X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Skyonearth86 Koleżanka
    Postów: 39 17

    Wysłany: 12 września 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaamelka, czytałam właśnie o tym domie narodzin ale jakoś do mnie nie przemawia...moze dlatego, ze ja lubię mieć wszystko pod kontrola i liczę na to, ze rodząc "normalnie" tak właśnie będzie :) ha ha. Dodatkowo opinii specjalnie w i internecie nie ma, nikogo znajomego kto by tam rodził, tez nie mam.
    Wiec ja zostaje przy Rydygierze, SN. Aczkolwiek śmieje sie, ze gdzie mnie mąż zawiezie tam urodzę (niech sobie wybierze :):))

    A mam pytanie odnośnie śpiworów do spania dla malucha na zimę.
    Czy któraś z was sie w nie zaopatruje ? Jakoś nie przemawia do mnie zwykle kołdra (chyba za duzo sie naczytałam ) i pomyslałam, ze na samym początku moze byc rożek, zeby mała ciasno opatulic a pózniej taki śpiworek. Co myślicie ?
    Generalnie w pokoju temperatura w zimie utrzymuje sie na poziomie 20-21 stopni i zastanawiałam sie czy takiemu maleństwu No nie zmarzną raczki i czy wogole ciepło mu będzie...

    Ja juz popralam i poprasowalam sobie wszystko w sierpniu , wiec mam z głowy. I powiem Wam, ze była to jedna z lepszych decyzji bo teraz sa takie dni, ze jestem tak zmęczona, albo obolała, ze chyba bym sie zupełnie niepotrzebnie denerwowała. Niby termin mam na 3.11 ale coś czuje, ze Jula pojawi sie w połowie października, czyli tak naprawdę za około MIESIĄC ....JEzuuu...kiedy to minęło ???

    16udskjo1bkad87p.png
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 12 września 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy wiecie coś może co u Czarnulki i jej chłopaków?

    Chwilę mnie na forum nie było i żywcem nie mam jak nadgonić i odnaleźć postów na ten temat. Bardzo mocno trzymam za nich kciuki, mam nadzieję, że wszystko jest w porządku <3

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 12 września 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe, a czemu to? I wiesz, teraz to już za późno :D :P
    Ja miałam jakieś 2 tygodnie panikowania jak sobie poradzę etc. A teraz nastał spokój i wszystko mi się przypomniało :) Tzn ja swoich dzieci nie mam, ale siostry i szwagierka mają, więc trochę praktyki mam :) Do tego dzieciaczki zawsze się do mnie kleiły, więc mam nadzieję, że będzie lajtowo :D

    Plan porodu jakiś konkretny z neta do ściągnięcia, któraś może polecić? :)

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 12 września 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mietata, tak właśnie robię i jestem w czarnej...dziurze ;>

    Iza, po prostu męczy mnie to wszystko. Nigdy nie lubiłam zakupów, ale chociaż wiedziałam czego potrzebuję. A tu - wszystko od nowa, jakby mi się ktoś kazał uczyć znienawidzonego przedmiotu :D Nie boję się, bardziej przeraża mnie własne olewactwo tematu ;) Myślałam, że jednak w pewnym momencie przyjdzie radość z ogarniania wszystkiego dla dziecka, ale to chyba jednak nie mój klimat i jakoś mi z tym dziwnie ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 12 września 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe, no ja jak robiłam listę wyprawkową to konsultowałam wszystko z siostrami i z koleżanką, a potem analizowałam i wpisywałam lub skreślałam daną rzecz z listy wstępnej lub wpisywałam potrzebną ilość :) Jeszcze nie mam wszystkiego, ale te najważniejsze rzeczy już są :)

