X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 10 września 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale zostawiamy, bo taka jest nasza kultura i z tego potem wynikają uprzedzenia :) wystarczyłoby nas gdzie indziej wychować ;)
    A lekarz to lekarz...

    Z biustem nie chodzimy na wierzchu u nas, ale już na poludniu Europy to normalne na plaży. A u facetów - wszędzie ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 10 września 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie Czarnulka udziela się na tym innym wątku, jest zdjęcie maluszków, widać że troszkę przybrały :) powoli do przodu, wierzę że będzie dobrze.

    Nie poszłabym na badania gin do wujka czy kolegi. Raz mama dała wujkowi wet. do zobaczenia moje usg gin, jeszcze w liceum. I wujek zobaczył opis per rectum i wyjaśnił że to przez odbyt. Wybraźcie sobie co ja czułam w tym momencie. Miałam ochotę się zapaść pod ziemię. Tamto wydarzenie wryło się we mnie :/

    Jesteśmy u moich rodziców i pies mi wczoraj wywinął niezły numer. Wytarzał się w zdechłej, rozkładającej się rybie :/ smród niemiłosierny :/ a jaki był z siebie dumny. Musiałam go 4 razy kąpać, w tym 2 razy z octem żeby ten smród zniwelować. Pierwszy raz na dworze bo strach go było do domu wziąć. Upociłam się przy tym i chyba mnie zawiało :(

    Dziewczyny czym się ratowałyście przy bólu gardła i chyba jakiejś infekcji gardło-zatoki? :/ Najadłam się czosnku, piję ciepły sok porzeczkowy i robię okłady z psa na plecy ;) ale czuję że mnie zaczyna rozkładać.

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ale zostawiamy, bo taka jest nasza kultura i z tego potem wynikają uprzedzenia :) wystarczyłoby nas gdzie indziej wychować ;)
    Myślę, że.tam, gdzie kulturowo chodzi się bez majtek ciąży nie prowadzi się u ginekologa, a u szamana ;)

    Blondik, wichrowe_wzgórza, moremi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:

    Dziewczyny czym się ratowałyście przy bólu gardła i chyba jakiejś infekcji gardło-zatoki? :/ Najadłam się czosnku, piję ciepły sok porzeczkowy i robię okłady z psa na plecy ;) ale czuję że mnie zaczyna rozkładać.
    Świeży imbir, cytryna (duuuuużo), goździk i miód (jak trochę ostygnie), walnij spore wiadro takiego ciepłego napoju i pod kołdrę, my się tak z mężulem traktujemy i działa :)

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 10 września 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł, padłam :D :D :D

    Holibka, ja robię zajzajer jak do grzańca tylko na wodzie - cynamon, goździki, imbir, syrop malinowy i pod kołdrę, miód z cytryną, na zatoki Sinupret - jest ziołowy i mnie gin pozwolił to brać. Na zatoki też można suszarka podmuchać.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 10 września 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na gardło płukanie ciepła woda z solą pomaga. Ja przy infekcji stosowałam wszystkie wyżej wymienione naturalne specyfiki (miód, cytryna, czosnek, cebula) + syrop prenalen. Chorowałam niecały tydzien.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 11 września 2017, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie też zaczęło coś wczoraj brać - stosuję zazwyczaj herbatę z pokrzywy plus sok z czarnego bzu, potem grubo się ubieram, pod kocyk i na drugi dzień przechodzi. Bardzo poprawiła mi się odporność w ciąży, nie choruję dłużej niż 1 dzień, w sensie zaczyna mnie coś "brać" i na drugi dzień już jestem całkiem w formie.

    Pogoda jest teraz tak beznadziejna, w Warszawie cały tydzień deszcz zapowiadają....nic tylko zostać pod kocem, a muszę się do roboty zebrać. Brakuje mi już motywacji do wstawania, nienawidzę tych zachmurzonych, paskudnych i wilgotnych dni..

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 11 września 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka jak się czujesz?

    Mnie rozkładało na początku II trymestru i miałam takie zalecenia na gardło i zatoki:
    - inhalacje robić (jeśli nie masz inhalatora to gorąca woda do miski i "parówka" pod ręcznikiem). tu lekarz zalecił mi wrzucać do tego 2tabletki soli emskiej + 1tabl. calcium, 2-3 razy dziennie.
    - płukanie gardła: szałwią (ale nie ta saszetkową) lub glimbaxem (ja miałam glimbax - świetnie się sprawdził) - 3-5 razy dziennie
    - i tabletki do ssania: isla lub fiorda

    + mąż jeszcze na kaszel mi wynalazł kleik z siemienia lnianego (tylko Ty chyba na razie o kaszlu nic nie wspominałaś?)

    Kuruj się :)

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 11 września 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa... plus teraz na odporność świetny jest wywar z imbiru - świetnie rozgrzewa ;)

    Kawałek świeżego imbiru ciacham na drobne kawałki do dużego kubka, zalewamy to gorącą wodą, czekamy ok. 10 minut aby trochę przestygło, dodajemy cytryny (lub pomarańczy), i łyżkę-dwie miodu w zależności od preferencji smakowych.

