Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
pieluszkowazabawa
Twój brat to się chyba z choinki urwał. Przecież nikt nie daje 2 tysięcy do koperty. No może chrzestni. Ale tak to się koło 500 zł daje. Brat ma strasznie wysokie wymagania. Troszkę się rozczaruje po weselu... Szkoda, że ludzie bywajątacy pazerni. No ale trzeba patrzeć na siebie
Smoczków za dużo nie kupuj, bo może się okazać, że Twoje dziecko wcale ich nie polubi
Ślub... oj pamiętam ten dzień. Było cudownie. A wesele udało się genialnie. Najlepsza impreza na jakiej byłam mówiąc nieskromnieWesele małe (56 osób), ale mega udane. A to już 4 lata temu było. Matko, czas ucieka haha
Życzę Ci byś była zawsze tak szczęśliwa, jak teraz. A kiedy wychodzisz za mąż? A śluby ze strażakami w tle są super
Invis
U nas wszystko marki Avent się sprawdza doskonale
Ja ruchów nie czuję nadal i detektor faktycznie bardzo mnie uspokaja
Ja w poniedziałek mam połówkowe i może wreszcie się dowiem, czy w brzuszku siedzi Max, czy OliviaJak się nie dowiem to chyba oszaleję
-
Mamy zmierzające karmić piersią, zamierzacie kupować jakieś gadżety butelkowe w ogóle? Butelki, podgrzewacz, sterylizator czy coś? Czy nic kompletnie?
Ja z córką nic nie kupowałam i dobrze, natomiast tym razem czasem będę malucha zostawiać samego z mężem i zastanawiam się w co się zaopatrzyć. Myślałam o 2 szt. Butelek ze smoczkami, laktator, podgrzewacz... hmmm sama nie wiem.
-
Niepokorna on zawsze był taki pazerny. Pamiętam jak swoje słodycze ze świąt chował do szafki a nasze podjadał. Ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką i się zaczęła śmiać z niego ze u niej przedział był 200-500 w kopertach także będzie rozczarowanie.
Ja mówię u mnie ma się liczyć zabawa i to żeby każdy był zadowolony a reszta mało istotna. W ten dzień będzie się liczył dla mnie tylko mój mąż.
Smoczki kupiłam bo promocja była z 26 czy tam 28 na 15zł to az zał było nie wziaść. Nie bedzie chciał to zmuszac nie bede ale na zapas wole miec zeby potem na szybko nie leciec do sklepu
Invis ja mam kupiony sterylizator i dwie butelki tommee tippee które kupił mój mąż bo sterylizator był w promocji. I to jego relikwia w domu nawet jej nie tykam. Ja ogólnie chciąłabym cyckiem karmić ale czy się uda to nie wiem dlatego dobrze miec w domu chociaż jedną butelkę potem można dokupić reszte. -
Moj to nawet butli nie chcial
. Jedyna z ktorej costam pociuckal kiedys byla z firmy Lansinoh. A wierzcie mi ze bardzo zalezalo mi zeby go przekonac, dlatego probowalam roznych smokow do butelek i roznego mleka ale nawet mojego z butli nie chcial. Zalapal sprawe dopiero jak mial ponad rok jak juz go od cycka odstawilam i do dzisiaj doi z rana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2017, 15:00
-
Invis wrote:Mamy zmierzające karmić piersią, zamierzacie kupować jakieś gadżety butelkowe w ogóle? Butelki, podgrzewacz, sterylizator czy coś? Czy nic kompletnie?
Ja z córką nic nie kupowałam i dobrze, natomiast tym razem czasem będę malucha zostawiać samego z mężem i zastanawiam się w co się zaopatrzyć. Myślałam o 2 szt. Butelek ze smoczkami, laktator, podgrzewacz... hmmm sama nie wiem.
