X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 2 lipca 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasienkaa wrote:
    Holibka wysłałam zaproszenie.

    Już zaakceptowane :)

    Odnośnie sesji też planuję, będzie chyba raczej romantycznie, podobnie jak u Blondik :) Koleżanka - fotograf mi już obiecała :) Swoją droga piękna sesja Blondik! U mnie będzie "samotna" sesja - tylko mama z brzuchem :P jakoś mężczyźni dziwnie dla mnie na tych sesjach wypadają, wyglądają zwykle na skrępowanych, sprawiają jakieś takie wrażenie "co ja tutaj robię?" Mój to w ogóle nie przepada za zdjęciami, wystarczająco go wymęczyłam sesją narzeczeńską i ślubną :D

    age.png

    age.png
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 3 lipca 2017, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podpowiedzcie mi proszę w sprawie mebli...
    Mamy w domku 2 wolne sypialnie. Większa, jaśniejsza, zachodnia, i druga nieco mniej ustawna (więcej skosów), północno-wschodnia, z balkonem, bliżej naszej sypialni (ale będzie niania elektroniczna). Cały czas kminimy, na którą się zdcydować ;) Wymagają odmalowania i zakupienia mebli, bo obecnie stoją tam stare meble z poprzedniego mieszkania albo jeszcze starsze, kiepskiej jakości, z różnych parafii i w ogóle... do wymiany (ewentualnie szafki do przemalowania na biało...).

    Chciałabym białe mebelki. Spodobała nam się kolekcja SNOW z Mebli Forte. Na pewno musimy kupić szafę i z 2 komody dla małej. Ale zastanawiam się, czy zrobić już pokoik na gotowo, na ładnych parę lat, czy taki tymczasowy, bo np jeszcze zniszczy te mebelki... (A za kilka lat znowu meblować... )Trzeba by też na później (ale w sumie się przyda, żeby się położyć np. przy łóżeczku małej) kupić łóżko 1 osobowe, może coś jeszcze, i byłby komplet...
    Od biedy jakieś stare szafki tam są, ale nie podobają mi się zupełnie... I i tak trzeba by coś dokupić...
    Najchętniej zrobilibyśmy cały ładny pokoik, tylko zastanawiam się, jak kilkuletnie dzieci (zupełnie nie mam doświadczenia) traktują takie mebelki w swoim pokoju i czy to nie będzie inwestycja na 3 lata tylko np... ;) Co sądzicie?

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym zrobiła bardzo tymczasowo pokój bliżej siebie - póki dziecko częściej się budzi itp., więcej śpi (mniej światła).
    A jak będzie mieć ze 3 lata to robiła już coś lepszego w jaśniejszej sypialni, gdzie dzienne światło będzie do jakiegoś stoliczka / biurka przydatne.

    My mamy sypialnię północno-wschodnią,i obok tak samo małą dla dzieciaka, ale na razie urządzanie tego kompletnie mi nie w głowie :P za 1,5 roku pomyślę o czymś konkretnym :D

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 3 lipca 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine....nie mam doświadczenia z dziećmi, ale jeszcze o dewastowaniu mebli przez 2-3 latki nie słyszałam, przynajmniej nikt ze znajomych się nie skarżył ;).
    Taki maluch wiele nie potrzebuje i te meble przez pierwsze lata służą chyba głównie rodzicom - do uporządkowania zabawek, ubrań, książek.

    My mamy pokój 2,5x2,5 m2 bez szaleństw, wstawiam tam komodę na ciuszki, przewijak, wygodny fotel z podnóżkiem (mogę i na nim karmić i potem poczytać małemu i jak trzeba to i przespać) i może jakiś mały regał z pudłami na jakieś późniejsze zabawki etc. Łóżeczko dokupimy dopiero po pół roku, tymczasem mały będzie spał w dostawce przy łóżku, aż z niej wyrośnie (przewidziana jest jak gondola na plus minus pół roku).

