X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka - nawet sobie nie wyobrażam jakie to muszą być aromaty... Masakra istna!

    Asia - oby wszystko było dobrze w powtórzonym badaniu.

    W temacie prezentów to najbardziej boję się tych od tesciów... wielkich zabawek, warsztacików z biedry albo zalewu gównianej tandety... Oni każdy stary grat dają nam.jak relikwię. Kocyk po pierwszym wnusiu (brzydki i szorstki) teściowa wręczała mi z takim namaszczeniem jakby oczekiwała, że rozpłaczę się ze wzruszenia. Dała mi m.in. paczkę otwartą!!!pieluch Dada po pierwszym wnusiu...który zbliża się do 10.urodzin. Oni nie uznają czegoś takiego, jak śmietnik. Rodzice na szczęście tak nie robią. Dorzucili się w finansach do wózka, a jak mama spotkała jakąś taką huśtaweczkę dla siedzącego już dziecia co można sobie np.w kuchni postawić to przysłała mi sms a ja po prostu podziękowałam i luz. Teściowa wierciłaby jeszcze temat z pół h a ja musiałabym się bronić jak przed handlarzami na plaży. Tam nawet nie da się odnówić czegoś do jedzenia lub picia. Jak 85 raz powiem "nie, dziękuję" to odpowiadają "zmuś się". WTFffffff

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 22 września 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tia, tandetne zabawki od teściowej też Młoda pewnie będzie dostawała. Muszę im wtłuc zasadę, że na Wielkanoc i Mikołajko TYLKO jakieś słodkości symboliczne, żadnych zabawek. Jak chcą to niech wnukom kupują jakieś pierdoły, ale u mnie w rodzinie na Wielkanoc było szukanie jajel i zajączków w ogrodzie, a na Mikołajki woreczek ze słoduchami.
    Zabawki będą tandentne, a ja jestem za minimalizmem, po co sobie zagracać pokój

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 września 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A się rozpisałyście...
    Ja dziś sikałam ciągle i za każdym razem układałam się na lewym boku - mała jest z prawej i nie chce jej gnieść. I za każdym razem budziłam się na prawym brzuchoboku ;] obłęd :D

    Psotka, współczuje, aż mnie zemdliło :O ja mam mocno czuły węch w ogóle.

    Ja się zbieractwa oduczyłam, próbuję z mężem ;) teściowa...chomik jak cholera. Potrafią tv nie wyrzucić zepsutego, tylko dać do piwnicy "bo tyle lat z nimi był"... masakra. Zwykle ją przekonuję, że "to się już nie przyda". Boi się nawet list-reklamę z banku wywalić ;] na szczęscie zero skłonności do głupich prezentów.
    Moja matka tak samo - albo da mi kasę, albo kupi coś raczej przydatnego / fajnego. Z dzieckiem nie wiem jak będzie, ale wie że mamy specyficzne podejście i pewnie nie poszaleje, będzie wolała zapytać.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 22 września 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja mam tez z tym sikaniem przyjde do lozka poloze sie przewroce z boku na bok i zs mi sie sikac chce hehehe

    oj z moimi tesciami podobnie :/ wrr nigdy nie pytaja co by sie przydalo tylko wciskaja badziewia a potem jeszcze wymagaja ze mamy sie cieszyc i czemu dziwczynki sie tym nie bawia wrrr

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 22 września 2017, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uświadomiłam sobie że będę potrzebowała niani elektronicznej na co zwrócić uwagę przy zakupie??? Nie musi być z kamerką byle był dobry odbiór dźwięku. Polecacie coś??? Chce żeby dzieciątko miało swój pokoik chociaż na dzień żebym mogła ugotować obiadek czy też posprzątać na spokojnie kiedy będzie dzieciątko spało.

    NO i tak sobie myślę jak to będzie u Was z odwiedzinami u dziecka po porodzie??? Przyznam się że nie chciałabym nalotu na dom zaraz po wyjściu ale napewno mogę się tego spodziewać że zaraz mi się zlecą.

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 22 września 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret z nianiami elektronicznymi nie pomogę. Ja mam dwie video nianie, jedną kupiliśmy a później drugą dostaliśmy. Sama jestem ciekawa jak się sprawdzą.

