X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • antonna Autorytet
    Postów: 3741 2160

    Wysłany: 3 września 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam łóżeczko Stuva z IKEI z szufladami. W małym mieszkaniu każda przestrzeń do przechowywania się liczy :) Włożę tam rzeczy, które się rzadziej wyciąga, ale jednak gdzieś trzymać trzeba :)

    Zuza2323 lubi tę wiadomość

    👧 2017
    👧 2021
    👶 2022
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 3 września 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam łóżeczko z piętrusa z funkcją tapczanika bez szuflad, jakoś szuflady kojarzą mi się z większym kurzem i utrudnionym sprzątaniem i parę osób mi to potwierdziło a ja jestem na tyle wygodna jeśli chodzi o sprzątanie, że w domu nawet ani jednego dywanu nie mam :p

    A powiedzcie mi proszę bo jestem strasznie zagubiona :( co potrzeba do wózka? Dostałam kombinezony, co do nich jeszcze trzeba? Pościel? Śpiwór? Kurczę normalnie zgłupiałam :o

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 3 września 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Dziewczyny, czy może którąś z Was też boli w krzyżu podczas leżenia? Męczę się już pół dnia.. jak wstanę i chodzę to ból jakoś mija. A jak się położę [w obojętnie jakiej pozycji] to zaraz mam ćmienia w krzyżu.
    Brałam no-spe, ale jest bez zmian.

    Mnie od 12 tygodnia wlazło coś w krzyż. Boli tylko jak się na plecach położę, parę razy coś tak trzasnęło, że się ruszyć nie mogłam :/ Pomaga mi rozciąganie.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na ból pleców pomaga masaż - na kolanach jestem z brzuchem luzno a górną połową tułowia opartą o kanapę i takim wypiętym dupskiem i mi mąż rozciera i masuje odcinek lędźwiowy. Trochę to rozlyźniacte rewiry. A jak odezwie się rwa kulszowa to taśmy do kinesiotapingu.

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 3 września 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Śpiworek jest z https://lanila.pl :)

    Niby spiworek do wozka ale rak pomyslalam ze moglqbym go tez w domu uzywac. Co wy ba to?


    Btw. Na mrozy na dwor chyba najlepsza jest owcza welna (sa spiworki)

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 3 września 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Niby spiworek do wozka ale rak pomyslalam ze moglqbym go tez w domu uzywac. Co wy ba to?


    Btw. Na mrozy na dwor chyba najlepsza jest owcza welna (sa spiworki)

    A nie będzie dziecku zbyt ciepło w takim śpiworku w domu? W końcu to polar minky z jednej i z drugiej strony a w domu jakby nie patrzeć dużo cieplej niż na dworze.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 3 września 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    A nie będzie dziecku zbyt ciepło w takim śpiworku w domu? W końcu to polar minky z jednej i z drugiej strony a w domu jakby nie patrzeć dużo cieplej niż na dworze.

    Hmmm moze masz racje choc na dwor dziecko raczej dodatkowo grubo ubiore a w domu to tylko albo pizamka albo cienki spiworek/woombie.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 3 września 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grunt by nie przegrzać maluszka :)
    Choć ja osobiście wolę ciepełko okazało się, że ma pierworodna woli chłody.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 3 września 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka cisza i spokój teraz....za dwa miesiące będą tu może już pierwsze relacje z porodów, rady w sprawie nowonarodzonych maluszków czy wielkie trzymanie kciuków za "odejście wód".

    Powiem Wam, że jak dla mnie to ciąża mogłaby trwać 30 tygodni. Ciało już ma dość, a psychika nie może się doczekać :)
    Choć wiemz że będzie tak jak z pierwszym, że zatęsknię za tym spokojem ;) choć spokój chyba inny niż wcześniej, bo wtedy tylko leżałam ;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 3 września 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jesteśmy na ostatniej prostej :) Pewnie zleci strasznie szybko... z jednej strony pochodzilabym sobie jeszcze w tej ciąży, a z drugiej strony chciałabym już mieć synka w ramionach i wiedzieć że jest cały i zdrowy :)

    Poza tym częściej myślę o porodzie i raz myślę że nie będzie źle, a za chwilę się zaczynam bać jak będzie tym razem. Chociaż nie jest to strach spowodowany samym bólem, ale tym by z maluchem wszystko poszło bezproblemowo.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 4 września 2017, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jakoś nic specjalnie nie czuję ;) Nie spieszy mi się, jestem jeszcze trochę w krzakach z domowymi sprawami, muszę się streścić w końcu po urlopie (dziś rano jadę).
    Czuję się przyzwoicie, acz szybciej organizm się męczy- ja czuję, że fajnie, mogę, a brzuch już uwiera...

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Zuza2323 Autorytet
    Postów: 386 238

    Wysłany: 4 września 2017, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Niby spiworek do wozka ale rak pomyslalam ze moglqbym go tez w domu uzywac. Co wy ba to?


