Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny mam nietypowe pytanie. Ide dzis na usg 4d i mam dylemat co ubrac na taka pogode.... jak sukienke ubiore bo bede ciagle w maktkach lezala a znow jedynie spodbie jakoe ubiore to dlugoe legginsy w ktorych sie ugotuje. Chyba ze sukienke ubrac i pod nia spodenki? Co myslicie ...oczekująca94
-
oczekujaca94 wrote:Hej dziewczyny mam nietypowe pytanie. Ide dzis na usg 4d i mam dylemat co ubrac na taka pogode.... jak sukienke ubiore bo bede ciagle w maktkach lezala a znow jedynie spodbie jakoe ubiore to dlugoe legginsy w ktorych sie ugotuje. Chyba ze sukienke ubrac i pod nia spodenki? Co myslicie ...
Ja ostatnio na połówkowych nie przemyślałam tej kwestii, był upał i założyłam sukienkę
Leżałam w majtkach i podciągniętą sukienką, ale co tam. Lekarzowi nie zrobiło to różnicy. A ja na szczęście miałam ładne majtki 
annggela, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
Ja sie boje ze znowu poród zacznie sie nocą i co wtedy zrobimy z synkiem, musimy poprosić któryś znajomych by nam pomogli ehhhh to mnie przeraża, nie mam pojęcia jak to zorganizować a nie wyobrażam sobie być na porodówce sama
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Im naprawde nie robi roznicy. Jak szlam na cesarke to bez bielizny w sunkienkowej pidzamie i stamtad wzieli mnie na usg. Czyli bylam nago jak dzwignal sukienke...Invis wrote:Ja ostatnio na połówkowych nie przemyślałam tej kwestii, był upał i założyłam sukienkę Leżałam w majtkach i podciągniętą sukienką, ale co tam. Lekarzowi nie zrobiło to różnicy. A ja na szczęście miałam ładne majtki
-
nick nieaktualnyAfrykanka to nie zazdroszczę tego że aż tak się musisz wszczelić z tym wszystkim, no nic pozostaje nam za ciebie trzymać kciuki i nie pozwolić ci rodzić do 17.11
Mama2kituszek też widzę że mamy z tego samego roku dzieci, nasz też z II połowy roku więc u nas będzie równe 6lat różnicy. Nasz tak różnie ogarnia niby wie niby powiedzieliśmy pokazujemy zdj itd, ale tematu nie draży, choć ostatnio jakoś radośnie powiedział że "będzie starszym bratem", przytulaskiem nigdy nie był, jak już to bardziej do tatusia - wiesz teraz to oni maja "swój świat". Dziewczynki to zwykle ,tak mi się wydaje z obserwacji , że bardziej takie "milusińskie są, tuląco- mamusiowe", opiekuńcze. Dla każdego dziecka narodziny rodzeństwa to wielka zmiana, ale mam nadzieję że ogarniemy ten okres spokojnie, i będzie db.
Oczekująca ja też myślę ze ginekologowi to nie robi różnicy:) , bardziej o twój komfort chodzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 15:53
-
Ja i tak zawsze noszę cieniutkie rajtki, nienawidzę bez rajstop chodzić. Mam wrażenie że wtedy w upał cały kurz się do mnie przykleja.Invis wrote:Ja ostatnio na połówkowych nie przemyślałam tej kwestii, był upał i założyłam sukienkę Leżałam w majtkach i podciągniętą sukienką, ale co tam. Lekarzowi nie zrobiło to różnicy. A ja na szczęście miałam ładne majtki
A miałam do połowkowego i tak dopochowowe, żeby szyjkę zmierzyć. Tak czy siak rozbieranie
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mamy wózek
Miał być retro bez skrętnych przednich kół, ale po "przeglądzie" uznałam, że ciężko się prowadzi. I padło na Roan Bass Soft:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/523deadd5013.jpg
Mogę go obracać dosłownie jedną ręką i ma długą gondolę - 83 cm!
Kłucia po bokach niestety też mam. Po prawej stronie.