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Swoją drogą, zaczynam sie łudzìc, że moje plecy to jednak nie dyskopatia a staw biodrowo-krzyżowy. Zobaczymy czy po ciąży przejdzie, bo teraz rezonansu nie chce robić. Niby można, ale...po co,,skoro nie umieram jeszcze ;)

    no dokładnie lepiej sie wstrzymać i zrobić po prostu "próbę biologiczną" po- czyli "człowieku idź i niech cię już nie boli" :)


    co do prania - ponieważ moje wegetowały w szafie prawie 6lat wiec najpierw wypiore w zwykłym "naszym" a potem w jednym z tych dzieciowych. i tyle...wystarczy



    btw offtop znacie białe monte:) ? wpadłam na takie cudo w biedronce ...zjadam własnie 3 szt !!!!!!!!!!!!!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe, a zrobiłaś sobie listę skrojoną pod siebie i swoje potrzeby? Ja sobie zrobilam taką listę, pokonfrontowałam ją w necie z wieloma takimi listami a następnie 1/3 wywaliłam z niej :) i powoli wszystko ogarniałam, w większości przez net. Lista pomaga. :) mnie też to przerastało. A teraz to już powoli czas ;) hihihi.

  • Enna Koleżanka
    Postów: 55 33

    Wysłany: 12 września 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Widziałam ostatnio na ulicy dziecko w wisiadle miało tak nienaturalnie ułożone nogi, że aż mi się żal go zrobiło...
    Na nosidła jest jeszcze czas bo dopiero od ok 6 miesiąca można nosić dzieci więc nie ma co kupować na zapas, do tego czasu jeszcze będzie milion promocji.

    Invis, dlaczego tak długo schną ci te ubranka? w sensie mało odwirowane czy o co chodzi? Ja mam plan wrzucić je częściowo do suszarki żeby trochę wody odeszło i wywiesić potem. Z rozmirami też mam problem, jak układałam to co mam, to popakowałam to w jakieś paczki 56-62 etc. a okazywało się że nitkóre firmy mają 62 o wiele większe niż inne, w drugim przypadku 62 było mniejsze niż 56....no już nie trafię za tymi producentami.

    Obudziłam się dziś o 4 bo miałam jakiś dziwny sen, no i generalnie czuję się kijowo i tak sobie pomyślałam...o rany ale to super że nie mam jeszcze kataru chyba bym oszalała. Ten czas jesienny jest do kitu. Muszę zacząć ograniczać bywanie dużych skupiskach ludzi bo zaraz sezon na wszelkie przeziębienia się zacznie a ni chciałabym do porodu iść z zapchanym nosem (wyobrażacie sobie coś takiego? poród w trakcie przeziębienia? jak z koszmaru)

    Aż musze się odezwać; ) oo tak poród z przeziębieniem masakra, wiem bo właśnie w dzień porodu miałam temperaturę,zatkana jedną dziurkę w nosie i okropny ból gardła i głowy:( niby to była cesarka ale kilka godz przed leżałam pod kroplówką (oxytocyna) żeby rozkręcić poród, no nie fajnie to wspominam, ale o b dziwo po cc oznaki przeziębienia przeszły. Niestety kilka dni po zaczął się kaszel, co było masakryczne bo w trakcie kaszlu blizna bolała niemiłosiernie.no i przez to synek miał kiepskie wyniki krwi i musieli go ciągle badać (kłuć)

    Wiec dziewczyny kurujcie się i zapobiegajcie przeziebieniom; ) zdrówka wszystkim życzę:)

    Invis pisałam kilka dni temu ale chyba Ci umknęło; ) wiec się przypominam; ) czekamy na dziewczynkę i termin to 24.11 [\b]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 13:10

    28wh3e3kms9m42h0.png

    7a4aanlimotofqlj.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 12 września 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł, moja lista też wydaje mi się okrojona do niezbędnego mi minimum :)

    Kamelka, jak napisałaś o monte to mi się przypomniał drink - soplica orzech laskowy z mlekiem i mi smaka narobiłaś :D Jeszcze sobie poczekam na takie rarytasy... :D

    A co do monte to na początku ciąży objadałam się, ale tym zwykłym. Białego jeszcze nie widziałam ;)

