X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była nawet taka " moda "na wyłudzanie kropli od okulistow, czysty bimatoprost m.in preparat "lumigan " który kosztuje mniej niż te wszystkie odżywki....No szaleństwo

  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie zastanawiałam ostatnio nad kremem do depilacji. Czy on serio moze wpłynąć jakoś na dziecię? Wiem, że ma silny skład i w ogóle. Moja skóra potwornie znosi golarki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 21:28

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyczytałam w necie dokładnie to co pisze kameelka. Chodzi o ten bimatoprost. Też jestem ciekawa, czy taka niewielka ilość wpłynie na płód... w końcu na co dzień pakujemy w siebie i tak trochę tej chemii. No ale lepiej nie ryzykować chyba.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    Invis pewnie nieprzebadana w ciąży, więc woleli napisać że nie zalecane :P A tak serio to może faktycznie jakaś chemia.

    Ja się zdecydowałam na szpital do porodu. Staszica Lublin. Joozefka ty też tam, prawda?
    ja też na Staszica. nie mogę się doszukać na stronie co trzeba mieć ze sobą a co zapewnia szpital o ile coś zapewnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 21:37

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasienkaa wrote:
    ja też na Staszica. nie mogę się doszukać na stronie co trzeba mieć ze sobą a co zapewnia szpital o ile coś zapewnia.

    Aasieńka to ciekawe czy się spotkamy na porodówce :D Ja mam termin na 2 listopada, a wracając do torby na Staszica rozmawiałam dziś z koleżanką, która rodziła tam w maju i tak:
    do porodu dają szpitalną koszulę i po porodzie drugą. Dobrze jest wziąć dodatkowo dwie swoje na kolejne dni.
    Do tego materiały higieniczne - podkłady poporodowe na łóżko i te "podpaskowe" podkłady, jej się też przydały podkłady do przewijania maluszka.
    Nie ma sensu brać nożyczek bo malutkom nie pozwalają obcinać pazurków żeby nie wdało się zakażenie.

    Wczoraj na szkole rodzenia położne mówiły o tym jak na Kraśnickiej wygląda ta pierwsza opieka i mówiły, że mimo że nie polecają tak ogólnie do ciągłego stosowania to w szpitalu przydają się mokre chusteczki do pupy bo po prostu nie ma czasu bawić się w waciki i ciepłą wodę do przemywania każdego bobasa.

    Do tego warto mieć swoje ubranka dla dziecka, bo te szpitalne mimo że prane to nie są prane w jakimś super delikatnym płynie.

    Aasienkaa lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o dzięki za info :) może akurat się wstrzelimy razem ;) mam nadzieję,że natłoku nie będzie i nie będą odsyłać do innych szpitali.

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasienkaa wrote:
    o dzięki za info :) może akurat się wstrzelimy razem ;) mam nadzieję,że natłoku nie będzie i nie będą odsyłać do innych szpitali.

    Ja również. Lekarz zapewniał mnie, że brak miejsc zdarza się bardzo bardzo sporadycznie i że zaprasza ;]

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie też bardzo interesuje wychowanie wielojęzyczne. Niestety u nas jest problem zbyt dużej ilości języków w domu, bo język w którym rozmawiamy nie jest językiem ojczystym mojego męża.
    Jeśli macie na tapecie jakieś fajne książki, strony www, blogi, to podrzućcie. Zastanawiam się nad konsultacją z logopedą albo jakimś specjalistą od wielojęzyczności....jakoś odpuściliśmy ten temat, a niestety musimy podjąć jakąś decyzję odnośnie języka.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarthA jeśli oczywiście będą wskazania do cesarki to robię, jednak pierwsze dziecko urodziłam sn. O północy pojawiła się na świecie a ja następnego dnia już biegałam po oddziale. Jednak dochodzenie do siebie po operacji cesarskiego cięcia trwa. Wolałabym ten czas w domu spędzić.

    Jacky88, to mamy podobnie. Też etap mamozy i nie wiem co będzie. Smok u Nas jest, do zaśnięcia, choć dzisiaj padła bez. W wakacje chciałam odpieluchować córkę, ale nic to nie dawało. Nagle sama przestała chcieć zakładać misia (tak na nie mówi) i w dzień biega bez pampersa. Zdarzają się wpadki, ale to dopiero 4 dzień jest. Nic na siłę. Wiem o czym piszesz z porodem w domu...eh jednak strach o kolejną pociechę zwycięża. Córka już śpi u siebie w pokoju, przynajmniej jedno z głowy. I wiesz co, wydaje mi się, że ona i my śpimy spokojniej ;)


    Mietata ja myślałam o dwójce, ale hmm nie tak szybko ;) los zdecydował za Nas i wierz mi, że nie wiedziałam że można zajść w ciążę mimo tylu przeciwności (gumka, brak clo, Hashimoto, tarczyca wywalona w kosmos). Może lepiej jak czasami nie mamy na coś wpływu....

