Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHolibka wrote:Gratulacje pieluszkowazabawa
Insta jest spoko!
Dziewczyny ile z was jeszcze pracuje? Do kiedy zamierzacie pracować? Pytam bo momentami zaczynam czuć się jak ostatnia frajerka, ostatnio z kim nie rozmawiam i powiem, że jeszcze pracuje to robi wielkie oczy/puka w głowę i dziwi się, że ja jeszcze nie na zwolnieniu
a ja się w sumie dobrze czuję, pracę mam biurkową, mam trochę wolnego czasu w godzinach pracy. No nie wiem, jakoś nie uśmiecha mi się siedzieć w domu całymi dniami, dodam jeszcze że w pracy mam klimę i jestem głównozarządzającą pilotem od niej, a w domu klimy niet 
Ja też pracuje. Plan jest taki ze do konca lipca (bo w sierpniu urlop) ale zobaczymy jeszcze...bo coraz bardziej jestem zmeczona zwlaszcza popoludniami jak wróce . Holibka rób tak zeby dla ciebie było ok, dostosowuj do swoich możliwości i potrzeb.
Dzis chyba wszyscy jak ćmy, senno strasznie....
Pieluszkowa spokojnie z tymi ruchami wielokrotnie juz było ze w pierwszej ciązy to grubo po 20tyg mogą być
Z tymi pomiarami dziecka tez bylabym spokojna bo naprawde parametry na tym etapie o niczym nie przesadzaja , przeciez to dopiero polowa ciązy, dziecko rośnie różnie na różnych etapach ciązy. Ale z ciekawości az sprawdziłam i u nas HC 16,6 dla wieku 19w+4d podaję dla porównania bo któraś pytała
Co do ciuszków bo temat wraca ja jednak bede miec od 50, bo u nas od takich zaczynaliśmy. Natomiast o tym przeciez tez mozna zdecydowac pod koniec ciązy, i dokupic nawet w ostatniej chwili, kiedy beda oszacowane parametry urodzeniowe.
inozyna (czyli magiczne Neosine) = pic na wode nie działa, co najwyżej efekt placebo . jeżeli już to db doświadczenia mamy z Entitisem jest wersja dla niemowlaków (saszetki) dzieciorów (tbl do ssania po 3rż) i dorosłych .Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 18:01
Holibka lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o ciuchy chłopięce do preferowałam takie:

Na zdjęciu jest mój chory synek w wieku chyba 4 lat (pajac w rozmiarze 104 był) ...ale zawsze własnie podobnie go ubierałam, zielenie granaty...a teraz jeszcze włączyły mi się biele z napisami szarymi, czarnymi czy granatem...a dopóki choroba go nie dopadła i był zwyczajnym małym chłopcem to sporo jeansów i koszulek typu polo
kaszkiet, szelki i spodnie w kancik, mucha, krawat i urocze koszule
czyli styl raczej na małego mężczyznę 
a u dziewczyn róż, fiolet i teraz era biało- niebieska...ale koronki, kokardki to nasz must have
falbanki rzecz jasna też mają miejsce w naszym życiu...a później weź człowieku prasuj to
życie ;P
Holibka lubi tę wiadomość
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
Joozefka, mnie tez te kolory się podobają dla chłopca:) Buziaki dla Twojego Synka!
Odnośnie wylęgarni chorób to Was przebiję- pracuję w żłobku- toż to dopiero siedlisko!
Skorpiony? Znam same miłe i łagodne, więc nie wierzę...póki co;)
Holibka dzięki za info odnośnie mdmu, ja zupełnie nie wiem, od czego zacząć..
Jutro mam połówkowe i denerwuje się... Wstepnie zarezerwowalam dziś domek w Sarbinowie.. Mam nadzieję, że Maleńka ma się dobrze, że jest zdrowa, a ja nie musze leżeć.. Ale co ma być, to będzie, przyjmę wszystko z pokorą.
Mała na pewno sporo przybrała, bo zdarzyło mi sie już powiedzieć "ałłaa" podczas Jej wyglupów w brzusiu;)
Jooozefka, madzialenka84 lubią tę wiadomość

Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Ja już po USG, u maluszka wszystko ok. Bez zastrzeżeń. Waży 310g.
Lekarz stwierdził, że na 100% dziewczynka
Następne USG 13 lipca, a później pewnie pod koniec sierpnia.
Od czwartku idę na zwolnienie już do końca
agagaga, wichrowe_wzgórza, Jooozefka, Mama2kituszek, Majblanca, antonna, Asia_89 lubią tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Ja się bardzo cieszę na skorpiona, jako panna świetnie się z takimi dogaduję. Mąż rybsko

W domu mama panna (ten sam dzień co ja!), ojciec też był panną i to była straszliwa mieszanka
Waga w razie czego też ujdzie, podobno wagowe kobiety są ładne
Na myśl o wyprawce nadal mnie mdli
Nie rozróżniam nawet pajaca od body
Podobają mi się dużo bardziej chłopięce ciuchy, kolory.
Jestem wagą październikową i nie wiem czy jestem łagodna zależy kiedy. Czasami ciężko ze mną wytrzymac. W domu dwa byki i lew, ja waga a teraz mała skorpionkowa kobieta. U mnie raczej na wagę się nie przesunie, ale wiem że z wagami sie wcale łatwo nie żyje. tata tez waga
Najważniejsze aby wszystko bylo ok
Majblanca lubi tę wiadomość
-
Iw-onka wrote:Jestem wagą październikową i nie wiem czy jestem łagodna zależy kiedy. Czasami ciężko ze mną wytrzymac. W domu dwa byki i lew, ja waga a teraz mała skorpionkowa kobieta. U mnie raczej na wagę się nie przesunie, ale wiem że z wagami sie wcale łatwo nie żyje. tata tez waga
Najważniejsze aby wszystko bylo ok
Co do łagodności nie wiem, ale pisałam o ładności, tzn.o urodzie
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyJoozefka kolorystyka u nas podobna była. Równiez kciuki za twojego chłopca, w jakiej formie jest teraz twój synek? radzicie sobie? macie jakaś spichrzeniówke? metabolike? nie wiem czy pisalas o tym może mi uciekło jesli to za trudne to wybacz pytania, nie pisz.
Mama 2 kituszek potwierdzam złobek i p kole to najwieksze siedlisko mutantów chorobotwórczych!!
W znaki zodiaku w przełożeniu na charaktery... to ja chyba nie bardzo wierze...też nigdy w to nie wnikałamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 19:26
Jooozefka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny na ile wkladacie luteine dopochwowo tak ze cały palec wkladacie do pochwy czy tylko pół27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
kameelka wrote:inozyna (czyli magiczne Neosine) = pic na wode nie działa, co najwyżej efekt placebo . jeżeli już to db doświadczenia mamy z Entitisem jest wersja dla niemowlaków (saszetki) dzieciorów (tbl do ssania po 3rż) i dorosłych .
Jeśli mogę spytać, to dlaczego twierdzisz że Neosine to pic na wodę? Nie jestem może lekarzem, ale i bez tego wiem, że nie każdy lek każdemu na wszystko pomaga... u nas ten lek pomógł jednak dwóm osobom, nic innego nie stosowaliśmy, poza standardowo wit. C. Może po prostu dotyczy to Twoich doświadczeń? Chętnie się dowiem.
Ja aplikatorem. Tyle ile wejdzieczarnulka24 wrote:Dziewczyny na ile wkladacie luteine dopochwowo tak ze cały palec wkladacie do pochwy czy tylko pół
Wydaje mi się że aplikatorem najszybciej, najlepiej i nie ma wrażenia, że zbyt płytko została wsadzona tabletka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 19:37
czarnulka24 lubi tę wiadomość



