X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 21 września 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O fak, Iza - chciałam napisać ze mnie nadal nic nie leci, na potwierdzenie się ścisnęlam i jest :O

    Pani Moł, IZA92 lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 21 września 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, to dopiero chyba w 37-38tc można wyrokować, teraz jeszcze chyba za wcześnie. Oczywiście piszę to za położną, która nam to mówiła.

    U mnei tam nic nie leci, nic się nie kurczy, mówiłam wam, mój organizm się wyalienował i ciąży nie dostrzega ;)

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 21 września 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuźwa...kolejny dowód na to, że to nie sen i że poród się zbliża :D

    Pisałyście o lewatywie... Ja może bym olała ją, ale zastanawiam się...bo ma być przy mnie mąż.
    I nie to, że bym się krempowała bardzo niespodzianką lub coś, ale... On jest taki jajcarz i ma takie specyficzne poczucie humoru, że dla własnego spokoju chyba się zgodzę :D
    Nie wiem jak my się dobraliśmy, jesteśmy jak ogień i woda :D Różni w każdym calu :D

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 21 września 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia wrote:
    Termin mam na 15. 11 i czekamy na dziewczynkę ( chyba Anastazje )
    Witaj Katalonia :) my tez mamy termin na 15.11 i rowniez czekamy na dziewczynkę :)

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 21 września 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Apropo ktg... Skąd wam robią tak wcześnie? Dostajecie jakieś skierowania? W lokalnym szpitalu mówili na szkole rodzenia że dopiero od 37 tc wogole przyjmują. Jutro mam wieczorem wizytę u lekarza to podpytam go jak to będzie moim przypadku
    Tak, u nas w SR tez mówili, ze KTG jak wszystko jest ok, to często dopiero w terminie porodu sie robi, a potem co 2 dni. U mojej gin w prywatnej przychodni pierwsze bede miała w skończonym 37tc. Ale jak mowie, u mnie żadnej czynności skurczonej teraz nie ma, jakby cos było to pewnie juz wczesniej bym miała robione. Ja w tej ciazy miałam jedno ktg, na IP w 22tc, bo miałam bardzo częste skurcze BH. Oczywiscie nie rysowały sie na Ktg.

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 21 września 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiadomo - przy wadze dziecka na każdym świstku z USG jest podany zakres błędu plus minus.

    Ja to bym chciała, żeby szyjka się już ruszyła... :) Składam zamówienie na poród SN w drugiej połowie października! :D

    Mamatobe♥ lubi tę wiadomość

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 21 września 2017, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majblanca wrote:
    Czopek spoko rozwiazanie. Wlasnie przeraza mnie wizja niespodzianki przy porodzie...
    Dlategi chcem sie poddac lewatywie. Chociaz czasem jest juz za pozno i nie ma czasu na takie procedury. ;-p

    ja na pobudzenie skurczy dostałam lewatywę i dwa czopki :) przynajmniej czułam się potem "komfortowo" :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    O fak, Iza - chciałam napisać ze mnie nadal nic nie leci, na potwierdzenie się ścisnęlam i jest :O
    Hahaha! Mialam wlasnie identyczną akcję! :D pewna, że nic nie będzie ścisnęlam sutek a tam myyyk - kilka kropel uleciało gestych takich! Ale na razie tylko z prawej piersi.

    W przychodni u mojego doktora ktg się robi od 34 tygodnia, w każdym razie położna moja mówiła, że przy najbliższej wizycie - w środę - mam być pół h wcześniej żeby właśnie zrobić ktg. To będzie moje pierwsze. Nie wiem, czy potem będę po prostu do szpitala w swym mieście chodzić czy jak.

