Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Też chcę księgę gości ale będę ją robić sama jak już urodze:)
Wolfmama nie przejmuj się ja też prawie nic nie mam dla malucha. Ja mam chyba z 5 drobnych rzeczy tylko. Mój uważa że jest pełno czasu jeszcze -
Pani Moł wrote:Afrykanka - mam szwagierkę w Monachium, ona tam rodziła, jeśli chcesz to podpytam czy ma namiar na godnego polecenia chustowego doradcę tam na miejscu
Pani Mol bardzo chetnie
ja tez mialam fotobudke na weselu i ksiege gosci, a wesele bylo posrodku lasu...5 km do nastepnych zabudowan
-
Wyprawka - Dzisiaj chciałam usiąść i pozamawiac już parę rzeczy na allegro. Stwierdziłam, że na tak na dobrą sprawę nie wiem od czego zacząć, co kupić najpierw, choć listę wyprawkową mam sporządzoną.
Później pomyślałam- okej, to rozdziele kupno tych rzeczy na miesiące które pozostały do rozwiązania. Najpierw kupię te mniejsze, w środku urządzając pokoik, a kończąc na rzeczach w których istotna jest gwarancja- wózek,.fotelik samochodowy, monitor oddechu...
Jakież było moje zdziwienie, kiedy po stworzeniu tej listy okazało się, ze wcale już tak dużo tego czasu nie zostało, a rzeczy do kupienia i owszem. Okej, może można skompletować przez internet całą wyprawkę w kilka dni, ale ja lubię poczytać opinie na temat danego produktu, porównać, itd... Dlatego poczułam się lekko przytłoczonaDodam, że lubię minimalizm w rzeczach, nie przepadam za ichigromadzeniem gromadzeniem więc lista i tak jest dość okrojona, a i tak jest tego wszystkiego sporo...
Na koniec mojego wywodu mam jeszcze pytanie do Was, i w miarę możliwości bardzo proszę o możliwie jak najwięcej odpowiedzi- Co uważacie, że można i warto kupić używane w wyprawce dla dziecka? Które z rzeczy? A może uznajecie jedynie nowe rzeczy ze sklepu w wyprawce i nie chcecie i nie wyobrażacie sobie mieć ich używanych? Za co myślicie że nie warto przepłacać, a na czym nie warto żałować pieniędzy?
-
INVIS moim zdaniem poza smoczkami, butelkami i szczoteczka do zebow nie warto kupowac niczego nowego. Juz na samych ubrankach mozna fortune stracic a juz nie wspomne o reszcie. Ja mam praktycznie wszystko uzywane.
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam NIC i nadal nawet o tym nie myślę
Ale też sądzę, że ubranka spokojnie mogą być od kogoś, i tak dziecko rośnie. I jakieś łóżeczka, bujaki, pierdoloty. Smoczki nowe. Fotelik do auta albo nowy albo w 200% pewny. Z netu bym nie brała używańca.
Wózek chciałam używany, ale jeśli będę chciała mieć drugie to szybko ze względu na mój wiek i nasze problemy,więc niech będzie nowy to zostanie z nami.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ubrania to faktycznie przyjemność głównie dla mamy;) dzieciowi to obojętne. Kilka kupiłam nowych dla swojej radochy reszta używana będzie, ale staram się te używki wybierać w typie "jak nowe".
Wózek używany od znajomych. Łóżeczko -dostawkę kupujemy nowe. Do rzeczy używanych typu materac, buty i wszystko co dopasowuje się do naszego ciała mam sceptyczne podejście, wolę nowe.
Najważniejsze to nie dać się zwariować, dzieci zazwyczaj nie potrzebują wielu gadżetów, ale jeśli ktoś ma kasę i ochotę to niech szaleje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 06:48
Invis lubi tę wiadomość
-
U mnie prawie wszystkie ubranka-uzywane, to co dostalismy w prezencie bylo nowe. Lozeczko uzywane, wanienka uzywana (chociaz nowa nieduzo kosztuje to dostalismy w spadku) butelki, smoczki- nowe, nie wiem co jeszcze... Laktator jeden mialam uzywany ale szybko padl wiec kupilam nowy. Stelizatora nie mialam. Pieluchy tetrowe, flanelowe-nowe, posciel-nowa, chociaz nie mam nic przeciwko uzywanej.Sama wyprawka apteczna to kupa kasy, jak mozna na czyms zaoszczedzic to czemu nie.
