X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 września 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    hahahahhha :D Byłoby megapolskie :D

    U nas był pomysł tylko na Jerzego, więc jak dziewczyna to Jerzyca :D
    Swego czasu byłam z Ignacym w szpitalu. Na sali oprócz nas Stanisław i Jerzy zwany Jerzykiem. Naprawdę mi się podoba.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 września 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Hehe
    Życzę Ci, żebyś urodziła chwilę przed terminem, bo jak przenosisz, to ludzie jakiejś wścieklicy dostają.
    Moi rodzice jeszcze w miarę, czekali, nie wydzwaniali, ale już niektóre koleżanki i szczególnie jedna kuzynka celowały w tekstach "długo jeszcze?", "jeszcze nie urodziłaś?", "mogłabyś w końcu urodzić", "czy zamierzasz urodzić w tym roku?". Zaczęły dwa tygodnie przed terminem, a skończyły krótko po. Bo pogoniłam je wszystkie ;)
    Dlatego mówił mi gin, że najlepiej wszystkim podawać termin o tydzień późniejszy. I że pacjentki były mu wdzięczne za tę radę :D
    Na szczęście akurat takich tekstów na pewno od matki nie muszę się spodziewać.

    Więc błagam, życz mi urodzenia w terminie, albo po, bo ja wcześniej NIE CHCĘ. To dziecko ma czerwone światło do 3 listopada. Powiedziałam, że jak będzie wcześniej to zamiast buzi dostanie klapa w zadek :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 13 września 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi... :D rozwaliliście system z Mężem - śmieję się w głos do Wkurwka :D

    eh... mam nadzieję, że to moje Maleństwo zwolni trochę, żebym miała szansę na poród naturalny...

    I tak jakoś przyszło mi przeczucie (w końcu), że to jednak Chłopak będzie!
    A bo nie wiem, czy się z Wami dzieliłam tym, że z Mężem nie znamy płci (z początku na życzenie Męża, a ja się dołączyłam "aby się nie wygadać") :)

    Chłopcy ponoć troszkę więksi zazwyczaj się rodzą niż dziewczynki

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 13 września 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam, że czytałam kiedyś tekst że takim zatwardziałym narodowcom chyba nie z Polski, z jakiegoś innego kraju w Europie robiono badania genetyczne i im wychodziło, że w sumie mają spory miks genów różnych nacji, zabawne to było ;)

    Warszawa niestety to inny świat patrząc od strony finansów. Już się przyzwyczaiłam, do czasu aż jade do znajomych do mniejszego miasta i kawa z ciastkiem kosztuje w kawiarni jakieś 50% mniej....dopiero wtedy widzę tę różnicę.
    Niby duże miasto, duże pensje, ale mam wielu znajomych pracujących za stawki małomiasteczkowe i to już nie jest takie fajne, jak pensja wystarcza ci na wynajęcie tylko pokoju bo nawet o kawalerce możesz pomarzyć...

    A co do znajomych, to ja mam taką uroczą która ostatnio do mnie dzwoniła i pierwsze pytanie: ile przytyłaś ;) hehe mnie to tam nie rusza, na swój sposób to jest urocze. Jak będą wydzwaniać z pytaniem czy już urodziłam to będę odpowiadać że jeszcze nie i tyle...w sumie to miłe że ktoś się interesuje :) Ja tam raczej nigdy nie zamęczałam pytaniami o poród bo zwyczajnie w świecie wisi mi kto kiedy urodzi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 16:29

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jerzy! To by było mało spotykane imię w pokoleniu naszych dzieci ;)
    Kiedyś już pisałam, że mi się podoba Kazimierz, to też mocno polskie imię. Ale mąż się zapierał, no i dla chłopca stanęło na Tadeuszu.
    Córka będzie Oliwią Ritą. Oliwia też niezbyt oryginalna - nawet w naszym wątku kilka będzie, ale niespecjalnie mnie to ziębi czy grzeje. Podoba mi się i tyle :) Miałam też moment na Polę, Marcelinę, Elenę... Ale już na 99% zdania nie zmienię.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NW wrote:

    I tak jakoś przyszło mi przeczucie (w końcu), że to jednak Chłopak będzie!
    A bo nie wiem, czy się z Wami dzieliłam tym, że z Mężem nie znamy płci (z początku na życzenie Męża, a ja się dołączyłam "aby się nie wygadać") :)

    Chłopcy ponoć troszkę więksi zazwyczaj się rodzą niż dziewczynki

    a wiedzisz to tak jak my, ja też liczę na synka (drugiego)

    w PL to głównie termin z OM sie wylicza czyli tzw reguły Naegellego, jezeli ciaza "standardowa" to zwykle daty OM i usg I trymestru pokrywaja się albo sa bardzo zblizone.
    daty z usg I trym raczej bierze sie pod uwage przy nieregularnych cyklach kiedy z jakiś powodów nie można dokłądnie ustalić OM.