    U nas z odwiedzinami sprawa prosta, mąż ma pilnować aby nikt nas nie odwiedzał dopóki nie bede na to gotowa. Jedynie rodzice mogą wcześniej wpaść jeśli się uprą :p

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 22 września 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IZA92 wrote:
    Tia, tandetne zabawki od teściowej też Młoda pewnie będzie dostawała. Muszę im wtłuc zasadę, że na Wielkanoc i Mikołajko TYLKO jakieś słodkości symboliczne, żadnych zabawek. Jak chcą to niech wnukom kupują jakieś pierdoły, ale u mnie w rodzinie na Wielkanoc było szukanie jajel i zajączków w ogrodzie, a na Mikołajki woreczek ze słoduchami.
    Zabawki będą tandentne, a ja jestem za minimalizmem, po co sobie zagracać pokój
    U nas słodyczy nie ma, bo jako "dziwna" matka nie daje cukru. Takich słodyczy z dobrym składem bez cukru jest niewiele. I nie chodzi mi o czekolady bez cukru, czy słodzone ksylitolem itp. Robię sama ciasta i ciasteczka słodzone owocami, rodzynkami, ewentualnie syropem klonowym. Całe szczęście rodzice i teściowie się przyzwyczaili (chociaż mamy jeszcze czasami spięcia, gdy mimo wszystko próbują wcisnąć"zdrowe" domowe ciasto na margarynie, z galaretkami i ciasteczkami Oreo). Jeżeli te słodycze dostaje od dalszej rodziny czy znajomych, to dziękujemy i zazwyczaj zjadamy do kawy. Staramy się jednak wszyscy jeść bez cukrów prostych.
    I dlatego najczęściej synek dostaje kasę, albo lego.

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Mamatobe♥ Autorytet
    Postów: 289 124

    Wysłany: 22 września 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy tak źle o ty teściach a ja nie mam na co narzekać :D
    Zaoferowali się tylko do kupna wózka bo u nich taka tradycja, że dziadkowie kupują, ja wybrałam i już. Reszta zakupów to jest to co mam na liście i potrzebuje kupić w PL, sami z niczym nie wyskakują i bardzo mnie to cieszy :)
    Moja mama to samo, bardziej podchodzi do tego "a po co ci tego tyle, nie szalej"


    Spałam od 21 do 10 :o szok

    Teście odebrali moją mini limuzynę. Teraz muszę czekać aż mi przywiozą wszystko :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/31ba8063b9b0.jpg

    Invis, Biedroneczka83, IZA92, Holibka, Asia_89, Katarzyna87, antonna, Pani Moł lubią tę wiadomość

    Patryk <3
    zyniqif.png
    Ciąża -> Jedyny przyrost wagi, który cieszy kobiety <3
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 22 września 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do odwiedzin w szpitalu na bank mąż plus z raz moja starsza córcia, moi rodzice pewnie tez wpadną plus przyszła mama chrzestna Hani :) a w domu moi rodzice na bank bo bedzą pomagac nam sie zajc dziewczynkami tescie wrr mam nadzieje ze nie wczesniej niz w grudniu na chrzcinach hehehe

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 22 września 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, moi by mi wózka nie przywieźli, bo Młoda szybciej by się urodziła.

    Apropo tego, to jak urodzę przed terminem to pewnie się nasłucham, że to dlatego, że uparłam się, żeby wózek był od razu u Nas, haha :D

    Co do słoduchów, to mam zamiar dawać trochę (ciasteczko, jogurcik, kinder niespodziankę) jako hmmm, nagroda/deserek po posiłku ;) Siostra tak robi i ten patent się u niej sprawdza :) Tak ogólnie to nie mają dostępu do słodyczy :)

    Już teściowa się burzyła, jak usłyszała, że nie życzę sobie żeby pozwalała mojemu dziecku jeść chipsy, chrupki, nutellę prosto ze słoika, pić grappę i colę.

    Usłyszałam, że dziecko potrzebuje cukru, że jej syn nie pił colę za dzieciaka, a teraz pije, a jej wnuk pił od małego a teraz nie chce.
    Myślałam, że padnę jak to usłyszałam.

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 22 września 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to jestem raczej gościnną osobą ale chciałabym ten pierwszy tydzień spędzić tylko z dzieciątkiem i mężem nacieszyć się sobą bez odwiedzić innych ale wiadomo jak ktoś mi stanie w drzwiach to pewnie nie wyrzucę bo będzie mi głupio.

    moremi ale Wy tak wogóle słodyczy nie jecie??? Kurcze szaleństwo ja sobie nie wyobrażam żeby chociaż raz w tygodniu nie skubnąć czekolady czy batonika. Nie pisze tutaj o codzienny jedzeniu słodkiego przez dzieci ale raz na jakiś czas???