    Nie wiem czy jest sens meblować się już na 6 lat do przodu, chyba że macie miejsce, zawsze można coś dokupić. Białe mebelki są uniwersalne, łatwo do nich dobrać kolejny mebel (nie wszystko musi być z kompleciku ;) czasami lepiej wygląda gdy właśnie nie jest), dodatki, można łatwo zmienić kolorystykę w ten sposób. Większe meblowanie dopiero jak dziecko idzie do szkoły....to już tak odległa perspektywa, że nie ma sobie co na razie tym głowy zawracać.

    Co do wyboru pokoju....ja w dzieciństwie często zamieniałam się pokojami z siostrą :) Macie dwa, na razie weźcie ten wygodniejszy dla was, jak dziecko podrośnie i będzie potrzebowało więcej miejsca to możecie zmienić na drugi, to nie tak że go musicie wybudować, więc raczej cieszcie się z tego nadmiaru :)

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 3 lipca 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Picie glukozy za mną :) całkiem smaczna! Z cytrynką. Teraz pierwsza godzina siedzenia..

    Asia_89, wichrowe_wzgórza, Pani Moł, Blondik lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Skyonearth86 Koleżanka
    Postów: 39 17

    Wysłany: 3 lipca 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Picie glukozy za mną :) całkiem smaczna! Z cytrynką. Teraz pierwsza godzina siedzenia..
    No to powodzenia :)

    16udskjo1bkad87p.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie znów dopadła kolka jelitowa :( od 4.30 ledwo spałam, nie wiem czy stać czy siedzieć czy leżeć, bo wszystko źle :/

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 3 lipca 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skyonearth86 wrote:
    No to powodzenia :)

    Pierwsza godzina i pierwszy szok dla organizmu za mną :) jeszcze druga!
    Tylko pić i jeść mi się chce. Taka bułeczka z szynką mi się marzy!! ;)

    Wichrowe wzgórza - od czego ta kolka Cię tak męczy?

    Odnośnie pokoju - małe dzieci lubią malować po ścianach :) więc jak już to polecam się zaopatrzyć w zmywalne farby.

    My wczoraj tak przypadkiem komodę na ubranka dla młodej zamowiliśmy :) remont na koniec lipca to będą panowie składać :p

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie jakieś cholerne gazy się nagromadziły ;[ A nie mogę się pouciskać jak przed ciążą :/ No i tak cierpię, espumisan wzięłam ale jakoś marnie działa.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Dziewczyny podpowiedzcie mi proszę w sprawie mebli...
    Mamy w domku 2 wolne sypialnie. Większa, jaśniejsza, zachodnia, i druga nieco mniej ustawna (więcej skosów), północno-wschodnia, z balkonem, bliżej naszej sypialni (ale będzie niania elektroniczna). Cały czas kminimy, na którą się zdcydować ;) Wymagają odmalowania i zakupienia mebli, bo obecnie stoją tam stare meble z poprzedniego mieszkania albo jeszcze starsze, kiepskiej jakości, z różnych parafii i w ogóle... do wymiany (ewentualnie szafki do przemalowania na biało...).

    Chciałabym białe mebelki. Spodobała nam się kolekcja SNOW z Mebli Forte. Na pewno musimy kupić szafę i z 2 komody dla małej. Ale zastanawiam się, czy zrobić już pokoik na gotowo, na ładnych parę lat, czy taki tymczasowy, bo np jeszcze zniszczy te mebelki... (A za kilka lat znowu meblować... )Trzeba by też na później (ale w sumie się przyda, żeby się położyć np. przy łóżeczku małej) kupić łóżko 1 osobowe, może coś jeszcze, i byłby komplet...
    Od biedy jakieś stare szafki tam są, ale nie podobają mi się zupełnie... I i tak trzeba by coś dokupić...
    Najchętniej zrobilibyśmy cały ładny pokoik, tylko zastanawiam się, jak kilkuletnie dzieci (zupełnie nie mam doświadczenia) traktują takie mebelki w swoim pokoju i czy to nie będzie inwestycja na 3 lata tylko np... ;) Co sądzicie?
    Ja wybrałabym bliżej sypialni pokój ;) co do mebli dzieci jakoś specjalnie nie dewastują, ale później chcą jakieś naklejki naklejać czy coś w tym stylu. My pomalowaliśmy stare mebelki po córce na biało i wyglądają jak nowe. Nawet jak mały zniszczy coś czy porysuje to nie będzie szkoda :) Nasze dziecko akurat nigdy po ścianach nie malowało :D ale teraz zazwyczaj się ogólnie maluje farbami które się łatwo zmywa a jak dziecko flamastrem pomaluje ściany to żadna gąbka raczej nie pomoże :D jedno jest pewne trzeba nastwaić się na mniejsze lub wieksze szkody :D
    my mając w domu wiele lat temu wtedy 2 latkę, odświeżyliśmy pokój, ładnie wszystko pomalowane i co zrobiło moje dziecko... znalazła krem nivea nasmarowała rączki i zostawiła na ścianie śliczne dwie rączki odbite :) no i co z domu wygonię :D heheh trzeba z róznymi rzeczami się liczyć ;)

