X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 10 września 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a wiecie może jak Maluszki Czarnulki się mają?
    Dawno nie było wieści od nich na forum, a może Któraś z Was wymienia się z Nią informacjami?

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 10 września 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    To są moje odczucia. I nie wierzę, że bez oporów poszlabys do ojca ginekologa.
    A nie chodzę, bo mamy inne relacje i wolę je zachować na takim poziomie jaki mamy. Konsultacje to co innego, ale na "prowadzenie" bym się nie zgodziła z kilku powodów. Gdyby coś poszło "nie tak", to niestety ale tracisz rodzinę, kumpla itp.
    Ojciec koleżanki zmarł po operacji zrobionej przez jego brata. Wyobrażasz sobie dramat rodziny?
    To drastyczny przypadek, ale się zdarza.
    Emocje i uczucia w szkoleniu mają bardzo duży udział. Ludzie nie zachowują się profesjonalnie i przez to nauka jest mniej efektywna. I to nie jest mój wymysł.
    Jeżeli uważasz, że mąż, który nie jest ratownikiem zrobi świetne szkolenie z ratownictwa niemowląt, to wypada tylko pogratulować :)
    To chyba zależy od człowieka juz - mam dwie znajome, ktorych teściowa jest ginekologiem i od kiedy sa ze swoimi facetami do niej chodzą. Tym samym maja zapewniona najlepsza opiekę lekarska pod słońcem, zwłaszcza w ciazy.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 10 września 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NW wrote:
    Dziewczyny, a wiecie może jak Maluszki Czarnulki się mają?
    Dawno nie było wieści od nich na forum, a może Któraś z Was wymienia się z Nią informacjami?

    Czarnulka dużo częściej udziela się na watku "Podwójne i potrójne szczęścia 2017" więc można tam zerknąć :)

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 10 września 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    To chyba zależy od człowieka juz - mam dwie znajome, ktorych teściowa jest ginekologiem i od kiedy sa ze swoimi facetami do niej chodzą. Tym samym maja zapewniona najlepsza opiekę lekarska pod słońcem, zwłaszcza w ciazy.
    Ale ja nie pisze o matce czy teściowej. To jestem w stanie przeżyć. Ale ojciec, teść, wujek ginekolog? Badanie dopochwowe? Serio byście to przełknęły bez żadnego ale?

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 10 września 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NW wrote:
    Dziewczyny, a wiecie może jak Maluszki Czarnulki się mają?
    Dawno nie było wieści od nich na forum, a może Któraś z Was wymienia się z Nią informacjami?
    https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/podwojne-i-potrojne-szczescia-2017,12157,241.html
    Tutaj zaglądam.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Przede wszystkim jest pierwsza pomoc niemowlakom. Po drugie - bezpieczeństwo w podróży. Owszem, to są warsztaty sponsorowane, ale jest sporo o tym jak wybrać fotelik (bez nacisków na firmę), jak go zapiąć, żeby był bezpieczny, jak ubrać dziecko, żeby nie wyleciało jak z katapulty i takie tam. Szczególnie polecam mężom, bo to oni się tym najczesciej zajmują.

    hmm no to zobaczę jeszcze bo jednak 3,5h długo...a większość z tych rzeczy mamy chyba przerobionych...przemyślę jeszcze ale bardzo dziękuję ci za recenzję :-)

    co do leczenia przez rodzinę, ok mężowi bym się chyba nie dała operować bo to rzeczywiście emocjonalnie trudne, ale inne kwestie już tak, a kto lepiej katar poleczy niż mamusia :-) - to w kontekście koleżanki której matka jest lek.rodz. Ja do 18rż , poza stomatologiem nie miałam styku z innymi lekarzami niż mum&dad. Wiesz to jest trochę tak że "drewna do lasu się nie nosi"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2017, 11:09

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 10 września 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kameelka wrote:
    hmm no to zobaczę jeszcze bo jednak 3,5h długo...a większość z tych rzeczy mamy chyba przerobionych...przemyślę jeszcze ale bardzo dziękuję ci za recenzję :-)

    co do leczenia przez rodzinę, ok mężowi bym się chyba nie dała operować bo to rzeczywiście emocjonalnie trudne, ale inne kwestie już tak, a kto lepiej katar poleczy niż mamusia :-) - to w kontekście koleżanki której matka jest lek.rodz. Ja do 18rż , poza stomatologiem nie miałam styku z innymi lekarzami niż mum&dad. Wiesz to jest trochę tak że "drewna do lasu się nie nosi"
    Nie dopisałam, że mamusia występuje jako lekarz rodzinny, ale jest onkologiem. Tak że ten. Emerytowanym zresztą.
    Katar, kaszel, zęby itp. jeszcze rozumiem. Naprawdę.
    Jest też inne powiedzenie "szewc bez butów chodzi" ;)

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 10 września 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NW wrote:
    Dziewczyny, a wiecie może jak Maluszki Czarnulki się mają?
    Dawno nie było wieści od nich na forum, a może Któraś z Was wymienia się z Nią informacjami?