    A propos przygotowania dwulatka i starszego do bycia rodzeństwem i prezentów z tym związanych koleżanka - Pani psycholog dziecięca - wysłała mi notkę. Zaraz Wam ją wkleję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 22:46

    jacky88 lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata, to faktycznie dylemat! Nie wiadomo od czego zacząć jak taki językowy urodzaj w domu. Faktycznie chyba najlepiej się gdzieś poradzić speca jakiegoś, żeby za dużo bogosu dziecku na dzień dobry w głowie nie narobić :O

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Prezenty bym odpuściła. Tzn. coś dla niej miej, ale może nie ze od brata, tylko po prostu jak będzie widzieć, że on ma tyle nowych rzeczy - ubranka, zabawki, wózek, itd, to będzie zazdrosna i wtedy Ty wyskoczysz z czymś ekstra dla niej - może tak?

    Co jeszcze... Z tym angażowaniem bym uważała. Bo jeśli będzie chcieć, to super, ale zajmowanie się niemowlakiem nijak nie należy do jej obowiązków, więc żeby nie czuła przymusu i nie nabrała niechęci do młodego, dlatego, że musi coś przy nim robić.

    Jeszcze przychodzi mi do głowy jedna rzecz - jeśli macie zamiar wziąć stare, niemowlęce zabawki Mai typu grzechotki i dać małemu, to nie. Po prostu nie. Nie róbcie tego. Jak będzie nagle chciała żrec swój własny gryzak, czy grzechotkę, ktore od roku leżą na dnie pudła, to żadnego "to jest dla maluszków, Ty jesteś za duża, daj bratu".

    W sumie to samo się tyczy wszystkich innych jej rzeczy. Dzielenie się jest super, ale ma czas, żeby się tego nauczyć, a teraz jej się silnie rozwija poczucie własności."

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 22:52

    moremi lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Charlutek wrote:
    Poki co nie zabralam sie jeszcze za kwestie wychowania, ale chetnie poczytalabym o wychowaniu dwujezycznym - znacie cos godnego polecenia?

    http://blog.centrumgloska.pl/

    Charlutek lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Mietata, to faktycznie dylemat! Nie wiadomo od czego zacząć jak taki językowy urodzaj w domu. Faktycznie chyba najlepiej się gdzieś poradzić speca jakiegoś, żeby za dużo bogosu dziecku na dzień dobry w głowie nie narobić :O

    Ja bym nie przesadzała ;) Dzieci mają mega chłonny umysł, żadnego bigosu się im nie narobi. Moja chrześnica jest 2 języczna, mama mówi po polsku, z ojcem używają języka kraju zamieszkania, a ojciec dziecka jeszcze swojego ojczystego.
    Mała ma teraz 3 lata, zaczęła gadać późno, ale rozumie wszystko od dawna. W przedszkolu bez problemu porozumiewa się z dzieciakami, a do mamy czy do mnie gada po polsku, czasem trudne słowa zastępuje jakimiś albo śmiesznymi zbitkami, albo słowami po prostu łatwiejszymi do wymówienia.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Charlutek wrote:
    No moj maz nie mowi po polsku. Wiec maly bedzie od poczatku mial i polski i niemiecki. Wiem, ze tu tez trzeba byc konsekwentnym - mama tylko po polsku, tata po niemiecki. Do tego dojda polskie ksiazeczki, bajki itp. Ale na pewno sa jakies madre ksiazki ze zlotymi radami. Musze poszperac w internetach


    U mnie jest taka sytuacja. Ja sie bardzo tym tematem dlatego interesuje (i dysleksja)
    Wazne jest zeby do dzieca nie mowic niggdy w innym jezyku.
    To jest bardzo trudny temat i sprawa. Wiele dzieci w ktoryms momencie przestaje mowic po polsku do mamy i uzywa jezyka mocniejszego (czyli kraju zamieszkania).
    Moj jak narazie mowi w obu jezykach bardzo ladnie. Gdy sam sie bawi to gada do siebie tez raz tak raz tak. Nie miesza jezykow i bardzo sie denerwuje gdy moj maz mowi do niego po polsku. Zaczal wczesnie mowic ale ja do niego bardzo duzo mowilam.
    Natomiast polskie dzieci czesto gadaja tutaj ze soba po niemiecku.

