Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój to przychodzi z pracy zje obiad i kładzie się z telefonem i gra. Taki z niego pożytek nic nie zrobi w domu chyba że się pokolocimy to sobie obiad ugotuje a ciuchy kupi a brudnych nie wypierze.
Mam nadzieję że się ogarnie jak młody się urodzi bo chyba go zamorduje kiedys:)
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
nick nieaktualnyWow!!!! to ja mogę tylko powiedzieć że zazdroszczę wam. U mnie mąż mało pomaga w domu. Niestety sama go trochę do tego przyzwyczaiłam..bo jednak uważałam że ja zrobię wszystko lepiej i przy mniejszym bałaganie, trochę też wynika to z tego że jednak pracuje o wiele więcej niż ja, więc siłą rzeczy...jest "go mniej"
Ja teraz to mam luksus w ciąży pracuje tylko pon-pt w standardowych godz, więc to ja znów mam więcej czasu żeby ogarnąć mieszkanie, zakupy , posiłki, pierworodnego itd. No ale przy dwójce bedą musiały jakieś zmiany nastać bo chyba zejdę..
Z rzeczy ważnych robi to na czym kompletnie ja się nie znam i nie chce się znać, tzn rachunki, ogarnia samochody i wszystkie te urzędowe sprawy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 16:24
-
nick nieaktualnyZuza91 wrote:Dziewczyny, z innej beczki - czy któraś z Was robiła jednocześnie badanie ogólne moczu i posiew? Ja mam tak zrobić i porównać wyniki jednego i drugiego. Nie wiem, czy jedna próbka wystarczy, czy to jakoś oddzielnie trzeba załatwiać. Wiecie coś o tym?
Wyszedł mi z poprzedniego posiewu paciorkowiec, tylko nie ma pewności, czy próbka była zanieczyszczona przez wydzielinę z pochwy i bakteria siedzi w drogach rodnych, czy też zaczęła już kolonizować drogi moczowe - w takim przypadku już teraz musiałabym rozpocząć antybiotykoterapię
z jednej próbki to badanie, tylko zakup kubeczek jak do "moczu na posiew"
a jaki paciorkowiec???? miano? bo nie kazdy to patogen, częśc to flora fizjologczna
była pod wynikiem rozpisana antybiotykoopornosc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 16:27
Zuza91 lubi tę wiadomość
-
kameelka wrote:z jednej próbki to badanie, tylko zakup kubeczek jak do "moczu na posiew"
a jaki paciorkowiec???? miano? bo nie kazdy to patogen, częśc to flora fizjologczna
była pod wynikiem rozpisana antybiotykoopornosc?
Ja mam wiecznie paciorkowca i jest elementem mojej flory bakteryjnej, ale powinien mieszkać tylko w jelitach, a nie przenosić się do pochwy i dróg moczowych
Było za mało bakterii w posiewie i diagnostyka uznała go za ujemny, więc nie rozpisali antybiogramu. Teraz mija tydzień od poprzedniego badania i jeśli bakterie się bardziej rozwinęły, to posiew wyjdzie dodatni i będzie antybiogram. Ja już leczyłam w pierwszym trymestrze paciorkowca (streptococcus jakiś tam) w pochwie, ale potem znowu sama się zaraziłam, więc dostanę dopiero na nieho zastrzyk przy porodzie. W pochwie nie jest groźny, podobno gorzej, jak jest w drogach moczowych.