-
nick nieaktualnyJa podobnie jak dziewczyny: ciuszki na pewno częściowo używane, znajoma chce mi dać wanienkę i łóżeczko, bujak, zobaczę w jakim to jest stanie i zdecyduję, czy trzeba kupować nowe, czy te co są, są ok. Zabawki takie pierwsze mam od szwagiery, w sumie to nie tylko te pierwsze... Ona regularnie dla nas zwozi, ale niestety chłopięce. Mam w planach po troszku wydawać znajomym z synkami
materac, butelki, pościel, rożek, ręczniki, laktator, smoczki, tetry - oczywiscie nowe. Ciuszków też ne dam rady sobie na pewno odmówić baaardzo często
z wózkiem podobnie jak Wichrowe - wstępnie chciałam używkę, ale w sumie upatrzyłam Bebetto fajny za 1500 i też chciałabym byc może szybko pomyśleć o drugim dziecku... Fotelik nowy.
-
ja na pewno musze zainwestowac w dobry laktator ! bede konczyc mgr, wiec czesto maluch bedzie z tatusiem zostawac, a nie wyobrazam sobie caly czas recznie odciagac
takze dla mnie narazie to nr1 hehe.
Smoczki i butelki nowe i musze jakis super kocyk kupic i wkladki do wozka.
wozek mamy uzywany.
ciuszki jak dla dziewczynki to po starszej corce, przez 3 lata chyba moda sie nie zmienila ?
i dostaniemy tez kosz mojesza od znajomejale super !
-
Wolfmama wrote:Hej dziewczyny, dawno sie nie odzywalam, ale jakos natlok obowiazkow
jesli chodzi o CHUSTY, to ja bym proponowala i tak sie wybrac do jakiejs doradczyni, bo przeciez samemu prawidlowo wiazac chuste z youtuba sie nie daa taka kobieta dosyc ze pomoze motac, to na dodatek czesto ma juz jakies chusty na sprzedaz
z jakiego miasta jestes ? na pewno w okolicy jest taka babeczka, ktora sie tym zajmuje !
a ten STERYLIZATOR do butelek to co to jest i czy jest konieczny ???
a jesli chodzi o moje MUST HAVE to chyba bedzie to miś-szumiśtyle osob zachwala, ze spia dzieci w nocy ze chyba sie skusze
w ogole ja od wtorku 18tc a jeszcze nic nie mam, kompletnie NIC. Czy jakas mama tez taka "zaspała" jak ja ?
Sterizator nie jest potrzebny - zawsze butelki można wysterylizować we wrząrku w garnkuJa kupię woreczki do sterylizacji w mikrofali. Wrzucasz butelkę do woreczka,potem na chwilę do mikrofali i butelki są wysterylizowane, a nie trxeba się babrać z garnkiem i wydawać kasy na sterylizator.
Sterylizator chyba najbardziej się przydaje kobietom karmiącym często butelką/mlekiem modyfikowanym, bo wtedy częściej trzeba sterylizować. -
Dziewczyny, napisałam taki długi post i mi go wcięło! Ahhh! No ale w skrócie, wpadłam na pomysł (tylko co Wy na to?), że skoro większość z nas zaczęła kompletować już wyprawkę, to może dzieliłybyśmy się tutaj takimi rzeczami, czy gadżetami, które uważamy że są super,że warto się nimi podzielić w innymi? Jeśli pomysł pyknie, zobowiązuję się do dodawania tych naszych "przydatnych wyprawkowych gadżetów" na pierwszą stronę, żeby nic nie zginęło, a pewnie będą dziewczyny które z niektórych skorzystają. Co Wy na to?
