazdy a szczególnie jak mają chorobą lokomocyjną. Wiem jak mi jest niedobrze jak musze w autobusie usiaść tyłem to już wole stać bo zaraz bym musiała woreczek wyciągnąć. I drugie że nie widzą nic póki małe to mają t pewnie gdzieś ale im starsze tym bardziej ciekawe pamiętam jak moja przyjaciółka przesadziła swoją 7 miesięczną córkę do takiego siedzącego i to przodem Jezuuuu jaka cisza była w samochodzie aż nie to dziecko.... a tak darła sie w niebo głosy. i druga wada tego nie widzę dziecka nawet jako pasażer z przodu co było by dla mnie straszne bo lubie mieć kontrole wrazie czegoś mogę szybko zareagowac a tak nie będe wiedziała że coś się dzieje.

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zdecydowanie wolę tyłem jeździć :D Obraz tak nie mryga szybko i właśnie mniej mdli :P

    Boże, znowu same chude ;]

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Ja przy pierwszej, drugiej czy 3 ciąży się cieszyłam a teraz może wam się to wyda śmieszne ale tak kocham moje maluchy ze wszystko bym oddala dla nich oby tylko się urodzily. . Nie wyobrażam sobie nawet co bym zrobiła gdybym je straciła :(
    Jak uda mi się donosić i urodzić to chyba będę plakac ze szczęścia

    Ani trochę Ci się nie dziwę :)))

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jooozefka podziwiam Cie i troszkę współczuję tego siedzenia w domu bo to idzie zwariować poprostu. Ja wiem że dziecko jest najważniejsze i że kochasz je nad życie ale musisz wychodzić do ludzi chociaż raz na jakiś czas sama bez nich.

    Czy nie ma opcji żeby Twój mąż został np raz w miesiącu abyś mogła pójść do koleżanki się poprostu zrelaksowac przy np kawie czy też rozmowie??? Kurcze takie wyjście to dużo przecież dla osoby siedzącej cały czas w domu.



    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal pozostaję mistrzem kamuflażu, w pracy nic nie widać :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pieluszkowazabawa wrote:
    holibka jaka ty szczupła jesteś!!!!! Piekny brzusio juz widać:)

    Kurcze a mi się wydaje ze dzieciaki się męczą tak tyłem do kierunku jazdy a szczególnie jak mają chorobą lokomocyjną. Wiem jak mi jest niedobrze jak musze w autobusie usiaść tyłem to już wole stać bo zaraz bym musiała woreczek wyciągnąć. I drugie że nie widzą nic póki małe to mają t pewnie gdzieś ale im starsze tym bardziej ciekawe pamiętam jak moja przyjaciółka przesadziła swoją 7 miesięczną córkę do takiego siedzącego i to przodem Jezuuuu jaka cisza była w samochodzie aż nie to dziecko.... a tak darła sie w niebo głosy. i druga wada tego nie widzę dziecka nawet jako pasażer z przodu co było by dla mnie straszne bo lubie mieć kontrole wrazie czegoś mogę szybko zareagowac a tak nie będe wiedziała że coś się dzieje.


    No jednak dla mnie wazniejszce jest zeby dziecko nie doznalo obrazen lub w ogole poprostu przezylo w razie wypadku niz to zeby mu nudno nie bylo. Serio ale argument ze dziecku nudno albo ze mu niedobrze jest bardzo slaby jesli chodzi o zycie i zdrowie dziecka.
    Dla mnie fotelik przodem do kierunku jazdy nigdy nie wchodzil nawet w gre. Nigdy w zyciu nie poswiecilabym zdrowia i zycia dziecka zeby jemu bylo fajnie w aucie.
    A chorobe lokomocyjna to ma mnostwo dzieci i to niezaleznie od tego w ktorym kierunku jada. Kiedys wszystkie jezdzily przodem a i tak rzygaly, samej mi czasem niedobrze jak slonce swieci i sa spore zakrety.

    A to co piszesz jest tez nie prawda bo po pierwsze dziecko siedzace tylem widzi bardzo duzo, przynajmniej moje - widzi w szybie bocznej i w tylnej.
    A po drugie jak zalozysz lusterko to dziecko widzisz.
    Moj maluch siedzi za kierowca a ja z przodu i mimo to moge podac mu zabawki, picie, jedzenie a wczoraj nawet zlapalam zyga do miski tak perfekcyjnie ze nawet nie ubrudzil ubranka ani tapicerki ;).


    aha no i powiem ci, ze w Grecji musielismy jezdzic z normalnym fotelikiem i nie zauwazylam zadnej fascynacji z jego strony. Nie zrobilo to na nim zadnego wrazenia ze siedzi przodem i nadal marudzil ze w ogole siedziec musi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 11:47

    moremi lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Karola___ Ekspertka
    Postów: 129 90

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pieluszkowazabawa wrote:
    laseczki moje kochane gdyby któras chciała zamówić coś z 5.10.15 to dostalam kod na 45% rabatu od zakupów jak ktoś chętny to podam

    Pieluszkowa jak jeszcze aktualne to chętnie skorzystam z tego tajnego kodu :))

    w4sqflw1pp6mhaw2.png
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka i jakby Ci dzieciak wrzeszczał np 8 godzin w trasie wytrzymalabyś???? Ja nie i był posadziła tak żeby mieć chwilkę ciszy. Ja jechałam raz z tak wrzeszczącym dzieckiem i miałam dość.
    To że nie widze wiesz dla mnie jest to argument bo jedząc może sie np zacząć dusić i co wtedy jak nie zauważe??? Wtedy to i fotelik nei pomoże nawet z a 5 tys niestety. Mam swoje zdanie i nie będę popadac w paranoje. Wydaje mi się że foteliki przodem do kierunku jazdy te które mają atesty jak np maxi cosi to sa w miare bezpieczne. A czy przodem czy tyłem jak wjedzie w Ciebie ciężarówka to wątpie że będzi emiało to znaczenie jak dziecko siedziało.

