Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczuszka86 wrote:Trzymam mocno kciuki za łatwy temat. Mi zawsze marzyła się nauka niemieckiego. Próbowałam sama ale to nie poszło, na szkołę że względu na pracę zmianowa nie mam się co zapisywać bo co drugie zajęcia bym musiała odpuścić a na prywatne lekcje 50-60/ h to trochę dużo. Może na macierzyńskim trochę się zmobilizuje
Ja na wiosnę zamierzam iść na kurs niemieckiego, a od września zapisuję się do szkoły na nowy kierunek. Chciałabym na macierzyńskim coś robić, chociażby na weekendy. Mężu dał zielone światło, także chyba nie ma strachu że sobie nie poradzi kiedy będę znikać
-
Kaczuszka86 wrote:Moje miały być wysyłane okolo 2 tyg temu a nawet nie zapytała o adres
mogłaby się określić kiedy co i jak. Mam tylko nadzieję że nic jej się nie stało.
Nie no to ja adres podałam, kasa przelana i w sobotę miała wysłać (wtedy co ją ten dziad napadł). Nie wiem czy w końcu wysłała czy nie. No nic - trzeba poczekać
agagaga - a nie masz po Lactulozie wzdęć i gazów? Bo ja zauważyłam, że zawsze jak ją piję to później cały dzień mnie męczy. I w tym czasie mam też wzmożoną ilość śluzu. Jak jej nie piję to wszystko mija.
Anulka - a to spojenie mocno Cię boli? Bo mi dokucza przez jakiś czas jak się dużo nachodzę. Ale teraz ograniczyłam wysiłek i jest całkiem spoko. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:22
-
Kaczorka wrote:
Anulka - a to spojenie mocno Cię boli? Bo mi dokucza przez jakiś czas jak się dużo nachodzę. Ale teraz ograniczyłam wysiłek i jest całkiem spoko.
Niestety cały czas boli, no chyba, że leżę ale jak chcę się przekręcić to też boli. Dodatkowo promieniuje na prawą nogę, że jak wstanę i chcę iść, to tej nogi z bólu nie mogę przestawićWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 11:15
-
My ubranek mamy wciąż więcej i więcej, na razie rozmiary: 50, 56 i 62. 90 % tych ubranek dostaliśmy od przyjaciół i większość jest jeszcze z metkami, wiec zgadzam się, że nie ma co przesadzać z ilością, bo dziecko nie jest w stanie tylu wykorzystać
teraz koleżanka zapowiedziała, że po weekendzie podrzuci nam rozmiar 68, mój mąż jest przerażony ilością
a dlatego, że tych ubranek podstawowych mamy jak dla całego przedszkola to ja jak już dokupuje to takie "perełki" :p. Z tych które dostajemy według mnie najładniejsze i najlepszej jakości są ubranka firmy next i gap, koleżanki siostra mieszka w Londynie i podobno za grosze tam kupuje, u nas patrzyłam to drogie. Ale w porównaniu do pepco czy smyk to różnica mega w jakości materiału.
Co do cellulitu to niestety jeden ma większe predyspozycje, drugi mniejsze. Ale to w zasadzie tylko kwestia diety, a z nią w ciąży ciężko. Mi też się zrobił, zawsze miałam skłonności, ale dużo ćwiczyłam i pilnowałam co jadłam. Teraz słodycze wpadają mi codziennie, białe pieczywo tak samo, dużo produktów mlecznych i już nie mam siły z tym walczyć, wiec coś tam staram się ograniczać ale z rożnym skutkiem :p. Mam taką wizję, że miesiąc po porodzie wszystko wróci do normy i będę wyglądać jak kiedyś :pp. -
mietata wrote:Dziewczyny, na celulit polecam dłuższe sukienki i jakiś owoc dla podniesienie morale
no trudno, nic z tym nie zrobimy, takie uroki ciąży.