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 22 września 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, dopóki nie zajęłam się tematem rozszerzania diety, to wydawało mi się ok takie podejście, ale teraz widok dziewięciomiesięcznego dziecka z kinderkiem (skład fatalny - to tak na marginesie) bardzo mnie razi.
    Jogurtów synowi nie żałuję, ale wybieram te bez cukru i z dobrym składem. Są też batoniki z samych owoców w Biedronce i Lidlu, czekoladę robię sama - z awokado, bananów i kakao do smarowania, a z dodatkiem miodu i bakalii taką normalną, do łamania. Robiłam też pierniki na miodzie i podobnie z biszkoptami. Naprawdę mojemu dziecku nie brakuje słodyczy, ale to ja decyduję o tym, które może dostać. Babciom i ciociom wydaje się, że słodycze to właśnie te kinderki, danonki, kubusie i inne reklamowane świństwa.

    wichrowe_wzgórza, mietata, Majblanca, PsotkaKotka, Pani Moł lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 22 września 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret wrote:
    ja to jestem raczej gościnną osobą ale chciałabym ten pierwszy tydzień spędzić tylko z dzieciątkiem i mężem nacieszyć się sobą bez odwiedzić innych ale wiadomo jak ktoś mi stanie w drzwiach to pewnie nie wyrzucę bo będzie mi głupio.

    moremi ale Wy tak wogóle słodyczy nie jecie??? Kurcze szaleństwo ja sobie nie wyobrażam żeby chociaż raz w tygodniu nie skubnąć czekolady czy batonika. Nie pisze tutaj o codzienny jedzeniu słodkiego przez dzieci ale raz na jakiś czas???
    Ale nie tylko cukier jest słodki. Poważnie.

    wichrowe_wzgórza, Pani Moł lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 września 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamatobe, ładny :) ksztalt taki "modny", mój chyba podobny. Odbiore w poniedziałek, nie mam na razie miejsca :P

    Moremi, i nikt Ci nie mówi, że unieszczęsliwiasz dziecko? :D Ja bardzo popieram takie podejście ale już nie raz nie dwa słyszałam, że zniszczę dzieciństwo hehhee. Na szczęście od obcych tylko, przy okazji dyskusji w necie ;> aaaa i że NA PEWNO dam telefon do zabawy - nie dam, bo jest MÓJ. to prywatna rzecz, a nie coś do obśliniania. Rozumiem, że komuś bajki pomagają zapchać dziecko na 30 min, ale ja nie chcę by od początku bawìlo sie przy kompie czy tv. Kij z wygodą, jakoś moja matka dała radę wiec i ja dam ;] tabletu nie mamy, więc z głowy ;)

    Odwiedziny? Ci co wiedzą pchać się nie będą, więc najwyżej matki. A tak to mogę nie otwierać :D jak ktoś zapyta to powiem od kiedy i już.

    Mamatobe♥ lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 22 września 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IZA spokojnie moja teściowa nakarmiła swojego pierwszego wnuka w wieku 6 miesięcy grochówką bo akurat była na obiad u nich. No wiec wiesz cola to nie taka zbrodnia hihihihi
    Przeraziło mnie to jak jej córka a moja szwagierka opowiadała już mojemu zastrzegłam że wole aby dziecko zjadło słoiczek niż grochówkę.

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • Mamatobe♥ Autorytet
    Postów: 289 124

    Wysłany: 22 września 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Discret ja też bym nie chciała żeby cała Familia mi się na głowę zwaliła od razu. Dlatego ciesze się że mieszkam tu gdzie mieszkam :D Mają kawałek więc jedynie moja mama jest koło mnie :D
    No i chrzestna z kuzynką i rodziną wpadną na jeden dzień a to jest kwestia ustalenia kiedy dokładnie :D

    Skyonearth86 lubi tę wiadomość

    Patryk <3
    zyniqif.png
    Ciąża -> Jedyny przyrost wagi, który cieszy kobiety <3
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 22 września 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, skąd mam położna wziąc? Do POZ nie chcę dziecka zapisywac, zresztą to prawo nie obowiązek, niech mnie szpital cmoknie. Wolę do znajomego pediatry podjechać niż po syfiastych przychodniach się bujać.
    Ale położna...jakby ze 2 razy na samym początku przyszła, jakaś ogarnięta, to nie miałabym nic przeciw. Ale żadnej nie znam. Ta z rejonu niech się trzyma z dala ode mnie i dziecka ;]

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Discret Autorytet
    Postów: 402 126

    Wysłany: 22 września 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi ja nie neguje że są inne słodkie rzeczy tylko tak się zastanawiam bo dzieci które znam to w odwiedziny bez czekolady czy ciasteczek to zbrodnia stulecia jest.