    Btw. Na mrozy na dwor chyba najlepsza jest owcza welna (sa spiworki)

    No ja właśnie też tak pomyślalam, że najcieplejszy z owczej wełny bedzie więc taki mam ale pewnie nie będę mogła się powstrzymać i kupię jeszcze jeden jakiś inny ;) nie wiem czemu ale strasznie mi sie spodobało kupowanie śpiworków i kombinezonów aż moja mama się ze mnie śmiała jak zobaczyła ile tego mam ale jakoś tak jest to śilniejsze ode mnie... :)

    atdc6iyemt9e9h2r.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 4 września 2017, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpiworki i kombinezony są cudne tak btw ;) ale faktycznie nie ma co przeginać i pakować w listopadzie w zimowy gruby kombinezon i jeszcze śpiwór w wózku, bo można przedobrzyć.

    A propos kupujecie raczej takie śpiwory z minky czy te które są przy wózkach? u mnie dodatkowo poza ogrzaniem malucha śpiworek jest zaimpregnowany na deszcz i wiatr, i wydaje się jednak praktyczniejszy na jesień niż taki z minky.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 4 września 2017, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Śpiworki i kombinezony są cudne tak btw ;) ale faktycznie nie ma co przeginać i pakować w listopadzie w zimowy gruby kombinezon i jeszcze śpiwór w wózku, bo można przedobrzyć.

    A propos kupujecie raczej takie śpiwory z minky czy te które są przy wózkach? u mnie dodatkowo poza ogrzaniem malucha śpiworek jest zaimpregnowany na deszcz i wiatr, i wydaje się jednak praktyczniejszy na jesień niż taki z minky.

    W niekktórych spiworkach minky jest tylko wewnątrz, a zewnętrzny materiał jest niby zaimpregnowany na deszcz i wiatr- w moim przynajmniej producent tak zapewnia :P

    Ja śpiwór z owczej wełny planuje kupić może dopiero na jakieś sanki, jak będą już naprawdę ostre mrozy (o ile będą). Myślę że taki śpiworek z minky w środku + kombinezon (mam pare różnej grubości) w zupełności wystarcza (poza tym w wózku jest jeszcze takie wozkowe, dosyć grube przykrycie) no i zawsze można dodac na to kocyk jakby było przegięcie z temp :) chyba wolę ubrac na cebulkę jak już żeby zawsze móc jakoś dopasować ubiór do aktualnej temperatury. Z maluszkami najtrudniej. Fajnie jak dziecko jest już większe i samo powie kiedy mu zimno. Bo moja córka chodzilaby na boso i w krótkim rękawku podczas Kiedy ja chodzę już w kurtce.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 4 września 2017, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie z tymi porodami, czasami podczytuje 'biezace' miesiace na belly i juz pazdziernikowe mamy zaczely sie rozwiazywac i jakos troche mmie to przeraza ;-) nie da rady jakos zwolnic tego czasu? Tylko wrzesien, pazdziernik i my... A tu pare dziewczyn twierdzi, ze urodzi wczesniej, za szybko dziewczyny, za szybko...

    c55fflw18twvhf6h.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 4 września 2017, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pazdziernikowki już zaczęły się rozpakowywać? :o Nie no ja jednak mam nadzieję, że dotrwam do swojego terminu :) a więc wytrzymam jeszcze ten...miesiąc i 4 tygodnie :P ale to brzmi.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 4 września 2017, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) w temacie łóżeczek - my kupujemy chicco next 2 me. Nowe, bo używanych w naszej miejscowości nikt nie sprzedaje, a jakbyśmy mieli pojechać do najbliższego dużego miasta ponad 100km, zeby sprawdzić i odebrac, to sie nie opłaca, bo ludzie nie sprzedają tych łóżeczek za pol ceny. Wychodzimy z założenia, ze sami je potem sprzedamy, albo - jak sie sprawdzi- to zostawimy dla następnych brzdąców w kolejce :-) oczywiscie wizualnie bardziej podobają mi sie klasyczne łóżeczka, ale ze względu na to, ze to nasze pierwsze dziecko, chcemy je miec jednak przy sobie w nocy, podobno dziecko tez lepiej sie czuje w mniejszej przestrzeni na poczatku. Zobaczymy jak to sie sprawdzi ;). W temacie porodów - miałam dzis jakieś okropne koszmary, ze cos sie zaczęło dziać i miałam cesarkę (teraz, juz), dzieciątko było maleńkie i pamietam tylko ogromny strach. Obudziłam sie zlana potem, a moja malutka raczej to wyczuła, bo tej nocy wyjątkowo bardzo mnie kopała i sie kręciła. I w temacie śpiworkow - kurczę, mam okropna zagwozdke :D mamy gruby kombinezon, zastanawiam sie czy to plus kocyk gruby nie wystarczy, czy jednak kupować śpiworek. A jesli tak, to jaki rozmiar. Mi sie podobają elodie details, ale ceny kosmiczne :O wiec ciagle sie nie zdecydowałam :)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Charlutek Autorytet
    Postów: 440 284

    Wysłany: 4 września 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz tez zaczynam myslec na powaznie o porodzie. Zamowilam sobie wczoraj ksiazke i cd o hypno birthing i mam zamiar sie relaksowac i wizualizowac sobie piekny, lekki porod. Zaczelam tez ogladac filmiki na youtube na ten temat. Tam wszystko wyglada tak pieknie i łatwo, achh zyc nie umierac :) ale wole porod wyobrazac w ten sposob, a nie jako jakas masakre.