Błagam niech ktoś się odezwie, kto nie ma oprócz kilku ubranek dosłownie nic, poczuję się lepiej a nie jak ostatnia łajzawy tu już o torbach porodowych, a my nadal w proszku
Wichrowe, na ciebie z pewnością mogę liczyć
i nie przejmuję się, zacznę po urlopie wrześniowym działać.
Na stronie szpitala jest lista co wziąć. Z netu mam co kupić jesienno-zimowemu dziecku. Wózeki obczaję pod koniec sierpnia tak namacalnie.
A potem sobie zacznę zakupy. Ogarniam chatę, nie potrzebuję w niej pierdyliona paczek dodatkowychWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 11:29
agagaga, Mamatobe♥ lubią tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Anulka0407 wrote:Niestety cały czas boli, no chyba, że leżę ale jak chcę się przekręcić to też boli. Dodatkowo promieniuje na prawą nogę, że jak wstanę i chcę iść, to tej nogi z bólu nie mogę przestawić
Ojoj, to faktycznie się męczysz. Odpoczywaj ile możesz.
Karola - no z polskich firm to Pinokio ma fajną jakośćale jest drogo.. na szczęście maluchy tak szybko wyrastają z tego, że nawet takie PEPCO wytrzyma
A swoją drogą to jak zapełniliśmy całą komodę ubrankami to mąż stwierdził, że czas przystopować :p więc mu obiecałam, że już nic nie kupięa że w tym miesiącu przyjdzie wózek to i tak kasa pójdzie głównie na niego :p
-
Ja tez z wyprawka daleko w tyle. Na razie mam ubrania które kupiłam i dostałam ale jeszcze nie podzielone na rozmiaru Wiec tak naprawdę nie wiem czego ile jest. Z większych rzeczy kupiliśmy wózek. A w przyszłym tygodniu chce zamówić łóżeczko i materac.
Na razie wybieramy kolor farb do kuchni i kącika dla dziecka i trudno mi się zdecydować :p
Myśle, żeby koniec sierpnia/września zrobić listę rzeczy kosmetycznych dla mnie i dziecka i we wrześniu zamówić. Aa, i chcemy kacik w sypialni dla dziecka zabudować pod wymiar Wiec tez muszę się za to hak najszybciej zabrac. A coś brak chęci i weny...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 11:44
-
PsotkaKotka wrote:I poszlas ? Na co i gdzie?
A z tym testem to zalezy jaki sie temat trafi. Oczywiscie na tym poziomie to powinnam o wszystkim byc w stanie napisac, zrozumiec itp ale jednak latwiejszy jes ttemat o zwierzetach domowych niz o gospodarce czy jakichs dziwnych stowarzyszeniach gdzie pelno dlugich i skomplikowanych nazw, przynajmniej dla mnie7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
agagaga wrote:Kaczorka mam wzdęcia po lactulozie. Ale zadna zmiana diety nie pomaga, jeszcze tylko tej inuliny nie próbowałam. Musze kupić. Jak się niczym nie wspomagam to mi bardzo źle
To masz podobnie jak ja. Jeszcze teraz w miarę ratują mnie śliwki popite Activią.