    IZA92, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 21 września 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nadal nic nie leci
    co do KTG to mam mieć po wizycie w 36 tyg co tydzień robione w przychodni u mojej gin
    dziś wkraczam w 32tc omg :)

    witam nowe koleżanki :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 21 września 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, rozpoczęłam fale ściskania sutków na forum :D

    wichrowe_wzgórza, Mamatobe♥, Pani Moł, Majblanca lubią tę wiadomość

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • pernilla Ekspertka
    Postów: 150 65

    Wysłany: 21 września 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyhodowałam 2440 g człowieka :O
    Chyba powinnam zakończyć romans ze słodyczami. Na szczęście do tego wniosku doszłam po zakupie sernika i muffina :D

    Mój lekarz szyjkę nadal sprawdza co tydzień, ale u mnie zaczęła się ona za szybko skracać, właśnie przez nadmierne skurcze. Także mam 2 czynniki predestynujące do wcześniejszego porodu, aczkolwiek ginek stwierdził, że dotrwam do terminu. Lepiej, żeby tak było, bo fura młodego jeszcze nie gotowa i zapewne trochę to potrwa.

    Samą szyjką bym się bardzo nie przejmowała, ale twardnienia mam jednak dość częste :/

    wichrowe_wzgórza, Pani Moł, Invis lubią tę wiadomość

    gg64k6nl113tz1vl.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 21 września 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze ja dziś sprawdzałam to moja Lilka w 37tyg miała 3099g a w dniu porodu 40tydz 3800g :)

    ciekawe jak Hanka rośnie a USG dopiero za miesiąc :(

    Pernilla hehe to faktycznie już kawał człowieka :) ja tez mam parcie na słodkości ostatnio ":P

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 21 września 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pernilla, zupełnie normalna średnia waga na koniec 33 tc, w końcu jakoś do tych 3,5kg średniej wagi muszą te dzieci urosnąć. Także smacznego muffinka, gratuluję, jesteś w środku statystyk, ani za małe ani za duże dziecko :)

    pernilla lubi tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 21 września 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja po wizycie. Mam potwierdzone na 100% corka. Wazy +/- 1770g. Wszystko na swoim miejscu tak jak ma byc, ulozenie glowkowe wcisnieta w kanal rodny. I tyle dobrych wiadomosci. Gin twierdzi ze mam lozysko nisko przodujace. Dziwna sprawa bo na usg polowkowym lekarz specjalista stwierdzil lozysko wysoko na tylnej scianie. Wiec jak ono sie obnizylo?! Pytala czy byly krwawienia- nie. W poniedzialek mam sie stawic na konsultacje i ocene do szpitala na lepszy sprzet o ile szanowny ordynator raczy mnie przyjac. Bede sie dobijac, a jesli nie to znowu wybule kase na usg prywatne bo chce to zweryfikowac: wiadomo przodujace lozysko to raczej gwarant cc, a to do mnie nie przemawia. I nad czym ubolewam: poki co zakaz wspolzycia.

    Biedroneczka83, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość

    c55fflw18twvhf6h.png
  • pernilla Ekspertka
    Postów: 150 65

    Wysłany: 21 września 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    62 centyl ;) i doktor skomentował "bardzo ładnie", niemniej jednak powiem mężowi, żeby się raczej pokręcił przy dziale warzywnym niż przy wypiekach dzisiaj :)

    Jacky, czytałam gdzieś o możliwości obniżenia się łożyska pod koniec ciąży. Ale jeśli sama stwierdziła, że ma słaby sprzęt, to nie panikowałabym.

    Biedroneczka83 lubi tę wiadomość

    gg64k6nl113tz1vl.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3741 2160

    Wysłany: 21 września 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poprosze o lewatywe :)

    Na zmiekczenie szyjki ponoc dobra jest herbata z lisci malin. Lekarka zalecila mi pic ja 3 razy dziennie od 37+0.