-
czarnulka24 wrote:Dziewczyny na ile wkladacie luteine dopochwowo tak ze cały palec wkladacie do pochwy czy tylko pół
ja to pchałam w opór
raz mi tabletka wypadła, tak że....
czarnulka24 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyto nie sa tylko moje doswiadczenia tylko wiekszosci lekarzy, poprostu nic nie daje, dobra reklama i tyle, co najwyzej może czasem piszemy w infekcjach VZV (ospa polpasiec) ja osobiscie nigdy. Oczywiscie kazdy lek ma efekt placebo 30% "ze cos bierzesz i pomaga"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 19:41
-
Yhy rozumiem ja próbowałam kiedyś aplikatorem to później lekko krwawilam i teraz jak wsadzam to tak do połowy palca mam nadzieje ze to wystarczy27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
kameelka wrote:Joozefka kolorystyka u nas podobna była. Równiez kciuki za twojego chłopca, w jakiej formie jest teraz twój synek? radzicie sobie? macie jakaś spichrzeniówke? metabolike? nie wiem czy pisalas o tym może mi uciekło jesli to za trudne to wybacz pytania, nie pisz.
Mama 2 kituszek potwierdzam złobek i p kole to najwieksze siedlisko mutantów chorobotwórczych!!
W znaki zodiaku w przełożeniu na charaktery... to ja chyba nie bardzo wierze...też nigdy w to nie wnikałam
Spichrzeniówkę niestety...sulfatazy niszczę mielinę...obecnie od 3 lat jest w śpiączce, a jego stan według lekarzy jest określony mianem wegetatywnego...oczywiście Franio jest w domku, ale jesteśmy pod opieką paliatywną hospicjum Małego Księcia...dziękuję Bogu, że jest jak jest....bo wiem, że za jakiś czas będzie jeszcze gorzej...
I modlę się by Młode z brzucha było zdrowe
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
nick nieaktualnyJooozefka wrote:Spichrzeniówkę niestety...sulfatazy niszczę mielinę...obecnie od 3 lat jest w śpiączce, a jego stan według lekarzy jest określony mianem wegetatywnego...oczywiście Franio jest w domku, ale jesteśmy pod opieką paliatywną hospicjum Małego Księcia...dziękuję Bogu, że jest jak jest....bo wiem, że za jakiś czas będzie jeszcze gorzej...
I modlę się by Młode z brzucha było zdrowe
przykro mi...db że macie opiekę ,wsparcie i pomoc. 3mam kciuki za twoją ciąże, naprawdę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 19:56
Jooozefka lubi tę wiadomość
-
Ja bliźniak a mój mąż lew i dogadujemy się super
mój tatuś to wodnik.. ciężki charakter :p
A ze skorpionami mam ciężkie relacje, bo jestem za miękka
Heh, naciągnęłam męża na przytarganie mi do domku arbuza
5 kg pyszności!!
Wichrowe wzgórza - pierwsze słyszę o tej firmie. Ale widzę, że wózki podobne do większości
najlepiej by było przejść jazdę testową, bo jednak są różnice w prowadzeniu
-
kameelka wrote:to nie sa tylko moje doswiadczenia tylko wiekszosci lekarzy, poprostu nic nie daje, dobra reklama i tyle, co najwyzej może czasem piszemy w infekcjach VZV (ospa polpasiec) ja osobiscie nigdy. Oczywiscie kazdy lek ma efekt placebo 30% "ze cos bierzesz i pomaga"
Ja rozumiem gdybym JA to brała i działałoby to na zasadzie efektu placebo, ale syrop pije nieświadome niczego dziecko i mu pomaga więc...
No nie wiem, ciężko mi się zgodzić z tym co piszesz że nic nie daje. O reklamę nie chodzi bo nie oglądam tv i nawet nie wiem czy to reklamują czy nie- ale nie od dziś wiadomo, że tak jak już pisałam, jednemu jeden lek pomoże a drugiemu już nie. I faktem jest, że dużo lekarzy przepisuje leki "w ciemno", na zasadzie "spróbujmy". Nie bez powodu, chyba. Dobra, nie będę się kłócić bo dużo doświadczeń z chorobami nie mamy na szczęście, wiem co nam na pewno pomogło i tyle
Chyba nie ma uniwersalnego syropu w tym przypadku, który zawsze każdemu pomaga?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 20:05



-
Chcecie korzystać z łóżeczek czy z koszy na początek? Kosz mojżeszowy na koleżanka i jest zachwycona, dopiero po 4 m-cach przenieśli dziecko do łóżeczka. Mnie się podoba bardzo to rozwiązanie i się zastanawiam, czy właśnie w koszyk nie iść na początku.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023