    Biedroneczka83 lubi tę wiadomość

    7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
    30.10.2017 - Levi <3
    atdc9vvjd3din0tt.png
    https://www.helloforest.pl
  • Charlutek Autorytet
    Postów: 440 284

    Wysłany: 4 września 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    Hej :) w temacie łóżeczek - my kupujemy chicco next 2 me. Nowe, bo używanych w naszej miejscowości nikt nie sprzedaje, a jakbyśmy mieli pojechać do najbliższego dużego miasta ponad 100km, zeby sprawdzić i odebrac, to sie nie opłaca, bo ludzie nie sprzedają tych łóżeczek za pol ceny. Wychodzimy z założenia, ze sami je potem sprzedamy, albo - jak sie sprawdzi- to zostawimy dla następnych brzdąców w kolejce :-) oczywiscie wizualnie bardziej podobają mi sie klasyczne łóżeczka, ale ze względu na to, ze to nasze pierwsze dziecko, chcemy je miec jednak przy sobie w nocy, podobno dziecko tez lepiej sie czuje w mniejszej przestrzeni na poczatku. Zobaczymy jak to sie sprawdzi ;). W temacie porodów - miałam dzis jakieś okropne koszmary, ze cos sie zaczęło dziać i miałam cesarkę (teraz, juz), dzieciątko było maleńkie i pamietam tylko ogromny strach. Obudziłam sie zlana potem, a moja malutka raczej to wyczuła, bo tej nocy wyjątkowo bardzo mnie kopała i sie kręciła. I w temacie śpiworkow - kurczę, mam okropna zagwozdke :D mamy gruby kombinezon, zastanawiam sie czy to plus kocyk gruby nie wystarczy, czy jednak kupować śpiworek. A jesli tak, to jaki rozmiar. Mi sie podobają elodie details, ale ceny kosmiczne :O wiec ciagle sie nie zdecydowałam :)
    Ja chciala tylko gruby kombinezon i grubszy kocyk, ale tak sie zlozylo, ze dostalam spiworek minky w prezencie. Teraz oczywiscie spiworek wydaje mi sie praktyczniejszy, bo otula maluszka z kazdej strony, plecki, glowka itp., wiec na mrozy to na pewno lepsze rozwiazanie niz kocyk. Chociaz kocykoem tez mozesz opatulic... wiec nie wiem hehe

    7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
    30.10.2017 - Levi <3
    atdc9vvjd3din0tt.png
    https://www.helloforest.pl
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 4 września 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi warstwami trzeba uważać bo o ile na zewnątrz przy -15 stopniach będzie ok to trzeba pamiętać że potem wchodzimy z takim maluchem gdzies do środka i nie ma co przesadzać z ilością trudno zdejmowanych warstwa bo chwila moment i dzieć się spoci. Ja w sumie z grubym zimowym kombinezonem czekam na prawdziwą zimę. Przy dodatnich temep. to wystarczy śpiworek zaimpregnowany w wózku, zawsze można dodać kocyk.

    Chyba wśród nas jest kilka dziewczyn z końca października więc wcześniejsze rozpakowanie bardzo możliwe. A dziewczyny z października rodzące to chyba trochę datę porodu miały nie teges albo rodzą miesiąc przed terminem! ;)
    Ja zakładam margines 2 tygodni, tz albo urodzi się 23 października, albo 20 listopada. Chociaż mam pewne przeczucia że u nas będzie idealnie w punkt. Niemniej planuję ostatnią większą podróż na początku października, potem siedzę w Warszawie, wolałabym uniknąć pierwszego porodu w jakimś przypadkowym szpitalu.

    A propos porodów, czy jest ktoś zdecydowany na poród w Warszawie w domu narodzin? idziecie na kwalifikacje? Ja za tydzień będę dzwoniła żeby się umówić bo napisane na ich stronie żeby od 32 tc się umawiać. Z rozmowy z położną wynika, że kwalifikacje przebiegają w zależności od lekarza/położnej którzy je przeprowadzają. Jeśli są doświadczeni i mądrzy to mnie przepuszczą, jeśli nie to dupa blada i nic nie zrobię...tak mi powiedziała, więc wielce to pocieszające ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
‹‹ 789 790 791 792 793 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