Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
sara9555 wrote:Jestem po jednym porodzie naturalnym i po jednym cc. Te koszule sa dzwigane do gory kiedy trzeba i ja nie mialam ani plamki krwi na zadnej. Normalnie zostaly wyprane i dalej sluza mi kiedy jestem w ciazy w szpitalu. To jest ich jedyne zastosowanie, bo ja wole spac nago hehe. A moj sie smieje, ze wygladam w nich jak babcia. No coz.. On chcial zebym wygladala inaczej i kupil mi do cc tunike zamiast dlugiej koszuli i wszystko bylo widac, bo byla za krotka hahaha. To nie wybieg. Ja swoje kupuje w Auchan po okolo 20zl. Nic sie im nie dzieje, a u mnie w jakimkolwiek sklepie ciezko dostac takie koszule
ja tez moją miałam dwa razy przy porodzie sn i ani plamki krwi poprostu sie wysłuzyła i poszła do kosza tez chyba do auchana podjade chce jedna na ramiaczkach rozpinana po srodku jedna mi kolezanka da bo nawet jej nie załozyła
-
Ja sie wlasnie waham czy teraz probowac ze smoczkiem czy nie. Jednak jest to duz plus gdy nie trzeba dziecka odzwyczajac. Moj nie mial wiec nie mam problemu a mnie sama dziwia dzieci 3letnie ze smokiem oO
A propos karmienia piersia. Cos wam chcialam napisac o dokarmianiu w szpitalu. Moze sie tak zdazyc i czesto zdaza ze w szpitalu dokarmiaja mm i z tego co slyszalam jest to najczesciej butelka. Nie wiem czy w Polsce sie to praktykuje ale w moim szpitalu (bardzo nastawionym na nature i karmienie) stosowano metode KARMIENIA Z PALCA. http://www.mlekiemmamy.org/alternatywne-metody-karmienia-strzykawka/
Polega to na tym, ze mleko nabiera sie do strzykawki zaopatrzonej w cienka, miekka rureczke, to sie razem z namniejszym (naszym) palcem wklada do buzi dziecka i wlewa powolutku mleczko. Tym sposobem dziecko ma kontakt z cialem i nie uczy sie latwego picia z butli. Ja tak samo w szpitalu karmilam tez piersia (w trakcie karmienia wklada sie tez ta rureczke dziecku) - to sie oczywiscie stosuje jak kobieta ma malo pokarmu na poczatku.
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
pako_mrrr wrote:Ja też chętnie czegoś się o butelkach dowiem, bo to czarna magia: Avene, canpol, nuk czy tomme tippy albo lovi? Butelka antykolkowa, czy naturalna, szklana, czy plastikowa? A może taka jakby ze skośnym smoczkiem? Za dużo tego ;((( kompletnie poległam i dlatego nie robię jeszcze tego zamówienia na gemini. Tak myślę że potrzebuje na początek max dwie butelki i nie wiem czy kupić dwie różne, czy trzymać się już jednej firmy. Niby koszt to tylko 20 PLN, ale co wybrać?
beda mi do laktatora pasować
pako_mrrr lubi tę wiadomość
-
Mam pytanie do dziewczyn prowadzących ciążę w DE- jaką macie hemoglobinę wpisaną w Mutterpass? U mnie przedział hemoglobiny wynosi 6,9 - 7,5 zazwyczaj i zastanawiam się dlaczego kazali mi łykać dodatkowo żelazo, skoro dzisiaj na wizycie dowiedziałam się że powinnam się zaalarmować wynikiem poniżej 6,0...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:31
-
agagaga wrote:Holibka co do pampersów polecam kupić max 2 paczki tych najmniejszych, a nawet jedną. Można je w razie czego kupić w każdym sklepie a jak będą za małe, albo nie będą Ci pasować to po co zbierać zapasy. W szpitalu nie zejdzie nawet 1 paczka. Ja miałam te zwykłe new baby- dry. I teraz też zamierzam takie kupić.
A teraz pytanie co później. Macie jakieś sprawdzone i tańsze niż pampers? Przy córce używałam tylko pampers ale teraz może spróbowałabym coś innego.
Sąsiadka z kilkumiesięczną córą polecała mi na dzień dada (z biedry) i fit&fun czy jakoś tak z rossmana, a na noc tylko i wyłącznie pampers bo są najbardziej chłonne.
-
ja dziś odebrałam pampersy w smyku te z promocji
co do dokarmiania u mnie dokarmiały bo mała za duzo spadła i sama poprosiłam moja kolezanke od noworodków zeby mi ja w nocy dokarmiła zebysmy do domu poszły ale własnie akrmią strzykawką
co do smoczków u nas sprawdziły sie Lovi i teraz tez kupiłam dwa z tej serii ale nie bede cisła jej juz w szpitalu zobaczymy co bedzie potem starsza dostała dopiero jak skonczyła miesiąc a Lili ok tydzien -
nick nieaktualnyDzięki, Biedroneczka. Nie wiem właśnie co i jak i kiedy z tym smoczkiem. O pieluchach chętnie też poczytam.
Porobiłam zakupasków od groma, oprócz szafy i łóżeczka kupiłam materac, posciel (2 komplety plus wypełnienie), ochraniacz na szczebelki, 3 prześcieradła, zastanawiam się jeszcze czy kupić drugi rożek. No i kosmetyczne-higieniczne sprawy jeszcze przede mną. -
Invis wrote:Kasiu, ja również uwielbiam Ziajkę (i też zakupiłam ich maść do sutków z lanoliną) ale niestety kosmetyki dla dzieci nie są najlepsze. Jeśli masz ochotę, to poczytaj proszę o składzie i analizie ich kosmetyków TUTAJ. Bardzo dobry skład (i cenę) mają za to kosmetyki dla dzieci z Rossmanna, marki Babydream lub HIPP Babysanft.