    Karola jasne juz podaje
    FR5YdzMkxd

    nie wiem tylko czy jest od cen regularnych czy od promocyjnych też się odliczy. Ja kiedyś kupowałam tam ciuszki dla Chrześnicy i jakąś karte mi założyli tak dostaje co jakiś czas te kody

    Karola___, MarthaA lubią tę wiadomość

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam kod ze strony internetowej 5.10.15 - kod to LATO45 :)

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o smyk też ma -30% na wszystkie ubrania i to bez kodów

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A oto mój 19 tygodniowy brzuchol :D Raz jest większy,a raz mniejszy, nie wiem od czego to zależy :P
    https://zapodaj.net/images/c61c65c7a436c.jpg

    Majblanca, moremi, wichrowe_wzgórza, Asia_89, Jooozefka, Karola___, czarnulka24, antonna, Sunshine_111, Katarzyna87, MarthaA, Pani Moł, agagaga, dianna lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, dziewczyny, może głupie pytanie, ale czy w ciąży można golić nogi plastrami woskowymi...? Powiem szczerze, że nigdy nie próbowałam jeszcze w ten sposób, a jest dla mnie uciążliwe golenie nóg co 3 dni maszynką... głównie przez to że muszę się schylać pod prysznicem, a stało się to już trochę uciążliwe przez brzuszek. Kupiłam Veet Debiut czy jakoś tak, i nie wiem... :P

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    No jednak dla mnie wazniejszce jest zeby dziecko nie doznalo obrazen lub w ogole poprostu przezylo w razie wypadku niz to zeby mu nudno nie bylo. Serio ale argument ze dziecku nudno albo ze mu niedobrze jest bardzo slaby jesli chodzi o zycie i zdrowie dziecka.
    Dla mnie fotelik przodem do kierunku jazdy nigdy nie wchodzil nawet w gre. Nigdy w zyciu nie poswiecilabym zdrowia i zycia dziecka zeby jemu bylo fajnie w aucie.
    A chorobe lokomocyjna to ma mnostwo dzieci i to niezaleznie od tego w ktorym kierunku jada. Kiedys wszystkie jezdzily przodem a i tak rzygaly, samej mi czasem niedobrze jak slonce swieci i sa spore zakrety.

    A to co piszesz jest tez nie prawda bo po pierwsze dziecko siedzace tylem widzi bardzo duzo, przynajmniej moje - widzi w szybie bocznej i w tylnej.
    A po drugie jak zalozysz lusterko to dziecko widzisz.
    Moj maluch siedzi za kierowca a ja z przodu i mimo to moge podac mu zabawki, picie, jedzenie a wczoraj nawet zlapalam zyga do miski tak perfekcyjnie ze nawet nie ubrudzil ubranka ani tapicerki ;).
    Foteliki tyłem są umieszczone wyżej, więc trochę to dziwne jak się mówi, że dziecko nic nie widzi. Wczoraj widziałam maluszka może półrocznego umieszczonego w takim siedzącym foteliku przodem. Jak ojciec zamknął drzwi, to nie było widać, że tam jest fotelik i dziecko. Ciekawe co ono widziało?
    Ja też wolę mieć rzygajace czy znudzone dziecko, niż dziecko kalekę, albo martwe dziecko.
    A z wypadkami jest różnie. Facet wyjeżdżał z parkingu i wjechał w mojego sąsiada. To było pod blokiem. Samochód do kasacji, ale dziecko bez obrażeń (oczywiście tyłem). Sąsiad niestety miesiąc zwolnienia i kołnierz.
    Ja wracałam do pracy (wyjazd w ramach pracy), nigdzie się nie spieszyłam. Zatrzymałam się, bo taksówka przede mną zjeżdżała na chodnik, a ja nie miałam jak jej ominąć. Za mną nikt nie jechał. W momencie gdy już ruszałam dostałam strzał w tył. Miesiąc zwolnienia. Wtedy też wyszło, że na silnych lekach przeciwbólowych zaszłam w ciążę i po raz pierwszy poroniłam.
    Piszę o tym, żeby zobrazować, że wypadki nie zależą tylko od nas. Nawet Hołowczyc nie uchroni się od wszystkiego.
    Tym bardziej jeżdżąc z dziećmi, maluchami, które mają kruchy układ kostny, a jeszcze bardziej mięśniowy należy zwrócić uwagę na ich bezpieczeństwo.
    I tak jak napisała Psotka - lusterko umieszczone na zagłówku z tyłu i widzisz wszystko co się dzieje z dzieckiem. Bez lusterka bym się denerwowała.
    Edit: dopiszę tutaj. Pieluszkowa, spokojnie. Czytasz nieuważnie. Dziecko w takim foteliku widzi, a dzięki lusterku ty widzisz dziecko. Poza tym jak dziecko wiszczy, to niezależnie od fotelika. Wtedy zwyczajnie się zatrzymujesz na najbliższym postoju i je uspokajasz. Dajesz jeść, przewijasz, nosisz.
    A długie trasy planuje się zazwyczaj w nocy. Ale to inny temat.
    Jak dla mnie możesz wozić swoje dziecko nawet w koszu na bieliznę na dachu samochodu, więc luzuj gumki. Nikt ci nic nie nakazuje. Jak chcesz to sama poszukasz i poczytasz o bezpieczeństwie, a jak nie chcesz to nikt cię nie zmusi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 12:17

    Invis, PsotkaKotka lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
‹‹ 395 396 397 398 399 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