    Ty Charlutek masz latwiej bo w Berlinie jest Oswiata- polska szkola organizujaca lekcje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 00:02

    Charlutek lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kameelka czy ty jestes lekarzem? ;-) Twoje wpisy sa czesto bardzo konkretne medycznie dlatego pytam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 07:58

    c55fflw18twvhf6h.png
  • oczekujaca94 Koleżanka
    Postów: 43 13

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nietypowy problem. Na udzie wyszla mi taka wieksza grudka i nie wiem czy to pryszcz podskorny czy moze czyrak albo cos jeszcze innego. Strasznie boli i nie moge nawet siedziec normalnie. Probowalam cisnac wczoraj kilka kropli ropy bylo ale tyle zaden korzen ani nic nie wyszlo. Dziś tak boli jak dotykam ze masakra. Czym to smarowac zeby ropa wyszla z tego szybko?

    oczekująca94
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oczekujaca94 wrote:
    Mam nietypowy problem. Na udzie wyszla mi taka wieksza grudka i nie wiem czy to pryszcz podskorny czy moze czyrak albo cos jeszcze innego. Strasznie boli i nie moge nawet siedziec normalnie. Probowalam cisnac wczoraj kilka kropli ropy bylo ale tyle zaden korzen ani nic nie wyszlo. Dziś tak boli jak dotykam ze masakra. Czym to smarowac zeby ropa wyszla z tego szybko?

    Na czyraki to mi tylko maść ichtiolowa przychodzi do głowy. Tylko nie wiem jak z jej stosowaniem w czasie ciąży.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • oczekujaca94 Koleżanka
    Postów: 43 13

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyte mam w poniedzialek to jak przelamie wstyd to zapytam ginekologa co użyć na to jeśli nie przejdzie eh.

    oczekująca94
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekująca - a spróbuj przemywac octem jabłkowym - nie wiem jaki to kaliber ale mi na zmiany zapalne pomagał zawsze.

    Dziś miałam dylemat - szłam rano na badania, musiałam też pobrać próbkę moczu. Nie wstawałam w nocy do toalety (wyjątkowo!) ale jakoś koło 4:30 już musiałam! No i nie wiedziałam czy już do pojemniczka zrobić, czy jednak do badań pobrać późniejszą próbkę, czy wstrzymać czy co. Ostatecznie zrobiłam normalnie nie chcąc tego moczu przetrzymywać w domu przez niemal 4 h + jeszcze oczywiście musiałby odstać w laboratorium zanim to do badań wezmą, a kolejną próbkę pobrałam już po wstaniu, za niecałe 3 h, nie wiem czy dobrze zrobiłam. A z drugiej strony chyba ciężko oczekiwać od ciężarnej, że przyniesie mocz z całej nocy, no nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 09:22

  • oczekujaca94 Koleżanka
    Postów: 43 13

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Oczekująca - a spróbuj przemywac octem jabłkowym - nie wiem jaki to kaliber ale mi na zmiany zapalne pomagał zawsze.

    Dziś miałam dylemat - szłam rano na badania, musiałam też pobrać próbkę moczu. Nie wstawałam w nocy do toalety (wyjątkowo!) ale jakoś koło 4:30 już musiałam! No i nie wiedziałam czy już do pojemniczka zrobić, czy jednak do badań pobrać późniejszą próbkę, czy wstrzymać czy co. Ostatecznie zrobiłam normalnie nie chcąc tego moczu przetrzymywać w domu przez niemal 4 h + jeszcze oczywiście musiałby odstać w laboratorium zanim to do badań wezmą, a kolejną próbkę pobrałam już po wstaniu, za niecałe 3 h, nie wiem czy dobrze zrobiłam. A z drugiej strony chyba ciężko oczekiwać od ciężarnej, że przyniesie mocz z całej nocy, no nie?


    Czytalam gdzies odnosnie moczu ze powinno sie dac po ostatnim spaniu czyli jak o 4 wstalas ale szlas spac jeszcze to spokojnie

    oczekująca94
‹‹ 746 747 748 749 750 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