    Mamatobe♥ lubi tę wiadomość

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skyonearth86 wrote:
    Kaamelka, czytałam właśnie o tym domie narodzin ale jakoś do mnie nie przemawia...moze dlatego, ze ja lubię mieć wszystko pod kontrola i liczę na to, ze rodząc "normalnie" tak właśnie będzie :) ha ha. Dodatkowo opinii specjalnie w i internecie nie ma, nikogo znajomego kto by tam rodził, tez nie mam.
    Wiec ja zostaje przy Rydygierze, SN. Aczkolwiek śmieje sie, ze gdzie mnie mąż zawiezie tam urodzę (niech sobie wybierze :):))

    A mam pytanie odnośnie śpiworów do spania dla malucha na zimę.
    Czy któraś z was sie w nie zaopatruje ? Jakoś nie przemawia do mnie zwykle kołdra (chyba za duzo sie naczytałam ) i pomyslałam, ze na samym początku moze byc rożek, zeby mała ciasno opatulic a pózniej taki śpiworek. Co myślicie ? ?

    wiesz dla mnie też nie , ale widzę ze watek się przewija wieć pomysłalam że wspomnę ze w krk tez jest taka opcja, w mojej głowie była tylko warszawa. I jak mietata zakwalifikowali cie?

    osobiście nam ogólnie zestaw pościel(kołderka plus poduszka) służyła dopiero od 1rż albo nawet i póżniej...do tego czasu po prostu zawijaliśmy w kocyk a później spał "pod kocykiem". noworod a potem niemowlak powinny spać na płaskim ,wiec poduszka też po 1rż


    Iza nie miałam na celu gnębić twoich kubków smakowych :) ps co do monte to polecam to białe, pychota

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 13:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kameelka wrote:
    btw offtop znacie białe monte:) ? wpadłam na takie cudo w biedronce ...zjadam własnie 3 szt !!!!!!!!!!!!!!!
    Tak! <3 <3 <3 jest mniaaaaaam! W zwykłym też najpierw podkopuje się, żeby zjeść ciemne, a białą część zjadam na koniec :)

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 12 września 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, miała któraś z Was może erytrocyty wyługowane w moczu? wyszło mi 6-8 wpw, pozostałe parametry w normie. Wizytę mam w czwartek, objawów infekcji nie zaobserwowałam, ale wolałabym sie uspokoić, że to nic takiego ;)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Tak! <3 <3 <3 jest mniaaaaaam! W zwykłym też najpierw podkopuje się, żeby zjeść ciemne, a białą część zjadam na koniec :)


    mam takie samo dziwactwo :-) z tym kopaniem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 13:26

    Pani Moł lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ps. Aisha na szybko pierwszy raz czy kolejny ci wyszły? bierzesz jakieś p/ krzepliwe leki? ja bym na poczatek powtórzyłą badanie. Niby wyługowane bardziej z górnych dróg , świeże z "dołu". temat do przyglądniecia się jak wychodza w klk badaniach pod rząd, i sporo w polu widzenia itd. Masz wizytę w czw więc spokojnie możesz doczekać z tym wynikiem i ustalić plan postepowania z gin.

    osobiście mi też okresowo sie zdarza mieć do 5wpw nic z tym nie robie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 13:34

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 12 września 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kameelka wrote:
    ps. Aisha pierwszy raz czy kolejny ci wyszły? beirzesz jakieś p/ krzepliwe leki? ja bym na poczatek powtórzyłą badanie. Niby wyługowane bardziej z górnych dróg , świeże z "dołu". niby do dgn ale jak wychodza w klk badaniach. Masz wizytę w czw więc spokojnie możesz doczekać z tym wynikiem i ustalić plan

    pierwszy raz, ale właśnie biorę zastrzyki z heparyny, wyczytałam, że to może mieć wpływ. No nic, myślę,że masz rację - przeczekam i pojutrze dowiem się, czy trzeba coś powtarzać :)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to prawdopodobnie to ta przyczyna ,ale pogadaj na wizycie. :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 13:39

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 12 września 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś na obiad tortilla (przygotowywana w domu) i tak jak zawsze umiałam zjeść dwie, tak teraz już po połowie jednej czuję się pełna... Mała musi już być duża :)
    Wizyta dopiero 21, więc jeszcze muszę poczekać :D

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 12 września 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też na koniec białe zjadam :D muszę zapolować na samo białe.

