Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mietata wrote:Hmmm u nas jest tak ze jedyne czego maz nie bedzie mogl robic to urodzenie tego dziecka i wyprodukowanie mleka. Z cala reszta da rade a i moze odciagnietym nakarmic.
W sumie to zleci...nie wiem gdzie te 7 miesiecy sie podzialo...i chwila moment maluchy zaczna chodzic i gadactylko średnio będzie miał kiedy ;]
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Charlutek wrote:Ja to usg lll trymestru mialam chyba dzisiaj. Ale jakies takie malo spektakularne bylo. Mierzyli tylko obwod glowki, kosc udowa, brzuszek i sprawdzala nerki. Juz nawet sie zastanawialam czy to nie bylo zwykle badanie usg, ale w karcie ciazy mam wpisane usg lll trymestru.
Nie pomyslalam, zeby zapytac, bo 2 tyg temu tez mialam dosc szczegolowe badanie lacznie z dopplerem i to dzisiejsze wydalo mi sie zwykla rutyna.
Ja miałam sprawdzane znowu wszystkie przepływy, pomiary maluszka, sprawdzane wszystkie narządy, pracę serca, wielkość serca itd. Siedziałam tam z 30 min pod tym USG.
Charlutek wrote:Btw. Pieluszkowa sie odezwala i podala numer nadania paczki, wiec te oskarzenia chyba troche za szybko padly...
Myślę, że gdyby Pieluszkowa nie byłą Waszą "koleżanką" z forum to szybciej byście się zainteresowały czemu Wasze zamówienia jeszcze nie doszły. No ale najważniejsze, żebyście dostały to co zamawiałyście, albo zwrot pieniędzy
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Z tego, co mi wiadomo, termin USG III trymestru nie jest już tak bardzo istotny.
W I - owszem, żeby te przezierności itp. itd. połapać, pomierzyć
W II - chodzi tylko i wyłącznie o polskie prawo (do 22tc można się zdecydować, czy chce się maleństwo, czy nie - ujmę to tak)
dlatego termin III USG ponoć już tak istotny nie jest - nawet słyszałam opinie, że im większe dziecko (większe narządy) to łatwiej anatomię ocenićWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 16:03
-
Katarzyna87 wrote:Ja się porodu nie boję, wiem co mnie czeka, wiem że boli. Teraz już nie ma odwrotu.
Boję się za to reakcji starszej córki. Będzie miała zaledwie 2 latka. Moje oczko w głowie. Teraz będzie musiała być tą drugą, bo choćbyśmy nie wiadomo jak ppdziałali z mężem to on synka przecież nie nakarmi. Może to głupie, ale nie chcę by jej było źlena myśl o rozstaniu na czas szpitala mnie trzęsie z tęsknoty.
Dziewczyny, które mają dwójkę, jak Wasze pociechy dały radę?
mam podobne obawy starsza da rade ma 8 lat szkoła obowiązki a Lili to moja mała przylepka i obawiam sie mojego pobytu w szpitalui jak ona zareaguje na Hanie
-
Charlutek wrote:Ja to usg lll trymestru mialam chyba dzisiaj. Ale jakies takie malo spektakularne bylo. Mierzyli tylko obwod glowki, kosc udowa, brzuszek i sprawdzala nerki. Juz nawet sie zastanawialam czy to nie bylo zwykle badanie usg, ale w karcie ciazy mam wpisane usg lll trymestru.
Nie pomyslalam, zeby zapytac, bo 2 tyg temu tez mialam dosc szczegolowe badanie lacznie z dopplerem i to dzisiejsze wydalo mi sie zwykla rutyna. -
a ja mam jutro USG III trymestru, ciekawa jestem co z moją szyjką. mam nadzieję, że moje dziecię wytrzyma jeszcze chociaż 4-5 tyg.