Leniwe jelita i hormony to jednak masakraafrykanka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a mi właśnie przyszedł (błyskawicznie dość) śpiworek do wózka i mufeczka. Aż Wam pokażę jak ładnie (wg mnie) prezentuje się zarówno w gondoli, jak i w foteliku i spacerówce
Przy okazji polecam sprzedawcę. KLIK DO TEGO ŚPIWORKA. Materiał super, błyskawiczna wysyłka, ślicznie zapakowane w takie woreczki... No fajnie
Śpiworek w gondoli:https://zapodaj.net/images/04d3ffc17831d.jpghttps://zapodaj.net/images/8a3c77466690a.jpghttps://zapodaj.net/images/42189185e4ec4.jpgŚpiworek w spacerówce:https://zapodaj.net/images/97c0f699515b9.jpgŚpiworek w foteliku samochodowym:https://zapodaj.net/images/2aad076c42e32.jpgI mufeczkahttps://zapodaj.net/images/9ad3351665586.jpghttps://zapodaj.net/images/c6f159b11b6fc.jpghttps://zapodaj.net/images/9a716dc2ff6f2.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 12:23
Asia_89, wichrowe_wzgórza, afrykanka, Kaczorka, Charlutek, Pani Moł, Mamatobe♥ lubią tę wiadomość
-
Bardzo fajnie to wygląda. Obawiałam sie właśnie takiego rozmiaru spiworka do fotelika. Ja planuje kupić do fotelika bo on i tak bedzie zabierany do domu. Wiec dziecka nie potrzeba jakoś specjalnie ubierac tylko do tego wkladam w aucie rozpinam i sie dzieciak nie grzeje. Zupełnie nie widzę tego w gondoli bo zwyczajnie bedzie stała w piwnicy. A nie chce tam zostawiac żadnych tekstyliów bo to jednak piwnica. Nie jest super wentylowana i w ogóle. Musze jakiś patent wymyślić żeby za duzo tych gratow nie znosić. A znow dziecko do wozka przydałoby sie ubrać jakoś mocniej. 4 pietro i moje dylematy
-
Babka w szkole rodzenia mówiła, żeby kupić babkę jajowatą - ale czyste zioła, nie żadna mieszanka z tym. 2 łyżki zalać 1/2 szklanki wody, poczekać aż się zrobi glut i wypić, po czym popić jeszcze szklankę wody.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Kaczorka wrote:To masz podobnie jak ja. Jeszcze teraz w miarę ratują mnie śliwki popite Activią.
Leniwe jelita i hormony to jednak masakra
sorry, cos mi sie wcisnelo i wyszlo, ze lubie to...to przez przypadek. Ja tez sie zmagam z tym problemem....
-
Invis - widzę, że wybrałyśmy podobną kolorystykę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/198dc4e01066.jpg
Tylko ja chciałam rozpinany na środku
I tak się zastanawiam jak zimą do takiego śpiworka ubrać dziecko. Bo ogólnie to jeszcze mam mieć kocyk.
Wichrowe wzgórza - wszelkie gluty u mnie odpadają, bo mi zwyczajnie przez gardło nie przejdą.. automatycznie mi się cofa wszystkodlatego nawet siemię lniane odrzuciłam.
afrykanka - to chyba problem dość sporej liczby kobiet w ciąży.. Ale jeszcze trochę -
Mietata to ja Ciebie pociesze i dziewczyny, ktore nie maja zbyt duzo rzeczy czy sa w trakcie remontu.
Ja nie wiem gdzie bede mieszkac po urodzeniu malej, tzn. bedziemy u tesciow bo cesarke mam w Monachium, ale w styczniu to nie wiem czy bede szukac nowego mieszkania w Lagos czy domu w okolicach Frankfurtu...i do tego cala przeprowadzka . Tak czy siak nie bedzie mnie jak ekipa przeprowadzkowa wejdzie do mieszkania i zaczna pakowac rzeczy czy to w kontener czy w samochod przeprowadzkowy. Teraz pakuje w kartony rzeczy, podpisuje, sortuje podpisuje, zeby w razie co maz mi jakis karton wyslal z ubrankami dodatkowymi . Tesciowie kupili kosz mojzeszowy na kolkach , slodki bardzo. Reszte rzeczy, jak laktator , ubranka, musze wiezc z LAgos do Monachium. bede leciec w 8 miesiacu z 3 latka , na szczescie jest to nocny samolot, ale z przesiadka. W ciagu trzech dni musze malej wyprawke do przedszkola kupic, bo zaczyna 23 pazdziernika przedszkole, a przyjezdzamy 19 pazdz. gdzie moje dziecko nie ma ani kurtki, ani kaloszy czy swetrow, bo u nas jest wieczne lato. Tak wyglada moja sytuacja, pazdziernik i listopad bedzie bardzo pracowity dla nas. Mala musi poczekac do terminu cesarki, bo inaczej to sobie nie wyobrazam to wszystko ogarnac.