X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Dziewczyny, jaki laktator wybieracie ?? Oczywiście te, które zamierzają kupić. Ja się waham. Z jednej strony dobrze byłoby go mieć,a z drugiej boję się że wydam te kilka stów na niego i mi się nie przyda (chciałabym elektryczny). Jestem zielona w temacie, bo córkę karmiłam wyłącznie piersią. Tym razem zamierzam malucha zostawiać co jakiś czas z tatusiem. Poradzicie coś? Kupować, nie kupować...?

    Kurcze ja mam też problem z decyzją. Najfajniejszy wydaje mi się medela elektryczny, ale kosztuje bardzo dużo, a nie wiadomo na ile będzie potrzebny. Również czekam na podpowiedzi :)

    age.png

    age.png
  • Majblanca Ekspertka
    Postów: 147 98

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    dziewczyny z innej beczki
    podłoga olejowana czy spotkałyście się z taką, macie może w domu? Stoimy przed wyborem jak zakonserwować podłogę. Ekipa doradza olejowanie, a ja przy wizji kota i małego dziecka nie mam ochoty cackać się z podłogą i wolę lakier. Może doradzicie coś z własnego doświadczenia lub znajomych?

    Osobiście nie mam podłogi olejowanej ale u kilku klientów taka podłogę zalecałam. Drewo wygląda pięknie i dużo bardziej naturalnie niż lakierowane. Dużym plusem oprócz wyglądu to to, że mniej widać rysowany. Jeśli już się zarysuje to można wtedy naprawić/zregenerować tylko ten kawałek. W takiej samej sytuacji podłogę lakierowaną trzeba cyklinować całą.
    Niestety ma ona tez swoje wady nawet nie małe... Jest trudniejsza w utrzymaniu czystości - musisz mieć specjalnie dedykowane do niej środki. no i osobiście mam wrażenie ze szybciej się brudzi niż lakierowana. Dodatkowo niestety trzeba liczyć sie z tym ze olejowaną podłogę trzeba będzie szybciej poddac renowacji mysle ze tak 2-3 lata i dobrze jest zrobic jej tzw. przeglad;-) Lakierowana znaczniej dłużej no chyba ze macie duzego psa:-) to po 2-3 latach będzie tez już porysowana.

    Mam nadzieje ze trochę pomogłam. Osobiście uważam ze nie ma złych wyborów tutaj bo jako wnętrzarz pewnie wybrałabym olejowana bo w dotyku nawet bardziej uwydatnia naturalne drewno. Choć może być ona bardziej kłopotliwa i sama pod nosem przeklinała bym wybór to skusilabym sie na olejowaną.

    Kwestia wygoda czy piękno drewna. ;-)

    m3sxyx8ddvq77ovr.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Jak czesto jescie cos slodkiego? Nawet jesli to jeden cukierem.
    Ciągle,,cholera... wzięlo mnie w ciazy

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Invis, super, jeśli uda Ci się oddzwonić do taty to będę wdzięczna za wszelkie tipy :) U nas podłoga stara, przedwojenna, jodełka. Ja się obawiam olejowania właśnie przez to późniejsze cackanie się z konserwacją etc. Kuchnię mamy w salonie na klepkach i to jest moje największe zmartwienie. Czy jak mi spadnie jagoda, truskawka czy burak to amen?....albo olej się rozleje...Z drugiej strony firma która nam to robi zapewnia że do starych podłóg olej jest lepszy, że można konserwować częściowo, a nie jak cyklinowanie po całości (tyle,że ja nie mam zamiaru cyklinować co 3 lata).
    Lakier chcę półmat w stronę lekko świecącego bo francuska jodełka wygląda w takim lakierze obłędnie moim zdaniem. Ale firma ostrzega, że to moze być ostatnie cyklinowanie tej podłogi.Weź tu bądź mądry teraz...
    ok to nie zaśmiecam wątku, Invis daj znać na prv oki? :) btw lecę na pocztę wysłać ci paczkę i potem na połówkowe :)

    Okej, dam znać jak się dodzwonię. Powodzenia na połówkowych! :D Czekamy na wymiary bejbika :D

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dość szczuplych ludzi :P
    https://zapodaj.net/8c1464c8119b2.jpg.html

    Pani Moł, antonna, Majblanca, Jooozefka lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • KasiaZ Autorytet
    Postów: 298 193

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam laktator elektryczny, ale nie pamiętam nazwy. Teraz też jakiś sobie kupię. Sprawa bardzo przydatna przy nadmiarze pokarmu jak cycki wręcz pękają od mleka. Jednak nieraz laktator nie dawał rady i z pomocą nadchodził mężuś. Kilka porządnych pociągnięć i wszystko wracało do normy. Chwała mu za to, że się nie brzydził ;)

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laktator kupię jak okaże się że będę kp. Wtedy elektryczny bo będę chciała zeby tata tez karmił :) to chyba fajne uczucie i jakoś mi szkoda rezerwować tego tylko dla siebie :)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Dość szczuplych ludzi :P
    https://zapodaj.net/8c1464c8119b2.jpg.html
    Wichrowe, Ty tak ciagle się reklamujesz jak jakiś hiper gigant, a Ty zwykłą zupełnie budowę masz! :D