Ja chciałabym się podzielić z Wami swoimi dwoma "odkryciami". Może to się Wam wydać totalnie zbędne, no ale to w końcu tylko gadżety. A więc:
- Zawieszane kosze, pojemniki IKEA. <- klik. Wg mnie rewelacja głównie do małych pomieszczeń, np. gdy w sypialni mieści nam się tylko łóżeczko dla dziecka z przewijakiem. Zawieszamy sobie takie pojemniczki na łóżeczku, i mamy świetnie zorganizowane drobiazgi do pielęgnacji malucha. Cały zestaw kosztuje zawrotne 24,99zł i obejmuje zamykany większy pojemnik (np. na zużyte pieluszki) i 3 mniejsze. Widziałam u przyjaciółki, są naprawdę świetne. Super sprawdzą się również zawieszone przy komodzie z przewijakiem.
https://zapodaj.net/images/e881464f430e0.jpg
- Niania elektroniczna z kamera EyeOn Baby. <- klik. To również podpatrzyłam u przyjaciółki. O co chodzi? Kupujemy kamerkę i ściągamy do niej specjalnie dedykowaną, darmową aplikację na telefon lub tablet. TUTAJ opisane są wszystkie funkcje i zalety tego sprzętu. W skrócie napiszę, co mnie do niego przekonało: przede wszystkim rewelacyjna jakość obrazu i dźwięku, możliwość przybliżania, dwukierunkowy dźwięk i to, że można z tego korzystać będąc poza domem (np. gdy zostawiamy malucha z tatusiem czy babcią), nasz telefon i włączona kamerka wystarczą. Poza tym kamerka połączona z aplikacją ma fajny system przychodzących powiadomień, które możesz sobie ustawić w dowolnej konfiguracji (gdy dziecko się obudzi, gdy się poruszy, zapłacze, gdy temperatura w pokoju ulegnie zmianie (tak, kamerka ma czujnik temperatury!). Moim zdaniem rzecz świetna, gdy mamy większy dom czy mieszkanie. Później można używać podglądając malucha w jego pokojuFakt, cena za kamerkę jest spora- ok. 300-400zł, ale jeśli ktoś i tak zamierza kupić sobie video nianię, myślę że warto
https://zapodaj.net/images/abd1dd5b075a0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 09:42
Alstro38, Pani Moł, Sunshine_111, Asia_89, NIEPOKORNA lubią tę wiadomość
-
Mam małe mieszkanie i na początku miałam organizer na łóżeczko. Zajmował mniej miejsca niż te pojemniki ikeowskie, ale pełnił podobną funkcję. Miałam wszystko pod ręką.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Mam małe mieszkanie i na początku miałam organizer na łóżeczko. Zajmował mniej miejsca niż te pojemniki ikeowskie, ale pełnił podobną funkcję. Miałam wszystko pod ręką.
No to jeszcze zależy jak stoi łóżeczko.. poza tym do tych pojemniczków można wlać np. trochę wody do przemycia pupci wacikiem, do organizera już nie wlejeszSą rzeczywiście większe, ale i pojemne
Nie trzeba się schylać do organizera, wszystko jest bardziej pod ręką, tuż przy miejscu w którym leży dziecko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 09:51
-
nick nieaktualnyJezu ja też się upisałam i ... aktualizacja ....wszystko poszło w diabły
no więc raz jeszcze:
ślub - wspaniałe przeżycie, też nie żałuje wydanych na ten cel pieniędzy. U nas w maju była 7 rocznica! ach nie wiem kiedy to zleciało. Razem już 10 lat, a znamy się praktycznie od początku studiów, także trochę już tego życia wspólnego mamy.
Ale czekać 3 lata na dane miejsce / salę? nie wyobrażam sobie. Tez miałam wesele w obleganym miejscu, i stąd ślub w maju bo tylko wtedy były 2 wolne terminy. Wolałam to niż czekać kolejny rok.
Co do gadżetów wyprawkowych to chyba naprawdę zależy co się komu przyda, i nie wszystko trzeba kupować na raz . Przychylam się że najlepiej się karmi na leżąco , a póżniej to już człowiek osiąga taka sprawność że karmi robiąc obiad wiec...
sterylizator głownie dla karmiących sztucznie, my potrzebowaliśmy butelkę zaledwie na wyjścia -wystarczyło wyparzanie. A po 6mż kiedy przeszliśmy zupełnie na mm, to chyba już w ogóle zaniechałam tej sterylności i nie wyparzałam.