Co do pieluszkowej...dobrze, że się odezwała, ale ja tej dziewczynie nie wierzę. Dla mnie osoba która na różnych wątkach całkiem odmienne informacje pisze nie jest wiarygodna. A może zwyczajnie się przestraszyła. Zauważcie na jej fb od jakiegoś czasu nie można komentować postów, a było można...PatSim wkleiła zdjęcia... kradzione z różnych stron.. mniejsza o to. Ja swoje zdanie wyraziłam żałuję tylko, że jak przeczytałam jej inne posty nie napisałam tego tutaj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 16:59
moremi lubi tę wiadomość
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
ja mam USG 4 wrzesnia to niby 29 tydz ale nic mi gin nie mówiła ze to jakos specjalne III trym poprostu USG kolejne pewnie początkiem pazdziernika ciekawe ile klusia wazy skoro ja skoczyła 1,4kg w 2 tygodnie wsumie 3,9kg od poczatku
-
Co do pieluszkowej to też uważam, że trochę sama się przyczyniła do naszych podejrzeń. Zresztą trochę brak profesjonalizmu, czekać tyle czasu na zamówienie i wysyłkę. Najważniejsze, że Wasze zamówienia ostatecznie do Was dotrą.
I tak jak napisała Aasienkaa, dla mnie wystarczy że podaje takie sprzeczne informacje na różnych wątkach, żeby być wobec niej nieufnym.Mamatobe♥, Pani Moł, Aasienkaa, Blondik lubią tę wiadomość
-
Invis wrote:Co do pieluszkowej to też uważam, że trochę sama się przyczyniła do naszych podejrzeń. Zresztą trochę brak profesjonalizmu, czekać tyle czasu na zamówienie i wysyłkę. Najważniejsze, że Wasze zamówienia ostatecznie do Was dotrą.
I tak jak napisała Aasienkaa, dla mnie wystarczy że podaje takie sprzeczne informacje na różnych wątkach, żeby być wobec niej nieufnym. -
Kaczorka wrote:No nic - w ciągu 3 dni roboczych paczka ma przyjść. Mam nadzieję, że tak będzie.
A właśnie sobie swoje dzisiejsze wyniki obejrzałam i strasznie mi płytki krwi lecą w dół. Orientuje się któraś z Was co może być przyczyną?
A tylko płytki Ci spadły? Duążo? Czy ogólnie cała morofologia jest słaba?
Czasem jest to bład laboratorium. jak krew jest za długo w probówce lub niewłaściwe ją pobiorą to płytki same się wykrzepiają i wówczas wynik będzie nieprawidłowy – fałszywie niski. Spada też jak jest mało witaminy B ale nie pamiętam jakiej.
-
Natalala wrote:A tylko płytki Ci spadły? Duążo? Czy ogólnie cała morofologia jest słaba?
Czasem jest to bład laboratorium. jak krew jest za długo w probówce lub niewłaściwe ją pobiorą to płytki same się wykrzepiają i wówczas wynik będzie nieprawidłowy – fałszywie niski. Spada też jak jest mało witaminy B ale nie pamiętam jakiej.
Nie no jeszcze są w normie te płytkiale ostatnio miałam ponad 180 tys. A dziś coś koło 160 tys.
Jeszcze hematokryt lekko ponad normę. Ale bez jakiś tragediiogólnie wyniki mam dobre
-
Co do USG - tez sie zastanwiam jak mozna przegapic, ze dziecko nie ma rączki/rączek. przeciez to na kazdym USG jest sprawdzane. Ale z drugiej strony u nas sie podpisuje oswiadczenie u lekarza, ze USG nie daje gwarancji, ze dziecko urodzi sie zdrowe, takze,jest jednak miejsce na pomylki i u nas prawnie zabezpieczaja sie oswiadczeniem.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualnyJa idę do doktora w najbliższy czwartek, ale nie wiem jeszcze kiefy mam usg 3 trymestru.
Co do Pieluszkowej - nawet jak była zawalona to mogła po prostu dać znać kiedy zrealizuje zamówienia i nie byłoby tematu - gdyby sprawę postawiła uczciwie. Wykręcanie się, że niby komuś dała nr tel jest teraz równie wiarygodne jak historyjka o córeczce. Jestem przekonana, że przeczytała wpisy i trochę się przestraszyła, że problemów sobie narobi przez swoją średnią słowność.
Holibka, miałam takie samo wrażenie odnośnie Pieluszkowej od początku uczestnictwa w forum...
A jeśli chodzi o niezdarność - to u mnie też na max. Leci mi z rąk, rozlewam, schylanie się latwe nie jesta poza tym rzuca mi się na mózg - zrobiłam się zapominalska, nie pamiętam czy wzięłam rano lek na tarczycę, biorę tel i nie wiem,do kogo chciałam dzwonić, czytając zawieszam się czasem na tym samym fragmencie i czytam ten sam wers 5 razy. Mam nadzieję, że to baby brain a nie trwały uszczerbek