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się tego właśnie boję, wszelkich dewastacji, brudu, lepkości, bałaganu :( ja dostaję cholery jak widzę kilka okruszków na kanapie. Nie wiem jak to będzie przy dzieciaku. Jak była moja chrześnica, to ona jadła, a ja jej okruchy odkurzaczem na bieżąco wciągałam. Jej matka w głowę się stukała :D

    Kaczorka, Ty już w 22 tygodniu robisz glukozę?? Czemu wcześniej?

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z bratem chyba talent malarski ćwiczyliśmy na ścianach :p
    Ja to jeszcze meble od drugiej strony malowałam. Były lekko odstawione od ściany i właziłam tam i mazałam ;)
    No i fakt - naklejki były wszędzie :p

    Wichrowe - mnie to bardziej chyba zaparcia męczą. I tak mi ciężko wtedy :/

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja się tego właśnie boję, wszelkich dewastacji, brudu, lepkości, bałaganu :( ja dostaję cholery jak widzę kilka okruszków na kanapie. Nie wiem jak to będzie przy dzieciaku. Jak była moja chrześnica, to ona jadła, a ja jej okruchy odkurzaczem na bieżąco wciągałam. Jej matka w głowę się stukała :D

    Kaczorka, Ty już w 22 tygodniu robisz glukozę?? Czemu wcześniej?

    Tak dostałam skierowanie to poszłam :) co za różnica. Jak ma coś wyjść to i teraz wyjdzie ;)
    Na szczęście cukier na czczo mi wyszedł 85 ;)
    I jeszcze tylko 17 minut! :D

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja się tego właśnie boję, wszelkich dewastacji, brudu, lepkości, bałaganu :( ja dostaję cholery jak widzę kilka okruszków na kanapie. Nie wiem jak to będzie przy dzieciaku. Jak była moja chrześnica, to ona jadła, a ja jej okruchy odkurzaczem na bieżąco wciągałam. Jej matka w głowę się stukała :D

    Kaczorka, Ty już w 22 tygodniu robisz glukozę?? Czemu wcześniej?
    hehe.. ja już przestawiam sobie w głowie :D jestem na etapie 12 latki, która sama się ubierze, sama śniadanie zje, koło siebie zrobi i no dobra trochę brudzi ale nie niszczy :D przyzwyczaiłam się i wiem, że muszę znów pogodzić się z wiecznym bałaganem :D ale jak dzieciątko po psotach popatrzy w Twoje oczy tak jak kotek ze Shreka to wszystko Ci przejdzie :D
    a z dziećmi to tak jest.. czasem jak kończyłam sprzątać to w pokoju od którego zaczynałam sprzątanie nie było śladu po czystości:D uwielbiałam zabawki na podłodze :D ja nie wiem one chyba maja własne życie i jak w bajkach wychodzą same z kątów :D

    No szybko Kaczorka glukoze robisz, ja mam zalecenie za 3 tyg. ok 25 tyg. ciązy

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak tam.u Was obecnie waga? Ja to tak na spokojnie na wagę ciągle wchodziłam a dziś doznałam SZOKU!! Wchodzę na tego potwora, a tam +3 kg w 1,5 tygodnia! Nie mam pojęcia o co chodzi! Albo mam za swoje z tym apetytem na słodkości, albo wychodzi dojadanie 7daysów i bananów do szpitalnego żarła, albo za mało wody piłam i mam opuchlizny! Dziś mam wizytę i będzie mi wstyd autentycznie, a.do wizyty nażrę się i opiję więc pewnie będzie z +4 :O