    Moremi boska jestes!!! :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 16:30

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 września 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam kilka koleżanek co mają Jerzych, ale to dalekie znajomości.
    Za to samo imię jest jednym znajpowszechniejszych w Polsce! To chyba za sprawą lat 50-tych i 60-tych :)

    Mietata, ja tak kijowo zarabiam, to jest aż żenujące :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 13 września 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pako polubilam Twoj wpis zupełnie przez przypadek. Masakra co piszecie o tych szkolach rodzenia.
    Warszawskie ceny sa przerażające. Ja płacę za przedszkole niepubliczne 350zl. Plus ubezpieczenie, ksiazki i wyprawka na początku. Male przedszkole. Tylko 3 grupy.no ale tak jak pisze Pani Moł- uroki mniejszych miast.
    Zweryfikowalam dzis swoją listę. Nie brakuje mi jakoś dużo. Oprocz łóżeczka :) tylko drobiazgi. Ale nie kupuję na razie spiworkow na zime, laktatorow, monitorów oddechu podgrzewaczy itp. Wyszlam z założenia, że jak stwierdzimy że potrzebne to będę kupować na bieżąco

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Katarzynaa Autorytet
    Postów: 322 327

    Wysłany: 13 września 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Pako, ja następnym razem nie siadam w rogu, bo po tej przerwie tak się ten koleś obok rozsiadł na worku, a między nogami jego żona, że musiałam kulić nogi!
    A do tego non stop głupio komentował, np: "te kebaby to na gołych cyckach powinny dziewczyny robić"....... (Kebab - tak określa ta prowadząca ściśnięcie piersi w celu włożenia jej do budzi dziecka;p)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 16:49

    pako_mrrr lubi tę wiadomość

    Syn <3
    8une9n73c1gicskt.png
    l2fx0iyhtgjk6f6y.png
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 13 września 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja wam powiem że my nazywamy swoja córkę Kucia :P
    Bo tak nas już denerwują te pytania o imię i ciągle wymyślaliśmy jakieś tak tylko żeby powiedzieć i w końcu m, powiedział: Kucia (powiedział to chyba mojemu tacie, bo u mnie w domu takie żarty są jak najbardziej akceptowalne) i tak nam się spodobało że teraz sami ją tak nazywamy :P, ale przecież jak bym powiedziała gdzieś na głos, że mówimy o swojej córa per Kucia, to zaraz by się larum podniosło, ze sobie jaja robimy i się na rodziców całkiem nie nadajemy ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 16:53

    Pani Moł lubi tę wiadomość

    zi13nafan2lh9052.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 13 września 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Mam kilka koleżanek co mają Jerzych, ale to dalekie znajomości.
    Za to samo imię jest jednym znajpowszechniejszych w Polsce! To chyba za sprawą lat 50-tych i 60-tych :)

    Mietata, ja tak kijowo zarabiam, to jest aż żenujące :(

    współczuję, u mnie w pracy też pensja na takim poziomie, wszyscy mają drugą robotę żeby się utrzymać. Czasami to aż się śmiejemy, że nasze pensje to na waciki mogłyby iść ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 13 września 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kucia uroczo :) mój maz na naszą pierworodna mówił bubu. Nawet po porodzie przez kilka miesięcy mu sie zdarzało.

    pako_mrrr lubi tę wiadomość

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 13 września 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzynaa wrote:
    Haha Pako, ja następnym razem nie siadam w rogu, bo po tej przerwie tak się ten koleś obok rozsiadł na worku, a między nogami jego żona, że musiałam kulić nogi!
    A do tego non stop głupio komentował, np: "te kebaby to na gołych cyckach powinny dziewczyny robić"....... (Kebab - tak określa ta prowadząca ściśnięcie piersi w celu włożenia jej do budzi dziecka;p)


    boszz, ten koleś w ogóle był tragiczny, te jego żarty, no totalna podstawówka: "he, he, he, ale suty, he he he" - ale najmądrzejszy z całej wsi ;P

    zi13nafan2lh9052.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 13 września 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Warszawy, tak z ciekawości, skoro w Warszawie utrzymanie jest tak drogie a zarobki nie często są wysokie w przeciętnej pracy, to jakie właściwie sa plusy mieszkania w stolicy?