-
nick nieaktualnyPani Moł wrote:Psotka, jest na allegro taki sklep outletowy. Obserwuję tam kilka kiecek bo w sierpniu idę na wesele. Wyszukiwalam poprzez wpisanie frazy "sukienka maternity" - są z asosa, z chi chi london, piękne, nowe, róźne rozmiary, od 50 czy 80 pln
Pani Moł a wstawisz link do tego sklepu? W pazdzierniku rowniez mam wesele , wtedy w nic co mam się już pewnie nie zmieszczę i jakaś sukienkę trzeba będzie kupić
-
nick nieaktualnyZuza91 wrote:Ja mam wiecznie paciorkowca i jest elementem mojej flory bakteryjnej, ale powinien mieszkać tylko w jelitach, a nie przenosić się do pochwy i dróg moczowych Było za mało bakterii w posiewie i diagnostyka uznała go za ujemny, więc nie rozpisali antybiogramu. Teraz mija tydzień od poprzedniego badania i jeśli bakterie się bardziej rozwinęły, to posiew wyjdzie dodatni i będzie antybiogram. Ja już leczyłam w pierwszym trymestrze paciorkowca (streptococcus jakiś tam) w pochwie, ale potem znowu sama się zaraziłam, więc dostanę dopiero na nieho zastrzyk przy porodzie. W pochwie nie jest groźny, podobno gorzej, jak jest w drogach moczowych.
masz na myśli paciorkowca gr B , tzw GBS?
ja nie do końca rozumiem o co kaman bo jednak flora jelit a flora dr moczowych czy rodnych to dwie różne kwestie , ale ok rozumiem że wiesz co robić itdWiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 16:45
-
posiew moczu Dziewczyny widzę że temat nie tylko u mnie aktualny
wyprawka dostałam w weekend 2 pudła ciuchów dla maluszka, w tym tygodniu będzie selekcja Chyba zrobię w końcu listę wyprawkową, bo zaczynam się gubić w tym co mam, a czego nie mam.
siara u mnie wycieki na całego, szczególnie jak wrócę z wieczornego spaceru z psem, także zakupiłam już wkładki laktacyjne bo plamią mi się biustonosze.
wózek w weekend oglądałam wózki i bardzo przypadł mi do gustu Vitto firmy Adamex. Słyszałyście o tym modelu? Co o nim sądzicie? Cena wydaje mi się adekwatna do jakości, w komplecie 3w1, z torbą, materacykiem i tymi wszystkimi pierdołami typu moskitiera, folia, uchwyt na kubek itp. wychodzi ok. 2 tysie.
-
nick nieaktualny
-
kameelka wrote:masz na myśli paciorkowca gr B , tzw GBS?
ja nie do końca rozumiem o co kaman bo jednak flora jelit a flora dr moczowych czy rodnych to dwie różne kwestie , ale ok rozumiem że wiesz co robić itd
Tak, GBS. Nie znam się na paciorkowcach generalnie, ale moja ginekolog twierdzi, że ten rodzaj ustrojstwa, który mam, nie powinien mieszkać ani w pochwie, ani w cewce, a lubi się tam przenosić
-
Holibka wrote:posiew moczu Dziewczyny widzę że temat nie tylko u mnie aktualny
wyprawka dostałam w weekend 2 pudła ciuchów dla maluszka, w tym tygodniu będzie selekcja Chyba zrobię w końcu listę wyprawkową, bo zaczynam się gubić w tym co mam, a czego nie mam.
siara u mnie wycieki na całego, szczególnie jak wrócę z wieczornego spaceru z psem, także zakupiłam już wkładki laktacyjne bo plamią mi się biustonosze.
wózek w weekend oglądałam wózki i bardzo przypadł mi do gustu Vitto firmy Adamex. Słyszałyście o tym modelu? Co o nim sądzicie? Cena wydaje mi się adekwatna do jakości, w komplecie 3w1, z torbą, materacykiem i tymi wszystkimi pierdołami typu moskitiera, folia, uchwyt na kubek itp. wychodzi ok. 2 tysie.
A u mnie ani siary, ani ruchów dziecka nie czuję Brzuch raz mały raz duży, krzyże bolą, a tak to nie czuję jakoś tej ciąży.