Ja przy obu karmiłam piersią a i butelka sie przydała jak np musiałm do lekarza isc odciągałam i mąż miał mlesio na wszelki wypadek starsza korzystała z aventu, młodsza z tomme tippee najmłodszej kupie lovi bo taki mam laktator teraz, podgrzewacz mam i sie przydawał bardzo moze nie do mleka ale do słoiczkówsterylizatora nie miałam wcale
-
Invis wrote:Mamy zmierzające karmić piersią, zamierzacie kupować jakieś gadżety butelkowe w ogóle? Butelki, podgrzewacz, sterylizator czy coś? Czy nic kompletnie?
Ja z córką nic nie kupowałam i dobrze, natomiast tym razem czasem będę malucha zostawiać samego z mężem i zastanawiam się w co się zaopatrzyć. Myślałam o 2 szt. Butelek ze smoczkami, laktator, podgrzewacz... hmmm sama nie wiem.
nieee no takie bajery można w jeden dzień kupić jak będzie potrzeba, za to planuję fotel do karmienia kupić -
WESELE i SLUB : w 2011 mielismy tylko cywilny ok 30 osob , sami bliscy, a w zeszlym roku w 5 rocznice slubu cywilnego mielismy koscielny z weselem na nieco ponad 100 osob i bylo rewelacyjnie
na zyczenie gosci zrobilismy liste prezentow, online sa super portale do tego. U nas prezenty zaczynaly sie od ok 100 zl i np. jak ktos chcial to mogl czesc kwory wplacic na wiekszy prezent. Mialam gosci co prezent kupili za 250 E ale i takich ktorzy przyszli bez niczego. Oczywiscie czesc przyszla z kopertami. zamiast kwiatow prosilam o artykuly szkolne dla dzieci do podstawowki i zebralam ponad 30 kg
ktore powysylalam do domow dziecka.
PODGRZEWACZ i tym podobne : laktator reczny i elektryczny, ja mam podgrzewacz i sterylizator 2w1 i sie przydal . oczywiscie fotelik do karmienia ( pollezaco, polsiedzaco, siedzaco) tez , butelki raczej kupie nowe...chociaz pewnie mam jakas jedna czy dwie nowe. Ja karmilam piersia ale tez odciagalam laktatorem i maz karmil. mamy tez bujeczek mama roo, ktory mala uwielbiala. wozek, specorwki mamy 3, fotelik.
Chce kupic CHUSTE i nie znam sie na tym na co zwrocic uwage. Jesli ktos sie zna na chustach to chetnie poczytam waszych rad.
SMOCZEK : mialam chyba z 4 firm a mala w ogole nie chciala zadnego smoczka, wszystkie wypluwala.
NAJWAZNIEJSZE dla mnie to byl detektor oddechu czy jak to sie okresla. Mamy Angel care i teraz na pewno bede znowu uzywac. -
Invis wrote:Też bym chciała fotel, choć rownie dobrze można karmić na łóżku
bajer taki. Ktoś miał i korzystał?
No bajer fajny, ale drogi. Jednak w nocy najbardziej sprawdza się karmienie w pozycji leżącej (na początku organizm jest tak wycieńczony, że zasypia się w każdej pozycji i naprawdę można dziecko upuścić), a w dzień sprawdza się także poduszka do karmienia. Mi trochę szkoda kasy na taki fotel. Ale co komu pasuje.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Hej dziewczyny, dawno sie nie odzywalam, ale jakos natlok obowiazkow
jesli chodzi o CHUSTY, to ja bym proponowala i tak sie wybrac do jakiejs doradczyni, bo przeciez samemu prawidlowo wiazac chuste z youtuba sie nie daa taka kobieta dosyc ze pomoze motac, to na dodatek czesto ma juz jakies chusty na sprzedaz
z jakiego miasta jestes ? na pewno w okolicy jest taka babeczka, ktora sie tym zajmuje !
a ten STERYLIZATOR do butelek to co to jest i czy jest konieczny ???
a jesli chodzi o moje MUST HAVE to chyba bedzie to miś-szumiśtyle osob zachwala, ze spia dzieci w nocy ze chyba sie skusze
w ogole ja od wtorku 18tc a jeszcze nic nie mam, kompletnie NIC. Czy jakas mama tez taka "zaspała" jak ja ?