    Ja się przyznam że nigdy w Warszawie nawet nie byłam. :P chyba trochę wstyd dla polki.

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Katarzynaa Autorytet
    Postów: 322 327

    Wysłany: 13 września 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pako_mrrr wrote:
    to ja wam powiem że my nazywamy swoja córkę Kucia :P
    Bo tak nas już denerwują te pytania o imię i ciągle wymyślaliśmy jakieś tak tylko żeby powiedzieć i w końcu m, powiedział: Kucia (powiedział to chyba mojemu tacie, bo u mnie w domu takie żarty są jak najbardziej akceptowalne) i tak nam się spodobało że teraz sami ją tak nazywamy :P, ale przecież jak bym powiedziała gdzieś na głos, że mówimy o swojej córa per Kucia, to zaraz by się larum podniosło, ze sobie jaja robimy i się na rodziców całkiem nie nadajemy ;P

    I na porodówce będzie: "Dzień dobru Kucia":P

    pako_mrrr lubi tę wiadomość

    Syn <3
    8une9n73c1gicskt.png
    l2fx0iyhtgjk6f6y.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 września 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pako_mrrr wrote:
    boszz, ten koleś w ogóle był tragiczny, te jego żarty, no totalna podstawówka: "he, he, he, ale suty, he he he" - ale najmądrzejszy z całej wsi ;P
    Ojjj takiemu to bym szybko odpyszczyła. Nie cierpię takich gamoni...

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 września 2017, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie moi niektórzy najbliżsi znajomi są oburzeni, kiedy mówie pasożycik albo pasożyt. I że mam tak nie mówić o dziecku w ich towarzystwie. Powiedziałam - niestety to MOJE dziecko a nie wasze, będe je nazywac jak chcę, a nie poddawac się waszym nabożnym paranojom. Po potem nazwę Genowefa i co, też powiedza ze nie mow Gienia bo nam nie leży? ;]

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 13 września 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis co do naszej "stolycy"
    mhh, ja teraz mieszkam pod warszawą, ale naprawdę kocham to miasto, nie da się tego opisać, to trzeba poczuć ;P - ja od dziecka się czuję emocjonalnie związana z wawą, bo stąd są moi rodzice i u mieszkają moje siostry i ciotki i kiedyś mieszkały babcie - jak żyły, więc nie jestem obiektywna. Inne dzieci jeździły na święta do babci na wieś, a ja z mojej wsi jeździłam do babci do wawy ;P - a babcia te weekendy mi tak organizowała że 5 minut się nie nudziłam: były teatry, wystawy, muzea, wystawy zwierzaków - u nas w tym grajdole to mogłam sobie co najwyżej na krowy na miedzy popatrzeć ;P
    Lubię ludzi, atmosferę (nawet jak jest ciężka ;P) i dostęp do kin, teatrów i różnych innych rozrywek, bo Warszawa daje dostęp też do mnóstwa darmowych rozrywek - cały weekend można gdzieś chodzić i w dzień w nocy i zawsze się trafi na coś fajnego - dla takich nocnych marków ja ja to nie ma nic lepszego. ... A poza tym dla mnie starego clubersa, nie było w całej Polsce fajniejszego miasta, w którym mogłabym się bawić od 22:00 do 10:00 ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 17:22

    zi13nafan2lh9052.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 13 września 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invis wrote:
    Dziewczyny z Warszawy, tak z ciekawości, skoro w Warszawie utrzymanie jest tak drogie a zarobki nie często są wysokie w przeciętnej pracy, to jakie właściwie sa plusy mieszkania w stolicy?

    Ja się przyznam że nigdy w Warszawie nawet nie byłam. :P chyba trochę wstyd dla polki.
    Nie wiem. Wśród moich znajomych malo kto tak beznadsiejnie zarabia jak ja ;) no i ja ani mąż nie jesteśmy przyjezdni, a stąd od dawien dawna, szczególnie mąż od wieeeelu pokoleń. Więc Warszawa jest nasza, naturalna i oczywista.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 13 września 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam Wasze zwierzaki i ich zachowanie w Waszym trzecim trymestrze? Zmieniły się czy raczej bez zmian? :)

    Moja suczka zrobiła się taka przylepa w stosunku do mnie - jak szykuję się do wyjścia z domu to piszczy, śpi przy mnie, chce być trzymana na rękach/kolanach, chodzi za mna krok w krok.
    Do tego kotka, która jest na dworze i która nie lubi pieszczot zachowuje się identycznie - łazi za mną, łasi się, dziś wskoczyła mi na kolana.

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
‹‹ 831 832 833 834 835 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