    Pisała że chłopcy mają problemy z oddychaniem i podobno mają gronkowca :(

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 10 września 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę o doradztwo. Che przemalowac jedna ścianę w sypialni i niewiem jaki kolor wybrać :( wklejam zdjęcia jak to teraz mniej więcej wygląda. Chodzi o tą ścianę skośna. Z drugiej strony jest szafa w kolorze venge z beżowym jak łóżko wstawkami
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3d83192a41f0.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2cbcf0367451.jpg

    Sorry za bałagan ale powoli segreguje rzeczy dla małego. Obecnie na tej ścianie jest dulux Cafe latte - teraz to odpowiednik chyba nazywa się stepy bengalu.drzwi są jasna sosna.niestety ściana za szafa zostanie nie odświeżona

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 10 września 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka, moim zdaniem wygląda dobrze i ja bym odpuściła teraz malowanie. Jeżeli natomiast masz wątpliwości, to klasyczny biały sprawdzi się wszędzie.

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 10 września 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka, a o jakim kolorze myślałaś? Masz jakiś pomysł?

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 10 września 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Ale ja nie pisze o matce czy teściowej. To jestem w stanie przeżyć. Ale ojciec, teść, wujek ginekolog? Badanie dopochwowe? Serio byście to przełknęły bez żadnego ale?
    Nie wiem. Nie mam takiej sytuacji w rodzinie, ale już że ginekolog znajomy mój czy męża - tak. Kiedyś myślałam, że absolutnie NIE, teraz mi się zmieniło. Ma być fachowo.
    Ojca pewnie bym nie chciała z innych względów.
    Generalnie mam się czuć komfortowo, mogłabym się czuć zle u znajomego internisty, przyczyny różne bywają takich odczuć. Ale np.wlasnie pewne reperacje powierzyłam wujkowi z innego miasta, powiedziałam że nikomu innemu tknąć się nie da.
    I wolę męża-instruktora, bo ma dla mnie czas, bo genialnie i logicznie tłumaczy (wg mnie powinien ludzi uczyć, ma talent do tego) plus ma olbrzymią wiedzę. Emocje to jak Mietata napisała - pojawiają się w realnej sytuacji i tego akurat się boję...

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 10 września 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Kaczuszka, moim zdaniem wygląda dobrze i ja bym odpuściła teraz malowanie. Jeżeli natomiast masz wątpliwości, to klasyczny biały sprawdzi się wszędzie.

    Ja cały czas przeżywalam, czy dobrze że mam ciepła biel w domu a nie klasyczną. Poszłam ostatnio do koleżanki, pomalowała nowe mieszkanie na bialo. I kurczę, o dziwo...zmęczyłam się tam :P i nagle się okazało,że biały-biały nie jest dla mnie :) dziwne :P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 10 września 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi właśnie mąż w końcu maluje jedną ścianę w salonie na Light Grey :) Doczekałam się! :D

    Reszta mieszkania na biało. No, oprócz pokoi dzieciaków :D

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 10 września 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zastanawiam się nad light Grey lub właśnie na odświeżeniem tej. Ściane muszę odmalowac bo jest mnóstwo zaciekow od wody bo mąż zostawił otwarte okno na deszczu i zalalo :( no i z racji tego że to kartongips to już w paru miejscach popękane jest

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 10 września 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    No zastanawiam się nad light Grey lub właśnie na odświeżeniem tej. Ściane muszę odmalowac bo jest mnóstwo zaciekow od wody bo mąż zostawił otwarte okno na deszczu i zalalo :( no i z racji tego że to kartongips to już w paru miejscach popękane jest

    Kaczuszka, wiesz co masz kolory ziemi, szarość z meblami wenge plus sosna średnio wygląda. Zostałabym przy ciepłych odcieniach, biel też moze się dziwnie odbijać.

    moremi, wichrowe_wzgórza, Zuza2323 lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 10 września 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to już wiadomo co robić :) mąż też się uparl że tym samym kolorem to mu się szybciej pomaluje i żebym nie wydziwiala :)

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do znajomych bądź rodziny w roli ginekologa to totalnie zgadzam się z Moremi. W życiu bym się nie zdecydowała. Dokładnie: konsultacje - super, badanie czy prowadzenie ciąży - never ever. Wydaje mi się, że pewnych relacji nie rozszerza się o badanie ginekologiczne. ;)

    Kaczuszka - do tych mebli zostałabym w tonacjach śmietankowo-kawowych :)

    sara9555 lubi tę wiadomość

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 10 września 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę z założenia, że zajrzenie ginekologiczne jest medycznie takie samo jak w zęby na przykład ;) to tylko siedzi w głowie, stereotypy związane z naszą kulturą :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja wychodzę z założenia, że zajrzenie ginekologiczne jest medycznie takie samo jak w zęby na przykład ;) to tylko siedzi w głowie, stereotypy związane z naszą kulturą :)
    No niezupełnie nazwałabym to stereotypem, bo z twarzą chodzimy na wierzchu na co dzień, a zawartość majtek zostawiamy jednak dla siebie i partnera ;)

‹‹ 816 817 818 819 820 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