    Ja liste gdzies tam mam, częśc w glowie, mam wrażenie ze 75% odrzucam... nie wiem co mi się przyda a co nie ale sam fakt szukania mnie wnerwia ;[

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 12 września 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe, ja cię pocieszę, generalnie trzeba wyjść z założenia, że dziecku to jest potrzebna matka, ojciec i mleko (jak nie kp to mm) cała reszta to tylko gadżety :) Serio można bez tego się obejść.
    Też nie mam szału zakupowego, raczej mnie to męczy niż cieszy, ale mnie dzieciowe rzeczy nigdy nie ekscytowały. Z tym że ja mam na to wyjechane, ludzie są różni, jedno lubią jak im cyganie grają, a inni ... no wiadomo ;)
    Nie ma sensu sobie wkręcać, że coś się powinno czuć/robić a czegoś nie. Mnie to i tak to forum super mobilizuje do działania, bo jeszcze dziewczyny rzucają jakieś pomysły, gadżety o których nie wiedziałam. Wszystkiego nie potrzebuję, większości pewnie nie kupię, ale dobrze wiedzieć bo niektóre rzeczy bardzo przydatne.

    dom narodzin udało mi się w końcu dodzwonić i mam wizytę kwalifikującą dopiero w drugiej połowie października, na styk normalnie ;) miejmy nadzieje, że się mały nie pospieszy. Ale powiem wam, że niesamowity stres mnie złapał przy telefonie, że się na poród umawiam, takie to realne i szybko nadchodzące się wydało.
    Czy mnie wezmą dowiem się dopiero po kwalifikacji. Wcześniej , bo za 2 tyg mam spotkanie z położną, która będzie przy moim porodzie, także może ona mi już powie jakie mam szanse.
    Co do porodu w domu narodzin, mnie przekonał właśnie ten brak kontroli (no może nie do końca o to chodzi), a raczej brak rozpraszaczy. Z tego co mówiono nam w szkole rodzenia, największą przeszkodą w porodzie jest zbyt duża ilość bodźców, zbytnie przekombinowanie i branie tego na rozum. Sądzę, że w domowym otoczeniu, w normalnym łóżku, bez tysiąca rurek, przewijających się ludzi, z fajną muzyką, mężem i zaufaną położną pójdzie mi zwyczajnie szybciej. Ja jestem niestety mocno analitycznie myślącą osobą i trudno mi się wyłączyć, dlatego staram się ograniczyć ilość rzeczy które mi będą przeszkadzać. To że dom narodzin jest w szpitalu i wystarczy podjechać piętro wyżej żeby przejęła mnie medyczna aparatura sprawia że w ogóle nie mam obaw.
    nie zdecydowałabym się na poród domowy, ani poród w domu narodzin jakoś oddalonym od szpitala. Tu nie mam takich dylematów. Będzie fajnie....a do tego jedna sal ma nazwę miasta w którym poznałam mojego męża, przeznaczenie jakieś :)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 12 września 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Ja też na koniec białe zjadam :D muszę zapolować na samo białe.

    Ja liste gdzies tam mam, częśc w glowie, mam wrażenie ze 75% odrzucam... nie wiem co mi się przyda a co nie ale sam fakt szukania mnie wnerwia ;[

    ja mam dokładnie to odczucie, chodzę po smyku, czy h&m patrzę na śpiworki, i myślę, taki z nogami czy bez, grubszy czy cieńszy, 56 , 62 a może od razu 68....i wychodzę. Robiłam już chyba z 10 podejść i nadal nie mogę podjąć decyzji czy kupić czy nie. W końcu odpuściłam, mam jeszcze 2 miesiące, najwyżej jak zaczną się mrozy w listopadzie to kupię w 3 sekundy, albo mąż kupi...to tylko śpiworek, serio ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
‹‹ 823 824 825 826 827 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