    KasiaZ - nie wpadłabym na to :D a będzie bezczelnością jak spytam, czy połykał? :D ciekawa jestem, czy mój T.się odważy na taki krok w potrzebie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 17:37

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł, to zdjecie kłamie, serio! :D
    Ale też może to kwestia odczuć, bo ładnie schudłam kilka lat temu a przy depresji wrócìła nadwaga... i też niekomfortowo się z tym czuję i może wyolbrzymiam.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Wichrowe, Ty tak ciagle się reklamujesz jak jakiś hiper gigant, a Ty zwykłą zupełnie budowę masz! :D

    Dokładnie to samo pomyślałam :)

    wichrowe_wzgórza, Natalala, Aasienkaa lubią tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe_wzgórza piękny mały zgrabny brzunio. Ja to niewiem co ty tu nam naopowiadalas że jaka to duża nie jesteś.

    Mój brzuch za to w kilka dni strzelił jak opętany ale zupełnie się tym nie przejmuję :) także zaczynałam z kilku kilogramowa nadwagą

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiesz, prawie 80kg przy 167 :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • sara9555 Autorytet
    Postów: 469 313

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ma ktos problem z konfliktem serologicznym? Potrzebuje dwoch informacji. Jesli dostalas immunoglobuline to napisz w ktorym momencie po porodzie to bylo. Jesli nie dostalas to jakie badania wykonujesz itp w kolejnej ciazy. Jaki jest plan dzialania?

  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    No wiesz, prawie 80kg przy 167 :(

    Ja zaczynałam z 67 kg/165 no a teraz 72 i z dnia na dzień rośnie :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostałam po zabiegu po poronieniu. W tej chwili robię tylko badania krwi na przeciwciała.
    Mam specyficzną sytuację, bo Rh- wychodzi w badaniu, ale genetycznie mam + . W związku z tym niby mam szansę na konflikt, ale gigantycznie mniejszą niż gdybym miała taki "porządny" minus.
    Gin powiedział, że można dac zastrzyk ok 30 tygodnia. Można, ale nie trzeba więc do przemyślenia, natomiast nie poruszałam tego tematu bardziej szczegółowo.

    Teraz wyszedł brak przeciwciał. Jakby były, miałabym skierowanie na szczegółową diagostykę w kierunku konfliktu.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Ja zaczynałam z 67 kg/165 no a teraz 72 i z dnia na dzień rośnie :)
    Też bym tak zaczęła gdyby nie pieprzona deprecha i brak mobilizacji, silnej woli itp. :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie poronienia dały w spadku prawie 10 kg :( głowa do góry jak się dziecko urodzi to będzie co robić i zaraz wszystko zejdzie :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie...prąd wysiadł i nie ma usg...tez mam szczęście...

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • sara9555 Autorytet
    Postów: 469 313

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja dostałam po zabiegu po poronieniu. W tej chwili robię tylko badania krwi na przeciwciała.
    Mam specyficzną sytuację, bo Rh- wychodzi w badaniu, ale genetycznie mam + . W związku z tym niby mam szansę na konflikt, ale gigantycznie mniejszą niż gdybym miała taki "porządny" minus.
    Gin powiedział, że można dac zastrzyk ok 30 tygodnia. Można, ale nie trzeba więc do przemyślenia, natomiast nie poruszałam tego tematu bardziej szczegółowo.

    Teraz wyszedł brak przeciwciał. Jakby były, miałabym skierowanie na szczegółową diagostykę w kierunku konfliktu.

    Dzieki za odpowiedz. Ja nadal szukam wiec jesli ktos tez mialby sytuacje o ktora pytalam to nadal prosze o odpowiedzi.

    Z zastrzykiem jest tak ze on zapobiega. Jak juz bedziesz miec przeciwciala to oni go nie dadza. Potem sa problemy. Jesli nie wiedzialas albo chcialabys pogadac o tym ze mna to zapraszam. Ja mam trudna sytuacje przez konflikt i moje ciaze nie sa idealnie konczone porodem po donoszeniu :(

  • Asia_89 Autorytet
    Postów: 328 335

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:09

    Kaczuszka86, mietata, Pani Moł, Katarzynaa, KasiaHaBe, Invis, Mama2kituszek, wichrowe_wzgórza, PsotkaKotka, Majblanca, antonna, Charlutek, Sunshine_111 lubią tę wiadomość

    czynnik męski
    02.2017 - I ICSI, zostały 3 ❄❄❄
    16.02.2017 - transfer 11dpt 73,5 ; 13dpt 207,4 ; 15dpt 528 :)
    04.12.2018 - crio :(
    04.02.2019 - crio - 8dpt 69,2 ; 10 dpt 274; 12 dpt 604 ; 16 dpt 2300 ; 24 dpt 29788 ❤
    mhsvj48aeifz7as3.png
‹‹ 463 464 465 466 467 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