I szał pęcherza! Na mieście w niektórych miejscach to kartę stałego klienta powinnam dostać :p
Hehe, a przed połówkowym to się stresuję, żeby córa została córą, bo ja już mam cześć wyprawki w różu :pWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 18:00
Pani Moł, Majblanca, annggela, wichrowe_wzgórza, Holibka lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyJa ostatnio całą logistykę uruchomiłam - legginsy i dłuższa tunika, plus skarpetki żeby w gołych stopiszczach na tym fotelu nie siedzieć osobno w torbie, no a lekarz do mnie na to, że najpierw fotel, potem usg przezpochwowe a na koniec dopiero przez brzuch, czyli i tak legginsy musiałam zdjąć już na początku i leżałam na usg brzuszkowym z nagim łonem, ale doktor urwał ręcznik papierowy przed rozpoczęciem i przykrył mi me łonooczekujaca94 wrote:Hej dziewczyny mam nietypowe pytanie. Ide dzis na usg 4d i mam dylemat co ubrac na taka pogode.... jak sukienke ubiore bo bede ciagle w maktkach lezala a znow jedynie spodbie jakoe ubiore to dlugoe legginsy w ktorych sie ugotuje. Chyba ze sukienke ubrac i pod nia spodenki? Co myslicie ... dodam, że cale życie chodziłam do łysych Wieśków i niespecjalnie robiło to na mnie wrażenie, a ciążę prowadzi mi super spec ale cholernie przystojny facet, który chyba 40stki nie ma i to już jest trochę jednak krępujące.
Ja nadal w szpitalu choć zupełnie bez sensu - nic mi dziś nie badali, dali tylko nospę i paracetamol (którego nie wzięłam, bo nie boli mnie zbytnio brzuś). Jedyne co to wodnista wydzielina z pochwy mnie trochę zbiła z pantałyku bo sporo jej, ale pielęgniara mówi, że mam obserwować i że to pewnie po luteinie. Miewałam już tak ale nie na taką skalę, jakbym pół moczu oddała w majty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 18:09
-
Pani Moł - to u mnie wczoraj tak było! Majty mokre jakbym popuszczała.. może to taki urok ciąży?
Ale zauważyłam też, że to jest bardziej intensywne jak leżę lub siedzę. Dziś prawie cały dzień na nogach i mam sucho.
Heh, golizny przestałam się krępować 3 lata temu jak mnie torbiel włosowa na przegrodzie między pośladkami dopadła. Tyle osób się wtedy naoglądało mojego tyłka, że przestało mnie to ruszać
Pani Moł, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyKaczorka bardzo ładny ,w ogole widze ze teraz w modzie takie wózki na "półokragło". A ile waży?
ps rozumiem ze cysta pilonidalna cie dopadła (tak z opisu wygląda) współczuję...ponoć jedna z boleśniejszych dolegliwosci, no i zabieg często dość rozległy jak cysta duża....grr aż mnie wzdryga na samą myśl
Kłucia, bóle, mokro (po luteinie), wszystko również miewam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 18:56
-
Dziewczyny idealnie wstrzelilyscie się z tematem tez dzisiaj miałam jakby bardziej mokro i zaczęłam panikować już się nad IP zaczęłam zastanawiać. Ale teraz już jest Ok. Wiec tez myśle, ze to po luteinę. Tym bardziej ze byłam 2 dni temu i gin i było Ok.
A myslalyscie może o paskach lub wkładkach sprawdzających wyciek wód płodowych? -
kameelka wrote:Kaczorka bardzo ładny ,w ogole widze ze teraz w modzie takie wózki na "półokragło". A ile waży?
ps rozumiem ze cysta pilonidalna cie dopadła (tak z opisu wygląda) współczuję...ponoć jedna z boleśniejszych dolegliwosci, no i zabieg często dość rozległy jak cysta duża....grr aż mnie wzdryga na samą myśl
Kłucia, bóle, mokro (po luteinie), wszystko również miewam.
Dokładnie to paskudztwo mnie dopadło! Bolesne bardzo! Najpierw miałam czyszczoną dwa razy a dopiero po tym wysłali mnie na operację. Torbiel wielkości piłki golfowej.. Ale sama operacja spoko i po niej też właściwie już nic nie bolało.
A wózków z taką gondolą jest bardzo dużo. Ale płaskie też są wybór taki, że w głowie może się zakręcić :p
Ten nasz waży 14,8kg z gondolą. Ale na szczęście całości nosić nie będziemy
Dziewczyny - ja nie mam luteiny i u mnie jest tak mokro! Więc może to tak po prostu.Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyeee to waga całkiem spoko !!! mój 14,5kg i to był jeden z lżejszych kiedy kupowaliśmy te 6lat temu.
może po prostu masz dużo wydzieliny. jeśli barwa jest niepodejrzana ani nie ma woni to bzWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 19:07
-
Bezwonna i bezbarwna wydzielina
Ale powiem Wam, że tak mi dziwnie ze świadomością, że już wózek jest zamówiony :p taka abstrakcja
Kupiliśmy też kilka innych pierdół i byłam pozytywnie zaskoczona, że już na wejściu praktycznie podeszła do nas kobietka i dosłownie oprowadzała nas po sklepie (wielkości boiska do piłki nożnej) i tłumaczyła i doradzała
Szkoda, że nie miałam worka z pieniędzmi, bo bym zaszalała :pAlicja
Oleńka
