X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 14 września 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa wrote:
    No i wylądowałam na sorze, poleciały mi wody :( usg i ktg w porządku i na razie wyrzucili mnie do domu, mam jechać do szpitala jak się powtórzy :/ ale najlepiej do innego bo tu miejsc nie ma a inny najbliższy mam kawał drogi od domu a do tego jeżdżę taksówkami :/ strasznie się teraz boję :(

    Aaaa jak to wody? Jak to poczułaś? I możesz w domu siedziec bez wód częściowo????

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 14 września 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa, dużo tych wód poleciało? dziwne, że Cię nie zostawili w szpitalu :( trzymaj się mocno w dwupaku :*

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 14 września 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa wrote:
    No i wylądowałam na sorze, poleciały mi wody :( usg i ktg w porządku i na razie wyrzucili mnie do domu, mam jechać do szpitala jak się powtórzy :/ ale najlepiej do innego bo tu miejsc nie ma a inny najbliższy mam kawał drogi od domu a do tego jeżdżę taksówkami :/ strasznie się teraz boję :(

    Xaxa, a sprawdzili czy to wody? Dużo Ci poleciało? Kurczę, to dziwne, że Cię wypuścili, myślałam, że w takiej sytuacji zabezpieczają pacjentkę w szpitalu ze względu na ryzyko infekcji wewnątrzmacicznej lub wypadnięcia pępowiny, podają sterydy na rozwój płuc itd. Ale nie jestem lekarzem, po prostu myślałam, że tak jest (wydaje mi się, że w moim szpitalu tak jest). Trzymaj się i staraj się nie denerwować. Jesteś już daleko z ciążą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 12:19

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 14 września 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tam też smaruję, przede wszystkim bo lubię :) zresztą jak napisała agagaga, jak swędzi to trzeba smarować ;P - to przynosi sporą ulgę, a że swędzi mnie nawet w nocy to czasem wstaję i idę się też posmarować nawet wtedy. Ja mam sporo różnych olejków i olei i używam naprzemiennie - ale polecam wam takie kombo z Tołpy:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/37863391bd07.jpg
    to jest pomieszany olej makadamia z olejem ze słodkich migdałów plus wit E, pięknie się wchłania i jak komuś przeszkadza bycie tłustym przez jakiś czas po smarowaniu to ten olejek jest super.
    Rozstępów na razie brak, a brzuch mi bardzo urósł, mam wrażenie że teraz codziennie jest większy - i już 6 kg na plusie, także się dzieje ;/

    co do kota, to jak pisałam bardziej się obawiam o tę moją małą dzikuskę - kotkę Hardą niż o dziecko ;P, bo z tego co zaobserwowałam ona jest po prostu przerażona, z powodu tej małej dziewczynki, która jest już u nas 4 dzień. Mam nadzieję że będzie tak jak pisałyście i się przyzwyczai, jeśli nie to rzeczywiście wezwę do tego dzikusa behawiorystę.
    ... jeśli chodzi o te drugą kotkę, to w ogóle się nie martwię - tu sprawy mają się tak:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/14b88faa009e.jpg


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 12:48

    zi13nafan2lh9052.png
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 14 września 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczułam jak wstawałam z toalety, takie jakby siku ale z innej dziurki (przepraszam za dosłowność), sprawdziłam od razu papierkiem ph i się zabarwił (barwi tylko wody bo są zasadowe), trochę poleciało tego... na usg afi wychodzi 15 więc jest w normie więc dużo polecieć nie mogło, ryzyko infekcji jest niestety :( ale wrócić do szpitala mam jak się powtórzy i to do innego jechać :/ na sorze nic poza samolotem, usg i ktg nie badali, teraz nic nie leci i mam siedzieć w domu i obserwować :(

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 14 września 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa trzymaj się! Wody odeszły to pewnie niedługo będziesz odczuwała skurcze - tak myślę... Tylko licho, że Cie odesłali do domu i musisz lecieć do innego szpitala w razie czego :/ Twoje maleństwo niecierpliwe jest

    Ja jak zacznę rodzić to chyba będę najpierw dzwonić czy mają miejsce w szpitalu oddalonym o 30km czy od razu lepiej jechać do tego, w którym rodzić nie chcę, oddalonego o 16km... Mój mąż chyba by ich pozabijał, gdyby kazali Nam szukać innego szpitala...

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa, jak to do domu?? Ile wód uciekło?? Byłas po prostu w domu i chluuup?? Co mówią lekarze? Jak Cię mogli wypuścić w takiej sytuacji - nie rozumiem tego zupełnie! Trzymaj się tam dzielnie!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa wrote:
    Poczułam jak wstawałam z toalety, takie jakby siku ale z innej dziurki (przepraszam za dosłowność), sprawdziłam od razu papierkiem ph i się zabarwił (barwi tylko wody bo są zasadowe), trochę poleciało tego... na usg afi wychodzi 15 więc jest w normie więc dużo polecieć nie mogło, ryzyko infekcji jest niestety :( ale wrócić do szpitala mam jak się powtórzy i to do innego jechać :/ na sorze nic poza samolotem, usg i ktg nie badali, teraz nic nie leci i mam siedzieć w domu i obserwować :(
    Kurczę, dobrze że ilośc wód w normie ale mimo wszystko dziwi mnie tak od razu wypuszczenie kobiety w zaawansowanej ciąży po jakimkolwiek upływie wód.