Pani Moł lubi tę wiadomość
-
moremi wrote:Moja koleżanka kupiła i po dwóch miesiącach przeszła na mm. Hehe
No bajer fajny, ale drogi. Jednak w nocy najbardziej sprawdza się karmienie w pozycji leżącej (na początku organizm jest tak wycieńczony, że zasypia się w każdej pozycji i naprawdę można dziecko upuścić), a w dzień sprawdza się także poduszka do karmienia. Mi trochę szkoda kasy na taki fotel. Ale co komu pasuje.
hehe no właśnie bajer, ale meblujemy mieszkanie i zawsze marzył mi się wygodny fotel uszak do czytania i w ogóle, a że w salonie się nie zmieści to go wstawię do pokoju małego. Przyda się do karmienia, czytania bajek i relaksu dla mamy
Taki fotel to może być zwykły uszak, ale ja znalazłam fajny na allegro co akurat nazywa się fotelem do karmieniachyba chodzi o poziom wygody, level max
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2017, 18:53
moremi lubi tę wiadomość
-
Doradca nie prowadzi sklepu. Może mieć chustę na sprzedaż, ale nie musi.
Polecam kupić używaną - taka chusta jest już złamana najczęściej (miękka), a oprócz tego trochę tańsza niż nowa nieużywana.
Odradzam womar i almelle. Ciężko się z nimi pracuje, często wbrew reklamom nie mają splotu skośno-krzyzowego.
Można zapytać na kilku grupach na Facebooku (warto podać swój rozmiar - ten nie z ciąży).
https://www.facebook.com/groups/chustynakazdakieszen/
Kolejna
https://www.facebook.com/profile.php?id=418363741680753
I jeszcze tutaj
https://www.facebook.com/groups/chusty/?ref=ts&fref=ts&__nodl
Można wcześniej poczytać, rozejrzeć się w temacie.
Zgodzę się co do jednego - pomoc doradcy jest niezastąpiona. Są dziewczyny, które radzą sobie z motaniem na podstawie filmików, ale jednak doświadczony doradca ma też wiedzę zahaczająca o fizjoterapię i prawidłową pielęgnację noworodka (podnoszenie, przenoszenie, prawidłowe przewijanie itp.).
Afrykanka będzie miała trochę trudniej. Szkoła europejska różni się od afrykańskiej. Różnią się też chusty. Może zorientuj się czy jest tam jakieś lokalne forum. Zawsze ktoś może podpowiedzieć czy macie jakichś doradców i chusty, a skonsultować ewentualnie na ww grupach.
Swego czasu była w którejś grupie dziewczyna, która ma ojca w Kenii i sporo o tym wiedziała. Tam chyba częściej się nosi w rebozo.
mietata, Wolfmama, afrykanka lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Wolfmama sterylizator nie jest konieczny i prawie nikt tego nie używa. Mój mąż się napalil na niego bo fajna promocja była i poczuł się taki dumny ze sam kupił że nie miałam serca go uświadamiać że to nie jest potrzebne.
Wolfmama lubi tę wiadomość
-
pieluszkowazabawa wrote:Wolfmama sterylizator nie jest konieczny i prawie nikt tego nie używa. Mój mąż się napalil na niego bo fajna promocja była i poczuł się taki dumny ze sam kupił że nie miałam serca go uświadamiać że to nie jest potrzebne.
Nie śpieszyłabym się ze stwierdzeniem że prawie nikt tego nie używa, bo znam sporo osób które używały. Nie jest to konieczny gadżet, jednak jest to gadżet ułatwiający codzienność... można wstawić do sterylizatora i już, a można każdorazowo wyparzać gotując wodę w garnku i pilnować i stać przy tym i w ogóle... Uważam, że jest to fajny gadżet, tym bardziej że teraz bardzo dużo modeli podgrzewaczy ma w sobie też sterylizator, w cenieWłaśnie przed chwilą zapoznawałam się z asortymentem tego na Allegro
-
Kogo pytam to nikt tego nie używa. Ja też wyszłam z zalozenia że butelkę obleje wrzątkiem umyje dokładnie i będzie ok.