    Świetnie rozgrzewa, a sam imbir ma właściwości wzmacniające odporność :)

    Trzymajmy się ciepło, bo już faktycznie jesień i ta pogoda dają się we znaki, ale...
    która z Nas w tym roku nie wypatruje jesieni, jak nigdy wcześniej? :D (przynajmniej ja tak mam przy pierwszym Maleństwie) :)

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 11 września 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze czekam na jesień, bo to moja ulubiona pora roku :) a teraz akurat chetnie bym przeciągnęła ten czas, bo lekko panikuję ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • sara9555 Autorytet
    Postów: 469 313

    Wysłany: 11 września 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś 32 tydzień się rozpoczyna i oficjalnie dostaję kopy w żebra poziom max.

    Biedroneczka83, Mamatobe♥ lubią tę wiadomość

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 11 września 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja zawsze czekam na jesień, bo to moja ulubiona pora roku :) a teraz akurat chetnie bym przeciągnęła ten czas, bo lekko panikuję ;)
    Wichrowe, błagam....wiem, że kochasz jesień, ciesze się twoim szczęściem, ;) ale błagam o odrobinę współczucia całej reszcie populacji, która nie skacze pod niebiosa na widok zachlapanych szyb i kałuż....i jeszcze musi wyjść do roboty z bolącym gardłem...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 09:28

    wichrowe_wzgórza, moremi lubią tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też ta jesień cieszy :) ale deszczu u mnie nadal niewiele. Dość chłodno, ale słonecznie :) mam nadzieję, że zima nie rypnie w listopadzie i to będzie długa i piękna jesień.

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 11 września 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesień jest spoko jak masz zlote liscie slonko 17 stopni i babie lato w pełni. Cala reszta popada pod tortury i powinna byc zakazana lacznie z niskim cisnieniem ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Charlutek Autorytet
    Postów: 440 284

    Wysłany: 11 września 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NW wrote:
    aaa... plus teraz na odporność świetny jest wywar z imbiru - świetnie rozgrzewa ;)

    Kawałek świeżego imbiru ciacham na drobne kawałki do dużego kubka, zalewamy to gorącą wodą, czekamy ok. 10 minut aby trochę przestygło, dodajemy cytryny (lub pomarańczy), i łyżkę-dwie miodu w zależności od preferencji smakowych.

    Świetnie rozgrzewa, a sam imbir ma właściwości wzmacniające odporność :)

    Trzymajmy się ciepło, bo już faktycznie jesień i ta pogoda dają się we znaki, ale...
    która z Nas w tym roku nie wypatruje jesieni, jak nigdy wcześniej? :D (przynajmniej ja tak mam przy pierwszym Maleństwie) :)
    A czy imbir przypadkiem nie wywoluje skurczy i jest tym samym nie zalecany w ( wysokiej) ciazy? Gdzies to czytalam i zrezygnowalam z mojej ukochanej imbirowej herbatki. Chlip chlip :(

    7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
    30.10.2017 - Levi <3
    atdc9vvjd3din0tt.png
    https://www.helloforest.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Charlutek wrote:
    A czy imbir przypadkiem nie wywoluje skurczy i jest tym samym nie zalecany w ( wysokiej) ciazy? Gdzies to czytalam i zrezygnowalam z mojej ukochanej imbirowej herbatki. Chlip chlip :(
    Ja raczej z samymi odwrotnymi opiniami się spotkałam, nawet gdzieś czytałam, że imbir jest oficjalnie kwalifikowany jako bezpieczny w ciąży, są jakieś badania, że działa przeciwporonnie. W każdym razie piję regularnie i mnie on raczej rozluźnia przed snem, niż spina. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 10:23

  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 11 września 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    imbiru raczej bym się nie bała w ciąży, tym bardziej, że polecają go w pierwszym trymestrze na nudności ;)

    a pewnie co artykuł, to znajdziemy dodatkowe właściwości (w zależności pod jakim kątem szukamy informacji)

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3244

    Wysłany: 11 września 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wszystkie porady, chorowania mi zabraknie żeby wszystkie sposoby wypróbować :D

    Czuję że coś dalej siedzi w moim gardle, pocę się jak szczur ale już troszkę mi lepiej :)

    NW lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 11 września 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka, zrób sobie kaszy jaglanej, świetna na czas wszelkich katarów, przeziębień etc.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 11 września 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Wichrowe, błagam....wiem, że kochasz jesień, ciesze się twoim szczęściem, ;) ale błagam o odrobinę współczucia całej reszcie populacji, która nie skacze pod niebiosa na widok zachlapanych szyb i kałuż....i jeszcze musi wyjść do roboty z bolącym gardłem...

    Spoko, właśnie zmierzam ku Warszawie, więc i mnie zaraz dotknie szaroburość :D do tego z rana muszę wstać na krew, ha ha ha... a, i jeszcze od 20 mam nie mieć wody z powodu jakichś modernizacji. No sama radość :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
‹‹ 817 818 819 820 821 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