  • agagaga Autorytet
    Postów: 295 168

    Wysłany: 14 września 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xaxa trzymaj się dzielnie. Może kontakt z twoim gin byłby dobrym krokiem. Choć pewnie już o tym pomyślałaś.

    Katarzynaa bardzo fajna stronka. Podobają mi się te śpiworki. Już chyba wiem gdzie zamówię :)

    Katarzynaa lubi tę wiadomość

    f2w3vfxm1kp3ovpn.png
    zem3uay3hlrrfik1.png
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 14 września 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, też mnie niepokoi, że odesłali do domu ale może mi nie uwierzyli albo coś? Nie mam pojęcia... z moim ginem na razie się nie kontaktowałam myślę o tym ale myślę też co on więcej może zrobić poza wysłaniem na sor na którym już byłam?

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 14 września 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powinni sprawdzić PH, nie wiem ... ja bym skontaktowała się z ginem prowadzącym, to poważna sprawa.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 14 września 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mogli mi sprawdzić jak akurat nic nie leciało? Bo teraz cały czas już sucho...
    mój gin prowadzący pracuje w tym samym szpitalu i tak trochę się boję czy czegoś nie pomyśli skoro mnie badał jego współpracownik...

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 14 września 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może sprawdzili, że tylko się sączą, szyjka zamknięta. Pewnie gdyby Cię mieli położyć to nie na porodówce (cenne łóżka) tylko na patologii, a to średnio fajne miejsce.
    Lekarze chyba wiedzą co robią, przecież gdyby coś było na rzeczy to nie ryzykowaliby...mam nadzieję przynajmniej

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 14 września 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co Xaxa, ja bym pisała do ginekologa i bym waliła do drugiego szpitala. Lepsza konsultacja w dwóch miejscach chyba...

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 14 września 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Problem, że ja do innego szpitala nie mam dzisiaj jak dojechać :/ jestem dziś sama a szpital oddalony trochę :/ myślę o konsultacji z moim lekarzem ale myślę jak to ugryźć i napisać. Położyli by na pewno na patologii bo na poród się na razie nie zanosi a na patologii miejsc nie mają nawet

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 14 września 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm.. ja bym dzwoniła do prowadzącego i dopytała. Jeśli to faktycznie były wody, to powinnaś dostać sterydy i mieć pobrany posiew, żeby wykluczyć infekcję. Na pewno lekarze wiedzą, co robią, ale niestety to my musimy walczyć o nasze prawa, bo jak stanie się tragedia, to my cierpimy. Tutaj link, mamaginekolog też o tym pisała: https://mamaginekolog.pl/przedwczesne-odplyniecie-wod/

    Wg mnie to poważna sprawa, bardzo Ci współczuję, że nie masz jak dojechać do drugiego szpitala, ale może dlatego warto skontaktować się z prowadzącym i dopytać co on radzi.

    Niemniej jednak dziwne to dla mnie :( rozumiem, że nie mieli miejsc, ale w takiej sytuacji powinni odesłać Cię do szpitala, gdzie te miejsca są...

    moremi lubi tę wiadomość

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 14 września 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Być może nie ma co panikować, ale wiesz, lepiej dmuchać na zimne :) Ja mając świadomość, że wody mi pociekły chyba nie wytrzymałabym w domu psychicznie i próbowałabym zrobić wszystko, żeby trafić na jakiś oddział. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :*

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 14 września 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak jak Aasha, gdybym miała siedzieć w domu i czekać to bym chyba zawału dostała, zbyt dużo stresu i nerwów by mnie to kosztowało...
    Dzwoń do ginekologa, doradzi Ci jak postąpić.

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 14 września 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym tak tego nie zostawiła to zbyt niebezpieczne dla dziecka i koniecznie trzeba sprawdzic czy infekcji nie ma no i jak maluch sie miewa dla mnie to nie do pomyslenia zeby o wycieku wód w 33 wygonili do domu :/

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Charlutek Autorytet
    Postów: 440 284

    Wysłany: 14 września 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym zadzwonila do gina. Moze jakos uspokoi, wytlumaczy itp. Bez sensu, zebys teraz sie stresowala i siedziala jak na szpilkach. Pewnie wszystko jest w porzadku, ale lepiej uslyszec to dodatkowo od zaufanej osoby, jaka jest twoj lekarz.

    Blondik lubi tę wiadomość

    7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
    30.10.2017 - Levi <3
    atdc9vvjd3din0tt.png
    https://www.helloforest.pl
‹‹ 837 838 839 840 841 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