-
Zuza i Paulina - u mnie tak samo, ruchów żadnych nie czuję i w tej chwili jedyny objaw to to że spać mi się chce dużo szybciej niż kiedyś i czasem posypiam na kanapie, w czasie jakiegoś fajnego filmu. Jedyne przypomnienia o ciąży, to wtedy jak coś tam czasem na dole zakuje, albo jak muszę w nocy wstać na siku ;/
Z tym że ja się na razie cieszę z tego bezobjawowego miesiąca (bo to już od połowy Maja tak u mnie jest), bo pewnie nie pamiętacie już, ale do połowy Maja ciągle rzygałam, byłam złośliwa i jędzowata. Także nie chcę wywoływać wilka z lasu i oby mi tak bezobjawowo było już do Listopada.
-
Ja wizytę mam jutro i też się boję o moją szyjkę, już dałam mój pessar do sterylizacji, żeby czekał sobie w razie czego. Oby wszystko jednak było ok, bo nie uśmiecha mi się iść do szpitala na kilka dni
A jak u Was z rozstępami? Pojawiły się jakieś? Ja mam pozostałości z poprzednich ciąży na udach i cyckach, na brzuchu nic i mam nadzieję, że więcej się nic nie pojawi
-
Holibka wrote:siara u mnie wycieki na całego, szczególnie jak wrócę z wieczornego spaceru z psem, także zakupiłam już wkładki laktacyjne bo plamią mi się biustonosze.
U mnie to samo...myślę, że taką ilością spokojnie 3.5 kilowego noworodka bym wykarmiła
Holibka lubi tę wiadomość
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
KasiaZ wrote:Ja wizytę mam jutro i też się boję o moją szyjkę, już dałam mój pessar do sterylizacji, żeby czekał sobie w razie czego. Oby wszystko jednak było ok, bo nie uśmiecha mi się iść do szpitala na kilka dni
A jak u Was z rozstępami? Pojawiły się jakieś? Ja mam pozostałości z poprzednich ciąży na udach i cyckach, na brzuchu nic i mam nadzieję, że więcej się nic nie pojawi
U mnie od smarowania sie na razie zniknely/zbladly stare
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 17:35
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
PsotkaKotka, ja kupilam sukienke na wesele w Asos.com, za 50 eur.
Sikac chce mi sie tez bardzo czesto, zazwyczaj jak wygodnie uloze sie na kanapie lub lozeczku
Na początku zeszlego tygodnia czulam ruchy bardzo wyraźnie i czesto. teraz znowu sie maly sie uspokoil, zapuka pare razy po jedzeniu, ale juz tak nie szaleje jak w zeszłym tyg. nie wiem od czego to zalezy7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
nick nieaktualnykameelka wrote:Pani Moł a wstawisz link do tego sklepu? W pazdzierniku rowniez mam wesele , wtedy w nic co mam się już pewnie nie zmieszczę i jakaś sukienkę trzeba będzie kupić
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=21217856&order=m&id=78026
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=45165732&order=m&id=78026
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=34286597&order=m&id=78026
A to tak na przykład:)
-
Charlutek wrote:PsotkaKotka, ja kupilam sukienke na wesele w Asos.com, za 50 eur.
Sikac chce mi sie tez bardzo czesto, zazwyczaj jak wygodnie uloze sie na kanapie lub lozeczku
Na początku zeszlego tygodnia czulam ruchy bardzo wyraźnie i czesto. teraz znowu sie maly sie uspokoil, zapuka pare razy po jedzeniu, ale juz tak nie szaleje jak w zeszłym tyg. nie wiem od czego to zalezy
Ja tez tak mialam, ze juz czulam wyraznie ruchy, a zeszly tydzien bardzo slabo.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
wrócę na chwilę do poduszek do spania , z supermami. Jak wam się sprawuj ta z wypustką, a jak ta bez? zastanawiam się którą wybrać i czy jest sens dopłacać ponad 50 zł do tej z wypustką.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 18:13
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze 