Zdaje sobie sprawę, że są lepsze kosmetyki, jednak nie zawsze wszystko odpowiada Naszym dzieciom. Ja przy Mai serio próbowałam wszystkiego co było. Hipp bardzo jej niesłużył. Babydream dopiero teraz niektóre kosmetyki mogą być, bo zaraz miała plamy na skórze, takie suche, łuszczące się.
Na początku miałam dla Mai Pampersy. Jejku ale miała czerwoną pupkępóźniej jeszcze próbowałam Care (białe), ale przesikiwała.
Przeszłam na Dady 2 i było ok.
Następnie kupiłam Dady 3, ale była przepaść z rozmiarem, więc testowałam inne.
Tesco LovesBaby te z sową były ok, choć bez rewelacji, za to ich 3 jakby 2+ z Dady.
Rossmanna dwójki super, trójki już zupełnie inne. Twarde.
Lidlowe są ok, choć dziecko szybciej czuje mokro (teraz wiem, bo Maja już wołała i kupiłam je celowo by ją zmotywować).
Aktualnie korzystamy z DadaPremium (na noc dla Mai) i na dzień z Pieluchomajtek Pampers Care (białe), choć dalej przesikuje.
Niestety ale będziemy musiały testować na własnych dzieciachTo co pasuje Weronice nie będzie pasowało Julce czy Brajankowi.
Holibka, MarthaA, moremi lubią tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Pampersy najlepsze? Pierwsze słyszę, raczej najgorsze i najmniej tolerowane, najwięcej uczuleń. Ja się nie zamierzam nawet ich dotykać
Wichrowe tylko czy to nie jest tak, że najwięcej uczuleń, bo najwięcej ludzi je używa? Może to tak jak ze statystykami typu 3mln Amerykanów cośtam, co stanowi ok. 5% społeczeństwa.
Ja na pewno wypróbuję, bo jednak wszystkie mamy naokoło mnie używają głównie pampersów i używałyby pewnie tylko ich, gdyby jednak nie podwyższona cena w stosunku do innych.
natomiast ze względu na cenę i dobre opinie z pewnością spróbuję dady.
-
Dla mnie pieluszki Pampers są najlepsze- wszystkich możliwych serii. Są po prostu najdelikatniejsze i najbardziej mięciutkie. No i najbardziej "szczelne" wg mnie. Pupa mojego dziecka świetnie je tolerowała
Później gdy była starsza próbowaliśmy innych tańszych pieluszek, ale zawsze wracałyśmy do Pampersa.
Być może teraz coś się w tej kwestii zmieniło, nie wiem, okaże się. Wszak moje dziecko już prawie 4 lata bez pieluszek śmiga.sara9555 lubi tę wiadomość
-
Ja nie mialam problemow z alergiami itp bo poprostu nie mylam dziecka ani nie smarowalam zadna chemia
.
Uzywalam pampersow zerowek a potem przeszlam na takie z Aldiego i do dzisiaj je stosujemy.
Mlody nigdy nie mial zadnych problemow w tych okolicach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:41
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Ja kupię jakiekolwiek, które będą możliwie białe i bezzapachowe, bez jakichś abstrakcyjnych dodatków na grzyba potrzebnych.
To jak Ci się kupka zacznie wylewać bokami nóżek, pieluszka co rusz przeciekać a Ty będziesz zmuszona co chwilę przebierać dziecko w inne ubranka, to zobaczysz po co te abstrakcyjne dodatki hehe
antonna lubi tę wiadomość
-
Invis wrote:To jak Ci się kupka zacznie wylewać bokami nóżek, pieluszka co rusz przeciekać a Ty będziesz zmuszona co chwilę przebierać dziecko w inne ubranka, to zobaczysz po co te abstrakcyjne dodatki hehe
Wychodzę też z zalożenia, że skoro inne są chwalone to się da.
Koleżanka używała tylko tetrowych i też nie narzekała, jednorazówki brała tylko na urlop.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:54
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowa dokładnie
moja najstarsza miała mega uczulenie na orginalne pampersy
Młodsza używała dady złotych i fioletowych pampersy orginałki tez nie były złe uczulen nie było
teraz mam dady, pampersy, i tużury lidlowei mysle jeszcze nad babydream rossmana poczekam na promo jakies
Pani Moł co do smoczka w szpitalu nie potrzebowałam mała spała jadła troszke popłakała ale smok nie był potrzebny, starsza córka tez długo nie potrzebowała dostała jak zaczeła mi wisiec na cycku tylko dla zaspokojenia ciumkania
Młodsza zassała szybko bo była glodomor i smoczek ją wyciszał przed jedzeniem zeby sie tak nie zachłystywała
co do masci na brodawki kupiłam ziaje mozna ja juz stosowac miesiac przed porodem celem hartowania sutków bede tak robic i zobaczymy jak bedzie działac jak se nie sprawdzi kupie maltan bo był super poprzednim razem -
wichrowe_wzgórza wrote:Ciekawe z którego grudnia będą najpóźniejsze listopadziki
Albo która najdłużej przenosikumpela 10 dni przenosiła, ale czuła sie dobrze.