    Co do malowania po ścianach to miałam też takie zamiłowania. Dziecku w pokoju zrobię kawałek ściany tablicowej, żeby jedno miejsce do bazgrania na legalu było :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2017, 10:24

  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    My z bratem chyba talent malarski ćwiczyliśmy na ścianach :p
    Ja to jeszcze meble od drugiej strony malowałam. Były lekko odstawione od ściany i właziłam tam i mazałam ;)
    No i fakt - naklejki były wszędzie :p

    Wichrowe - mnie to bardziej chyba zaparcia męczą. I tak mi ciężko wtedy :/
    hehe.. ja Ci proponuję w takim układzie pomalowanie farbą tablicową sciany :D i masz problem z głowy :D i dziecko wiele radochy ;)

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Dziewczyny, jak tam.u Was obecnie waga? Ja to tak na spokojnie na wagę ciągle wchodziłam a dziś doznałam SZOKU!! Wchodzę na tego potwora, a tam +3 kg w 1,5 tygodnia! Nie mam pojęcia o co chodzi! Albo mam za swoje z tym apetytem na słodkości, albo wychodzi dojadanie 7daysów i bananów do szpitalnego żarła, albo za mało wody piłam i mam opuchlizny! Dziś mam wizytę i będzie mi wstyd autentycznie, a.do wizyty nażrę się i opiję więc pewnie będzie z +4 :O

    Co do malowania po ścianach to miałam też takie zamiłowania. Dziecku w pokoju zrobię kawałek ściany tablicowej, żeby jedno niejace do bazgrania na legalu było :)
    Może woda Ci się zatrzymała trochę i dlatego taka waga, ja przy moich problemach z wypróżnieniem też miałam więcej a po wypróżnieniu jak po 3 dniach ruszyło to spadło ok. 1 kg. Teraz średnio ok. 0,5 kg tygodniowo bedzie nas przybywać ;) Co do ważenia ja zawsze w domu rano przed wizytą się waże, jeszcze przed śniadaniem i w klinice tylko podają wagę, tak położna mi zaproponowała, bo wiadomo później jemy i pijemy itp.

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie waga w miarę ok cały czas, ważę się zawsze rano nago po sikaniu ;)

    Ja mam glukozę robić jakos standardowo, między 24 a 28, w przyszłym tygodniu dostanę skierowanie

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokoik dla dziecka... w naszym 40m mieszkaniu będzie kącik dla dziecka ;) Także problemu z wyborem pokoju nie mam póki co :P Ale gdybym miała wybór to wybrałabym sypialnię blisko własnej sypialni i taką też doradzam ;)

    Co do glukozy to lekarz polecił mi zrobić ją możliwie najbliżej wizyty, także mam jeszcze dobrze ponad tydzień spokoju ;) Kaczorka mówisz, że smakowało? ;) Mi się po tym badaniu nigdy jeść nie chciało, jakoś mnie ta glukoza syciła ;) Ale po badaniu jakiś cebularz czy pizzerka to konieczność :D

    Co do wagi to ja dziś zobaczyłam równiutkie 73kg. Czyli w sumie jest już +6,4kg, z czego w drugim trymestrze złapałam 4. U mnie nie ma skokowego wzrostu wagi, ale za to jest codziennie po troszkę ;) Czyli teoretycznie połowę ciążowego nadbagażu już mam, liczę po cichu na to, że przytyję maks 12kg. Ale to się wszystko okaże :D Bo widzę, że moja waga nijak ma się do tego co jem czy piję i ile piję. Po prostu jak ma się podnosić to się podnosi i już.

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka, no ja wcześniej miałam w sumie +4, a teraz w kilka dni się z tego zrobiło +7. Całościowo nie jest źle, ale ten skok mnie zatrwożył. No cóż, zobaczymy co powie lekarz a ja się trochę bardziej pilnować będę. Dziś wreszcie wyznaczy mi termin połówkowych, oby jak najszybszy :)

‹‹ 517 518 519 520 521 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