    JA zapewne dam dziecku coś ze słodyczy sklepowych bo jednak dziecko to widzi i ciągnie do tego a tym bardziej jak zakazane to bardziej kusi. Ale to też chyba można dziecka nauczyć umiary prawda??? Nie znam się dopiero to będzie przedemną.

    c55fgywlmszfxxtz.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 22 września 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Mamatobe, ładny :) ksztalt taki "modny", mój chyba podobny. Odbiore w poniedziałek, nie mam na razie miejsca :P

    Moremi, i nikt Ci nie mówi, że unieszczęsliwiasz dziecko? :D Ja bardzo popieram takie podejście ale już nie raz nie dwa słyszałam, że zniszczę dzieciństwo hehhee. Na szczęście od obcych tylko, przy okazji dyskusji w necie ;> aaaa i że NA PEWNO dam telefon do zabawy - nie dam, bo jest MÓJ. to prywatna rzecz, a nie coś do obśliniania. Rozumiem, że komuś bajki pomagają zapchać dziecko na 30 min, ale ja nie chcę by od początku bawìlo sie przy kompie czy tv. Kij z wygodą, jakoś moja matka dała radę wiec i ja dam ;] tabletu nie mamy, więc z głowy ;)

    Odwiedziny? Ci co wiedzą pchać się nie będą, więc najwyżej matki. A tak to mogę nie otwierać :D jak ktoś zapyta to powiem od kiedy i już.
    No słyszę. Ale mam to gdzieś.
    Telewizję oglądam teraz, ale za chwilę wyłączę. Przy synku telewizor jest wyłączony. Nie oglądamy nic. Babcie (obie, nie tylko teściowa) uznały, że jak raz nakarmią mi dziecko przed telewizorem to nic się nie stanie. Mieliśmy dramat. Poważnie. Nie chciał żadnego posiłku jeść w kuchni, żadnego przy stole, wszystko chciał telewizorem. Brał kotleta ze stołu i leciał przed telewizor, robił awanturę, żeby włączyć. To podjęliśmy decyzję, że odłączymy całkiem. Trzy dni odwyku były dramatyczne, ale efekt jest. Syn je normalnie, a my więcej czytamy, bawimy się z nim itp.

    Odwiedzin w szpitalu nie będzie. Syn jest za mały, a mąż wystarczy mi w zupełności.
    W domu przynajmniej przez miesiąc od będzie ludzi z zewnątrz (oprócz położnej). Okres jesienno-zimowy sprzyja infekcjom, a maluch bez odporności, więc nie chcę narażać ani jego, ani nas na infekcję (a u malucha szybko idzie na płuca czy oskrzela).
    To moje tłumaczenie oficjalne, a nieoficjalne jest takie, że pierwszy miesiąc/dwa są wyjęte z życiorysu i naprawdę nie chce mi się gości przyjmować.

    wichrowe_wzgórza, Pani Moł lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 22 września 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Da sie zyc bez cukru. Przy pcos musialam przejsc na diete z niskim ig. I wyeliminowac cukier. Mialam cos jak delire po odstawieniu ale sie dalo i jak moremi pisze trzeba kombinowac samemu. Ale widac efekt byl warty zachodu. Teraz sobie folguje ale wiem ze pozniej znow musze trzymac pion. Co do prezentow u nas tesciowa ma tendencje do kupowania chinskiego smiecia np. Taki samochodzik za 5 zl maly sie chwile cieszy nagle rozpadnie sie na 3 czesci i jest ryk. Jeszcze wiekszy ryk jest jak go wyrzucam a nie trzymam smieci w domu, zwlaszcza takich ktore synu moze zjesc. I tluklam tesciowej w glowe zeby nie kupowala takich gowien tylko lepiej raz na pol roku cos konkoretnego, ale jak to mowia mow do slupa slup jak d*pa. Najlepszy prezent to byl odpustowy pistolet wielkosci mojego syna swiecacy i grajacy z naklejka jak wol 6+. A dzieciak mial 1,5 roku. Nawet tego nie otwieralam, dalam mezowi z nakazem wywalenia, nie wiem gdzie zabawka skonczyla swoj zywot.

    c55fflw18twvhf6h.png
‹‹ 876 877 878 879 880 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