    O dziwo wole podpaski niz tampony. Grzebanie w środku w czasie jak boli mnie brzuch doprowadza mnie do szalu :D no i tampony (tez o dziwo) wydaja mi sie mniej higieniczne hehe

    Biedroneczka83 lubi tę wiadomość

    👧 2017
    👧 2021
    👶 2022
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 21 września 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...o to to :) - ja mam dokładnie tak samo jak antonna, wiem ze wszyscy mówią że nie lubią podpasek bo są niehigieniczne, tymczasem mnie się własnie grzebanie w zakrwawionej jaskini wydaje dużo bardziej niehigieniczne, a wyciąganie tego zużytego tamponu ze środka, bleeee ;P
    ...tylko że ja zawsze miałam słabe te krwawienia, do tego niebolesne i jak wymieniam to ustrojstwo przy każdej wizycie w toalecie, to się tam nic nie rozchlapuje, bo w sumie nie ma co ;P, także każdemu według potrzeb.

    byłam rano na pobraniu tych tam prób wątrobowych - i trzymam za siebie kciuki, oby mi nic nie wyszło, bo nie uśmiecha mi się kolejny raz do szpitala trafić i to z powodu jakiegoś banalnego swędzenia ;/... ale położna ta moja położna (do której rano zadzwoniłam) mnie utwierdziła w tym żeby pójść i sprawdzić i nawet skierowanie załatwiła żeby było w systemie, także już nie było odwrotu.

    aaa i położyli mi tapetę i kurw.... mówiłam że to fizelina że ma tendencję do rozchodzenia się, że trzeba robic zakładki na 2 mm, to nie, wiedzą lepiej, i mam milimetrowe rozejścia między brytami i powiedziałam że nie zapłacę i o i jeszcze nawrzeszczałam i się wkurwiłam jak nie wiem, sama bym to pewnie lepiej zrobiła... ja nie po to za kupę kasy tapetę specjalnie z najpiękniejszą mgławicą zamówiłam, żeby mieć teraz milimetrowe rozejścia między brytami...!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 14:44

    zi13nafan2lh9052.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pako_mrrr wrote:
    ...o to to :)

    byłam rano na pobraniu tych tam prób wątrobowych - i trzymam za siebie kciuki, oby mi nic nie wyszło, bo nie uśmiecha mi się kolejny raz do szpitala trafić i to z powodu jakiegoś banalnego swędzenia ;/... ale położna ta moja położna (do której rano zadzwoniłam) mnie utwierdziła w tym żeby pójść i sprawdzić i nawet skierowanie załatwiła żeby było w systemie, także już nie było odwrotu.


    no to troche bez sesnu ze ci jeszcze nie zasugerowała bilirubiny i kwasów zolociowych jezeli juz chcesz drazyc ten temat, bo same próby watrobowe nic nie powiedza.

    co do lewatyw troche zdemonizowany temat , miałam chyba z 5 x w zyciu przed operacjami lub jako przygotowanie do badania i naprawde nie jest to nic strasznego choc oczywiscie nie nalezy do najprzyjemniejszych


    KTG w pierwszej ciazy miałam od 30 tyg co 1-2 tyg, ale wtedy ciąża ze skurczami skracaniamia szyjki i innymi cudami, teraz dowiedzialam sie ze jesli nic sie nie bedzie działo to dopiero w/po terminie porodu, czyli w praktyce pewnie nie bede miec w ogole
    W sumie nie płacze z tego powodu bo żadna to przyjemność leżeć przez ponad pol godz na twardej kozetce bez ruchu w mało wygodnej pozycji bez mozliwosci jej zmiany

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 14:39

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 21 września 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez wole podpaski :) od tamponów miałam non stop infekcje :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 21 września 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kameelka wrote:
    no to troche bez sesnu ze ci jeszcze nie zasugerowała bilirubiny i kwasów zolociowych jezeli juz chcesz drazyc ten temat, bo same próby watrobowe nic nie powiedza.

    kameelka - miałam jakieś 4 rzeczy na skierowaniu:
    - ASPAT,
    - ALAT,
    - Fosfataza alkaliczna,
    - Bilirubina całkowita,

    Uważasz że powinno być coś jeszcze? Ja byłam pewna że tyle wystarczy ;/

    zi13nafan2lh9052.png
‹‹ 870 871 872 873 874 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