-
Ja nie zamierzam poza laktatorem (jakoś nie wyobrażam sobie mieć po kimś) żadnych pierdół kupować
ale ja w ogóle nie lubię otaczać się gadżetami, przydasiami i wszystkim co zajmuje miejsce.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
odnosnie sterylizatora to ja go kupilam ( w sumie to maz kupil ) jak dokarmialam mala mm. W pewnym momencie mialam za malo pokarmu i karmilam pol na pol. ja duzo korzystalam ze sterylizatora/podgrzewacza. U mnie wchodzilo 6 butelek na raz . Wiadomo, ze taki bobas je co kilka h wiec przynajmniej nie musialam wyparzac butelek. Podgrzewacz rowniez sie sprawdzil jak podgrzewalam odciagniete mleko , ktore stalo w lodowce. Kazy musi sam zobaczyc co potrzebuje.
Chuste chce kupic w Monachium. Jestem teraz jeszcze przez miesiac u tesciow i mam nadzieje ze moge poleciec do domu, wroce w pazdzierniku do monachium na rozwiazanie i w styczniu do domku do Lagos. musze sie tutaj rozejrzec.
Moremi a RPA czy w Nigerii to kobiety biora kawalek materialu albo duzy recznik albo kocyk i tak zawijaja i nosza malenstwo ale na plecach. Ja z racjii tego, ze u nas nie ma gdzie na spacer, a bede wozic czasami mala do przedszkola to chcialabym miec chuste bo wygodniejsza. pewnie jak malenstwo skonczy 2 miesiace to pojde do tej grupy dla mam i dzieci, gdzie Emilka tez chodzila.
-
https://jysk.pl/salon-jadalnia/fotele/fotel-tilst-brzoza-naturalna a ja mam taki fotel, zwykły i tani, na wierzch poszla narzuta, poduszka jasiek pod lokiec i wiecej do szczescia nie trzeba. Uratowal noje plecy przy karmieniu setki razy, a poza tym ma u nas funckje fotela bujanego bo mozna sie w nim kolysac i maly szybciutko zasypial. Polecam
mi jakos bardzo rzadko zdarzalo sie karmic na lezaco, zazwyczaj wtedy gdy trzeba bylo pokombinowac z pozycjami zeby poodtykac odpowiednie kanaliki, a tak to klasyczna pozycja na fotelu i ciumkalismy.
-
nick nieaktualnyWolfmama - ja jutro wkraczam w 20.tydzień i też nie mam zupełnie NIC
metodą małych kroków - kupiłam dwie pary ciążowych spodni i dwie pary legginsów, kilka sukienek i koszulo-tunik, a ostatnio zamówiłam poduchę ciążową i niecierpliwie czekam aż dotrze - czyli póki co poprzestaję na tu i teraz, bojąc się za mocno wybiec w przód
ale Misia Szumisia też chcę! Slyszałam duuużo dobrego
Co do ślubu - za chwilę nam pyknie 2.rocznica i też nie żałuję niczegobylo super, impra życia, pyszne jedzenie i świetny zespół, a do tego jako zawodowa organizatorka imprez, oczywiście musiałam wkręcić bajery typu wypuszczenie lampionów, fotobudka, ksiega gosci. Nad albumem ryczę ze wzruszenia
ale w ogóle podczas przysiegi małżeńskiej tak się poryczałam, że nie mogłam powiedzieć do końca. Ale wiedziałam, że tak będzie, soooł miiii.
ogólnie z męzem znamy się 9 lat a razem jestesmy 8, na studiach siedzieliśmy razem w ławce
fajnie bylo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2017, 21:21
afrykanka lubi tę wiadomość