Kamerka czy niania może gdy ktoś ma wielopiętrowy dom, ale w mieszkaniu uważam za zupełnie zbędny przedmiot - przecież słychać jak się dziecko obudzi, czy płacze, za to kosze z Ikei które wstawiłaś Invis fajne.
Jezu za to zamierzam tylko wyjąć i zmontowąć to co mam pochowane poprać ubranka miesiąc przed dokupić ze 2 butelki kosmetyki i inne higieniczne duperelki i tyle.
Co do używanych rzeczy, owszem z perspektywy myślę, że można dużo wybrać, ale przy pierwszym dziecku to chyba człowiek się tak zatraca i kupuje jednak prawie wszystko nowe często też z myślą już o następnym dziecku.
Na pewno materac musi być nowy jak ktoś wspomniał, reszta wg uznania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 10:07
agagaga lubi tę wiadomość
-
Invis wrote:Dziewczyny, napisałam taki długi post i mi go wcięło! Ahhh! No ale w skrócie, wpadłam na pomysł (tylko co Wy na to?), że skoro większość z nas zaczęła kompletować już wyprawkę, to może dzieliłybyśmy się tutaj takimi rzeczami, czy gadżetami, które uważamy że są super,że warto się nimi podzielić w innymi? Jeśli pomysł pyknie, zobowiązuję się do dodawania tych naszych "przydatnych wyprawkowych gadżetów" na pierwszą stronę, żeby nic nie zginęło, a pewnie będą dziewczyny które z niektórych skorzystają. Co Wy na to?
Ja chciałabym się podzielić z Wami swoimi dwoma "odkryciami". Może to się Wam wydać totalnie zbędne, no ale to w końcu tylko gadżety. A więc:
- Zawieszane kosze, pojemniki IKEA. <- klik. Wg mnie rewelacja głównie do małych pomieszczeń, np. gdy w sypialni mieści nam się tylko łóżeczko dla dziecka z przewijakiem. Zawieszamy sobie takie pojemniczki na łóżeczku, i mamy świetnie zorganizowane drobiazgi do pielęgnacji malucha. Cały zestaw kosztuje zawrotne 24,99zł i obejmuje zamykany większy pojemnik (np. na zużyte pieluszki) i 3 mniejsze. Widziałam u przyjaciółki, są naprawdę świetne. Super sprawdzą się również zawieszone przy komodzie z przewijakiem.
https://zapodaj.net/images/e881464f430e0.jpg
- Niania elektroniczna z kamera EyeOn Baby. <- klik. To również podpatrzyłam u przyjaciółki. O co chodzi? Kupujemy kamerkę i ściągamy do niej specjalnie dedykowaną, darmową aplikację na telefon lub tablet. TUTAJ opisane są wszystkie funkcje i zalety tego sprzętu. W skrócie napiszę, co mnie do niego przekonało: przede wszystkim rewelacyjna jakość obrazu i dźwięku, możliwość przybliżania, dwukierunkowy dźwięk i to, że można z tego korzystać będąc poza domem (np. gdy zostawiamy malucha z tatusiem czy babcią), nasz telefon i włączona kamerka wystarczą. Poza tym kamerka połączona z aplikacją ma fajny system przychodzących powiadomień, które możesz sobie ustawić w dowolnej konfiguracji (gdy dziecko się obudzi, gdy się poruszy, zapłacze, gdy temperatura w pokoju ulegnie zmianie (tak, kamerka ma czujnik temperatury!). Moim zdaniem rzecz świetna, gdy mamy większy dom czy mieszkanie. Później można używać podglądając malucha w jego pokojuFakt, cena za kamerkę jest spora- ok. 300-400zł, ale jeśli ktoś i tak zamierza kupić sobie video nianię, myślę że warto
https://zapodaj.net/images/abd1dd5b075a0.jpg
Invis super, dzięki za cynk z tą kamerką! Znajomi kupili podobną, gdy chcieli podglądać psa, gdy zostawiali go w domu jak był szczeniakiem i działała super, nawet na dalsze odległości. Tylko nie wiedziałam, jak się ten sprzęt nazywaInvis lubi tę wiadomość